To jak to jest z tą kia sportage 1

Sportage, Asia Rocsta

Moderator: Marcin-Kraków

Awatar użytkownika
cordoba_2004
 
 
Posty: 3166
Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
Lokalizacja: Radłów Tarnów

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: cordoba_2004 » śr maja 27, 2009 6:40 pm

a tak nawiasem mówiąc to kolega jest
: ad 1 leśnik tak jak ja
ad 2 mieszka w Biskupicach czyli całkiem jak ja
ad 3 no i kolega ma Vitare ja jeszcze nie ale wkrótce :)
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało

Bombelnik
Posty: 369
Rejestracja: wt kwie 29, 2008 5:09 pm
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: Bombelnik » śr maja 27, 2009 7:02 pm

seba4x4 pisze:Ogólnie narzekali na awaryjność osprzętu elektrycznego (od wycieraczek do ABS i przełączników komputera pokładowego), sprzęgiełka przedniego napędu, tłumiki, korozję ramy, podłogi i stosunkowo niski prześwit poprzeczny i wzdłużny (mowa o fabrycznym ogumieniu). :wink:
[/quote]

jak by dozucic jeszcze pare usterek to moglbym pomyslec ze mowa o Retonie xD
Ostatnio zmieniony śr maja 27, 2009 7:26 pm przez Bombelnik, łącznie zmieniany 1 raz.
Kia Retona=zszarpane nerwy godziny na kanale tysiace na czesci a i tak nie chcesz jej sprzedac ;]

Awatar użytkownika
Janek 44
Posty: 2385
Rejestracja: śr lut 21, 2007 8:43 pm
Lokalizacja: Podlasie.

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: Janek 44 » śr maja 27, 2009 7:07 pm

Bombelnik pisze:
Janek 44 pisze:Ogólnie narzekali na awaryjność osprzętu elektrycznego (od wycieraczek do ABS i przełączników komputera pokładowego), sprzęgiełka przedniego napędu, tłumiki, korozję ramy, podłogi i stosunkowo niski prześwit poprzeczny i wzdłużny (mowa o fabrycznym ogumieniu). :wink:
Wkładasz w moje usta nie moje słowa. :)17
"..i spojrzał Pan na pracę naszą i był zadowolony,na wieść o zarobkach-usiadł zapłakał.."

Bombelnik
Posty: 369
Rejestracja: wt kwie 29, 2008 5:09 pm
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: Bombelnik » śr maja 27, 2009 7:26 pm

oj przepraszam bo to seba4x4 pisal a wyszlo jak by To Janek 44 mowil :) sprostuje ;)
Kia Retona=zszarpane nerwy godziny na kanale tysiace na czesci a i tak nie chcesz jej sprzedac ;]

dudek143
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 10
Rejestracja: czw sty 10, 2008 7:33 pm

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: dudek143 » czw maja 28, 2009 12:10 pm

Ja na swoja nie psioczę. Nie są to auta nowe i jak wcześniej już ktoś zauważył kupując taki pojazd trzeba się liczyć z jakimiś wydatkami na części eksploatacyjne. Zaraz po zakupie wymieniłem rozrząd i tylne amorki , niedawno wahacz, zresztą na własne życzenie koszty tych zabiegów nie były jakoś bardzo szokujące porównując z innymi autkami które miałem wcześniej a nawet mnie mile zaskoczyły. Co do spalania to przy rozsądnej jeździe 12 literków gazu na stówkę spokojnie wystarczy. Kopiłem to autko bo osobówkami nie moglem dojechać tam gdzie chciałem i kiedy chciałem, teraz nie muszę śledzić prognozy pogody zanim zejdę do auta.
Pozdrawiam.

Bombelnik
Posty: 369
Rejestracja: wt kwie 29, 2008 5:09 pm
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: Bombelnik » czw maja 28, 2009 6:59 pm

Ja nie porownuje wydatkow na to auto do nowego auta tylko do innych duz starszych samochodow ;] ale fakt faktem gdybym tam rak nie wkladal mozliwe ze by sie nie zepsula :) MOZLIWE ;p pewny nie jestem hhehehe
Kia Retona=zszarpane nerwy godziny na kanale tysiace na czesci a i tak nie chcesz jej sprzedac ;]

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: seba4x4 » pt lip 31, 2009 9:05 pm

W końcu coś mi w Kijance zepsuło się..... Żona wracała wczoraj w nocy z pracy i na drodze leśnej padła tylna prawa sprężyna... Od dłuższego czasu nie chciała współpracować z zamocowaną po jej stronie butlą gazową.... :wink:
Wbrew poprzednikom nie jestem na Kijankę obrażony :)21 Zbyt mały koszt i zbyt prosta sprawa, bym się stresował :wink:
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: leon zet » pt lip 31, 2009 11:09 pm

Normalka.
Standartowe tylne sprężyny pękają, ze względu na mocno odchudzone końce :)3

Bombelnik
Posty: 369
Rejestracja: wt kwie 29, 2008 5:09 pm
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: Bombelnik » sob sie 01, 2009 12:20 am

:) ja zapodalem iron mana na tyl jak i na przodek na pace (no bo nie mam tylnich siedzen a podloga wylozona jest ryflowka) woze okolo 200-300kg obciazenia nonstoper i sprezynki trzymaja sie super :)
Kia Retona=zszarpane nerwy godziny na kanale tysiace na czesci a i tak nie chcesz jej sprzedac ;]

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: seba4x4 » pt wrz 25, 2009 5:32 am

Na stronie lasypolskie.pl padło pytanie o Kia Sportage I. Przeczytajcie wypowiedź Glacy i zobaczcie, kogo cytuje......
http://www.forum.lasypolskie.pl/viewtop ... 656#249656
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: leon zet » pt wrz 25, 2009 6:53 am

Wygląda znajomo.

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: seba4x4 » pt wrz 25, 2009 7:41 am

leon zet pisze:Wygląda znajomo.
Mówisz o opinii z odnośnika..... :wink: :)21
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: leon zet » pt wrz 25, 2009 8:22 am

Sam ją pisałem przecież
:)21

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: leon zet » pt wrz 25, 2009 9:37 am

Zobaczę jak mi statystyki oglądalności skoczą
:)21

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: seba4x4 » czw lis 12, 2009 3:29 pm

Wożono mnie w tym tygodniu dwoma Kijankami (Sportage) z racji wykonywanych obowiązków, pierwsza miała 229 tkm przebiegu, instalacja LPG od około 20 tkm, obecny właściciel po zakupie wymienił amorki, końcówki w układzie kierowniczym, wcześniej auto było w miarę serwisowane, opinia właściciela -> zadowolony. Druga z przebiegiem 169 tkm, LPG jw, jak na razie dwie wady -> świecący się znajomy "wk....acz" i nie zawsze działający immobilizer. W związku z tym drugim mam pytanie, jaka jest zasada działania immobilizera? W w/w Kijance, przekręcał kluczyk i immobilizer działał (pozwalał włączyć silnik) lub nie, w mojej Kijance muszę po włożeniu kluczyka kliknąć otwieraniem drzwi w pilocie. Tamte dwie Kijanki to rocznik 1999 (II), moja 1998 (I). Obydwaj użytkownicy zadowoleni z aut...... Więc jednak takie się zdarzają? :wink: :)21
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: leon zet » czw lis 12, 2009 5:24 pm

Procedura startowa u mnie wygląda następująco:
- otwieranie drzwi z pilota
- rozbrojenie immobilisera
- odpalenie silnika

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: seba4x4 » czw lis 12, 2009 5:35 pm

leon zet pisze:Procedura startowa u mnie wygląda następująco:
- otwieranie drzwi z pilota
- rozbrojenie immobilisera
- odpalenie silnika
Jak?
Tak:
seba4x4 pisze:w mojej Kijance muszę po włożeniu kluczyka kliknąć otwieraniem drzwi w pilocie
Czy:
seba4x4 pisze:W w/w Kijance, przekręcał kluczyk i immobilizer działał (pozwalał włączyć silnik) lub nie
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7508
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: leon zet » czw lis 12, 2009 5:46 pm

Jeszcze inaczej. Przed włożeniem kluczyka do stacyjki trzeba dotknąć "pestką" do czytnika.

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: seba4x4 » czw lis 12, 2009 7:04 pm

Tak miałem w Oplu, tzw kluczyk z całuskiem :)21 :)21
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Awatar użytkownika
jaqbeko
Posty: 537
Rejestracja: wt paź 09, 2007 7:20 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: jaqbeko » czw lis 12, 2009 10:45 pm

U mnie jest tak:
-otwieram drzwi z pilota
-mam 15 sekund na przekręcenie kluczyka (nie koniecznie do stanu zapłonu)
-jeśli czas minie muszę ponownie "otworzyć" drzwi
podobnie po wyłączeniu silnika przez 15 sekund jest jeszcze "aktywny"

narcyzg1
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 61
Rejestracja: czw wrz 25, 2008 8:39 am
Lokalizacja: Warszawa-Otwock

Re: To jak to jest z tą kia sportage 1

Post autor: narcyzg1 » pt lis 13, 2009 11:20 pm

Ja najprawdopodobniej mam rozbrojony gdyż nie mam ograniczenia czasowego i nie muszę otwierać drzwi z przycisku. Po prostu wkładam kluczyk i czekam, aż zgaśnie ikonka na desce rozdzielczej i w tedy mogę odpalić. Jeśli nie poczekam to po odpaleniu dławi się i gaśnie po ok 2 sek.
KIA Sportage 2.0 + LPG

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości