KIA Sorento

[Masmo]

.....a nasze terracany?
zamiast porzadnego auta z rama jest Veracruz

Terracanów juz nie robią, Pajero nowe bez ramy i mostu, Disco też jakieś dziwaczne, na gelędę i LC mnie nie stać, w Patrolach silnik wybuchowy

Trzeba dbać o auto żeby jak najdłużej służył

Masz silnik V6? Co to za konstrukcja? A w gole co to za silniki V6 montują w Sorento? W linku ze stopki @masmo dopatrzyłem , że Teracan i Sorento ma bardzo podobne V6.

Mam klekota 2,9 CRDi z 4-rema cylindrami. KIA i Hyundai to jedna firma i sporo części rozwiązań jest identycznych.

[sla66]

Mam klekota 2,9 CRDi z 4-rema cylindrami. KIA i Hyundai to jedna firma i sporo części rozwiązań jest identycznych.

Od dłuższego czasu słyszałem , że koreańczyki nie lubią dezli. A tu sporo modeli ma te silniki i zapowiadają nowe 2,2D. To ich wypociny czy licencja?

[migawki]

w terku siedzi takie cudo



http://www.terracan.pl/parametry/parametry.html

do tej pory widziałem DWA egzemplarze w Polsce

[sla66]

w terku siedzi takie cudo



http://www.terracan.pl/parametry/parametry.html

Byłem na stronce, widziałem... tabela porównująca silniki też oblukana... stąd moje pytanie "czyją konstrukcją są te silniki?". Czy Koreańczycy sami czy z licencji je mają.
Nie mam w planach kupna nowego samochodu, ale kolega chce zmienić carnivala na 7-osobowy "nowy" pojazd. Zastanawia się nad czymś z 4x4 a nowe sorento ma opcję z 7-ma miejscami.

[Masmo]

Mam klekota 2,9 CRDi z 4-rema cylindrami. KIA i Hyundai to jedna firma i sporo części rozwiązań jest identycznych.

Od dłuższego czasu słyszałem , że koreańczyki nie lubią dezli. A tu sporo modeli ma te silniki i zapowiadają nowe 2,2D. To ich wypociny czy licencja?

Raczej ich własna konstukcja. Podejrzewam że to rowiercony 2,8 z Pajero + nowa głowica i CR.

.....chce zmienić carnivala na 7-osobowy "nowy" pojazd. Zastanawia się nad czymś z 4x4 a nowe sorento ma opcję z 7-ma miejscami.

W Carnivalu z tego co kojrzę jest ten sam motor!

[sla66]

Też myślałem o Misiu... Nie chciałem sugerować powiązań ale współpracowali wcześniej (Galoper) i może im tak zostało.
Edit: W nowym Carnivalu i Sorento, podobno ma być nowy dezel 2,2.

[spider2you]

Kolego Discotheque, ja bardzo polecam to autko (oczywiście z racji używania).
Wygląda nienajgorzej, cześci niedrogie i dostępne, oczywiście auto na ramie, czego większość nowych aut już nie ma, super radzi sobie w lekkim terenie - sam jeżdżę trochę, a w mieście jest nie najgorzej.
Minusy to spalanie - w mieście 12 litrów ropki bierze jak nic, ale na trasie udało mi się zejść do 8,56l/100.
Ja mam wersję starszą czyli przed liftem - moja jest z 2005 i ma silnik 140 KM, po lifcie były już silniki mocniejsze 170 KM i mniej palą.

Kolejnym argumentem na plus są ceny i bogate wyposażenie autka. Za rocznik 2004-2005 trzeba wydać od 40 tyś. do 60 tyś - więc nie ma tragedii. Wyposażenie w skórę i automatycznę klimę nie jest trudno znaleźść.
Ja mam manuala, ale koledzy mają automaty i sobie bardzo chwalą.

Jakbyś chciał więcej informacji zapraszam na forum o Sorento www.kiasorento.iq24.pl lub pisz do mnie na priv.

[Piotrul]

Kolego Discotheque.........

Jakbyś chciał więcej informacji zapraszam na forum o Sorento http://www.kiasorento.iq24.pl lub pisz do mnie na priv.

Tylko, że kolega Diskotek grzecznie pytał jakieś 5 lat temu, chyba już rozwiązali problem

[spider2you]

No to nie popatrzyłem na datę ale wtopa hahahaha.
No cóż, może komuś innemu się przyda ta informacja.

[migawki]

Terracanów juz nie robią,

Robia, robia
Na oryginalnej linii produkcyjnej ale... w Chinach
http://www.hawtaiautomobile.com.cn/cn/p ... racan.html

[cyber_human]

Ja również polecam Sorento - też z racji użytkowania.

Po zmianie zawiasu: lift 2" na sprężynach + amory Koni Heavy Truck - buda nie buja, zacnie off-asfalt, a na czarnym połykacz kilometrów. Przed motaniem 100-120 było w miarę fajnie, powyżej jakoś niekomfortowo. Teraz przy 140 nadal spokój i się chce deptać dalej.
Do tego zmotałem w chipie, więc się zbiera miło, a przy 140 jest cicho. No i automat mniej wachluje.

Nadto zmotałem napędy: mam teraz i 2WD i blokadę międzyosiową na sztywno i nawet ABSoff w trybie z reduktorem.
Wszystko w moim wątku o SuperLock.

Jeśli ktoś chce wygodnego połykacza kilometrów, którym można przeskoczyć nieużytki, polecam.
Mój ma 175 kkm, nic nie piszczy, nie trzeszczy, nie stuka. Mam go od 15 kkm, czyli od marca.

Co do apetytu, to jest dokładnie jak pisze spider2you...

[Masmo]

..... Do tego zmotałem w chipie, więc się zbiera miło, a przy 140 jest cicho. No i automat mniej wachluje...

Jakiś box czy robiłeś program Przez złącze czy wymieniałeś Eprom
Jak gadam z miejscowymi tunerami to są lekko zakręceni w temacie Koreańców...

[cyber_human]

Normalnie, upload danych przez złącze
Szybko, łatwo i wygodnie.
Ale to akurat w Germanii robiłem. Tak się złożyło...

Jak na razie jestem mega zadowolony. Ponoć nieco kopcę, jak daję ognia pedal to the metal, ale to normalne, bo dostaje zastrzyk adrenaliny i nie wszystko pewnie spala. Albo co innego, czego nie wiem jeszcze.
Ale na spokojnie, nawet bez obciążenia, na postoju, nic nie kopci.

Zużycie też na poziomie zostaje. 700 km przed i blisko 700 km po - na baku, a bak ma 80 lytrów, tankowane zaraz po księgowym, czyli jakieś 10-12 lytrów zostaje w zbiorniku...

[nomad]

Koledzy @cyber_human i @masmo, możecie podzielić się szerszymi opiniami o Sorento i Terracanie?
Znajomek potrzebuje jakiegoś VATo-optymalizatora i zastanawia się nad tymi dwoma. Celuje w rocznik +/- 2005, auto nie ma służyć do jazdy w terenie (no, może leciutkim) i ma być w dieslu.
Będę wdzięczny za rzetelną podpowiedź o plusach i minusach, bo koniec roku się zbliża i czasu na decyzję coraz mniej.

Dziękuję i pozdrawiam.


EDIT: Na temat Terracana już szperam w dziale Hyundaia

[Masmo]

.... szerszymi opiniami o ..... Terracanie?....

www.terracan.pl
www.terracan.pl.pl

[cyber_human]

nomad: wpadaj na forum Sorento, to pogadasz z nami, popytasz, zobaczysz co i jak:

forum.klubsorento.pl

[nomad]

Koledzy,
dzięki wielkie za strony tematyczne, ale trochę zrozumcie moją sytuację: zadaję pytanie grzecznościowo za kolegę, bo chcę mu jakoś doradzić, z drugiej jednak strony nie bardzo mam czasu na wertowanie internetu. Sami wiecie jak to jest na forach - jedno pytanie i co 3 strony kasztanów pojawia się jedna merytoryczna odpowiedź - taki urok
Dlatego też, jeśli możecie, wypunktujcie plusy i minusy, a ja mu to wszystko przekażę.

Z góry dzięki.

[Masmo]

...Znajomek potrzebuje jakiegoś VATo-optymalizatora i zastanawia się nad tymi dwoma. Celuje w rocznik +/- 2005, auto nie ma służyć do jazdy w terenie (no, może leciutkim) i ma być w dieslu....

Jeśli znajomek nie chce i nie potrzebuje jeździć w terenie to bez sensu jest kupowanie terenowego auta na ramie z reduktorem i mostem z sztywnym mostem
Jeśli znajomek chce się polansować i w zimie przejechać po sniegu to wystarczy coś w stylu Santa Fe, X-Trail itp. Będa szybciej jeździć mniej palić itp.
Jeśli znajomek jednak bedzie chciał/musiał zjechać z asfaltu w błoto, leśną drogę porytą przez ciężki szprzęt w czasie roztopów, przejechać na przełaj przez orne pole a jednocześnie nie cierpieć na asfalcie to Sorento/Terracan wydają się naprawde ciekawą propozycją bo:

1. Konstrukcja jest mocna na ramie, koła nie rozjadą sie po katowaniu na wyj...bach;
2. Auta mają reduktor. W porównaniu do aut typu Santa Fe umożliwia to wolną, techniczną, jazdę bez obawy o spalenie sprzęgła i pourywanie napędów;
3. Auta mają tylny most z LSD który potrafi się wykrzyżować i nie traci tak łatwo kontaktu z podłożem jak w autach z niezależnym zawiasem. LSD też porawia zdecydowanie trakcje w terenie i na asfalcie;
4. Mają mocne nowoczesne silniki diesla CR które umożliwiają podróżowanie w tempie osobówek po asfalcie i czas wyprzedzanie nie jest liczony w tygodniach ;
5. Umożliwiają tunning terenowy (jak się wkręcimy w zabawę w terenie): większe kołą, lift zawiasu, body lift, wyciągarki itp.
6. Naprawde fajnie jeżdzą po asfalcie. Terracan bardzo dobrze się prowadzi (jak na terenowe auto), dość sprawnie przyspiesza i można spokoje grzać po autostradzie 150 km/h a jak trzeba to i 170 .
6. Używki są zdecydowanie tańsze niż konkurencja japońska.

Wady:
1. Terracan ma zbyt miekkie zawiesznie. Dla mnie nie do przyjęcia: trzeba wymienić napewno amortyzatory na jakieś HD i dobrze też wymienić sprężyny/drążki;
2. Dość słaby kąt natarcia i zejścia oryginalnych zderzaków. Ja swój przyciąłem i wzmocniłem;
3. Przednie zawieszenie ma mały skok i możliwości modyfikacji są mocno ograniczone;
4. Dość mały prześwit i nisko położona buda w seryjnym aucie. Żeby wykorzystywać w terenie trzeba iść w górę .

[cyber_human]

Ok, rozumiem. Już piszę:

Sorento jest świetnie wykonane. Mam 175 kkm, auto z 2004 roku: nic nie piszczy w środku, nie trzeszczy, nie stuka. Podobnie zawieszenie. Silnik w świetnej kondycji, kręci od razu, nie kopci, nie wali majonezem w korek.
Rdzy praktycznie nie ma: jedno ognisko na klapie bagażnika przy rejestracji - wada fabryczna - ramka obciera. Ale nie każdy egzemplarz to ma. Drugim miejscem jest taka blacha - osłona w drzwiach tylnych - osłona nadkola - pikuś wymienić, jest pod plastikiem na nitach.
Więcej ognisk nie ma.
Jeśli są, to przeszłość wypadkowa może być.

Sorento ma zawias projektowany przez Porsche - na czarnym prowadzi się świetnie. Oczywiście nie jak płaskie ałdi - nie wiem, nie miałem - w końcu to 2t w wysokiej budzie. Ale prowadzenie jest o niebo lepsze niż Cherokee '91 - mam porównanie
Moje pierwsze wrażenie było takie: budą buja jak kutrem. Ale potem dość szybko się przyzwyczaiłem. Mam nadal fatalne gumy na zmianę - Kumho 789. One też się dokładają.

Jednak po zmianie zawiasu - lift 2" H&R + Koni Heavy Truck - Sorento stało się zupełnie innym autem. Nie buja, jedzie jak po sznurku, zachęca do butowania. Razem z liftem zrobiłem chip. Z wołu stał się przyjemnym połykaczem kilometrów.
Wcześniej prędkość 100 była komfortowa, 120 już lekko mniej przyjemna - zawias, moc.
Teraz nie wiem kiedy wchodzę na 140, a nadal jest miło go prowadzić 3 palcami + cisza w kabinie - silnik nie wyje.

Mam skrzynię A/T 4 biegową. To archaizm, ale daje radę. Szczególnie po chipie, miesza znacznie rzadziej. No bo moment wzrósł o 70 Nm do ok. 400!
Fotele w miarę wygodne - skóra w wielu egzemplarzach. Wyposażenie dość komfortowe - podgrzewane fotele, klimatronik, składane grzane lusterka, podgrzewana szyba w okolicy piór wycieraczek, szyberdach, tempomat itp itd.

Spalanie: Poznań: 10,8-12 l. Trasa: to jak jedziesz: w okolicach 100-120 - 8,5l.

Mam też mod napędów, więc po czarnym latam na 2WD: nie męczysz TODa (odpowiada za rozdział przód/tył) - sprzęgło elektromagnetyczne, w trybie AUTO działa cały czas, dołącza przód od 0-50% mocy z silnika. W praktyce praktycznie zawsze przód dostaje 3-5% mocy.
Po modzie, w 2WD przyspieszenie lepsze, cały moment idzie na tylną oś, do tego oszczędzam TODa, choć i tak przód pędzi wałem - nie spotkałem jeszcze sprzęgiełek, ale to bez sensu, bo po to przełącznik w kabinie, żeby szybko reagować.

2WD+chip+porządna zawiecha i można nawet na mokrym driftować Pełna kontrola, bo buda nie buja.

No i rama, reduktor, LSD, sztywny most z tyłu: off-asfalt bardzo fajnie.
Lift 2", osłony podwozia, mod napędów - mam np. pełen Lock 50/50 bez reduktora, czego Sorento z trybem AUTO fabrycznie nie ma (mają tylko egzemplarze bez TODa z trybami 2H/4H/4L).

Sorento nigdy nie będzie przeprawówką, ale jeśli zamarzysz pobawić się mocniej, to po powyższych zmianach i dobrym ogumieniu możesz się śmiało pobawić na nieużytkach.

Kombinuję, żeby założyć glizdę, a potem zabezpieczyć kabelki pod podwoziem, żeby go móc lekko podmoczyć. Ale i tak nie chcę nigdy wlać wody do kabiny.
Glizda raczej po to, ze ciągnie powietrze w prawym nadkolu i głębokie kałuże w mieście, a mamy takie po opadach obfitych - brawo inżynieria budownictwa drogowego, brawo - potrafią zrobić falę. Nie chcę zassać wody.
Glizdę będę robił sam, bo nie dam 700-900 ewro za jakiś kawał plastiku...

Do tego Sorento wygrał konkurs w kategorii targania przyczep - UK - może targać 2,8t przyczepę.

Mam go od 15 kkm, na razie bez problemów. Leję berbeluchę i śmigam. Oczywiście dbam - po zakupie absolutnie każdy płyn wymieniony - silnik, mosty, reduktor, skrzynia, chłodnica, hamulce. Wymieniłem zawias - raczej fanaberia, bo amory były na 70%. Wrzuciłem nowe tarcze+klocki na tył, przód daje jeszcze radę. Teraz nowe gumy i... nic więcej.
Aha, pióra wycieraczek i ramię tylnej wycieraczki, bo zeszła farba.

Wady:
- psuje się spryskiwacz reflektorów - wiele osób wymienia pompkę - 100 pln używka, 500 nowa.
- psuje się podgrzewanie fotela kierownika - wada fabryczna, przerywa się jakiś przewód - tapicer pomorze, można od biedy samemu.
- klimatronik w modelu przed FL działa tak, ze ja go nie kumam i mnie wkurza. Chłodzi do 28 st. potem nagle jak suszarka. Jeśli chcesz od 17 dojść do 24, a na dworze jest 19, to musisz to zrobić przechodząc przez 28 st. Może mam wadę - zmienię soft w panelu, albo panel. Wiem, że są 3 rodzaje softu, więc pewnie da się to naprawić
- fotel kierownika, w najniższym położeniu i tak jest dość wysoko - mam 185 cm i jak postawię irokeza, to ocieram włosami o sufit - czytaj: w Mondeo było więcej miejsca nad głową
- bagażnik - wożę wózek i chciałbym mieć większy. Ale nie jest źle, bo zapas ma pod podłogą - bagażnik jest regularny. Belki dachowe noszą 70 kg, więc luz.
- wiem, że trzeba słuchać turbiny. Lubi się popsuć i wypalić olej z silnika. Wtedy kaput. Ale turbina daje znać dużo wcześniej, ponoć, więc można zdążyć zregenerować.



Gdym miał wybierać auto rodzinne raz jeszcze: a jeździ nim głównie moja lepsza połowa, brałbym to samo. Jestem bardzo zadowolony, wygląd jest OK, złodziej się nie interesuje.

Jedynie co, to warto poszukać w A/T 5-biegowej z tipem, bo pewnie mniej chlapnie berbeluchy. Poza tym lepiej się zbiera.
Są też, po FL, silniki 170 kucy, dają się zrobić powyżej 200 kucy bez niczego. A wtedy to ło matko...
FLe mają też dwustrefowy klimatronik, który fajniej działa.

Uff, to tak w dwóch słowach...

[Masmo]

...Sorento jest ...

Większość tekstu powyżej dotyczy też Terracana produktu zresztą tej samej firmy. Różnice poza wyglądem to:

1. Przednie zawieszenie w Sorento jest na sprężynach w Terracanie na drążkach skrętnych;
2. Terrakan z racji bardziej pudełkowatego nadwozia ma chyba trochę więcej miejsca w środku (większy bagażnik);
3. Silnik w Terracanie 2,9 (150/163 KM) vs 2,5 (140/170 KM). Wg danych technicznych spalanie niby podobne ale wydaje mi się że Sorento może być ciut oszczędniejsze a Terracan mocniejszy (szczególnie że za podobne pieniądze do Sorento 140 można kupić Karakana 163 KM);
4. Jakby większe możliwości tuningu terenowego w Terracanie (choćby dostęp do blokad ARB i amorów do llifta);
5. Patrząc na auta to zderzak przedni w Terracanie (szczególnie modeli po 2005) jest wyższy czyli kąt natarcia lepszy.
6. Wydaje mi się że wnęki kół w Terracanie przyjmą wieksze koła.
7. Ogólnie wydaje się że Terracan troszkę bardziej praktyczny i terenowy Sorento bardziej lanserskie i asfaltowe .

[cyber_human]

True, ale nie można mówić o urodzie i Terracanie w tym samym zdaniu
Poza tym zgadzam się z powyższym...

Moim też zdaniem on-asfalt Sorento będzie lepsze.

[nomad]

Wooow!! No Panowie, czapa ze łba za taką esencję

Dziś jeszcze przekażę to koledze. Autko w 75% czasu spędzi na czarnym, żadne off-modyfikacje nie wchodzą w grę (chociaż...? ). Skoro obaj o tym nie wspominacie, to jak rozumiem nie ma jakiś "typowych" wad dla danego modelu/rocznika/itp...?

Dopytam z własnej ciekawości: taki cip-tuning do Sorento to jakiś znaczny koszt?

Pozdrawiam.

P.S.

Jeśli znajomek nie chce i nie potrzebuje jeździć w terenie to bez sensu jest kupowanie terenowego auta na ramie z reduktorem i mostem z sztywnym mostem

...bo do miejsca zamieszkania dojeżdża drogą, o której istnieniu zimą budżet gminy zapomina

[cyber_human]

Przecież napisałem o typowych wadach
Dorzuć do nich przepalające się żaróweczki podświetlania przycisków.
IMHO to pikuś.

Cena za motanie chipa jest różna. Sięga nawet 2+ kPLN.
Ja dostałem super mega promocję za granicą, especially for me, here and now, only for today: była tak niska, że nie mogłem się wahać i nawet nie powinienem mówić ile zapłaciłem, bo lincz

[andrzej:)]

Ło Zachwalacie tak, że zaraz polecę kupić Sorento.....

A ten diesel to jakiej produkcji jest Koreańska myśl techniczna czy licencjonowane/kupowane z zewnątrz

[cyber_human]

Z tego co pamiętam, to Włoszczyzna. Ten co stosowali w Chrysler Voyager. Tyle, że tam miał głowice osobne na każdy gar, co się sypało, a tu już ma wspólną.


@andrzej:) - zastanawiam się za rok nad zakupem czegoś do mocniejszego zmotania - widzę, że masz Granda. Widziałem w sieci wiele Cherokeech zmotanych dość fajnie (żadnego Granda) - duże koła, zawias co ma skok ogromny - jak to się spisuje w realu - no bo nadwozie samonośne, z jakąś tam ramą szczątkową, czy co - ogólnie to się mówi, że off to rama...

Jak Ty to widzisz?