we czwartek
w piątek rano przyszedł emil do zapłaty, grzecznie zapłaciłem onlajn i czekałem
(w międzyczasie dostałem paczkę z innego sklepu z przepływką, za którą zapłaciłem w poniedziałek)
dzisiaj rano dzwonię do sklepu i miły pan mi powiedział, że nie może znaleźć mojego zamówienia i później oddzwoni.
Czekałem do 17:00 i znowu zadzwoniłem i inny miły pan mi powiedział, że tych części nie ma i trzeba czekać ok. 3 tygodni.
I tu mnie trafiło !@#$^%&*( i inne takie.
Gdybym taką informacje dostał przy zamówieniu, to grzecznie bym czekał. Ale umówiłem się z fachmajstrem na sobotę i myślałem, że z naprawami przez chwilę będę miał spokój.
Teraz szukam w innych sklepach, ale nigdzie nie mają
