Uff, jak gorąco...
Moderator: Marcin-Kraków
Re: Uff, jak gorąco...
całkiem normalne i nawet dobre...
to woda ze skraplacza... bo klima bardzo osusza powietrze...
wystarczy nawet w deszczu przy zaparowanych szybach na chwilę włączyć i szybko bardzo odparowuje...
to woda ze skraplacza... bo klima bardzo osusza powietrze...
wystarczy nawet w deszczu przy zaparowanych szybach na chwilę włączyć i szybko bardzo odparowuje...
Re: Uff, jak gorąco...
też myślałem, że to żaden problem, ale na wszelki wypadek wolałem zapytać
zwłaszcza, że do tej pory w żadnym autku nie miałem aż tak dużych wycieków, czasami 2-3 kropelki, a tutaj jednak sporo tego było
deszcz dzisiaj nie padał, po kałużach nie jeździłem (gdyby coś miało spływać), a inne płyny są w normie, więc tylko klima zostaje
zwłaszcza, że do tej pory w żadnym autku nie miałem aż tak dużych wycieków, czasami 2-3 kropelki, a tutaj jednak sporo tego było
deszcz dzisiaj nie padał, po kałużach nie jeździłem (gdyby coś miało spływać), a inne płyny są w normie, więc tylko klima zostaje
Re: Uff, jak gorąco...
Jest to jak najbardziej normalne. Każda klimatyzacja "produkuje " wodę.
W powietrzu znajduje się pewna ilość pary wodnej. Powietrze przepływające przez skraplacz ulega schłodzeniu, a część pary wodnej w nim zawartej ulega kondensacji, czyli skropleniu.
W powietrzu znajduje się pewna ilość pary wodnej. Powietrze przepływające przez skraplacz ulega schłodzeniu, a część pary wodnej w nim zawartej ulega kondensacji, czyli skropleniu.
Ostatnio zmieniony śr sie 11, 2010 6:44 pm przez jaqbeko, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Uff, jak gorąco...
A tak BTW, to w upalne dni klima daje lepsze rezultaty (leci zimniejsze powietrze) na obiegu wewnętrznym.
Re: Uff, jak gorąco...
to normalne bo pobiera juz schłodzone powietrze z wewnątrz auta a nie gorące z zewnatrz...
wszystkie zakłady zajmujące sie klimą zawsze mierzą temperature powietrza przy obiegu wewnętrznym...
wszystkie zakłady zajmujące sie klimą zawsze mierzą temperature powietrza przy obiegu wewnętrznym...
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 85
- Rejestracja: wt sty 05, 2010 5:16 pm
- Lokalizacja: Sulechów
- Kontaktowanie:
Re: Uff, jak gorąco...
Chyba normalne. W mojej kapie:) W skodzie zresztą też.PUPPY pisze:u mnie po jeździe z klimą dosyć obficie coś kapie na ziemię(w sensie, że kilkanaście/kilkadziesiąt kropel)
czy to jest w Kijance normalne ?
szczerze mówiąc nigdy nie zwróciłem na to uwagi, ale w innych samochodach nigdy mi się to nie zdarzyło.
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 11
- Rejestracja: ndz lis 01, 2009 11:15 am
Re: Uff, jak gorąco...
Witam wszystkich niedzielno-porannie;
A mnie sie wzion rozpadł kompresor, a właściwie myślę, że sprzęgiełko elektro-magnetyczne wraz/lub z łożyskiem. Posypał się czarny plastik i się zatarł... Na gorąco.
Na teraz, aby jezdzić odłączyłem pasek ( na szczęście jest na osobnym napędzie, mam nadzieję, że to przejaw geniuszu koreańskiego... ) i posuwam bez klimy, wciąż wczesnosyberyjska wiosna na szczęście.
Czy ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia z naprawą tego ustrojstwa czy też po prostu czeka mnie klasyk warsztatowo-zleceniowy u fachowca?
Bardzo wielkie dzięki za ewentualną pomoc i pozdrawiam.
A mnie sie wzion rozpadł kompresor, a właściwie myślę, że sprzęgiełko elektro-magnetyczne wraz/lub z łożyskiem. Posypał się czarny plastik i się zatarł... Na gorąco.
Na teraz, aby jezdzić odłączyłem pasek ( na szczęście jest na osobnym napędzie, mam nadzieję, że to przejaw geniuszu koreańskiego... ) i posuwam bez klimy, wciąż wczesnosyberyjska wiosna na szczęście.
Czy ktoś miał jakiekolwiek doświadczenia z naprawą tego ustrojstwa czy też po prostu czeka mnie klasyk warsztatowo-zleceniowy u fachowca?
Bardzo wielkie dzięki za ewentualną pomoc i pozdrawiam.
Sportage '00 2.0 16V Benz-LPG
Re: Uff, jak gorąco...
jedyne sensowne posunięcie to używa via allegro za ok. 300, sam przełożysz tylko nabić zlecisz
Większość moich postów mogła powstać pod wpływem używek zatem wyrażają jedynie moją aktualną opinię.
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość