www.forum4x4.pl

Witajcie mam pytanie czy dysponuje ktoś książką serwisową w pdf bądź ma możliwość skanu ksera.
Najbardziej teraz mi zależy na Silniku bo muszę dziada z bebeszyć, a z ksiazka latwiej


Pytanie 2: jaki to klucz idzie do odkrecenia tej glowicy bo z Forda nie pasuje a nie wiem jaka koncowke dokupic

Udało się dojść jaki to klucz? Mnie też czeka zdjęcie czapki w nie długim czasie

W ciągu dalszego sukcesywnego zdejmowania kolejnych elementów głowicy, doszedłem do momentu odkręcania głównych śrub. Łepek tych śrub ma 12 ząbków a rozmiar to 14mm. Dziś ruszę w poszukiwania takiej nasadki rurkowej. Jak będę znał, to napisze fachowe oznaczenie.

Nie było mnie troszkę w kraju więc robota stanęła.
Jutro jadę też w poszukiwaniu tego klucza. Muszę chyba drugi garaż wziąć na części smoka by składać.
Najwięcej problemów to z termostatem. Jedna nakrętka się rozjechała i muszę przeciąć całą i coś zastępczego potem wkręcić.

Żałuje, że nie mam podnośnika nożycowego

Ja swoją dziś zdjąłem a jutro idzie na planowanie i kilka innych zabiegów. Niestety te 16 zaworów w takich rzeczach trochę kosztują Na pierwszy rzut oka wydaję mi się że winną problemów była uszczelka pod głowicą, ale zobaczę co fachowce powiedzą po zabiegach.

Madrider a popychacze wymieniasz na nowe?

Brak funduszu na taką rozrzutność Liczę że naprawa samej głowicy wyjdzie coś w granicach ceny kompletu popychaczy. Na razie nie szoruje pozostałych części i czekam za diagnozą, czy coś wyda jeszcze z tej głowicy, czy 2 silnik łatwić bo ceny głowic na alledrogo to jakaś kpina chyba.....

Dopiero dziś zawiozłem głowicę do warsztatu. Wstępny koszt wykonanych usług to ok. 520 złociszy... i może się zmienić w zależności czy głowica jest pęknięta czy jakieś elementy do wymiany. Gościu na warsztacie w swoim mądrowaniu się wspomniał, że od tego że mi się wykruszył zawór, mogły pęknąć pierścienie na tym cylindrze... Więc będzie się szykowała grubsza sprawa Bynajmniej trzeba czekać co pokażą wyniki na szczelność. Poniżej fotka nieszczęsnego cylindra (wysunięty pierwszy z brzegu).

U mnie 2 tloki luzne ale za cholere w pojedynke nie dalem rady zrzucic mostu z lewej lapy na glebe. By bebeszyc spod jutro zas piwo kanapki i akcja. Tak pieknie kropi dziki jak malowane a osrany focus odmawia posluszenstwa w blocie. Wiec trzeba dlubac kijane

Drogo za głowice. W dziale moje motania kajanki... Pisałem ile zapłaciłem za planowanie i sprawdzenie szczelności itd.

Tak patrze na fakturę sprzed 3 lat gdy były wymieniane pierścienie na tłokach i robiona głowica w tym samym warsztacie, to za zabiegi, prócz szczelności wyszło ok 320zł. We wtorek się okaże co powiedzą, chyba że sami zadzwonią prędzej ze złymi wiadomościami. Bynajmniej do tego czasu wstrzymuje się z pozostałymi pracami a mam zamiar wygrzebać tłoki i zrobić porządniejszy przegląd i remont silnika, pomału, po swojemu Na razie ujeżdżam Tikosa, fajnie tankować auto co pali ok. 6L LPG Ciekawe jak będą chodziły Sportki po remontach

A wiec u mnie tak napieprzala obrocona panewka na trzecim cylindrze wydarlo ja na maksa.
Liznelo wal musze dac do szlifowania i nowe panewki dam. Czy ktos moze orientuje sie koszty jakie sa szlifu walu i dopasowania do panewek. Robie kapitalke raz zrobie i na kolejen 300tys spokoj.
Pytanie co musze zrobic by wyjac wal od strony skrzyni biegow. 1 raz to bede robil wiec podpowiedzi mile widziane.
Pozniej wrzuce zdjecia:)

Albo wytargaj silnik albo skrzynię.
Inaczej tego nie widzę.

A PDF z serwisówką poszukaj na chomiku.

Dziś odebrałem głowicę z warsztatu. Diagnoza wykazała że jest pęknięta i nadaje się na puszki do piwa W takiej sytuacji chyba najrozsądniej będzie zrobić przeszczep silnika.

No raczej tak bo nawet używki kosztują sporo. A reszta będzie na części chociaż.

No raczej tak bo nawet używki kosztują sporo. A reszta będzie na części chociaż.

Silnik przełożony i odpalony, ciekawe co z niego wyda Roboty było co nie miara, ale zabieg przebiegał nawet sprawnie.