witajcie mam pytanie odnosnie ROCSTY czy te autko ma jakiekolwiek wlasciwosci terenowe bo szukam jakiegos malego auta terenowego dla zony a ta kia wydaje sie ciekawa
napiszcie cos prosze czy jest to awaryjne auto i jak z czesciami
i czy warto brac diesla czy benzynke
prosze o pomoc i porade
Moderator: Marcin-Kraków
- pawel----b
- Posty: 323
- Rejestracja: czw gru 28, 2006 5:21 pm
- Lokalizacja: warszawa
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 20
- Rejestracja: czw maja 25, 2006 12:28 pm
- Lokalizacja: Nur&Warszawa
Rocosty nie znam mialem spotrage 2.0 16V '96 chodzilo niezawodnie problemow nie bylo z silnikiem i skrzynia przedni naped na automacie to kicha jak zamocowalem sprzegielka reczne bylo lepiej nie miala mechanizmu roznicowego miedzyosiowego no i padl"komputer"naprawa 1800 zeta u Grabowskiego serwisy do kitu szkoda pieniedzy


"ludzie dzielą się na czystych i szczęśliwych"ford maverick teraz nissan terrano 2,7tdi...
-
- jestem tu nowy...
- Posty: 20
- Rejestracja: czw maja 25, 2006 12:28 pm
- Lokalizacja: Nur&Warszawa
- krzysztof1908
-
- Posty: 246
- Rejestracja: pt lis 11, 2005 9:38 pm
- Lokalizacja: kalisz
jak dla kobiety do pojeżdżenia w terenie to całkiem fajne.mam 1800 benzynę + gaz.normalnie porusza się na gazie ale w cięższym terenie lub próbach terenowych (jazda na czas) musi być benzyna.rozmawiałem z właścicielami diesli i też byli zadowoleni.pomimo , że ma tylko 60KM(diesel) to w terenie jest chyba lepszy.benzyna tylko na łatwiejsze trasy. teraz do mojej wstawiłem 2.0 z mazdy ale uruchomię dopiero w przyszłym tygodniu.
kia rocsta 1,8 mercedes G
Polecam 2.2D, motoryzacja Mazdy - silnik wytrzymuje duże przebiegi, jeśli pilnować płynów. Jest ich sporo na rynku wtórnym (w odróżnieniu od benzynowego 1.8 ). Bardzo oszczędny - chyba żaden inny z wozów na tym forum nie pali tak malo jak ten. W terenie mozna marudzić jedynie na brak blokady mostów, ale nie uczestniczę w przeprawach przez głębokie błoto, wiec przez 3 lata i tak by się nie przydała. Dla żony Rocsta może mieć jeszcze 2 wady: jest bardzo twarda w zawieszeniu (resory piórowe i krótka, lekka konstrukcja), a wersja ze sztywnym dachem ma trudno dostępny tył (malutkie drzwiczki) - większe zakupy, jak w hipermarketach, byłyby udreką. Lodówkę czy pralkę przewieziesz tylko wersją otwartą lub przerabianą.
W razie pytań, pisz na PW.
W razie pytań, pisz na PW.
x. Maslak & Volvo XC70 D5 '05
Frontera 2.2 DTi '98 - u szwagra
Rocsta 2.2D '91 - u harcerzy
Frontera 2.2 DTi '98 - u szwagra
Rocsta 2.2D '91 - u harcerzy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość