Tutaj możesz się przywitać .

Sportage, Asia Rocsta

Moderator: Marcin-Kraków

Bartekz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: sob maja 02, 2015 6:46 pm

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: Bartekz » śr cze 24, 2015 10:35 am

Internet jest wszech wiedzący :)21 Więc jest kilka powodów z których nie wybrałem tego Anglika :D

GALA
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 20
Rejestracja: ndz mar 29, 2009 7:00 pm
Lokalizacja: Żywiec

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: GALA » ndz lip 12, 2015 7:46 pm

Witam wszystkich.

Na imie mam Paweł.

Stalem sie niedawno posiadaczem sportage 1 2.0 w dieslu.

Do zobaczenia na drogach Żywiecczyzny :)

mikolaj ok
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: pn mar 10, 2014 4:30 pm

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: mikolaj ok » śr lip 15, 2015 7:26 pm

witam wszystkich kijankowiczów-ja mam sportage 2,0 16v 2000r. Jest w moim posiadaniu już 6 lat od roku motam ją do OR korzystając często z forum.Kia jest podniesiona jakieś 3'' oponki bfg mt kl2 245/75/16.Kijanka radzi sobie nieźle ale zastanawiam się nad założeniem windy i tu proźba-czy ktoś z was przerabiał już ten temat jeśli tak to prosiłbym o poradę bo na forum nie znalazłem nic w tym temacie

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: seba4x4 » śr lip 15, 2015 7:37 pm

Witam "nowych", sprawnych maszyn i wiele zapału życzę ;)
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: leon zet » śr lip 15, 2015 11:32 pm

Ja tam jestem zwolennikiem krzewienia kultury fizycznej oraz sportu i dlatego zakupiłem sobie tirfora :)21
Oprócz funkcji ratowniczej spełnia bardzo ważną rolę motywującą. Sama myśl o jego użyciu powoduje, że moje umiejętności rosną znacząco :)21

mikolaj ok
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: pn mar 10, 2014 4:30 pm

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: mikolaj ok » czw lip 16, 2015 10:27 am

ja zakupiłem hi-lifta który miał również spełniać rolę wyciągarki niestety jest to dość czasochłonne a ja chciałbym jeździć a nie godzinami się wyciągać dlatego decyzja o kupnie windy

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: Masmo » czw lip 16, 2015 1:08 pm

mikolaj ok pisze:ja zakupiłem hi-lifta który miał również spełniać rolę wyciągarki niestety jest to dość czasochłonne a ja chciałbym jeździć a nie godzinami się wyciągać dlatego decyzja o kupnie windy
:)2
Cześć!
Wyciągarka jest bardzo przydatnym wyposażeniem. Daje komfort jazdy w terenie. Też kombinuje jak windę zamontować. I sprawa wygląda nieźle:
Obrazek

Są fabrycznie punkty mocowań zarówno fabrycznego zderzaka jak i jakby dodatkowe na poprzecznej rurze ramy. Pewnie trzeba by coś jeszcze pomotać, przyciąć poprzeczne wzmocnienie budy i ostro powycinać zderzak lub zrobić w metalu :)21 .
Motaj, motaj i opisuj może coś podpatrzę :wink: :)21
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: leon zet » czw lip 16, 2015 4:50 pm

"Przedwczesny zakup wyciągarki skutkuje zanikiem procesów myślowych kierownika"
Mądrość forumowa - autor: c&j
:)21

mikolaj ok
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: pn mar 10, 2014 4:30 pm

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: mikolaj ok » czw lip 16, 2015 7:27 pm

mam opory do montowania wyciągarki z przodu auta- fabryczne amory i tak dostają w terenie dobrze po dupie a winda i płyta to minimum 50kg.Zastanawiam się czy nie umocować jej w kabinie za fotelem kierowcy a line puścić w rurce pod spodem,czytałem na forum o takim rozwiązaniu tylko tam skupiono się linie nawijającej się w jednym miejscu i blokowaniu tejże a mnie bardziej interesuje jak zachowuje się auto wyciągane w ten sposób a nie za przód.Co do forumowej mądrości to mam dość liczenia na kolegów posiadających wyciągarki pora na własną

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: Masmo » pt lip 17, 2015 9:21 am

leon zet pisze:"Przedwczesny zakup wyciągarki skutkuje zanikiem procesów myślowych kierownika"
Mądrość forumowa - autor: c&j
:)21
Moja mądrość jest inna: Jeśli jeździsz w jedno auto i chcesz wracać na kolację do domu całym autem to zamontuj windę. Jeździłem bez windy kilka lat Vitarą i często kończyło się na telefonie do przyjaciela i/lub uszkodzonym aucie.

mikolaj ok pisze:mam opory do montowania wyciągarki z przodu auta- fabryczne amory i tak dostają w terenie dobrze po dupie a winda i płyta to minimum 50kg.
Mam podobne obawy. Miałem w Vitarze windę 12000 i zderzak ze stali. Auto mocno odczuło ciężar z przodu. Z kolei w Terracanie taka sama winda po wymianie drążków na Ironman i z oryginalnym plastykowym zderzakiem praktycznie nie była odczuwalna. Do Sportaga kombinuje żeby założyć windę 9000 z lina syntetyczną i nie przesadzić z ciężarem płyty. Do spółki ze sprężynami Lovells powinno to grać.
mikolaj ok pisze:Zastanawiam się czy nie umocować jej w kabinie za fotelem kierowcy a line puścić w rurce pod spodem,czytałem na forum o takim rozwiązaniu tylko tam skupiono się linie nawijającej się w jednym miejscu i blokowaniu tejże a mnie bardziej interesuje jak zachowuje się auto wyciągane w ten sposób a nie za przód.Co do forumowej mądrości to mam dość liczenia na kolegów posiadających wyciągarki pora na własną
Zachowanie będzie takie samo, bo rolki i tak będą pewnie musiały być w podobnym miejscu. Ja raczej bym się obawiał że ta rura będzie powodem zacinania się liny: Zbierzesz do niej do pełna błota i torfu to będzie gniła i blokowała linę. Poza tym windę i tą rurę musisz zamocować do ramy więc nie bardzo to sobie wyobrażam gdzie i jak w aucie to zamocować. Musiałbyś w budzie zrobić wielką dziurę i płytę jakoś mocować do ramy, ale będzie kolizja z wałem itp. Nie szedł bym w tą stronę.

Zrobiliśmy of topa :oops: Może Mod wydzieli wątek ??
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: leon zet » pt lip 17, 2015 10:24 am

Po Wyszkowie jeździ kijanka z windą.
Nie wiem od czego ta winda jest, ale na oko moje kaprawe to od quada jakiegoś.
Ludzie fantazję mają niezmiennie od lat :)21

mikolaj ok
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 56
Rejestracja: pn mar 10, 2014 4:30 pm

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: mikolaj ok » pt lip 17, 2015 4:06 pm

jeśli w zime podczepia pług to taka winda ma racje bytu innego zastosowania nie widze

Bartekz
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 12
Rejestracja: sob maja 02, 2015 6:46 pm

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: Bartekz » pt lip 17, 2015 8:55 pm

Ostatnio kolega wybrał się na dwie Vitary spuszczali powietrze z opon i jedna poszła to akcja ratunkowa wyglądała tak że przyjeżdżał do mnie po klucz do kół bo nawet nie posiadali. A ja obecnie walczę z Kilianom, pierwszy wtrysk do kitu bodajże pomarańczowy (poszukuję?!)

wasq82
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 15
Rejestracja: czw paź 08, 2015 8:03 pm

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: wasq82 » ndz paź 18, 2015 10:57 pm

Witam czytam forum juz jakis czas ujawniam sie teraz ponieważ planuje zakup sportage

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: Masmo » pn paź 19, 2015 11:20 am

wasq82 pisze:Witam czytam forum juz jakis czas ujawniam sie teraz ponieważ planuje zakup sportage
Dużo szczęścia życzę. Przyda się :)21
Szukaj z rynku włoskiego nie będzie tak zgniata jak z naszej strefy klimatycznej...
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

tomik44
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 30
Rejestracja: wt paź 27, 2015 9:14 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: tomik44 » wt paź 27, 2015 9:25 am

Witam Forumowiczów
Mam na imię Tomek jestem z Torunia, stałem się posiadaczem Kia Sportage 2.0 16V 1998r lift. Zakupiłem ją w stanie agonalnym, przywiozłem na lawecie. Jest już na chodzie, mam parę dylematów, ale o tym później. Witam Wszystkich serdecznie :lol:
Sportage 98 2.0 16V, Stag 300
LT 235/75R15

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: leon zet » wt paź 27, 2015 9:49 am

Że też się komuś te trupy chce reanimować :roll:

tomik44
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 30
Rejestracja: wt paź 27, 2015 9:14 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: tomik44 » śr paź 28, 2015 2:48 pm

Lubię wyzwania :lol: , większość napraw wykonuję sam. Kijankę którą nabyłem ujawniła się na forum już wcześniej, należała do Darko87, chłopak się poddał, ale będzie jeszcze z niej dobre autko :D
Sportage 98 2.0 16V, Stag 300
LT 235/75R15

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: leon zet » śr paź 28, 2015 4:03 pm

Srebrna taka?

tomik44
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 30
Rejestracja: wt paź 27, 2015 9:14 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: tomik44 » śr paź 28, 2015 7:04 pm

Sportage 98 2.0 16V, Stag 300
LT 235/75R15

Awatar użytkownika
Masmo
Posty: 2353
Rejestracja: śr wrz 06, 2006 11:31 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: Masmo » śr paź 28, 2015 11:26 pm

tomik44 pisze:Bardziej czewrona
http://zapodaj.net/c95f2c42e8e52.jpg.html
Agonalny :o ?? Wygląda jak z salonu :)21
Dobre opony :)2 To pewnie 235/75R15 ??
Była Vitara, Jimnik, Terrano II, Terracan, KIA Sportage Grand a teraz SS Kyron.

tomik44
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 30
Rejestracja: wt paź 27, 2015 9:14 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: tomik44 » czw paź 29, 2015 9:09 am

Buda tak, reszta ??? spalone sprzęgło, zablokowany reduktor, na benzynie nie zapalała, na gazie strzelała w kolektor i tłumik, po przejściu na benzynę kopciła czarnym dymem wręcz sadza, wyciek oleju z silnika, klima kaput, aku kaput, ręczny kaput, instalacja pod znakiem zapytania itp. Kupowałem w ciemno na lawetę się jakoś wczołgała. Pierwsze co zrobiłem to sprawdziłem ciśnienie na garach i banan na gębie 10,2 do 10,5, i już wiedziałem, że to dobry zakup. Później wywaliłem gaz II gen i zabrałem się za pracę silnika. Walczyłem prawie miesiąc chwilami miałem dość. Sonda lambda kaput, przepływomierz kaput, ale to drobiazgi. Na benzynie zaczęła odpalać, ale cały czas kopciła jak lokomotywa. Sprawdziłem wszystko co tylko przychodziło mi do głowy, wszystko sprawne, a autko kopci. Nie magę podłączyć kompa, tak jakby brakowało lini L. Postanowiłem wrzucić LPG sekwencje ze sterownikem STAG i podłączyć pod kompa. Ku mojemu wielkiemu zdziwieniu czasy wtrysku na benzynie na wolnych obr w granicach 10,5 do 11 po dodaniu gazu spadały do 3,5 i rosły, działy się cuda. Autko z 1998r typowa przejściówka ni to I ni to II. Przejrzałem schematy z 1997 i 1999. Okazało się że czujnik położenia przepustnicy jest podłączany inaczej w obu wersjach. U mnie występuje 1999r. Zamieniłem miejscami przewody na czujniku i autko odżyło. :lol: To zajęło mi najwięcej czasu. Kolejna sprawa to wyświetlany błąd silnika co jakiś czas (50-70km) błąd 36. I tu dylemat wg jednej tabeli wzorowanej na ruskiej instrukcji to sonda, natomiast wg autodaty to MAF sensor ??? Przyczyną prawdopodobnie było brak zaworka w odmie, co też skutkowało niskimi obrotami na poziomie 900-1000. Naprawione wczoraj. Muszę trochę pojeździć by to ocenić do końca. No i został mi jeszcze jeden problem nierozwiązany, zbyt krótkie ssanie, po odpaleniu ma 1000-1100 obrotów ale bardzo krótko, przejadę jakieś może 30metrów i obroty spadają do 750, zanim się trochę podgrzeje poszrpuje. Czujnik temp sprawny (0 stC-6kom, 15st-2,60kom, 25st- 1,27kom). Jeszcze jedno pytanko jak się dobrać do wentylatora nadmuchu powietrza dostał się tam jakiś liść i chałasuje - co wpływa bardzo ujemnie na moje samopoczucie :(
Sportage 98 2.0 16V, Stag 300
LT 235/75R15

Awatar użytkownika
lewy00_00
 
 
Posty: 926
Rejestracja: wt mar 22, 2011 9:54 pm
Lokalizacja: Łomża

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: lewy00_00 » sob paź 31, 2015 8:32 pm

Wentylator znajduje się od strony pasażera przykrecany na trzy śrubki. O ile dobrze pamiętam. Wywal schowek dla lepszego wglądu na to. I wówczas bez problemu większego wyjmiesz wentylator do oczyszczenia.
sportage'98r 16V KL71 235/75/15
boodylift 2,6" przód lift 1.6"+gumy Tył:2"+astra

tomik44
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 30
Rejestracja: wt paź 27, 2015 9:14 am
Lokalizacja: Toruń

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: tomik44 » pn lis 02, 2015 9:07 am

Dzięki lewy, udało się bez wywalania schowka, liści było całe multum. Chwila roboty, a efekty wspaniałe. Chyba założę jakieś siatki na wloty powietrza na podszybiu, coby liści nie wciągało. :D
Sportage 98 2.0 16V, Stag 300
LT 235/75R15

Awatar użytkownika
kia-sportage
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 65
Rejestracja: śr sty 13, 2016 8:57 pm
Lokalizacja: Szamotuły

Re: Tutaj możesz się przywitać .

Post autor: kia-sportage » ndz mar 13, 2016 12:06 am

Witajcie !! :D jestem od 2 miesięcy prze szczęśliwym pisiadaczem kiły z 1998r po lifcie ( jak i pewnie wielu liftach poprzedniego posiadacza ) jestem tak szczęśliwy z zakupu że przez miesiąc jechałem na dopalaczach ale jeszcze nie dokońca się wysypiam.
długo by tu pisać ale mianowicie decyzja padła na odbudowe tego trupa i po długich namysłach stwierdziłem ze może podziele się z wami tym wszystkim co zaraz się stanie 8)

a teraz w skrócie krótka historia mojego problematorium:
a więc wracając 2 miesiące wstecz po przejechaniu połowy polski za owym autem naoglądałem się kupy złomu i rozpaczy az wyczerpany 2 dniową tułaczką trafiłem na owe coś, całkiem obiecujące jeździdło no i sprzedający starszy pan, całkiem sympatyczny oszust !! który nie wiem jak to zrobił ale sprzedał mi kiłe.

Pierwsza jazda wypadła całkiem obiecująco, sprzęgi AVM napędy działają, auto bardzo zrywne na standardowych gumach, nic nie puka nie stuka ani nie chrabąszczy, ze spraw technicznych to tylko piszczący pasek od wspomagania no i aku słaby bo siada mówi sprzedający.
troszku się i parchli na tylnych nadkolach znalazło ale od zewnatrz igła, no to długo nie myśląc cofłem się do samochodu po młota i trzeba by rame obcykać, straszne błocko miał na posesji więc wywaliłem wycieraczke i jazda pod samochód, ujzałem nie wiele bo całe tony uklejonego błocka do ramy ale z większa zdrapałem, napierdzieliłem ramie ile wejdzie i z niedowieżaniem " rama jak dzwon "

a więc dokonałem formalności pozostawiając po sobie worek monet udałem się w drogę do domu, pokonując 300 km w większości autostradą bez postoju i przywiozłem do domu nowy nabytek.

na drógi dzień okazało się faktycznie ze aku nie fajne, ledwie kręci, jak odpali to potem reszte dnia spokój az pare dni puźniej po 2 dniowym postoju auta nie odpaliłem, nawet kontrolki nie zapaliły.
po naładowaniu aku i odpaleniu auta zrobiło się cyrkowo ( niskie obroty brak mocy, gaśnięcie auta w trakcie jazdy itd... ) no to szybko guugle i se znalazłem że trzeba by błędy sprawdzić, tak tez zrobiłem i :o :o :o cała lista.
na zajutrz, brak prądu. A więc miernik w rękę i znowu :o 35ah poboru, po nie wielkim poszukiwaniu poszukałem zwarcie które było za radiem a mianowicie: tam idą 2 przewody plusowe, jeden ze stałym plusem a ten drógi z plusem ze stacyjki załączającym radio, były poprostu skręcone ze sobą, a jako ciekawostke wam teraz napisze że po rozłączeniu tego zwarcia i lista błędów zmalała do 2 ( 15,5 ) z piątką poradziłem sobie błyskawicznie był to czulnik spalania stukowego a przyczyną był skruszały kabelek.
kodu 15 jeszcze nie zrobiłem bo nie mam pojęcia jak się dostać do tej sondy, jest tak napchane że chyba bez wykręcenia korektora się nie da, ale patrząc na ten temat z kanału coś mi się rzuciło w oczy na ramie.
umyłem rame karcherem od zewnątrz i od środka i :cry: rama jak dzwon tylko elektrody się spawaczowi łamały przy spawaniu i to jeszcze blaszka do blaszki z jakiś złomowych odpadów chwycone w paru miejscach na sztuke.
po ocenie sytułacji biorąc pod ówagę że mam maszyny i jestem spawaczem doszłem do wniosku ze nie ma co ratować, ta rama mianowicie rozsypie sie po odkręceniu od budy ale foty tej ramy i inne relacje zamieszcze w osobnym poście żeby już nie zaśmiecać tego pięknego powitania. :)


Ps. sory za bezsęsowny nick ale mój obcy-szamoni ktoś używa już na forum ( bynajmniej przy rejestracji tak wyszło ) możecie mówić na mnie obcy i postaram się gdzieś w opisie zamieścić takie info.
Mówcie na mnie OBCY

Jest VITARA 1,6 8v geo

Jest KIA SPORTAGE 2.0 16v

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość