www.forum4x4.pl

witam

jwt
od dzis mam tez Kijanke sportage 99
niby to ma miec ze 128 km czy cos w podobie z tego co czytalem a jezdzi marnie - to tak ma?

avensis z tylu samo konikow zapierdzielal tak ze go sprzedalem bo nie dla mnie

mysle o oponach 235 i zastanawiam sie czy to mi nie stanie. Samurai stanal... ale ma 70 na 215 jezdzil 140 teraz max ze 120 i piatki wlasciwie nie mam

da sie tam cos dlubnac zeby to jezdzilo?

pozdr

Dlaczego ?

...

masa
opory toczenia (koła)
hoojowy cx + duża powierzchnia czołowa
przebieg momentu/mocy & przełożenia dobrane nie koniecznie po to by tym autem zapierdzielać
itd...

E tam nie jedzie więcej...
Ja jechałem 170, mój stary zeznawał, że szafę zamknął...

Da się - tylko po co?

Jak można w ogóle nazwać markę samochodu... KIŁA?

No nie wiem...
Syf jak syf... Kiła też jakaś taka weneryczna

Ale nazwać auto "onanista" to już jest wyczyn

popatrze gdzies w dowodzie moze ja mam 95 km
albo otworze wreszcie machie, te 130 to na dwoch walkach a 95 na jednym czy z czyms pomylilem, ew jak inaczej to odroznic

przejechalem sie tym... nawet nawet, przyjemne, ciche bardziej jak osobowka niz terenowka, za cene sredniego samuraia z 89 roku mam kijke z 99 i to od kolegi wiec znam ja od 5 lat

zona bedzie jezdzila

o kontrolki nie pytam bo juz troche poczytalem, swieca mi sie wszystkie i co chwile inna

SOHC zbiera się lepiej niż DOHC...
Ot taka logika

leon zet pisze:SOHC zbiera się lepiej niż DOHC...
Ot taka logika

A powyższe mają odpowiednio 8V i 16V?

Ano mają...
I w dodatku mają różnie przełożenia w mostach

No bez przesady , kijanka odrzutowcem nie jest ale bez większego wysiłku te 170 można wyciągnąć ( więcej nie próbowałem , bo nie ma gdzie i po co ).Zresztą to nie ma być wyścigówka, tylko terenówka.
Jeśli zaś chodzi o kontrolki , to też jest do opanowania - przynajmniej mnie się udało i od około 3-4 miesięcy nic mi bez powodu nie świeci , a kijanka nie młoda już przecie jest

A co do opon to kijanka najlepiej się zbiera na standartowych 205/cośtam cośtam/15

Na większych raczej się dostojnie toczy

Ja mam bodajże 215x75 i bez problemu jechałem na autostradzie w Rumunii 160km z bagażnikiem dachowym + 4 osoby w aucie i full bagażu

To że to autko słabo jeździ może mieć wiele przyczyn
- paliwo
- zatkane filtry paliwa i powietrza
- aerodynamika "cegły"
- jeżeli masz gaz to kwestia regulacji
- większe opony
- plany na slońcu i wiele innych przyczyn ; )

Moja zabaweczka jedzie na benzynie 160 w/g GPS bo licznik pokazuje 170. Ale do szybkiej jazdy lepiej mieć inne auto.

Ja mialem ten sam problem

wymiana sondy lambda, czujnika polozenia przepustnicy, MAF air flow meter, swiec, filtroa powietrza oraz filtra paliwa pomogla odzyskac moc.

kluczowy byl czujnik polozenia przepustnicy.. to oddalo mi najwiecej mocy

Tak sobie poczytałem o tych prędkościach i z pewnym zażenowaniem przyznam się do poczynionych ostatnio dwóch prób ustalenia prędkości maksymalnej mej Kijanki...... Licznikowo osiągnęła 2 razy 190 km/godz , według nawigacji było to 173-174 km/godz Zaznaczam, że auto było świeżo po przeglądzie i próba odbywała się na byłym lotnisku

Zażenowanie na miejscu.
Pojechało tyle a tyle i w sumie co z tego? I tak nie da się tym jeździć z takimi prędkościami i co by nie gadać nie do tego to auto.

jaqbeko pisze:Zażenowanie na miejscu.
Pojechało tyle a tyle i w sumie co z tego? I tak nie da się tym jeździć z takimi prędkościami i co by nie gadać nie do tego to auto.

Na miejscu czy nie to mnie gila
Podałem suche fakty, bo poprzednicy też takie podawali. Nie twierdzę, że poruszam się z tymi prędkościami na co dzień....
Napisałem:

seba4x4 pisze:Zaznaczam, że auto było świeżo po przeglądzie i próba odbywała się na byłym lotnisku
Tak sobie poczytałem o tych prędkościach i z pewnym zażenowaniem przyznam się do poczynionych ostatnio dwóch prób ustalenia prędkości maksymalnej mej Kijanki...... Licznikowo osiągnęła 2 razy 190 km/godz , według nawigacji było to 173-174 km/godz Zaznaczam, że auto było świeżo po przeglądzie i próba odbywała się na byłym lotnisku

Napisałem: to była próba maksymalnej prędkości sprawnym autem w (miarę) bezpiecznych warunkach.

jaqbeko pisze:Pojechało tyle a tyle i w sumie co z tego?

I nic, po prostu tyle pojechało ku poczuciu zadowolenia, spróbowania itp, itd....

jaqbeko pisze:co by nie gadać nie do tego to auto.

Tak, dlatego odpowiedziałem na posty zawarte w tym temacie i odpowiedziałem w temacie.
Tyle mojego...........

ja swoja jechalem 140km/h i szybciej sie balem bo wydawalo mi sie (albo i nie ) ze kila zaczyna jakies dziwne ruchu robic a tak po drogach nalepsza predkosc dla niej to ok 90km/h. Czasami jak sie czlowiek spieszy to ja pogoni do 120 ale wir wtedy w baku i glosno sie zaczyna robic.

diesel2007 pisze:tak po drogach nalepsza predkosc dla niej to ok 90km/h. Czasami jak sie czlowiek spieszy to ja pogoni do 120 ale wir wtedy w baku i glosno sie zaczyna robic.

W trakcie codziennego użytkowania zazwyczaj nie przekraczamy z żoną 105-110 km/godz. Podliczyłem ostatnio faktury z okresu 27.01. 09 do 31.08.09. Kia przejechała 18 tkm i zużyła około 1950 l LPG. Wychodzi około 11,5 l/100km, trzeba doliczyć do tego jakieś dwa baki benzyny. Muszę nadmienić, że auto robi miesięcznie około 1500 km po lesie i polnych drogach dowożąc dzieci do szkoły, żonę do pracy i czasami mnie do pracy w lesie. Generalnie nie ma wyraźnej różnicy w spalaniu, dopóki nie przekraczamy 130 km/godz

seba4x4 pisze: Tak, dlatego odpowiedziałem na posty zawarte w tym temacie i odpowiedziałem w temacie.
Tyle mojego...........

Może mam złe dni i się czepiam. W sumie fakty - spoko.
Te osiągi, to na fabrycznych kapciach zakładam? A spalanie 11l, to dla mnie niemalże jak bajka ( nie mówię, że nie wierzę).
U mnie 16 to minimum gaz serwisowany regularnie.
Ze swojej obecnie więcej jak 130 nie wyciągnę - i to po niezłym rozpędzie

Miałem prawie tydzień taką z 2000r i zasuwała jak trzeba, po deszczu trzeba było na zakrętach z gazem uważać. Ile paliła nie wiem, jeździła fajnie, a była po straży leśnej

jaqbeko pisze:Te osiągi, to na fabrycznych kapciach zakładam?

Tak, 205/70/15.

jaqbeko pisze:A spalanie 11l, to dla mnie niemalże jak bajka ( nie mówię, że nie wierzę).

Pali od 10 w lecie w trasie do 13 w zimie na krótkich dojazdach do pracy. Z benzyny na gaz przełącza sobie dość szybko.
Zdaję sobie sprawę z przekłamań licznika, ale podaję spalanie "licznikowe"

jaqbeko pisze:U mnie 16 to minimum gaz serwisowany regularnie.

Prawie aż tyle pali mi moja Vitara w automacie jeżdżąca praktycznie tylko po lesie......

jaqbeko pisze:nie mówię, że nie wierzę

Zapraszam na jazdę próbną, nie wyjdzie nic innego