Spotkanie posiadaczy Aro

[suzus1995]

Spotykamy się tam, gdzie pokazałem na mapce.

Zaproszenie do Wrocławia było kierowane do Zawiercia i okolic, bo te się deklarowały na wcześniejszą wizytę

A nalepy w Kartuzach... Ale panu się trochę zapomniało o wysyłce i tak właśnie wszystko na styk

[CRANE]

my jedziemy prosto na miejsce spotkania

jeżeli wszystko się uda to powinniśmy być koło 09:00

[Krzysiek-74]

My też będziemy w punkcie B , około 10-tej.
Jakąś kawkę się zrobi, kto pali - cygareta wciągnie na płuco. A potem - się zobaczy

Do jutra Kolorowych snów i nie zapomnijcie o aparatach foto

[suzus1995]

Witajcie!
Właśnie wróciłem z trasy.
Trasa nam się jednak sporo skróci, ale i tak będzie dobrze!
Chociaż więcej ubawu będą mieli ci, którzy lubią błotko
Niestety do 10tej ja oczekuję na kuriera, a zatem pojawię się pewnie tak, jak pisałem o 10:30, choć postaram się jak najwcześniej.
Żarełko: rozumiem, że każdy we własnym zakresie, bo nie każdemu leży każdy rodzaj kiełby, nie każdy lubi takie pieczywo, a generalnie ciężko każdemu dogodzić.
Dobrze, jeśli ktoś zaopatrzy się w jedzenie wcześniej, ale dla tych, którym to nie pasuje postaramy się gdzieś na trasie zahaczyć również o sklepik robiąc najazd Drakul na wieś
Picie też się przyda w sporych ilościach
Do jutra wszystkim!

[Gabriel Tatoj]

WITAJCIE
To już ostatnie przygotowania i w drogę
Następny zlot Kamil zaplanuje tak żeby się już w czwartek zaczął-najpóźniej w piątek i do miejsca zlotu najbliżej mieszkający będzie miał 100 km
Po to żeby się jego sprzęt rozgrzał przed wjazdem w teren
DO zobaczyska wczesnym rankiem - o dziesiątej
POZDRAWIAM

[Krzysiek-74]

My już, z Gabrysiem, integrację poranną w Oławie rozpoczeliśmy

Jak się ułoży, to zostaniemy tutaj

pzdr.

[Krzysiek-74]

Dzień pierwszy oraz wieczór pełen humoru i opowiadań - już za nami

Myślę, że to jest ten moment, w którym należy podziekować: raz - za przybycie, dwa - za gorący kociołek, Małgosi i Arkowi (SQ6XL). Znaczenie kulinarna rozpusta, nabrało nowego znaczenia, po wczorajszych kociołkach, szynkach własnej roboty, smalczykach, kiełbaskach, zimnych piwach i nie tylko

Dla Tych użytkowników i sympatyków, którzy nie mogli być z nami, kilka fotek:

Zajęcia odbywały się w grupach. Inaczej, nie można było





Improwizowane środki transportu "błotnego"




ARO POWER



TEAM SPIRIT



Droga do miejsca integracji, łatwa nie była



Powoli się zbieramy i rozpoczniemy, aktywny, drugi dzień. Relacje, zapewne wieczorem.

Pozdrówka w imieniu wszystkich zlotowiczów.

[Krzysiek-74]

My już w domu.

Miło było się z Wami spotkać.
Dobrze, że duch do walki, jeszcze jest obecny .
Zlotowa atmosfera, była ...... nie do opisania
Było naprawdę wesoło, terenowo i "do syta" podczas sobotniej, wieczornej wieczerzy

Za chwil parę, kilka następnych fotek.

Pzdr.

[suzus1995]

My już w domu.

Miło było się z Wami spotkać.
Dobrze, że duch do walki, jeszcze jest obecny .
Zlotowa atmosfera, była ...... nie do opisania
Było naprawdę wesoło, terenowo i "do syta" podczas sobotniej, wieczornej wieczerzy

Za chwil parę, kilka następnych fotek.

Pzdr.

Cieszę się, że się podobało.

A pozostali uczestnicy z bardziej odległych rejonów też już dotarli?

[Krzysiek-74]

Gabryś - jest już w domu.

Chłopaki - Zawierciaki , jeszcze w trasie, ale coraz bliżej domów

[himself]

to to była 2 dniowa impreza a ja się zastanawiałem co by dziś robić

[suzus1995]

to to była 2 dniowa impreza a ja się zastanawiałem co by dziś robić

Dzisiaj było kręcenie się w kółko i mycie aut

[CRANE]

zawiercie dojechało bezpiecznie do domu

Dziękuję wszystkim za mile spędzony czas

[marek243]

Blanowice (Zawiercie jest koło Blanowic ) dojechały jak najbardziej, nawet córkę zdążyłem jeszcze wykąpać.

Następne spotkanie proponuję w Bieszczadach, niebawem, trzeba tylko organizatora wybrać na ochotnika

[Gabriel Tatoj]

WITAJCIE

Gabryś - jest już w domu.

Chłopaki - Zawierciaki , jeszcze w trasie, ale coraz bliżej domów

Tiaaaa, to był fajny kawałek czasu spędzonego w duchu jedności z terenem i prawdziwymi pionierami absurdu
Całość spotkania fajna i dająca nowe spojrzenie na temat terenowej integracji
Dzięki Kamil za to , że to ogarnąłeś i że pokazałeś nawet miejscowym teren o którym nie wszystko wiedzieli,
bo narazie można jeździć i myśmy to (i nie tylko my) wykorzystali.
Podziękowania przybyłym-aktywnym uczestnikom zlotu, Arkowi SQ6XL za całokształt i naszym gościom którzy nas odwiedzili na ,,miejscówce" wieczorną sobotą
Przygotujcie się na Bieszczady latem- zaczyna się w temacie rozpoznanie
Jeszcze raz wszystkim dziękuję i serdecznie pozdrawiam

[Krzysiek-74]

Kręcenia, rzeczywiście trochę było , ale "co zrobić "

W drugim dniu zlotowania, Tomasz miał małego pecha, bo półoska w ARO, rozpoczęła proces klonowania, ale z przyczyn nieznanych - proces się sukcesem nie zakończył



Ale humoru i dobrego nastroju, Tomkowi, ten incydent nie odebrał i kręciliśmy się dalej












Nadszedł czas "wyprowadzania sztandarów"



więc pamiątkowa fota



i w drogę



Do zobaczenia

[marek243]

Witojcie Moi umiłowani z tego miejsca (u Marka w domu) chciałbym serdecznie podziękować za tak ciepłe przyjęcie i przeterenowo spędzony czas! Takiego trzęsienia nie zapomnę dłuuugo (do zjazdu w Bieszczadach ). Kończąc (to zawsze budzi widownie) życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności na terenowych duktach! Roberto Pałkoni (śwagier, nie rodzina)

[Krzysiek-74]

...Roberto Pałkoni...

Może ogóreczka

[SQ6XL]

Witam
Na wstępie chciałbym podziękować Wam wszystkim za wspaniałą zabawę a organizatorom za to, że im się chciało co w dzisiejszych czasach jest coraz rzadsze.
Dziękujemy również za mile słowa dotyczące naszej działalności kulinarnej, cieszymy się , że smakowało a tym co im nie smakowało , za to że za głośno nie krzyczeli .
Pierwszy raz miałem okazje z bliska pogłaskać bestie terenową jaką niewątpliwie jest ARO , dzięki za możliwość.
Gosi też się podobało co mnie tym bardzie cieszy .
Jutro powinienem uruchomić tzw. konto FTP na które prześlecie swoje zdjęcia, no i oczywiście będzie można się nimi tam wymienić .
Potem zrobię jakąś zgrabną galeryjkę coby się można znajomym pochwalić jak tośmy dokazywali .
W zasadzie to już założyłem ale coś nie funguje, jutro wykonam telefon do providera to będę wiedział dla czego.
Pozdrawiamy
Arek z Gosią

[SQ6XL]

Cześ
Jak obiecałem tak uczyniłem.
Uruchomiłem tzw. FTP-a , proszę prześlijcie Swoje zdjęcia na to konto to wystawię jakąś galeryjkę do oglądania a każdy będzie mógł sobie z tego miejsca pobrać zdjęcia innych do swoich prywatnych kolekcji.
Działa to tak:
Klikamy mój komputer a następnie w pasku adresu wpisujemy adres ftp.sq6xl.eu i klikamy enter.
Wyskoczy nam okienko logowania i tu w pasku "Nazwa użytkownika:" wpisujemy aro@sq6xl.eu następnie w pasku "Hasło:" wpisujemy AROpublic1 i klikamy enter.
Połączymy się wówczas z okienkiem gdzie będą już zdjęcia umieszczone przeze mnie i tam na zasadzie kopiuj wklej umieszczamy swoje zdjęcia lub pobieramy te które nas interesują.
Miłej zabawy
Powinno się udać .

[CRANE]

udało mi się odzyskać utracone zdjęcia Roberta, także pozwole sobie w jego imieniu wrzucić je na serwer

[marek243]

wklejaj , szwagier się zgadza

[Krzysiek-74]

Super.
Tomek, zwany specjalistą od spraw cyfryzacji okołozlotowej

Ja, jestem w posiadaniu całej reszty Jutro, jeśli w robocie nie będzie jakiegoś tornada, to puszczę również.

Filmik, jest w trakcie składania. Mam nadzieję, że już niebawem, będzie na YT.

Pzdr.

[SQ6XL]

No fajnie , możecie dawać tam zdjęcia w full size bo jak ktoś coś będzie sobie chciał pobrać to wiadomo w oryginale .
Jak będę robił galeryjkę to i tak pozmniejszam do jakiegoś akceptowalnego przez przeglądarki formatu
73 ! de SQ6XL

[CRANE]

W drugim dniu zlotowania, Tomasz miał małego pecha, bo półoska w ARO, rozpoczęła proces klonowania, ale z przyczyn nieznanych - proces się sukcesem nie zakończył

Ale humoru i dobrego nastroju, Tomkowi, ten incydent nie odebrał i kręciliśmy się dalej

jako usprawiedliwienie za stan pojazdu pokaże tylko kilka fotek mojego drugiego pojazdu, który jest w trakcie prac







silnik jest po remoncie
zawieszenie i napędy zrobione na gotowo
rama i karoseria pomalowana i zakonserwowana

zostało jeszcze trochę pracy jak będzie zlot w 2020 roku to powinienem się wyrobić

a poniżej główni prowoderzy zamieszania i winni opóźnienia przy remontach pojazdów