wymiana polibuszy pod nadwoziem

Sportage, Asia Rocsta

Moderator: Marcin-Kraków

Paweł7
 
 
Posty: 279
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:11 am

wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: Paweł7 » ndz paź 25, 2009 10:19 pm

bede musiał wreszcie sie za to zabrać :)26 , wyobrazam to sobie nastepujaco:
1. odkrecam nakretki mocujace wszystkie
2. odlaczam przewody lpg
3. buda w gore, rama na glebie i... patrze co sie dzieje :o

napewno ktos z Was juz to robil, prosze o wszelkie info co jeszcze po kolei trzeba zrobic i na co zwrocic uwagę?
nie zalezy mi na lifcie, chce pozostać przy seryjnej wysokości. jak radzicie: zastosowac oryginalne gumy, czy jakieś lepsiejsze?

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: leon zet » ndz paź 25, 2009 10:26 pm

Było.
Nawet elaborat o tym napisałem.
Patrz w wątku "Wyższa kijanka"

Paweł7
 
 
Posty: 279
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:11 am

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: Paweł7 » wt paź 27, 2009 11:14 pm

poczytałem sobie, fajnie to opisałeś.
powiedz jeszcze czy trzeba zwalać zderzaki i czy podnieść budę całą czy raz lewa raz prawa strona?

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: leon zet » wt paź 27, 2009 11:35 pm

Przód na pewno - przynajmniej jeśli chcesz zrobić lift. Oprócz poszycia i wkładki jest tam jeszcze cała masa metalowego badziewia. Tył prawdopodobnie - zdaje się, że poszycie zderzaka jest połączone z budą.

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: Armon » czw paź 29, 2009 8:43 am

Przedni i tylny zderzak trzeba zdjąć (poszycie zderzaka ma wsuwki w nadwoziu).
Z prawej strony trzeba zwolnić przewód hamulcowy i sprzęgła (wysunąć blaszki w kształcie litery C, blokujące przewód w uchwycie).
Wyjmij przewody ABS z prowadnic
W warunkach garażowych proponuję następującą metodę:
- auto na kołach
- odkręcasz wszystkie nakrętki szpilek
- unosisz jeden bok nadwozia i opierasz na kobyłkach (beleczka drewniana między ramę a próg zaparta o podłogę nadwozia, podnosisz ok 10cm tak żeby szpilki prawie się schowały w uchwytach ramy)
- unosisz docelowy bok (sposób podparcia jak wyżej) i wymieniasz poduszki, do przedniej poduszki może być konieczne rozparcie między ramą i nadwoziem.

* potrzebne dwie beleczki 5x5 - 6x6cm dł. ok 1.2m, dwie kobyłki najlepiej regulowane, dwa podnośniki hydr lub jak kijankowe, szwagier lub inny osobnik trochę browca, do obskoczenia jednego dnia :D
pustynna jaszczurka :)21
BFG AT 31", lift 2", bodylift 2"
Suza GV 2.7 po czarnym

Paweł7
 
 
Posty: 279
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:11 am

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: Paweł7 » czw paź 29, 2009 10:44 am

tym czasem b. dziękuję :wink: , na razie czekam na nowe poduszki i w międzyczasie jestem otwarty na wszystkie rady dotyczące powyższego problemu

nie wygląda to miło :)16

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: leon zet » czw paź 29, 2009 2:43 pm

Paweł7 pisze: nie wygląda to miło :)16
Dlaczego?
Fajnie się dłubie przy tym :wink:
Szczególnie jak po kolei wszystkie śruby M6 ukręcaja się :)3

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: seba4x4 » czw paź 29, 2009 3:00 pm

leon zet pisze:Fajnie się dłubie przy tym :wink:
Szczególnie jak po kolei wszystkie śruby M6 ukręcaja się :)3
Potrafisz pocieszyć...... :wink:
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Awatar użytkownika
leon zet
 
 
Posty: 7506
Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
Lokalizacja: Wyszków i okolice
Kontaktowanie:

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: leon zet » czw paź 29, 2009 3:03 pm

Niech kolega wie co go czeka. Zakładam, że wiertarkę, diaksa i migomat ma opanowany.

Paweł7
 
 
Posty: 279
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:11 am

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: Paweł7 » czw paź 29, 2009 11:37 pm

Niech się Kolega Leon nie martwi 8) , z Kolegi radami i moim opanowaniem materii mechanicznej na pewno damy radę żółtej technologii. :)2

Paweł7
 
 
Posty: 279
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:11 am

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: Paweł7 » śr lis 11, 2009 10:32 pm

zrobione :D :D :D
nie było tak źle jak się obawiałem i nawet nic się nie urwało. najwięcej czasu pochłonęła "miedź" od lpg. :evil:

w efekcie tych działań przednie drzwi wymagają regulacji na zawiasach :roll:

Awatar użytkownika
Armon
Posty: 497
Rejestracja: ndz sty 09, 2005 12:18 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: Armon » czw lis 12, 2009 3:01 pm

:o trochę to dziwne ... chyba, że ktoś je regulował do splaskanych poduszek
normalnym efektem po tej operacji jest zamykanie się drzwi "jak w nowym"
pustynna jaszczurka :)21
BFG AT 31", lift 2", bodylift 2"
Suza GV 2.7 po czarnym

Awatar użytkownika
seba4x4
 
 
Posty: 4046
Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
Kontaktowanie:

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: seba4x4 » czw lis 12, 2009 3:20 pm

Może ktoś prędzej regulował drzwi wg opadającego nadwozia ??
http://www.seba4x4.pl/
Escape 4WD '06
Santa Fe 4WD '04
GAZ 69 '70
Thunderbird 5,0 '84
CZ 350 '83

Paweł7
 
 
Posty: 279
Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:11 am

Re: wymiana polibuszy pod nadwoziem

Post autor: Paweł7 » czw lis 12, 2009 10:13 pm

cóż, ... skoryguje się i będzie git :)2

ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość