ROCSTA i OFF ROAD

Sportage, Asia Rocsta

Moderator: Marcin-Kraków

andrzej lenio
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 3
Rejestracja: sob maja 31, 2008 4:45 pm
Lokalizacja: pomorze

ROCSTA i OFF ROAD

Post autor: andrzej lenio » sob maja 31, 2008 5:09 pm

Czesc.Mam ASIĘ od jakiegoś czasu i przymierzam sie do przygotowania jej do off roadu.Im bardziej sie zagłebiam tym więcej wątpliwości sie pojawia.Doradżcie czy w ogóle warto ,co sądzicie o "Asi w błocie". :roll:czy jest szsnsa na inne napedy a jak to jakie
Ostatnio zmieniony sob maja 31, 2008 8:55 pm przez andrzej lenio, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: PiRoman » sob maja 31, 2008 6:02 pm

Hmmm... Asia w błocie? mogło by byc ciekawie, chociaż wolałbym w pościeli, ewentualnie w bitej śmietanie...

Matthaves
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: śr wrz 05, 2007 8:04 pm

Post autor: Matthaves » sob maja 31, 2008 7:09 pm

Zasadniczą zaletą tego autka jest klasyczna budowa typu Jeep CJ, więc z domotaniem wyciągarki elektrycznej z przodu nie będzie problemu (gorzej jeśli ma być z tyłu to trzeba wymontować drzwi bagażnika). Jeśli napędy nie ciekną to pozytywnie i jeżeli chodzi o napęd to nic jej nie brakuje (oprócz blokady mostów). Z większych modyfikacji to lift zawieszenia i większe opony, aczkolwiek z tym drugim nie przesadzałbym bo sprzęgło może się zbuntować i paść.
OnRoad: BMW 316i sedan 1991r.
OffRoad: Asia Rocsta 1,8 z 1995r.

Awatar użytkownika
krzysztof1908
 
 
Posty: 246
Rejestracja: pt lis 11, 2005 9:38 pm
Lokalizacja: kalisz

Post autor: krzysztof1908 » sob maja 31, 2008 8:32 pm

PiRoman ma rację.ale ja mam i jedną i drugą.joanna jest w domu a asia w błocie.zalety pierwszej pozostaną tajemnicą ogniska domowego i alkowy. druga zaś daje sobie radę w średnio trudnym terenie . moim zdaniem jest zbyt ciężka(rama) przy tak niezbyt wysilonym silniku.ale dla niedzielnych pojeżdżałek w terenie wystarczająca.można oczywiście domotać do niej wyciągarkę ale czy usprawni ją to aż do takiego stanu żeby przejechać przez każdą dziurę wypełnioną błotem to wątpię.a większe błota polecam G i patrola (pomimo ich wagi) , które mają odpowiednie mosty, blokady i można użyć do nich duże koła.
kia rocsta 1,8 mercedes G

Awatar użytkownika
PiRoman
 
 
Posty: 16735
Rejestracja: pn paź 22, 2007 6:50 pm
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Post autor: PiRoman » sob maja 31, 2008 9:22 pm

Bo ja zawsze mam racje, no może prawie zawsze... a juz napewno w kwestii bitej śmietany... :wink:

Matthaves
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 16
Rejestracja: śr wrz 05, 2007 8:04 pm

Post autor: Matthaves » ndz cze 01, 2008 8:45 am

Fakt - bita śmietana rządzi ;D. A co do wyciągarki - właśnie brak odpowiednich mostów i blokad skłania do jej montażu, żeby później nie szukać przez pół dnia rolnika z ciągnikiem ;)
OnRoad: BMW 316i sedan 1991r.
OffRoad: Asia Rocsta 1,8 z 1995r.

Awatar użytkownika
jasiek
 
 
Posty: 121
Rejestracja: śr sie 20, 2003 10:42 am
Lokalizacja: Gostyń

Post autor: jasiek » pt wrz 05, 2008 12:34 pm

fakt... brak blokad zaowocował kilka razy poszkiwaniami na szeroka skale traktora... lepiej samemu sie nie wypuzszczać...
Merc G wolf i Pinzgauer 710M

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość