Spotkanie posiadaczy Aro

[Krzysiek-74]

Jest już film

W sam raz, na piątkowe popołudnie i zbliżający się weekend

http://www.youtube.com/watch?v=EW8mz6glyeU

Miłego oglądania
Pzdr.

[Gabriel Tatoj]

WITAJCIE

Jest już film
Miłego oglądania
Pzdr.

Ty Krzysiu filmowcem powinien zostać
A ten ,,reporter" co na końcu się czepiał to pewno z arabskiej Al-Dżazira bo na pogodzie się nie znał

Marek z Zawiercia dawał w palnik PEUGEOT-owi, dopiero na filmie to widać
Ale wszystko było OK , to chyba pierwszy film na którym ,,wyciągarka" nie jest przy aucie tylko na drugim końcu liny i do tego reaguje na ,,HEJ" Suza Kamila dostała jakby odrzutowego napędu jakżeśmy ją szarpnęli Fajnie, że był duch pozytywny

[marek243]

Jeśli chodzi o moje auto Aro-Peugeot to jestem niesamowicie zaskoczony. Prawda jest taka, że wogóle nie wierzyłem w to, że przejade większość z tych tarapatów. Silnik słaby , opony z małą średnicą, z tyłu kotwica w postaci haka - zero przygotowania. A tu nagle zaskoczenie, jakoś maszyna idzie i to nawet nie źle. Najprawdopodobnie duch do walki mojego szwagra to wszystko napędzał , innego wytłumaczenia nie ma

[Krzysiek-74]

Z pozytywnym nastawieniem ducha, z domów ruszaliśmy i tak zostało, przez cały czas zlotowania

Wszyscy się dobrze bawili i to najważniejsze. Nie ma co gadać - okazje do testowania sprzętów, naszych umiejętności codziennie się nie zdarzają i taki weekend, to prawdziwa gratka . No i samo spotkanie, podczas którego możemy się podzielić doświadczeniami, przeżyciami związanymi z pasją lub niekoniecznie.

Nasze Discovery pierwsze rysy od krzaków dostało i jest . Automat daje radę, pewne "wizje" co do doposażenia, oraz wyjazdów są "w kolejce oczekujących" i tak ma być.

Mam nadzieję, że na 10-tym zlocie reporterów nie zabraknie i film będzie jeszcze bardziej ciekawy. Faktem jest, nieskromnie stwierdzę, że się trochę tych naszyw wspólnych wyjazdów udokumentowało.
Najważniejsze, że ruchoma pamiątka została

A Robert, chociaż miał swój debiut zlotowy, to już na stałe się w historię naszego zlotowania wpisał

Pozdrówka i miłego tygodnia dla wszystkich

[Gabriel Tatoj]

WITAJCIE JESZCZE ŚWIĄTECZNIE

(......)Mam nadzieję, że na 10-tym zlocie reporterów nie zabraknie i film będzie jeszcze bardziej ciekawy.(.....)

Drodzy,potencjalnie chętni na zlot-w pewnym sensie inauguracyjny bo dziesiąty i do tego zimowy; mam zaszczyt zachęcić Was do integracji

Na obecną chwilę jest taki termin oscylujący w okolicy 12 lutego 2014r jako daty oficjalnego rozpoczęcia. To oczywiście jak na razie wizualizacja z kalendarzem w dłoni, ale dosyć prawdopodobna Można połączyć zlotowanie z dłuższym wyjazdem na Podkarpacie i okolicę wylatując już przed zlotem , albo pozostać w Bieszczadach po imprezie
Piszcie czy duch zlotowy jest na posterunku i czy wystarczy czasu na przygotowanie się do rajzy, na razie trzeba wiedzieć jakie są zapatrywanie potencjalnych chętnych

POZDRAWIAM WSZYSTKICH BARDZO SERDECZNIE

[suzus1995]

Witamy!

Ja jak zawsze chętnie. Choć termin odległy to rezerwuję weekend na zlotowanie

[Zielony&Załoga]

Jeśli w domu państwa D oraz w składzie zbliżonym do poprzedniego to może uda się nam ogarnąć budżet i pojawić ale to ciągle odległy termin

[Krzysiek-74]

Ponieważ w Dolnośląskim przyszłoroczny termin ferii zimowych, to 17.02 - 02.03. 2014, to my będziemy mogli, najwcześniej przybyć 14 lutego późnym wieczorem, lub w sobotę 15 lutego.

Arek też chce się rodzinnie "wypuścić" i pewnie też data rozpoczęcia ferii będzie wiążąca, odnośnie startu .

Więc, aby się nie spinać i nie tracić kontaktu z współbiesiadnikami, proponuję przesunąć "start" imprezy na 19 lutego. Wtedy będzie można zacząć się zjeżdżać.

Jak kto ma ważny paszport, warto zabrać. Może jakieś zakupy za granicą, a MOŻE objazdówka jednodniowa??? Hę

[Krzysiek-74]

Z drugiej strony, młody pewnie będzie kontent, jeśli mu zrobimy feryje, kilka dni przed czasem.

Najważniejsze, to spotkać się w jak najszerszym gronie i ciekawie przeżyć te kilka dni

Gabryś - Ty wiesz o co chodzi

[MarcinekZ]

Jest wielka szansa, że Pustynny Orzeł do końca roku (2013 - co by nie było podśmiechujek) opuści gniazdo. Może nie do końca cały, ale za to z ważnym przeglądem, ubezpieczeniem i co najważniejsze zdatny do jazdy (nawet ogrzewanie będzie).
Także jak by co to jak tylko klienci pozwolą to jadę.
W pewnym sensie będzie to dość ważny zlot, bo zakańczający remont, który zaczął się chwilę po pamiętnych wedrówkach śladami Bieszczadzkiego Wilka. Wtedy Srebrna Strzał dała znak, że trzeba ją ogarnąć. Teraz Pustynny Orzeł musi zostać sprawdzony.

[Gabriel Tatoj]

WITAJCIE

Z drugiej strony, młody pewnie będzie kontent, jeśli mu zrobimy feryje, kilka dni przed czasem.

Najważniejsze, to spotkać się w jak najszerszym gronie i ciekawie przeżyć te kilka dni

Gabryś - Ty wiesz o co chodzi

Wiem , wiem, ma się rozumieć, że nie ma to tamto

[CRANE]

mój pojazd niestety po ostatniej wycieczce po lesie niestety prawie zgubił zawieszenie, prędkość przerosła możliwości terenowe.
Z tyłu zgięte ucho od resoru, z przodu też się coś podziało, albo są tak duże luzy w układzie kierowniczym, że się cuda dzieją ze zbieżnością, albo gdzieś rama pękła. Ja bym raczej to drugie obstawiał ale gdzieś chęci mi brakło do zdiagnozowania. Skończy się to tak, że to zielone aro z ostatniego zlotu będzie czekać aż nie skończę drugiego, a potem zostanie rozebrane na części i jego żywot się zakończy.

także nie będę miał niestety czym przyjechać

[Gabriel Tatoj]

także nie będę miał niestety czym przyjechać

Spokojnie Tomaszek, Marunio pewno pojedzie(nawet nie biorę innej opcji pod uwagę ? ) i możecie sie zapakować do jego żabiego aro Peugeota, będzie raźniej i weselej

[CRANE]

myślałem właśnie o tym zobaczymy jak się ułoży sytuacja w robocie

[Malutki278]

Mnie też tęskni się za atmosferą zlotu... Termin trochę odległy, ale wstępnie zarezerwuję, powinno się udać, jeśli oczywiście zamiast szlachetnego ARO mogę przyjechać MUSSO

[Gabriel Tatoj]

WITAJCIE W OSTATNICH CHWILACH ROKU

Mnie też tęskni się za atmosferą zlotu... Termin trochę odległy, ale wstępnie zarezerwuję, powinno się udać, jeśli oczywiście zamiast szlachetnego ARO mogę przyjechać MUSSO

Nasz drogi Konradzie; to nie tylko impreza dla tych którzy mieli kiedyś te,,szlachetne" pojazdy,dla tych którzy będą je mieć, dla tych którzy je mają,dla tych którzy są sympatykami marki,dla tych którzy są sympatykami sympatyków,.........ale i dla wszystkich indywidualistów którzy potrafią od siebie wymagać i jak trzeba to potrafią stworzyć taką atmosferą i klimat, że zapowiedź każdego następnego spotkania będzie powodować uczucie chęci bezwarunkowego bycia na nim
ZAPRASZAMY SERDECZNIE

[marek243]

Zlot jest potrzebny, nie da się ukryć, mogę powiedzieć , że jestem na zlotowym głodzie.
Jak tylko będzie zdrowie i możliwość zurlopowania w robocie to jedziemy całą ekipą z Zawiercie.
No jeszcze auto musi być sprawne, bo różnie z tym bywa:):) Czasem trudno aby chociaż jedno z trzech było na jako takim chodzie:):) Ale zapewne aro z silnikiem peugeota będzie na najlepszym chodzie

pozdrawiam wszystkich w Nowym Roku
Wytrwałości i poczucia chumoru wszystkim życzę.

[Gabriel Tatoj]

WITAJCIE JUŻ W NOWYM ROKU

No więc już można snuć wizualizację około organizacyjną i na obecną chwilę widzę;

9-12 załóg.
Stan osobowy to powiedzmy
około 25-28 dorosłych i 6-8 młodzieży(dzieci)

To oczywiście zupełnie wstępne szacunki na podstawie także wstępnego akcesu ewentualnych integracjuszy
Idealnie by było gdybyśmy wiedzieli ostatecznie do 15-18-tego stycznia wszystko o liczebności ludzi i pojazdów, szykuje się dosyć poważna impreza i sprawy okołozlotowe będą wymagać dosyć sporego ,,podreptania" przy organizacji (nocleg, trasy,rozkład dnia,.....)
Tak naprawdę to czasu nic za dużo- akurat na spakowanie się do drogi
POZDRAWIAM

[trzesik]

Witam wszystkich.
Na wstępie wszystkiego co najlepsze w nowym roku - niepsujących się aut, wolnego czasu spędzonego na zlotach w różnych częściach Polski, no i budżetów wystarczających na te wycieczki.
Jeżeli już Gabryś napisał, iż zlot aro jest także dla:

"...dla tych którzy są sympatykami marki, dla tych którzy są sympatykami sympatyków,........."
to jeżeli pozwolicie, no i w pracy będzie spokojniej, przyłączył bym się do waszego zlotu.

Marcin Z. cieszę się ze wytrwałeś w walce i zobaczę żółtą strzałę w pełnej klasie. Mam nadzieję, że będę miał okazję pogratulować ci na zlocie.

Dajce znać kiedy dokładnie i gdzie będzie zlot.

Pozdrawiam

[Gabriel Tatoj]

WITAJCIE

(.....)
Dajce znać kiedy dokładnie i gdzie będzie zlot. ?
Pozdrawiam

Jak tylko będziemy wiedzieli ilu chętnych jest pewnych tego, że pojedzie,
to niemal natychmiast zapodamy lokalizacją i resztę potrzebnych informacji
Zdeklarować się należy w nadchodzącym tygodniu -bo później jest mało czasu na ,,plany awaryjne"- a te też trzeba wziąć pod uwagę ?

[Gabriel Tatoj]

WITAJCIE
Wiem , że na kompletowanie listy z uczestnikami jeszcze za wcześnie, ale pozwolę sobie
na wstępne szacunki

Z Wrocka:
Krzyś +załoga
Adaś + załoga
Paweł + załoga
Tomek(2 kółka) + załoga
Marcin + załoga
Kamil (suzus) + załoga

Zawiercie:
Marek+ załoganci

Wa-wa:
Piotrek+załoga
Konrad ?

Jeszcze pewno kilku gości będzie ,.............

Proszę o określenie się i o ewentualne korekty do tego zestawienia
w nadchodzącym tygodniu, im wcześniej tym łatwiej zorganizować to co niezbędne
POZDRAWIAM

[CRANE]

Gabryś potrzebował bym znać konkretny termin zlotu co by się określić

u mnie w pracy akurat jest gorący okres i może mi się nie udać wyrwać

[Gabriel Tatoj]

Gabryś potrzebował bym znać konkretny termin zlotu co by się określić

u mnie w pracy akurat jest gorący okres i może mi się nie udać wyrwać

Najprawdopodobniejszy termin oscyluje w okolicy piątku 21 luty jako oficjalnej daty rozpoczęcia zlotu.
W czasie poprzedzającym nieco ów piątek(21 II), Dolny Śląsk akurat rozpocznie ferie zimowe
A więc jeżeli nic się nie podzieje , to powyższy termin uznajemy jako wiążący ?
Jak wiemy z doświadczenia, zawsze to okazja do indywidualnego rozszerzenia imprezy w którąś stronę.
Jeżeli ktoś ma jakieś sugestie to proszę o tym napisać zanim jeszcze nic nie poukładane

[marek243]

Jeśli chodzim o Zawiercie to:

Zamierzam mieć wolny ten piątek 21 luty, a z poniedziałkiem po weekendzie to się zobaczy
Ze mną ma jaechać chyba na pewno szwagier Robert oraz najnowszy fanatyk aro Grzegorz B. Jeśli Tomek Crane nie poskłada swojej zawiechy to jeszcze on pojedzie ze mną, a więc były by cztery sztuki pozytywnie zakręconych aromaniaków z Zawiercia i okolic w jednym Arze-Peugeocie, jak sie popsuje to będzie miał kto pchać:):):)

Rozumiem Gabryś, że jeszcze nie ma oficjalnie do podania lokalizacji noclegowej?

[Gabriel Tatoj]

Rozumiem Gabryś, że jeszcze nie ma oficjalnie do podania lokalizacji noclegowej?

To zależy od ilości przybyłych, a więc cierpliwości Marunio Nadchodzący tydzień powinien dać światło na sprawy organizacyjne- w tym lokalizację