Przełącznik w kabinie nie jest załączony na obieg wewnętrzny. Przed chwilą wykonałem pewną próbę. Odpaliłem zimniutkie auto i przejechałem kawałem. Około 500 m. Temperatura silnika mogła mieć około 15-20 stopni, ponieważ pod koniec jazdy dopiero przełączył się na gaz, który mam ustawiony aby się załączył powyżej 10 stopni. Po zatrzymaniu okazało się, że górna rura do chłodnicy jest już ciepła. Wnioskuję więc, że chyba jednak termostat zakończył żywot. W związku z powyższym planuję wymianę tegoż termostatu. Po wskazówkach kolegi Armona zlokalizowałem mniej więcej polożenie tegoż urządzenia. Mojae pytanie do Was brzmi czy aby go wymienić wystarczy jedynie okdręcić te dwie śruby mocujące rurę (tą do chłodnicy) i po jej odkręceniu ukaże się termostat czy należy rozbierać więcej konstrukcji?
Liczę na szybką pomoc, bo nie mam zamiaru jutro znowu dojechać do pracy niedogrzany z kwiatkami na szybach
Pozdrawiam i dzięki za zainteresowanie.