Przełożenia główne w Muscelu

243d i inne

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Szarbia
 
 
Posty: 3626
Rejestracja: sob gru 27, 2003 4:08 pm
Lokalizacja: Powiat Wolomin
Kontaktowanie:

Re: Przełożenia główne w Muscelu

Post autor: Szarbia » śr paź 31, 2012 9:14 pm

Czy wiec mozna temat podsumowac tak:

Aro
Muscel
6.0
2.5B - 5.15
2.5D - 4.44
Seria 243 i 244
2.5D - 5.15
3.1D - 3.7

??

dla dobra tego wątku:
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=23&t=75637
Pozdr. Michal

www.szarbia.com

Awatar użytkownika
Wilku
Posty: 639
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Pultusk
Kontaktowanie:

Re: Przełożenia główne w Muscelu

Post autor: Wilku » śr paź 31, 2012 9:39 pm

Żeby Muscela używać na co dzień, trzeba mieć zamiłowanie do starej albo rumuńskiej motoryzacji. Cudu z tego auta nie zrobisz mimo sporych nakładów pieniężnych. Takie auto może służyć do rekreacji - nie jako auto użytkowe. Chociaż przy dużym samozaparciu nie mówię, że się nie da. Ale zdrowia szkoda na takie eksperymenty.

Muscel jako baza do 38" kół nie jest dobrym pomysłem. Pomijając kwestie z przełożeniami i momentem obrotowym, obawiam się, że te koła nawet nie wejdą bez podnoszenia nadwozia. A jak już wejdą, to trzeba je będzie sporo zdystansować, żeby skręt jako taki zachować. To przełoży się na szybsze zużycie trzpieni na zwrotniczkach. Jak już to zostanie opanowane, to nie wróżę długiej i bezawaryjnej pracy dyfrów - pomimo legendarnej wytrzymałości, to pod tym względem ustępują nawet mostom z Patrola Hiszpana K160/K260 :( Do tego dochodzą archaiczne hamulce, które wypadałoby od razu przerobić na tarcze - niby robota niewielka, ale parę stówek kosztuje.


Dla mnie są trzy sposoby na Muscela:

1. Zrobić Muscela w oryginale (drogo, nieużytkowo, do zastosowań kolekcjonerskich)

2. Postawić nadwozie Muscela na ramę i mosty Patrola (koła 38" nie będą wówczas straszne, awaryjność znikoma, nie szkoda skatować, uszkodzić, zniszczyć w terenie)

3. Zrobić Muscela użytkowego, to znaczy:
- rama, mosty, nadwozie oryginalne z Muscela
- koła 31-32"
- silnik może być z Transita (oczywiście lepszy będzie TD niż D), Scorpio, czy MB połączony z oryginalną skrzynią
- opcjonalnie silnik i skrzynia z transita/scorpio/MB i reduktor z Tarpana/Gaza 66 - będzie potrzeba podcięcia środkowej belki
- cały napęd z land rovera Discovery 2.5 TDI + obrócony przedni most

Jeśli już jesteśmy w posiadaniu Muscela, to dla mnie 3 opcja wydaje się najbardziej trafiona. Silnik z Transita o którym piszesz będzie miał parametry zbliżone do oryginalnego silnika benzynowego stosowanego w Muscelu. Dlatego połączenie go z oryginalna skrzynią i mostami wydaje się rozsądną propozycją - niewielkim nakładem pracy zapewni przyzwoite osiągi samochodu i stosunkowo małą awaryjność.

Przemyśl projekt dwa razy zanim pomnik powstanie.


Pozdrawiam, Wilku
Muscel '69 2,9 EFI; było Suzuki Samurai '90 1,3 GTi;
http://www.pultusk4x4.org

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: Przełożenia główne w Muscelu

Post autor: Gabriel Tatoj » śr paź 31, 2012 10:07 pm

Szarbia pisze:Czy wiec mozna temat podsumowac tak:

Aro
Muscel
6.0
2.5B - 5.15
2.5D - 4.44
Seria 243 i 244
2.5D - 5.15
3.1D - 3.7

??

dla dobra tego wątku:
http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f=23&t=75637
Dla konkretyzacji tematu o przełożeniach w ARO serii 24 występowały następujące wartości:
Dla silnika L-25(gaźnik) i silnika L-27(diesel jedno głowicowy) seryjnie montowano komplety o przełożeniu 1:4,125 oraz sporadycznie przełożenie 1:4,7
Dla silnika D-127(dwu głowicowy) seryjnie montowano komplety o przełożeniu 1:3,73
Tylko do Muscela stosowano 1:5,15 i sporadycznie 1:4,44.
W tym samym muscelu pod koniec produkcji stosowano przełożenia z ARO ze względu na zastosowanie silników diesla(krótkie serie na rynki Europy zachodniej) :)13

Awatar użytkownika
Wilku
Posty: 639
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Pultusk
Kontaktowanie:

Re: Przełożenia główne w Muscelu

Post autor: Wilku » czw lis 01, 2012 1:18 pm

Czy ktoś zna jeszcze przełożenia reduktora od Tarpana Honkera?
Bo w Gazie 66 zdaje się, że jest tak:
Hi - 1.0
Lo - 1.982

pzdr, W
Muscel '69 2,9 EFI; było Suzuki Samurai '90 1,3 GTi;
http://www.pultusk4x4.org

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: Przełożenia główne w Muscelu

Post autor: Gabriel Tatoj » czw lis 01, 2012 6:55 pm

WITAJCIE :D
Wilku pisze:Czy ktoś zna jeszcze przełożenia reduktora od Tarpana Honkera?
Bo w Gazie 66 zdaje się, że jest tak:
Hi - 1.0
Lo - 1.982

pzdr, W
Jak masz rduktor to możesz pokręcić wałkiem wejściowym i policzyć ilości obrotów w stosunku do zdawczego po przełączeniu na terenowe. :)1
Okazjonalnie przy honkach kręciłem i nie jestem jakimś ich znawcą, ale
wiesz , że w honku były trzy typy reduktorów,- przełożenia mogły mieć identyczne, ale jednak czymś się różniły ??
Ja to bym pewno w ten reduktor nie szedł, też jest ,,gadatliwy", jak dostanie obroty to wyje, no i drogi- moim zdaniem niewspółmiernie do tego co sobą prezentuje i prawie tak egzotyczny jak ROBUR. ?? Też ma jakieś swoje słabości w postaci igiełkowego łożyska podpierającego wałek zdawczy i wiem , że tam wsadzali tulejkę z brązu- tak jak w pierwszych reduktorach do honka starszego typu ??
To oczywiście moje zdanie :)13 :D

Awatar użytkownika
Wilku
Posty: 639
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Pultusk
Kontaktowanie:

Re: Przełożenia główne w Muscelu

Post autor: Wilku » czw lis 01, 2012 9:08 pm

Hmmm, ok. A jest jakaś alternatywa z wyjściem na wał z lewej strony? Na siłę chciałbym pozostać przy wyglądzie zewnętrznym Muscela włącznie z gruchą przedniego mostu po prawidłowej stronie. Ale jakoś nie układa mi się to w całość.

Oryginalna skrzynia wraz z rozdzielczą nie ma reduktora.
Reduktora ze skrzyni biegów nie bardzo widzę sens rzeźbić.
Reduktor z Gaza 66 waży z 70kg i jest głośny.
Reduktor z Nivy pewnie będzie za słaby, chociaż jest ładnie wykonany.

W tarpanie podoba mi się międzyosiowy mechanizm różnicowy. Dostrzegam również zaletę w postaci wyjścia na tylny wał niżej niż wyjście ze skrzyni biegów. Zdaje się też, że szybkie przełożenie jest wolniejsze niż 1:1 i to też jest dla mnie na plus. Tylko dostępność, cena i ewentualna awaryjność może być przeszkodą.

pzdr, W
Muscel '69 2,9 EFI; było Suzuki Samurai '90 1,3 GTi;
http://www.pultusk4x4.org

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Re: Przełożenia główne w Muscelu

Post autor: Gabriel Tatoj » czw lis 01, 2012 10:35 pm

Ten gazowski to do zrywki drewna się nadaje, z nivy nie da rady-wybuchnie. Gdyby był tak jak sam zauważyłeś ten honkowski dostępny i za jakieś normalne pieniądze to możnaby na nim właśnie dłubać. Fakt; jest lekki, ma centralny MR i ma zadatki na taki co będzie w stanie znieść obciążenie nawet trochę ponad 200 Neftonów momentu :)13 Jak gdzieś taki masz i masz wizję żeby go wszczepić do muscela to powodzenia, jak w ciężkim honku mieli to Twoja maszynka też go nie zgładzi :)2 Właściwie nie ma prostej alternatywy na lewą stronę bez dłubania :-?
W ostateczności trza będzie most obyrtnąć żeby zapodać coś sensownego :roll:
Pozdrawiam :)13

Lorado
Posty: 655
Rejestracja: pn maja 07, 2007 7:47 pm
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Przełożenia główne w Muscelu

Post autor: Lorado » sob lis 10, 2012 7:57 pm

Przy odrobinie smykałki można odjąć rozdzielacz od skrzyni Muscela i dorobić wyjście bezpośrednio ze skrzyni.Reszta wg uznania.
,Espace 2,2dCi 2003,Jeep Grand Cherokee 4,0 1998

Awatar użytkownika
Wilku
Posty: 639
Rejestracja: czw sty 10, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Pultusk
Kontaktowanie:

Re: Przełożenia główne w Muscelu

Post autor: Wilku » sob lis 10, 2012 8:57 pm

To nie ma sensu. Lepiej inną skrzynię zaadoptować i reduktor. Problem jest jednak z rozdzielaczami/reduktorami z wyjściem po lewej stronie.
Jeśli chodzi o skrzynię, to bardzo mi się podobają przełożenia w skrzyni BMW ("gęste biegi").
A jeśli chodzi o reduktor, to dobrze przełożenia ma reduktor z Tarpana.

W wolnych chwilach porobiłem sobie trochę wykresów. Zestaw opisany powyżej powinien dobrze współgrać z silnikami benzynowymi, jak i współczesnymi dieslami + szybkie dyfry (mi wydają się one mocniejsze - szczególnie kiedy na ataku jest 11 zębów, a nie 7), które osiągają max moc przy 4tys i więcej.

Poniżej wykresy dla wszystkich dostępnych przełożeń do dyfrów Aro/Muscel przy oryginalnych przełożeniach i przy zestawie opisanym powyżej:

Oryginal Muscel na kołach 31 cali - http://pultusk4x4.org.pl/nissan/muscel_ ... kola31.pdf
Skrzynia BMW, reduktor Honker, koła 31 cali - http://pultusk4x4.org.pl/nissan/muscel_ ... kola31.pdf


Pzdr, W
Muscel '69 2,9 EFI; było Suzuki Samurai '90 1,3 GTi;
http://www.pultusk4x4.org

ODPOWIEDZ

Wróć do „Aro”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość