Przeguby
Moderator: Marcin-Kraków
Przeguby
Witam mam pytanie do tych co wymieniali przeguby napędowe w Kile.
Gadałem z gościem i byłem pewien ,że w kijance II z 2000 r jest tak ,że na wew 24 a zew 26 zębów .
A tutaj się okazuje iż była też wersja ,z 25 zębami.
Jak to jest w końcu czy gościu coś pokręcił.
Czy ten bedzie dobry http://allegro.pl/przegub-kia-sportage- ... 77921.html
Gadałem z gościem i byłem pewien ,że w kijance II z 2000 r jest tak ,że na wew 24 a zew 26 zębów .
A tutaj się okazuje iż była też wersja ,z 25 zębami.
Jak to jest w końcu czy gościu coś pokręcił.
Czy ten bedzie dobry http://allegro.pl/przegub-kia-sportage- ... 77921.html
KIA Sportage 00r +LPG
- leon zet
-
- Posty: 7506
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: Przeguby
Popatrz w temacie "Żółw się rusza...". Pisałem o tym.
Ale, że Armon przeguby robi - tego nie wiedziałem

Ale, że Armon przeguby robi - tego nie wiedziałem


- leon zet
-
- Posty: 7506
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: Przeguby
Sorry - z przegubami walczyłem w innym temacie. nie pamiętam tylko którym 
edit:
znalazłem: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... k#p2313488
A w garażu walają się jeszcze stare przeguby zewnętrzne, wewnętrzne i wałki łączące je ze sobą. W razie potrzeby mogę pomierzyć i policzyć co trzeba

edit:
znalazłem: http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... k#p2313488
A w garażu walają się jeszcze stare przeguby zewnętrzne, wewnętrzne i wałki łączące je ze sobą. W razie potrzeby mogę pomierzyć i policzyć co trzeba

Re: Przeguby
Czy ma ktoś metodę na zdiagnozowanie który przegub strzela. Wewnętrzny czy zewnętrzny.
Grand Vitara '2004
Re: Przeguby
Ireneusz ja u Sibie chwyciłem i robiłem krótkie skoki lewo prawo na zew i było ok.
Natomiast u mnie zęby wymieliło na zew. I musiałem wymienić tą końcówkę i problem zanikł.
Pozdrawiam
Natomiast u mnie zęby wymieliło na zew. I musiałem wymienić tą końcówkę i problem zanikł.
Pozdrawiam
KIA Sportage 00r +LPG
Re: Przeguby
Witam ponownie.
Po odkręceniu wahacza górnego wysunąłem z piasty przegub zewnętrzny, zdjąłem z niego osłonę, wszystko pływa w dużej ilości smaru grafitowego.
Jak teraz sprawdzić, na co konkretnie zwrócić uwagę, żeby mieć pewność że jest zepsuty.
Po odkręceniu wahacza górnego wysunąłem z piasty przegub zewnętrzny, zdjąłem z niego osłonę, wszystko pływa w dużej ilości smaru grafitowego.
Jak teraz sprawdzić, na co konkretnie zwrócić uwagę, żeby mieć pewność że jest zepsuty.
Grand Vitara '2004
Re: Przeguby
Po długiej diagnozie i rozbiórce prawie całego przedniego przeniesienia napędu (przy okazji wymiana krzyżaków w przednim wale, udrożnienie wieloklinu na wale - się zapiekł, wymiana tulejek wahacza dolnego) miejsce strzelania/stuków namierzone, odgłosy pochodzą z reduktora lub skrzyni biegów ale tylko podczas załączonego napędu na przód i obciążenia napędów. Diagnoza wyglądała następująco: podniesione obydwa tylne koła, jedno uniesione z przodu. Włączony reduktor, pierwszy bieg i jazda w miejscu powoli, później wciskanie powoli hamulca tak żeby obciążyć przedni napęd. Ja w kanale pod autem pomocnik w aucie..
Odgłosy pojawiają się regularne w okolicy skrzyni biegów lub reduktora, niestety jest to razem połączone. Odgłosy są regularne coś w rodzaju przepuszczania jakiegoś sprzęgiełka mechanicznego lub... . Pewnie czeka mnie rozbiórka tego i oględziny "organoleptyczne". Czy ktoś już to przerabiał, co to może być? Jak wygląda demontaż i rozbiórka reduktora? Z tego co oglądałem to być może nie trzeba wykręcać skrzyni wystarczy dekiel z tyłu. Może ktoś dysponuje jakimś schematem budowy.
PS
Przy takiej diagnozie prawy przegub strzela gdy uniesione jest prawe koło - to które się obraca, uniesione lewe - lewy. Gdy koła są na wprost to prawdopodobnie wewnętrzny gdy podczas skręcania to zewnętrzne. Lecz niestety w moim przypadku nie są to przeguby.
Odgłosy pojawiają się regularne w okolicy skrzyni biegów lub reduktora, niestety jest to razem połączone. Odgłosy są regularne coś w rodzaju przepuszczania jakiegoś sprzęgiełka mechanicznego lub... . Pewnie czeka mnie rozbiórka tego i oględziny "organoleptyczne". Czy ktoś już to przerabiał, co to może być? Jak wygląda demontaż i rozbiórka reduktora? Z tego co oglądałem to być może nie trzeba wykręcać skrzyni wystarczy dekiel z tyłu. Może ktoś dysponuje jakimś schematem budowy.
PS
Przy takiej diagnozie prawy przegub strzela gdy uniesione jest prawe koło - to które się obraca, uniesione lewe - lewy. Gdy koła są na wprost to prawdopodobnie wewnętrzny gdy podczas skręcania to zewnętrzne. Lecz niestety w moim przypadku nie są to przeguby.
Grand Vitara '2004
Re: Przeguby
jak żyję tego tu nikt nie przerabiał 

Większość moich postów mogła powstać pod wpływem używek zatem wyrażają jedynie moją aktualną opinię.
- leon zet
-
- Posty: 7506
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: Przeguby
No dobra - zaskoczę cię.
Mam podobny objaw. Jak ruszam z jedynki powoli puszczając sprzęgło lub przy cofaniu na półsprzęgle: głośne metaliczne pierdolnięcie w okolicach tylnego prawego koła. Tak to przynajmniej z kabiny słychać. Co ciekawe jak diagnosta hamował na rolkach to też to słychać było. Te łupnięcie w sensie.
Mosty mam w sumie nie zmęczone, bo 40 tysięcy przebiegu to żaden przebieg. Luzów jakichś niepokojących nie stwierdziłem ani na kołach ani na flanszy. Olej z dodatkiem do LSD. Most cichy, nie rzęzi, nie wyje nie szumi.
Zastanawiam się czy wielkość opon nie ma tu jakiegoś wpływu na ten przykład na spinanie LSD
Przy ruszaniu w sposób opisany powyżej jest jeszcze jedno ciekawe zjawisko. Nazywam to "pulsowaniem napędu" - jakby sprzęgło szarpało
Mam podobny objaw. Jak ruszam z jedynki powoli puszczając sprzęgło lub przy cofaniu na półsprzęgle: głośne metaliczne pierdolnięcie w okolicach tylnego prawego koła. Tak to przynajmniej z kabiny słychać. Co ciekawe jak diagnosta hamował na rolkach to też to słychać było. Te łupnięcie w sensie.
Mosty mam w sumie nie zmęczone, bo 40 tysięcy przebiegu to żaden przebieg. Luzów jakichś niepokojących nie stwierdziłem ani na kołach ani na flanszy. Olej z dodatkiem do LSD. Most cichy, nie rzęzi, nie wyje nie szumi.
Zastanawiam się czy wielkość opon nie ma tu jakiegoś wpływu na ten przykład na spinanie LSD

Przy ruszaniu w sposób opisany powyżej jest jeszcze jedno ciekawe zjawisko. Nazywam to "pulsowaniem napędu" - jakby sprzęgło szarpało

Re: Przeguby
niedobrze...
opony nic tu nie mają do LSD, ono spięte jest i bez kół...
sprawdź stan hamulców w tym kole, jak OK to dobrze nie wróży
opony nic tu nie mają do LSD, ono spięte jest i bez kół...
sprawdź stan hamulców w tym kole, jak OK to dobrze nie wróży
Większość moich postów mogła powstać pod wpływem używek zatem wyrażają jedynie moją aktualną opinię.
Re: Przeguby
Odkopuje temat ponieważ przeczytałem różne wątki które są związana z przegubami do kia no i moje pytanie.
Trzeszczał prawy przegub przy włączonym napędzie no i się stało. poszedł... może pęknięta guma skróciła jego żywotność ale pękła niedawno i miałem ją wymienić dziś, ale dziś poszedł przegub, a wiec guma idzie na półkę do garażu i potrzeba wymiany przegubu nastąpiła.
Byłem w serwisie zaoferowali mi półoś całą prawą w cenie 800 parę zł netto więc ponad tysiak. a wiec to wcale mnie nie pocieszyło zacząłem szukać w necie i co wszędzie dwójkowe przeguby ale znalazłem ten:
http://allegro.pl/przegub-napedowy-kia- ... 14415.html
w postach itd czytałem że niby nie ma dostępnych przegubów zewnętrznych do kijanki ze względu na ilość zębów itd. ale coś znalazłem i niby ma te 25 wewnątrz i 26 na zewnątrz
wiec czy waszym zdaniem się on nadaje do zakupu?
Kijanka oczywiście I, 99 rocznik, benzyna
Trzeszczał prawy przegub przy włączonym napędzie no i się stało. poszedł... może pęknięta guma skróciła jego żywotność ale pękła niedawno i miałem ją wymienić dziś, ale dziś poszedł przegub, a wiec guma idzie na półkę do garażu i potrzeba wymiany przegubu nastąpiła.
Byłem w serwisie zaoferowali mi półoś całą prawą w cenie 800 parę zł netto więc ponad tysiak. a wiec to wcale mnie nie pocieszyło zacząłem szukać w necie i co wszędzie dwójkowe przeguby ale znalazłem ten:
http://allegro.pl/przegub-napedowy-kia- ... 14415.html
w postach itd czytałem że niby nie ma dostępnych przegubów zewnętrznych do kijanki ze względu na ilość zębów itd. ale coś znalazłem i niby ma te 25 wewnątrz i 26 na zewnątrz
wiec czy waszym zdaniem się on nadaje do zakupu?
Kijanka oczywiście I, 99 rocznik, benzyna
sportage'98r 16V KL71 235/75/15
boodylift 2,6" przód lift 1.6"+gumy Tył:2"+astra
boodylift 2,6" przód lift 1.6"+gumy Tył:2"+astra
- leon zet
-
- Posty: 7506
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: Przeguby
Nie nada.
Jak kiła z 99 roku to przeguby muszą mieć 24 ząbki w środku. Zmiana nastąpiła gdzieś w okolicach 97/98.
W sumie pocieszające to jest, że ktoś w końcu sprzedaje przeguby z 25 rowkami w środku. A gdyby były dostępne te dwa czy trzy lata temu...
Jak kiła z 99 roku to przeguby muszą mieć 24 ząbki w środku. Zmiana nastąpiła gdzieś w okolicach 97/98.
W sumie pocieszające to jest, że ktoś w końcu sprzedaje przeguby z 25 rowkami w środku. A gdyby były dostępne te dwa czy trzy lata temu...
Re: Przeguby
aha czyli powinienem szukać przegubu tzw dwójkowego? kia ma I rejestracje 4 stycznia 99 wiec chyba końcówka 98 roku??-
Czyli musze szukać
ilość zębów na zewnątrz - 26
ilość zębów wewnątrz - 24
Czyli musze szukać
ilość zębów na zewnątrz - 26
ilość zębów wewnątrz - 24
sportage'98r 16V KL71 235/75/15
boodylift 2,6" przód lift 1.6"+gumy Tył:2"+astra
boodylift 2,6" przód lift 1.6"+gumy Tył:2"+astra
Re: Przeguby
Czyli trzeba kupić a co będzie to się okaże zawsze można przecież towar zwrócić bez podania przyczyny i wówczas martwić się dalej. dzięki Leon zet jak przyjdzie część i wezmę się za wymianę to napisze co i jak. choć w sumie mam trochę wątpliwości bo poprzedni właściciel kombinował już trochę przy tym samochodzie więc nie wiadomo co może mnie spotkać czy nie ma już tam innych przegubów. na zewnątrz napewno 26 bo sprzęgiełka manualne zakładałem.
Glupia roznica jednego ząbka roznica cen 40 zł mniej wiecej. No ale jak kiedys nie mozna bylo dostac tych z 25 to koszty oczywiscie o wiele wieksze i kombinowania trochę. Współczuje tym co przerabiali to bo sam miałem już watpliwości co do tych przegubów ale miejmy nadzieje że bedzie wszystko dobrze.
Przegub pasuje ilosc zebow tez tylko tulejki ktore kiedys byly juz dorabiane zamiast losysk igielkowych nie pasuja. Tulejki dorabialem do przegubow tych co mialem a wiec do stawych a one byly juz troche wydarte. A nowy przegob jest troche wiekszy w tym miejscu. A wiec przetoczenie albo rozwiercenie tulejki pod nowy wymiar nastapi jutro. Ale cale szczescie ze reszta pasuje:-)
No i przegub z całą resztą skompletowany już i wszystko złożone i test na podwórku na nowo spadłym śniegu zaliczony pozytywnie:)
Glupia roznica jednego ząbka roznica cen 40 zł mniej wiecej. No ale jak kiedys nie mozna bylo dostac tych z 25 to koszty oczywiscie o wiele wieksze i kombinowania trochę. Współczuje tym co przerabiali to bo sam miałem już watpliwości co do tych przegubów ale miejmy nadzieje że bedzie wszystko dobrze.
Przegub pasuje ilosc zebow tez tylko tulejki ktore kiedys byly juz dorabiane zamiast losysk igielkowych nie pasuja. Tulejki dorabialem do przegubow tych co mialem a wiec do stawych a one byly juz troche wydarte. A nowy przegob jest troche wiekszy w tym miejscu. A wiec przetoczenie albo rozwiercenie tulejki pod nowy wymiar nastapi jutro. Ale cale szczescie ze reszta pasuje:-)
No i przegub z całą resztą skompletowany już i wszystko złożone i test na podwórku na nowo spadłym śniegu zaliczony pozytywnie:)
sportage'98r 16V KL71 235/75/15
boodylift 2,6" przód lift 1.6"+gumy Tył:2"+astra
boodylift 2,6" przód lift 1.6"+gumy Tył:2"+astra
Re: Przeguby
i doczkalem sie tege ze drugi przegub sie rozpier.. Tym razem w drugim kole. A zeby bylo weselej to na samym szczycie gory. Ktora miala pare nascie metrow pod sporym kontem i na samym szczycie pszedl przegub:-( choc smierc w oczach pokazala sie dopiero pozniej podczas zjezdzania tylem z samym napedem na tyl. W zwiazku ze przegoub poszedl jazda do przodu byla nie mozliwa juz. Ale do tylu tez nie:-(( bo zawiesilem sie lekko z napedem a 4 poszedl by wiec saperka w reke i po dluuuuugim czasie na goracym sloncu udalo sie podkopac i cofnac. I tu wlasnie smierc w oczach po uwczesnym przezegnaniu sie bo tylko to zostalo rozpoczelem zjazd w dol. Wiec wsteczny lekko hamulec i zjezdzamy. Ze wzgledu ze drzewo na dole lekka korekta toru jazdy i chcial czy nie chcial predkosc caly czas rosla korekta okazala sie za duza wiec odbicie kierownicy i na srodku wzniesienia zaczelo obracac samochod wiec szybka korekta zeby odwrucic sie i zaczac zjezdzac przodem bo juz innego wyjscia nie bylo I tylko mysl aby podczas chwili bezwladnosci nie zaliczyc koziolka bokiem. Bo juz bylo by po kijance nadala by sie tylko na zyletki... ale jednak jestem z wami koledzy nadal:-) jedyna strata. oprucz przegubu??? Hmmmm....? Trawa miedzy opona a felga w przednim kole i balagan w calym samochodzie. A w bagazniku to bez komentarza:-p wiec jesli wymieniacie przeguby to odrazu oba. Bo cena moze byc o wiele wieksza. Choc ja nie ucierpialem. A tak na marginesie nie myslalem ze kijnka jest taka zwinna i wczolga sie na taka gore i to w dodatku na slabych oponach:-)
sportage'98r 16V KL71 235/75/15
boodylift 2,6" przód lift 1.6"+gumy Tył:2"+astra
boodylift 2,6" przód lift 1.6"+gumy Tył:2"+astra
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości