Tylne amortyzatory do Sportage

[seba4x4]

Byłem u kumpla na stacji diagnostycznej i sprawdziłem sobie Kijankę, wyszło na to, że kończą mi się tylne amorki. Reszta OK. Czy możecie powiedzieć, ile takie coś kosztuje lub jakie są ewentualne zamienniki?
Znalazłem takie:
http://cgi.ebay.de/2-MONROE-Stossdaempf ... 240%3A1318
i takie:
http://cgi.ebay.de/2x-Stossdaempfer-Sto ... 240%3A1318
Zakupić mogę na miejscu, bo kumpel często tam bywa. Czy możecie polecić coś innego? Zaznaczam, że to auto żony na fabrycznych kółkach bez planów podwyższania i zmieniania kół...... Letnie mam nowe z fabrycznym wymiarem, zimówki też. Sprężyn nie będę dotykał.

[leon zet]

Jeśli obrazki przedstawiają towar do sprzedania to na mój gust nie są to amortyzatory do sportage... Powinna być szpilka na górze i ucho na dole. Jak chcesz porządne amortyzatory to kup gazowe sachsy. W 3 stówach powinieneś się zmieścić

[Bombelnik]

gazowka Ci troche dupke podniesie ;P

[igor]

e, skąd

[megadeth]

hej!
założyłem nowe sprężyny na tył i amortyzatory - efekt podniosło tył wyżej o 4-5 cm - fajnie ale mam inny problem.
Wydaje mi się że jest zbyt twardo, za twardo, niema komfortu tylko przy przejeździe przez poprzeczne nierówności tylko hardcorowy skok na zjeździe. Rodzinka na jadąca tyle wstrząśnięta (nie mieszana ).
Jest i plus można wchodzić w ostre zakręty z większą prędkością.
Mam nadzieje że się to ułoży i trochę wyłagodzi. Prawdopodobnie amory mają za mały skok do tych sprężyn- czy nie tak? Czy dobrałem zbyt twarde sprężyny?
Powiedzcie ludziska, którzy wymieniali te elementy jak było u was, miał ktoś coś podobnego?

[leon zet]

A sprężyny jakie?

[megadeth]

kupiłem na allegro, dedykowane do sportage. I to mnie zastanawia czemu tak. Mam nadzieje ze się nic przez to nie "ukręci" z innymi podzespołami, że coś się nie wybije

[megadeth]

sprężyny były wyższe o może 3-4 cm, be ztakich końcówek w spiralke jak orginalne

[seba4x4]

Sprawdź sprawność amorków, może w tym leży przyczyna. Pojeździj trochę i dopracuję się.....

[jaqbeko]

Jak zmieniłem sprężyny, to miałem problem z amortyzatorami, bo były za krótkie, ale wtedty było słychać (przy rozciąganiu) wyrażne stuk puk. na wertepach, to nawet łup łup.
Zmieniłem na inne i jest

[leon zet]

Otóż to!
Amortyzator ma po prostu za małą długość w max rozciągnięciu.
@jaqbeko
Ty masz zdaje się amorki od lanosa?

[narcyzg1]

Ja wymieniłem na amorki KYB i na dedykowane do sportaga sprężynki więc u mnie się nic nie zmieniło co do wysokości autka. Oczywiście dzięki gazowym amorkom jest twardo ale bez przesady

[jaqbeko]

Otóż to!
Amortyzator ma po prostu za małą długość w max rozciągnięciu.
@jaqbeko
Ty masz zdaje się amorki od lanosa?

Dokładnie. Tylko gumki trzeba wymienić, bo tuleje za małe.

[seba4x4]

Czy wiecie, że na pierwszy rzut oka (i pomiary) Kia Sportage ma identyczne sprężyny z tyłu, jak Astra Kombi F.......

[leon zet]

Ja mam od opla astry kombi...
Nie są identyczne jak oryginały - chociażby kwestia grubości drutu.

[seba4x4]

Nie są identyczne jak oryginały - chociażby kwestia grubości drutu.

U mnie porównanie za pomocą suwmiarki pękniętej sprężyny z Kijanki i "wzmacnianej" w Astry Kombi dało te same grubości drutu sprężyn. Może nie miałem oryginałów w Kijance, choć w to wątpię...

[leon zet]

Dziwne.
W garażu u rodziców zalega mi jedna oryginalna sportażowa sprężyna. Drut na końcach zwojów ma góra 6mm średnicy. A astrowej jest ze 2mm więcej.

[mariusz1975]

W mojej kijance oryginalne sprężyny też były na końcach cieńsze niż od astry. W środku są takie same.
Podejżewam że właśnie dla tego, że sprężyny od astry kombi mają jednakowy drut (nie pocieniany na końcach), podniosło mi tył o około 2 cm, ale mi to pasuje. Muszę tylko dorwać wyższe sprężyny na przód.
Efekt uboczny sprężyn astry, to dudnienie spowodowane cokolwiek za krótkimi amortyzatorami, słyszalne szczególnie przy przejeżdżaniu przez progi zwalniające na większych prędkościach.

[leon zet]

Sprężyna od astry też jest odchudzona na końcu. Tyle, że mniej.

[mariusz1975]

Dziwne ja kupiłem od astry kombi, przez internet, ale średnica drutu jest jednakowa na całej długości

[leon zet]

Może wzmocnione jakieś

[mariusz1975]

Całkiem możliwe. Jak na razie jestem z nich zadowolony.

[jaqbeko]

Kupowałem wzmacniane. Są równe do końca i nieco grubsze, nie mówiąc o wyskokości (długości). Amorki treba było zmienić, bo nawet na płaskim gdy była nierówność waliły jak głupie.

[Alces64]

Kupowałem wzmacniane. Są równe do końca i nieco grubsze, nie mówiąc o wyskokości (długości). Amorki treba było zmienić, bo nawet na płaskim gdy była nierówność waliły jak głupie.

Kupiłeś wzmacniane sprężyny, czy amortyzatory? ,
wzmocnione są z tyłu, a z przodu "nie wzmocnione"?
Mam teraz podobną zagadkę, bo na "Zamkach Podola" wymieniłem w trybie awaryjnym tylne amortyzatory na amorki od hyundai santa-fe, a przednie się też kończą i chciałbym jakieś mocniejsze. Nie wiem, czy mozna mocniejsze na razie tylko na przód, czy trzeba cały komplet wymienić?

[leon zet]

Sprężyny...
Amortyzatory chyba nie mają zwojów...
Chyba