Brak mocy
Moderator: Marcin-Kraków
Brak mocy
Jestem tu całkiem nowy.Od 4 dni jestem szczęśliwym współposiadaczem pojazdu Sportage 2,0 DOHC. Wszystko jest prawie w porządku, tylko autko nie ma mocy przy jeździe pod górę. Na płaskim terenie to jeszcze, jeszcze. Filtry są w porządku, tester nie wykazuje błędów, z rury nie dymi ale auto nie chce jechać. W mojej subiektywnej ocenie moc jest rzędu 70 - 80 KM ( z przewagą 70). Gdzie szukać?
- cordoba_2004
-
- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Re: Brak mocy
Pod górę mówisz ....to może sprzęgło się kończy...a może to subiektywna opinia
odczucie 80KM w aucie tego typu to i tak bardzo dużo
Gdybyś czuł 40 to można by szukać
odczucie 80KM w aucie tego typu to i tak bardzo dużo

Gdybyś czuł 40 to można by szukać

Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
- seba4x4
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
- Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy
Pytanie, ile ma na obrotomierzu....cordoba_2004 pisze:to może sprzęgło się kończy
Ja ostatnio miałem podobnie, po blisko 3 miesiącach wsiadłem do Kijanki (żona użytkuje Kijankę) i zdziwiłem się jej słabością. Ponieważ nie było błędów, robiła to samo na LPG i PB oraz nie wkręcała na jałowym biegu, to dokonałem resekcji katalizatora. Auto od razu ożyło i zasuwa normalnie

- cordoba_2004
-
- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Re: Brak mocy
ależ nieekologiczne posunięcie.......
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
- cordoba_2004
-
- Posty: 3166
- Rejestracja: ndz cze 03, 2007 12:30 pm
- Lokalizacja: Radłów Tarnów
Re: Brak mocy
niom ale w nowszych autach po wywaleniu kata zaczynają dziać się jaja...
Jest GV i jimny - Głodówka zbawia duszę i leczy ciało
- leon zet
-
- Posty: 7508
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy
Tu się nic nie dzieje.
Jedynym powodem, dla którego warto mieć katalizator w kijance jest spory hałas generowany przez pustą puszkę. I tyle.
Jedynym powodem, dla którego warto mieć katalizator w kijance jest spory hałas generowany przez pustą puszkę. I tyle.
Re: Brak mocy
Nie mogę się zgodzić z przedmówcami.
Moja jeździła lepiej po naprawie kata. Oczywiście jest to subiektywne odczucie. Choć mój nie do końca się wypalił, brzęczał jak cholera i mogło coś przytykać wylot.
Moja jeździła lepiej po naprawie kata. Oczywiście jest to subiektywne odczucie. Choć mój nie do końca się wypalił, brzęczał jak cholera i mogło coś przytykać wylot.
Re: Brak mocy
Coś czuć mocy pod nogą do 2,5k obrotów, później totalna kicha. Sprzęgło jak najbardziej w porządku - bez poślizgów, ale mocy to ma mniej niż stary Polonez. Pod tę samą górę na Renault 19 (75 KM) wypadam na czwórce, a tu ledwo trójki starcza. Jutro popatrzę do kata i może rzeczywiście go zabiję. Się okaże co to da.
- leon zet
-
- Posty: 7508
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy
Popukaj w katalizator ręką - jak w środku będzie coś brzęczeć to zapewne wkład się oberwał...
Gdybym teraz miał taki problem to starego kata opchnąłbym, trochę kasy dołożył i kupił nowy metalowy katalizator uniwersalny.
Gdybym teraz miał taki problem to starego kata opchnąłbym, trochę kasy dołożył i kupił nowy metalowy katalizator uniwersalny.
- seba4x4
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
- Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy
Moja Kia "zasuwała" do 3 tys obrotów, potem jakby nożem uciąłeliot7 pisze:Coś czuć mocy pod nogą do 2,5k obrotów, później totalna kicha. Sprzęgło jak najbardziej w porządku - bez poślizgów, ale mocy to ma mniej niż stary Polonez.

Re: Brak mocy
Tak sobie jeszcze pomyślałem...
Czy te objawy wystąpiły nagle, czy od początku posiadania kijanki występują?
Miałeś okazję przejechać się inną kijanką?
Tego auta nie można porównywać z osobówkami. Jest taki wątek http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=52&t=56568
Może to kijanka jak każda inna? - tak sobie gdybam

Czy te objawy wystąpiły nagle, czy od początku posiadania kijanki występują?
Miałeś okazję przejechać się inną kijanką?
Tego auta nie można porównywać z osobówkami. Jest taki wątek http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=52&t=56568
Może to kijanka jak każda inna? - tak sobie gdybam

Re: Brak mocy
Daaawno nie pisałem. Po przejrzeniu wszystkiego,co mi do łepa przyszło odpuściłem i udałem się do machera. Aha, kata już nie było wcześniej. Macher coś zrobił, moc wróciła, ale sam zeznawać nie chciał co tam narobił (wydaje mi się, że stanął nad kiłą i rzekł: "niech moc będzie z tobą" - i chyba pomogło). Ale na poważnie to stwierdził,że inni już szukali, a on znalazł i nie powie. Przebąknął tylko, że silnik miał mało powietrza. Nie mogę skumać co to było, bo wcześniej przejrzałem układ dolotowy i nic mi się na wzrok nie rzuciło, co mogłoby ograniczać przepływ powietrza. No ale jeszcze tego silnika nie rozkminiłem to i ciemny jestem. Jeśli uda mi się od gościa wyciągnąć zeznania, to zapodam na forum. I to tyle (po temacie). Dzięki za zainteresowanie 

Re: Brak mocy
To pewnie jakieś wypowiedział ,rzeczywiście dziwne ale skuteczne zaklęcie.
Bo dobry czarodziej sztuczek swych nie zdradza.
U mnie problem jest z obrotami jak zleci ten śmieszny wężyk ciśnieniowy co się chowa za kolektorami ssącymi od strony pasażera.
Bodajże coś z hamulcami jak dobrze pamiętam.
Bo dobry czarodziej sztuczek swych nie zdradza.
U mnie problem jest z obrotami jak zleci ten śmieszny wężyk ciśnieniowy co się chowa za kolektorami ssącymi od strony pasażera.
Bodajże coś z hamulcami jak dobrze pamiętam.
KIA Sportage 00r +LPG
Re: Brak mocy
Poproszę jaśniej jeśli można.seba4x4 pisze:Moja Kia "zasuwała" do 3 tys obrotów, potem jakby nożem uciąłeliot7 pisze:Coś czuć mocy pod nogą do 2,5k obrotów, później totalna kicha. Sprzęgło jak najbardziej w porządku - bez poślizgów, ale mocy to ma mniej niż stary Polonez.Sprawdź, czy na jałowym biegu też nie wkręca w wysokie obroty, jeśli nie to sprawa jest oczywista.

Co jest takie oczywiste?



bo ja mam podobny problem.
- seba4x4
-
- Posty: 4046
- Rejestracja: wt mar 14, 2006 12:08 pm
- Lokalizacja: PCH/PWA/POB, nad Notecią i Wełną;)
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy
W czasie jazdy powoli dochodziła na poszczególnych biegach do 2 tys obr/min i to był koniec. Na postoju na luzie wkręcała do 3,5/4 tys obr/min i to było wszystko (normalnie do odcięcia, czyli do czerwonego). Po wypatroszeniu katalizatora auto wróciło do normalnego życia. U mnie przyczyną był zapchany/rozsypany katalizator. Przed wystąpieniem w/w objawów z katalizatora dobywało się charakterystyczne brzęczenie.
Re: Brak mocy
Podepne sie tez pod wasz temat.Ostatnio moja kijana cos tez nie wchodzi na obroty na benzynce ,na gazie odrazu a na benzynie tak jakos mulowato.Filtry wyczyscilem byly zaj.......ne na maxa i teraz nie wiem czy przez to wtryski mogly tez dostac po dupie,czy to moze katalizatora wina.Tylko ze jak by byl katalizator to by tez na gazie ja mulilo a nie muli.
Chevy Blazer S10 95
Re: Brak mocy
U mnie podobne objawy jak u poprzednika 
Jak odpalę na benzynie chodzi co najmniej mułowato. Po przełączeniu na gaz dostaje mocy i jest ok. Wymieniłem filtr paliwa i powietrza nie pomogło. Instalacja gazowa ma dopiero pół roku. Kat jest pusty. Dlaczego jest taki spadek mocy nie mam pojecia

Jak odpalę na benzynie chodzi co najmniej mułowato. Po przełączeniu na gaz dostaje mocy i jest ok. Wymieniłem filtr paliwa i powietrza nie pomogło. Instalacja gazowa ma dopiero pół roku. Kat jest pusty. Dlaczego jest taki spadek mocy nie mam pojecia

-
- jestem tu nowy...
- Posty: 85
- Rejestracja: wt sty 05, 2010 5:16 pm
- Lokalizacja: Sulechów
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy
Moce mi odeszły....podejrzewam, że to wina "zjedzonego" katalizatora. I teraz tak siedzę i myślę. Hmmm nowy uniwersalny. czy strumienica? Jeśli przyznać rację Koledze Leonowi i "pieprzyć ekologię"
to jednak strumienica ma przewagę - cena. Wówczas z tłumikiem (także nadgryzionym) od ust rodzinie odejmę tylko jakieś 180 zł, z "katem" sporo więcej. Jesli nie widać różnicy, to po co przepłacać?

- leon zet
-
- Posty: 7508
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy
Mnie tam przekonuje co innego:wykresy mocy i momentu obrotowego tych samych samochodów wyposażonych w katalizator/strumienice. Można sie zdziwić.
-
-
- Posty: 118
- Rejestracja: pn lip 24, 2006 10:27 pm
- Lokalizacja: KRAKÓW
Re: Brak mocy
Witam , czy kolega Leon może się bardziej rozwinąć w swojej wypowiedzi ? Na dniach będe decydował co z katalizatorem i myśle ze odrobina wiedzy od starszego KIAankowca dobrze by zrobiła wszystkim z podobnym problemem. Pozdrawiam serdecznie!
KANGOO 1,6 4X4 prawie TERENOWE
BYLY KIA SPORTAGE AUTOMAT,UAZ,SAMURAJ,WRANGLER,TERRANKO,BLAZEREK
BYLY KIA SPORTAGE AUTOMAT,UAZ,SAMURAJ,WRANGLER,TERRANKO,BLAZEREK
- leon zet
-
- Posty: 7508
- Rejestracja: śr gru 10, 2003 7:55 pm
- Lokalizacja: Wyszków i okolice
- Kontaktowanie:
Re: Brak mocy
http://tuning.pl/_tuning_Strumienice__d ... _473_.html
Co prawda nie jest to silnik kijanki, ale można założyć z dużym prawdopodobieństwem, że efekt będzie podobny.
A tutaj trochę innych testów - strumienic, dolotów, wydechów i całej reszty
http://www.chojnacki.com.pl/testy
Co prawda nie jest to silnik kijanki, ale można założyć z dużym prawdopodobieństwem, że efekt będzie podobny.
A tutaj trochę innych testów - strumienic, dolotów, wydechów i całej reszty
http://www.chojnacki.com.pl/testy
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości