Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
Moderator: Misiek Bielsko
Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
Pytanie w stylu "drogie Brawo" może dla przekory albo temat do dyskusji, bo ciekawi mnie Wasz punkt widzenia. Czy teoria przedstawiona w artykule z linku poniżej jest prawdziwa? A jako, że tu grono głównie męskie ...
https://lejdizgaga.pl/2021/06/26/czy-me ... ch-kobiet/
https://lejdizgaga.pl/2021/06/26/czy-me ... ch-kobiet/
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
o jaki wspaniały temat na awantury


- minizbowid
-
- Posty: 4040
- Rejestracja: czw lut 19, 2009 7:00 pm
- Lokalizacja: Świdnik k. Mełgwi
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
Nie czytałem całego, bo by mnie ochota na hybrydy naszła.
Ale nie zgadzam się, że to chłop MUSI urrzymywać, walczyć etc. Jestem za równouprawnieniem w tej kwestii
Ale nie zgadzam się, że to chłop MUSI urrzymywać, walczyć etc. Jestem za równouprawnieniem w tej kwestii

Shadow C2 aka Chujamba
DR800S

DR800S

Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
zanim zacznę mędrkować to musze ustalić, że autorka to "nasza" Anulka?
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
"W dżunglach środkowego Klatchu rzeczywiście istnieją zagubione królestwa tajemniczych amazońskich księżniczek, które chwytają mężczyzn i wykorzystują ich do specyficznie męskich zadań. W samej rzeczy są one trudne i wyczerpujące, a nieszczęsne ofiary nie wytrzymują długo.*
* To dlatego, że naprawa bezpieczników, wieszanie półek, sprawdzanie dziwnych hałasów na strychu i strzyżenie trawników może w końcu pokonać nawet najsilniejszy charakter."
* To dlatego, że naprawa bezpieczników, wieszanie półek, sprawdzanie dziwnych hałasów na strychu i strzyżenie trawników może w końcu pokonać nawet najsilniejszy charakter."
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
Podpinanie pod "ogół" może kogoś postawić na równi z Suskim lub Godek 

Zbowid
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.
__________________
4,2/24;
HD/Evo
Myśl człowieku - to nie boli.

Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
To raczej nie kwestia strachu, bo nic strasznego w nich nie ma... bardziej kwestia niechęci.
Znam sporo takich kobiet, pracuję często z nimi... ale żeby mieć taką w domu to niechętnie.
One zazwyczaj poświęcają dużo energii na udowadnianie otoczeniu, że są bardzo ważne i mądre (tak wiem, że nie mają łatwo) i to na dłuższą metę jest irytujące.
Życie jest za fajne żeby je sobie tak komplikować
Znam sporo takich kobiet, pracuję często z nimi... ale żeby mieć taką w domu to niechętnie.
One zazwyczaj poświęcają dużo energii na udowadnianie otoczeniu, że są bardzo ważne i mądre (tak wiem, że nie mają łatwo) i to na dłuższą metę jest irytujące.
Życie jest za fajne żeby je sobie tak komplikować

Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
no ale jak tracą parę na udowadnianie światu to znaczy że są zakompleksione i mają potrzebę udowadniania..
wtedy faktycznie może być przykrość..
Z moich obserwacji to wynika, że raczej faceci mają potrzebę nieustającą porównywania, udowadniania, bohaterskiej obrony swoich własnych tez itd. I dużo gorzej przechodzą przykry moment przejśćia w wiek średni. Zaczynają biegać i morsować..

wtedy faktycznie może być przykrość..
Z moich obserwacji to wynika, że raczej faceci mają potrzebę nieustającą porównywania, udowadniania, bohaterskiej obrony swoich własnych tez itd. I dużo gorzej przechodzą przykry moment przejśćia w wiek średni. Zaczynają biegać i morsować..

Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
Artykuł ustawia związek jak zawody. Silna kobieta to wyzwanie itd. Jakoś inaczej to widzę
Tylko, że ja z wejściowych założeń to nie wpisuję się w żadne 


Your body is not a temple, it's an amusement park. Enjoy the ride.
tel. 504126172
tel. 504126172
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
Egzekli

Ja stawiam na partnerstwo i kompromisy, gdzieś się uprę to potem gdzie indziej oddam 2 razy tyle
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
123
Ostatnio zmieniony czw sty 18, 2024 6:32 pm przez mazeniak, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
Adamo a nie uważasz, że silna kobieta w pracy nie zawsze jest taka sama w domu?
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
Tylko tutaj pewnie zostali małżeństwem jak oboje byli młodzi i wypracowali sobie bycie razem więc z upływem lat to już na nich tak nie oddziaływuje.
Perspektywa myślę zmienia sie gdy np. samotna kobieta po 40, znająca swoją wartość (niekoniecznie walcząca feministka), będąca w stanie sama się utrzymać i nie potrzebująca faceta do zmiany koła, bo potrafi to sama zrobić rozgląda się za partnerem. Wtedy lepiej udawać nieporadna dziewczynkę bo wg artykułu takie wola mężczyźni? Wcześniej czy później i tak okaże się jaka jest prawda. Po co zciemniać na poczatku
- goralski
-
- Posty: 10926
- Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
- Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
- Kontaktowanie:
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
Wg mnie potrzeba dominacji nie wynika z płci tylko najczęściej z kompleksów, a to dotyczy obu płci.Anulka pisze: ↑śr lis 22, 2023 11:08 amTylko tutaj pewnie zostali małżeństwem jak oboje byli młodzi i wypracowali sobie bycie razem więc z upływem lat to już na nich tak nie oddziaływuje.
Perspektywa myślę zmienia sie gdy np. samotna kobieta po 40, znająca swoją wartość (niekoniecznie walcząca feministka), będąca w stanie sama się utrzymać i nie potrzebująca faceta do zmiany koła, bo potrafi to sama zrobić rozgląda się za partnerem. Wtedy lepiej udawać nieporadna dziewczynkę bo wg artykułu takie wola mężczyźni? Wcześniej czy później i tak okaże się jaka jest prawda. Po co zciemniać na poczatku
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
A może po takim pilnowaniu się w pracy i udowadnianiu w męskim środowisku, że są równie dobre, w domu nie chcą już niczego udowadniać i móc się rozluźnić a wręcz przyjąć tą opcję uległą lub po prostu być soba
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
Z moich obserwacji wynika, że to jednak coś w charakterze. Z częścią z nich mam też relacje przyjacielskie i za nic bym nie chciał z żadną z nich być w związku.
Na moją opinię może mieć wpływ branża w jakiej większość z nich działa... komornik, syndyk, radca prawny...więc opinia nie jest w pełni obiektywna

Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
123
Ostatnio zmieniony czw sty 18, 2024 6:32 pm przez mazeniak, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
może i są faceci co lubią nieporadne dziewczynki ale czy takich facetów potrzebuje silna kobieta? Jeśli nie to rozkmina bezzasadna bo zbiory rozłączne.Anulka pisze: ↑śr lis 22, 2023 11:08 amTylko tutaj pewnie zostali małżeństwem jak oboje byli młodzi i wypracowali sobie bycie razem więc z upływem lat to już na nich tak nie oddziaływuje.
Perspektywa myślę zmienia sie gdy np. samotna kobieta po 40, znająca swoją wartość (niekoniecznie walcząca feministka), będąca w stanie sama się utrzymać i nie potrzebująca faceta do zmiany koła, bo potrafi to sama zrobić rozgląda się za partnerem. Wtedy lepiej udawać nieporadna dziewczynkę bo wg artykułu takie wola mężczyźni? Wcześniej czy później i tak okaże się jaka jest prawda. Po co zciemniać na poczatku
Dla mnie te wszelkie próby logicznego układania związku który startuje od pożądania, uczuć i emocji to takie se. Ja najbardziej w zyciu boję się nudy i marnowania życia. Ale to co dla mnie jest miazgą i masakrą to dla drugiego będzie spełnieniem marzeń. Jeden potrzebuje słodkiej i szczebioczącej, wyróżowionej wiecznej nastolatki a drugi baby z jajami do fajnego życia. To wszystko indywidualne bardzo tak jak bardzo różne są definicje fajnego zycia.
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
123
Ostatnio zmieniony czw sty 18, 2024 6:32 pm przez mazeniak, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Czy mężczyźni boją się silnych kobiet?
"Przez siedemnaście lat dowodziłam lotniskowcem za pośrednictwem mojego męża admirała"

A to nie jest czasem tak, że jak ludzie ze sobą normalnie rozmawiają o różnych rzeczach, to są w stanie ocenić, czy ta druga strona jest dla nich akceptowalna? A potem jeszcze odpuszczają hormony i można popatrzeć racjonalnie.

A to nie jest czasem tak, że jak ludzie ze sobą normalnie rozmawiają o różnych rzeczach, to są w stanie ocenić, czy ta druga strona jest dla nich akceptowalna? A potem jeszcze odpuszczają hormony i można popatrzeć racjonalnie.

A destiny - it's the rising sun
Zawodowo patrzę na ptaki
Zawodowo patrzę na ptaki

Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości