Sportage 1 dla kobiety do wożenia dzieci - nada sie?

[Szarbia]

W sumie zawsze mi sie podobala w miare.
Nie chce kupowac plaskacza, ktorego bym potem nie lubil.
A zwieksza mi sie stan posiadania
Tak wiec czy Sportage 1 dla kobiety do wożenia 3 dzieci (3 foteliki z tylu) - nada sie?
Poprosze o opinie.

[cordoba_2004]

Poczytaj wątki w dziale kia znajdź posty Kolegi Leona Zet to jeden z największych speców od kia , generanie to dobre autko jeśli :
- będzie kupione w dobrym stanie,
- masz garaż i pociąg do mechaniki lub znajomego kumatego mechanika,
- o sportage bardzo dużo tu napisano w dziale kia ,

Jesli ma tym jeździć kobieta z dziećmi to weź po kupnie pojedź na jakiś nie używany fragment drogi pojezdzij trochę bo jeśli do tej pory jeździła jakimś przednionapędowcem to
może być dla niej szok z przejściem na tylnonapędowca, lepiej żeby się
nie zdarzył wypadeczek - warto o tym pamiętać
To nie jest takie hop wsiąść w takie auto tak od razu , trzeba poćwiczyć, wielu już wylądowało w rowie bo "terenowym " jechali.

[kubbaas]

...a trzy fotliki bez problemu sie mieszczą na tylnej kanapie...
i wygodnie sie pakuje dzieciarnie bo wysoko i nie trza sie schylac

[leon zet]

Nie wiem czy to dobry pomysł. Co prawda auto jest pięciodrzwiowe a tylna kanapa spokojnie pomieści trzy foteliki, ale jednocześnie bagażnik jest nie za wielki - jeśli do tego dojdzie butla z LPG to jest już dramat - duży wózek co prawda powinien wejść, ale nic poza tym.

Co do awaryjności i obsługi - myślę, że spokojnie ogarniesz temat.

[Szarbia]

Dzieki za info.
To nie ma byc wyprawowka, tylko transport dzieciarni po miescie.
A butla to nie wejdzie pod podloge? Jakas waska ze 40 litrow?

A jeszcze cos - w Off-Road PL pisza, ze na czarnym kiepsko jezdzi powyzej 100km/h. Prawda to?

[mariusz1975]

...

A jeszcze cos - w Off-Road PL pisza, ze na czarnym kiepsko jezdzi powyzej 100km/h. Prawda to?

E tam
Nieprawda

Nie jest to raczej auto sportowe, ale ja jeżdżę 150-160 i nie narzekam.
Musisz wziąć pod uwagę, że jest wysoka i dość ciężka (moja dwudrzwiowa waży jakieś 1,5 tony), ale 130 kucyków daje rade.

[apede]

No i sztywno dolaczany przod czyli zima trzeba ogarniac ta wajche od reduktora...

[Szarbia]

...

A jeszcze cos - w Off-Road PL pisza, ze na czarnym kiepsko jezdzi powyzej 100km/h. Prawda to?

E tam
Nieprawda

Nie jest to raczej auto sportowe, ale ja jeżdżę 150-160 i nie narzekam.
Musisz wziąć pod uwagę, że jest wysoka i dość ciężka (moja dwudrzwiowa waży jakieś 1,5 tony), ale 130 kucyków daje rade.

No to git, ze mozna pojachac po czarnym

Dosc ciezka? Z tabelek wynika, ze kazda wazy ponizej 1.5 tony. Byl ktos na wadze?
W sumie mam troche dosc tych kolosow (moje Pajero 2200kg) i dlatego Sportage.

No i sztywno dolaczany przod czyli zima trzeba ogarniac ta wajche od reduktora...

Ta mniejsza wajha jest dla mnie

Co z ta butla pod podloga? Zmiesci sie tam cos?

[kubbaas]

w temacie o gazie koledzy pisali ze sie mieści pod spodem niewielkim kosztem pracy
a widze ze troche ogarniasz mechanike wiec nie bedziesz miał z tym kłopotu
niezłe zmoty ci wychodzą - sądząc po stronie internetowej

ja tam 160 nie latam ale 120 - 140 to nie jest kosmos... kijanka daje rade bez problemu
a i czasem spod świateł uda sie tez żwawo ruszyc

[Szarbia]

w temacie o gazie koledzy pisali ze sie mieści pod spodem niewielkim kosztem pracy
a widze ze troche ogarniasz mechanike wiec nie bedziesz miał z tym kłopotu
niezłe zmoty ci wychodzą - sądząc po stronie internetowej

ja tam 160 nie latam ale 120 - 140 to nie jest kosmos... kijanka daje rade bez problemu
a i czasem spod świateł uda sie tez żwawo ruszyc

[leon zet]

Butlę można upchnąć pod podłogę, tyle że taką raczej nie za dużą. 42 litry może z wielka bidą wejdzie. Musisz tylko zlikwidowac schowek pod podłogą i powinna zmieścić się pomiędzy podłużnicami ramy - ale wystawać i tak będzie. Jeśli nie będziesz jeździć po wertepach to butla nie powinna byc jakoś mocno narażona na uszkodzenie pomimo wystawnia.

Pismakom z Off-Road PL niejednokrotnie przydarzyło się pisanie głupot i nie inaczej jest i w tym przypadku. na standardowych kapciach auto zbiera się całkiem przyjemnie, prędkość przelotowa rzędu 120-130 km/h nie robi na nim większego wrażenia a można i szybciej. Oczywiście bolid F1 toto nie jest ale zawalidroga też nie. Sytuacja zmienia się gdy założysz większe opony - ale to już inna historia.

A tak w ogóle to będę miał kilka pytań do Ciebie - ale odezwę się z tym na PW.

[Szarbia]

No to juz wszystko gra. Żona zamiast Seicento bedzie pomykac Sportage. Ja tez czasem bede pomykal Sportage i dlatego wlasnie kupuje zonie Sportage
Jak braknie miejsca w bagazniku (Sportage Longa to ja nie chce) to kupi sie boxa i bedzie git.
Extrem off-roadu nie bedzie, co najwyzej wypady na łączkę.
Dzis gadalem z gazownikiem w W-wie - sekwencja 2500 - ujdzie.

[leon zet]

To gratulacje
Żona z pewnością polubi sportage

[ramzes]

a jakby co z Wołomina do Wyszkowa "rzut beretem" i "wujek Leon" pomoże

[seba4x4]

Żona z pewnością polubi sportage

Moja za każdym przekazaniem mi Kijaki i kluczyków waha się długo. Ostatnio oferowałem jej dość dużą osobówkę, tylko spojrzała na mnie z politowaniem..... Moja żona ujeżdża Kijankę od roku i na razie nie myśli o żadnej zmianie, a prowadziła już sporo aut (Kia jest naszym 30-stym autem). Prowadzenie Kijanki przez kobiety skutkuje mniejszą awaryjnością i znacznie mniejszym zużyciem LPG. W kolejce do Kijanki czeka już córka

[Szarbia]

Dzis wlasnie ogladalem jednego. Gosc sprzedaje pare ulic ode mnie, wiec byla okazja oswoic sie z materia.
No i tak:
Jest zdecydowanie nizszy od Pajero
Wrzucanie dzieciakow przez tylne drzwi nie powinno stanowic problemow. Rzeklbym wysokosc bryki jest idealna.
Po zamontowaniu butli pod podloga bagaznik niczego sobie.
Prowadzi sie w zasadzie prawie tak nisko jak osobowy.
Stelaz zapasu napierrrr...
nicza
Silnik raczej glosny, no i jakos nieelastyczny troche. Widac przyzwyczailem sie do moich smokow V6.
I teraz szok - pietnastoletnia bryka i zero korozji na budzie. Rama tez ujdzie. Tylko jedne drzwi szpachlowal jakis lokalny matador i byly do wymiany.
Ogolnie to fajne autko. Bardzo dobrze rozplanowane architektonicznie powiedzialbym.
Chyba zdecyduje sie na ten z nowszą dechą. Tylko nie wiem jak tam wtedy ze wysprzeglaniem przodu 4x4 (gdy nie ma juz spregielek piast). Zawsze tam jakies problemy maja wszystkie terenufki.

[leon zet]

Szukaj raczej "dwójki" czyli modelu po 1998 roku - w "jedynkach" w warunkach letnich masz stale upał. W "dwójkach" jest nieco lepiej - inaczej rozwiązane są nawiewy. A tak w ogóle to szukaj egzemplarza z klimą

[Armon]

z nową deską czyli Sportage II ma też sprzegi z przodu, ale tu masz 2 możliwości:
1. oryginalne podciśnieniowe
2. egzemplarz trafił na gwarancji do serwisu i wymienili na mechaniczne automaty (takie jak w Sportagu I), które przy planowanym przez ciebie użytkowaniu są

w przypadku II z korozją już nie jest tak wesoło, przyglądaj się bacznie

[Szarbia]

Dzieki za odzew

Jasne, ze z klima, żona dawno narzeka na Seicento glownie pod tym wzgledem. Zreszta calkiem duzo ich i jest w czym wybierac

Nie wiedzialem o tych nawiewach w 1. Myslalem glownie o wygladzie oraz o lepszym stelażu zapasu w 2.

W 2 problem z korozja - cos takiego. Przestali sie starac?

[kubbaas]

w "nienaprawianych" palnikiem wozach nie powinno byc problemu z rudą...
u mnie nic nie koroduje...
sam jestem zdziwiony bo wóz stoi głównie na dworzu...

napisz coś więcej o gazie - pisałeś ze rozmawiałeś z gazownikiem - to może gdzie i jaka instalacja i czy butle włoży pod auto

[Szarbia]

O gazie w Sportage wiem tylko tyle co tu napisaliscie:

http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 9&start=50

Gazownik powiedzial mi tylko, ze moga byc problemy z kupnem cienkiej i dlugiej butli (tzw. termos) bo teraz ida glownie toroidalne.

Z moich doswiadczen wynika (200tys. km Omegą), ze dla sekwencji dobrze miec zwykle wtryskiwacze z wymiennymi iglicami czyli polskie i najprostsze bo co 80tys. km trzeba je wymieniac. Same iglice kosztuja grosze mozna wymienic we wlasnym zakresie - prosta robota na dwa srubokrety i trzynastke.
Wymiana oleju co 8tys. km (orlen gaz, lotos gaz - Chojnacki mowil mi, ze sa bardziej odporne na wys. temp.).
Co 10tys. km wymiana filtra fazy cieklej, co 20tys. km - fazy lotnej.
Spalanie na gazie +2 litry, nie mniej.
Zalanczanie gazu przy temp. 30 stopni nie nizszej.
Zakladanie w miare blisko od domu (serwis). Ja jesli kupie bez gazu to pewnie bede zakladal w W-wie. Troche drozej ale blisko.
Na gazie nie ma co sie lansowac - od tego jest benzyna.

[leon zet]

www.stako.pl
tam poszukaj butli

[Szarbia]

Nie wiem jak koledze arki weszlo 50l.
Wydaje sie, ze tak jak pisales po usunieciu schowka w podlodze i ew. przerobieniu mocowania haka wejdzie 45l (sr. 315mm, dl 667mm)

[jaqbeko]

Prowadzenie Kijanki przez kobiety skutkuje mniejszą awaryjnością i znacznie mniejszym zużyciem LPG.

A moja zasadniczo nie lubi mojej połowicy.
Jak ma sobie kichnąć, prychnąć, to właśnie jak Kaśka powozi
Może jakby się lepiej poznały...

[Armon]

na moją Kobietę nie prycha ...

...z tym spalaniem LPG i niewiastami to bym nie przesadzał, mała stopa nie znaczy, że lekka Asica nie bacząc na 31" kółeczka nie lubi ostatnia zjeżdżać ze skrzyżowania... i się spala
...ale: nigdy więcej niż się wlało