www.forum4x4.pl

Witam wszystkich.
Sportage 2.0 16V 1999 rok +LPG sekwencja. Diagnostyka silnika wykazuje błąd 08 (opis wskazuje na przepływkę). Auto zimne odpala i pracuje normalnie (równo) do momentu zatrzymania rozgrzanego silnika . Po wyłączeniu silnika i chwilowym postoju oraz ponownym uruchomieniu już rozgrzanego silnika zaczynam jechać silnik dławi się i szarpie, obroty falują, zapala się chek engine -błąd 08- Przepływomierz nowy (zrobione ok 4 tyś km) nie było żadnych strzałów na gazie. Gdy pracuje na jałowym biegu chek czasami gaśnie i można jechać dalej a czasami nie. Może ktoś miał podobny przypadek.
pozdrawiam

A tak z innej beczki, jak w II wybłyskać kody? Pod maską jest takie same gniazdo jak w I czy OBD2?
Musze obejrzeć jedną...

Hmm.... nie ciekawa sprawa A przepływka była nowa oryginalna czy nowy zamiennik? A nie zawiesza Ci się silnik na obrotach powyżej 1tyś gdy jest ciepły? Może coś nie łączy typu kabelek,styki... Ciekawe czy 08 nie jest powiązany z czymś jeszcze.

don_Philippe pisze:A tak z innej beczki, jak w II wybłyskać kody? Pod maską jest takie same gniazdo jak w I czy OBD2?
Musze obejrzeć jedną...

rocznik 99 to przecież Sportage I (model 94 - 02) i pod maska jest złącze 20pin
to link do miejsca jak wymigać błędy oraz listy błędów tylko trzeba się zalogować :
http://www.elektroda.pl/rtvforum/viewto ... 00c593077f

madrider5 pisze:Hmm.... nie ciekawa sprawa A przepływka była nowa oryginalna czy nowy zamiennik? A nie zawiesza Ci się silnik na obrotach powyżej 1tyś gdy jest ciepły? Może coś nie łączy typu kabelek,styki... Ciekawe czy 08 nie jest powiązany z czymś jeszcze.

Właśnie nie zawiesza się równiutka praca do momentu przerywania. Właśnie nie mam pojęcia czy ten błąd jeszcze odpowiada za jakiś obwód. Przepływka oczywiście że zamiennik ale nowy. W sklepie co kupowałem powiedzieli że na ten model nie zdarzyła się jeszcze reklamacja i ja jestem pierwszy.

Ktoś musi być pierwszy Niech ją sprawdzą. Ja walczę z błędami 17 i 36 ale da się jeździć.

szafran2000 pisze: rocznik 99 to przecież Sportage I (model 94 - 02)

Kolego również witamy w klubie ale radzimy starych nie pouczać
"przecież" Sportage II to modele po całkowitym liftingu z lat 1998-2001 tak około oczywiście bo to zależało od miejsca montażu i tak były jedynki 1999 a i dwójki 1998 np.
Tu masz potwierdzenie:
http://www.sklep-kia.pl/sportage-ii-vin ... 72_44.html
Dla laików to ramowe wersje to jedynki, samonośne to dwójki a najnowsze to trójki.

igor nie miałem zamiaru nikogo pouczać jeśli jest jak piszesz a literatura mówi inaczej to moja niewiedza.

Spoko, na taki podział I i II najpewniej wpływa fakt, że 98% części z I i II jest innych.
Na te 2% składa się termostat, wały napędowe, łożyska igiełkowe półosi i łożyska kół przednich i olej silnikowy
No i mechanika silnika i skrzyni ale nic więcej chyba. Leon napisze pewnie, że szyby i tylne amortyzatory i może coś jeszcze znajdzie bo lubi myśleć i pisać na forum
Aha- najważniejsze- ani do jedynki ani do dwójki NIE pasują fabryczne opony 205/70R15

No i w końcu jakie gniazdo?
Jak mrugnąć jedynkę wiem, mam to wiem, zresztą jest na forum. A co do http://www.elektroda.pl to kolego ciężko polegać na tym forum....

kia 26, mrugasz tak samo -kody mogą znaczyć co innego bo są różne układy sterowania silnikiem

Bodajże po 99 roku kijanki miały dwa gniazda: standartowe pod maską i obd2 gdzieś pod kierownicą.

A na dwóch zomowców z elektroda.pl mam specjalnie naostrzony szpadel

Drugie gniazdo pod kierownicą m.in. do EOBDII mają tylko wersje na rynek amerykański. Mają i one poduszkę kierowcy w kierownicy i pod kolanami za tą osłoną na cztery śruby. Ale więcej parametrów testerem można odczytać z gniazda pod maską.

Przepraszam że się wtrącam ale jak mój temat wie ktoś?

Na tak sympatyczne zagajenie przestajemy kasztanić i wracamy do wątku.
Z opisu wynika, że kolega posiada system sterowania Motronic, ale dla pewności dobrze by zobaczyć fotkę motoru.
Zrobiłbym próbę- odłączyć przepływomierz i uruchomić zimny silnik, zagrzać zgasić zapalić, zdać relacje co się dzieje

A tak a propos to ten błąd 08 pojawia się za każdym razem po skasowaniu błędów czy został po kiedyś w pamięci (jeśli wymienimy uszkodzony czujnik to mimo że kontrolka nam zgaśnie to błąd zostaje w pamięci i błyskając zostanie nam wyświetlony) ?
Tu poniżej filmik pokazujący zesraną przepływkę:
http://www.youtube.com/watch?v=6KKwtgkhnws

Jak widać na filmiku i moim przypadku (padła mi przepływka) to auto bez tego czujnika działa ale się ksztusi (szczegulnie po dodaniu gazu falują obroty i gaśnie) a podpinając stary czyjnik to od razu zdechnie.

Najlepszym sposobem była by podmianka na jakąś pożyczoną i w 100% sprawną i by się okazało czy to jest to.

Równie dobrym sposobem było by nagrać filmik z tego zachowania i podzielić się nim z nami

jak zdradzisz skąd jesteś to może znalazłby się ktoś chętny na podmianki klamotów

W końcu mogłem nagrać film i zobaczycie co za dziwny przypadek. Wymieniłem nową sondę zrobiłem 20 km i wszystko ok. Zatrzymałem postał 5 min ruszyłem i zaczyna szarpać. Odpiłem przepływkę i autko wróciło do domu. Gdy zaczął szarpać zapalił się chek, pochodził chwile na wolnych obrotach chek zgasł.
Link do filmu: http://www.youtube.com/watch?v=VSSjAz1eI98

Paweł7 pisze:jak zdradzisz skąd jesteś to może znalazłby się ktoś chętny na podmianki klamotów

Jestem z centrum okolice Kłodawy.

Problem jest na gazie i benzynie? Raczej na walnientą przepływke to wygląda, chociaż najlepszym sposobem była by podmianka na sprawną. Jeśli to ta Kłodawa między Włocławkiem a Łodzią to masz np. 145km do mnie Ładnie cyka Ci ten silnik.

Cyka i co z tego jak szarpie i nie działa poprawnie Tak niestety problem jest i na gazie i na Pb. Tylko dlaczego problem pojawia się po czasie i nie cały czas?. Jak kupiłem auto z walniętą przepływką to obawy jak na filmiku co mi podesłałeś. Wymiana na nową i spokój na 4 kkm auto w trasie pali mi 12l gazu oczywiście przy prędkości TIRa. Mam jeszcze małe pęknięcia na gumie między przepływką a kolektom ale czy to by miało wpływ Dzisiaj nie mogę uszczelnić bo nie mam taśmy ale jutro napiszę czy coś pomogło czy to ślepy trop. Kłodawa między Łodzią a Włocławkiem a w których rejonach?

jeśli pęknięcie jest za przepływką to oczywiście może mieć wpływ

Wymieniłem gumę, dzisiaj przejechałem trasę mieszana 50 km i wszystko ok. Zatrzymałem auto chwile pochodził na wolnych obrotach przegazowanie i zaczyna szarpać Już przestałam rozumieć o co chodzi.

Sprawdz czy jazda tylko na Pb tez powoduje szarpanie po jakims czasie .
Napisz jaka instalacja LPG - w sensie producenta .
Dlaczego pytam ? Bywa w ukladach z sekwencją , iz przez złą regulacje instalacji LPG ( np. zbyt wysoki lub zbyt niski mnożnik ) potrafia sie rozjeżdżać mapy Pb . Sporo o tym mozna poczytać na forach LPG , np LPG-forum ...
Jeśli jeżdżąc tylko na PB takich problemów nie bedziesz miał to albo szukaj mądrego gazownika ( rzadkosc w naszym kraju ) albo zacznij sam eksperymentowac. Nie jest to proste ale to zrobil czlowiek i człowiek jest w stanie zrozumieć

No i po sprawie nowa przepływka załatwiła problem, ciekawe na jak długo . Teraz tylko muszę się przepychać ze sprzedawcą poprzedniej czy mi uzna reklamacje. Gwarancja tak sformułowana że hoo hoo. Pozdrawiam Wszystkich co zainteresowali się tematem.

Teraz tak to jest z nowymi częściami że albo od nowości są nie do końca sprawne lub szybko się zużywają. Ostatnio kupowałem kable zapłonowy Boscha i sie okazało że miały przebicie, zwróciłem do sklepu, sprawdzili je i dostałem nowe. Już nawet nie marka daje 100% zadowolenia co szczęście

trochę długi ale warto obejrzeć:

http://www.youtube.com/watch?v=QPPW8KM7 ... r_embedded