smarowanie krzyżaków na wale ...
Moderator: Marcin-Kraków
smarowanie krzyżaków na wale ...
mam pytanko jak często smarujecie krzyżaki i czy macie jakiś patent żeby dojść do tych kalamitek? A i jezscze jedno jakie ilości oleju do skrzyni, reduktora i mostów, i co ile wymieniacie? Autko to kijanka Retona. Dzięki za zainteresowanie i pozdrowionka.
SUCZKA SJ 413
- leon zet
-

- Posty: 7508
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Smarujemy jak sobie przypomnimy...
A najlepszym patentem na smarowanie wału jest....
... kanał

i oczywiście mocna mała smarownica.
No chyba, że masz fakap w postaci bezobsługowych krzyżaków pozbawionych kalamitek (te koreańskie inżyniery coś takiego wymyśliły) to masz lekko przegwizdane... Na mój gust to wtedy tylko zdjęcie wału, rozpięcie krzyżaków napakowanie do środka smaru i poskładanie do kupy jest rozwiązaniem.
Tak czy inaczej - z kanałem łatwiej

A najlepszym patentem na smarowanie wału jest....
... kanał
i oczywiście mocna mała smarownica.
No chyba, że masz fakap w postaci bezobsługowych krzyżaków pozbawionych kalamitek (te koreańskie inżyniery coś takiego wymyśliły) to masz lekko przegwizdane... Na mój gust to wtedy tylko zdjęcie wału, rozpięcie krzyżaków napakowanie do środka smaru i poskładanie do kupy jest rozwiązaniem.
Tak czy inaczej - z kanałem łatwiej
w temacie 4x4 to jeszcze jestem zielony
więc jak by Kolega mógł mi wyjaśnić co to jest to LSD to byłbym bardzo wdzięczny. Czyli rozumiem że oprócz tylnego mostu to oleum o tych parametrach może być. A no i jeszcze ilości. Mam dużo pytań ale nie chciałbym nic spi.....ić w mojej kijance, a poza tym kto pyta nie błądzi. Pozdrawiam
SUCZKA SJ 413
- leon zet
-

- Posty: 7508
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
LSD to takie ustrojstwo, które zastępuje mniej lub bardziej udolnie blokadę mostu poprawiając właściwości terenowe auta. Łopatologicznie rzecz ujmując blokada powoduje, że mechanizm różnicowy nie pracuje przez co koła toczą się z taką samą prędkością obrotową. Oczywiście podczas jazdy po czarnym - szczególnie na zakrętach taka pełna mechaniczna blokada mogłaby narobić sporo zniszczeń tak więc wymyślono półśrodki - czyli między innymi LSD. Działa to w ten sposób, że do pewnego momentu zachowuje się jak blokada (oba koła na osi "ciągną" tak samo) ale przy jeździe po łuku przy dobrej przyczepności pozwala na pracę mechanizmu różnicowego. Wymaga stosowania specjalnego oleju - gdzieś na forum była lista z tym co trzeba lać do LSD
- leon zet
-

- Posty: 7508
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
- Podnieś tył grata tak aby oba tylne koła były w górze;
- podeprzyj solidnie;
- wrzuć luz i kręcąc jednym kołem sprawdź w którą stronę kręci się drugie - jak w ta samą to masz LSD.
- weź kogoś do pary i zróbcie taką akcję - Ty staraj się pokręcić jednym kołem na ten przykład w lewo podczas gdy ta druga osoba będzie starała się pokręcic drugim kołem w prawo - z resztą może być na odwrót, ważne żebyście kręcili w przeciwne strony starając się pokonać opór mechanizmu. Przy sprawnym LSD powinniście dostac przynajmniej rumieńców z wysiłku
- podeprzyj solidnie;
- wrzuć luz i kręcąc jednym kołem sprawdź w którą stronę kręci się drugie - jak w ta samą to masz LSD.
- weź kogoś do pary i zróbcie taką akcję - Ty staraj się pokręcić jednym kołem na ten przykład w lewo podczas gdy ta druga osoba będzie starała się pokręcic drugim kołem w prawo - z resztą może być na odwrót, ważne żebyście kręcili w przeciwne strony starając się pokonać opór mechanizmu. Przy sprawnym LSD powinniście dostac przynajmniej rumieńców z wysiłku
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości


