świece do MUSCELa

243d i inne

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

świece do MUSCELa

Post autor: STAS » ndz sie 07, 2005 9:30 pm

Czy jakiś dobry człowiek podpowie mi jaką wartość cieplną świec najlepiej zakupić do MUSCELa?
Cały czas mam problem ze świecami :roll:

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Re: świece do MUSCELa

Post autor: CZOBIK » ndz sie 07, 2005 11:22 pm

opaopa pisze:Czy jakiś dobry człowiek podpowie mi jaką wartość cieplną świec najlepiej zakupić do MUSCELa?
Cały czas mam problem ze świecami :roll:
Przedewszystkim witam wszystkich na forum bo dopiero dzisiaj się zarejestrowałem,choć wcześniej tu zaglądałem. Co do świec polecam te które są przewidziane do żuka.Ja jeżdże swoim Muscelem już drugi rok na tym samym komplecie iskier i chodzi jak szwajcarski zegarek.Polecam również sprawdzenie poziomu paliwa w gażniku,bo wcześniej miałem problemy z zalanymi świecami non stop. :roll:

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » pn sie 08, 2005 10:41 am

ja się teraz zagazowałem i właśnie mam zamiar kupić świece do gazu.

A problem mi się pojawiał jak przejechałem jakieś 15 kilometrów, to mi nie dopalał na wszystkie gary. Jak go po jakimś czasie odpalałem to już było wszystko okej.

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBIK » pn sie 08, 2005 11:28 pm

No ja także niedawno zagazowałem swojego i jeżdżę na starych zwykłych świecach(coprawda zjeżdziłem dopiero dwie butle).Rozmawiałem kiedyś ze znajomym gazownikiem i mówił że dobrze jest przy gazie przyspieszyć albo opóznić zapłon-tylko właśnie niepamiętam w którą stronę trzeba było przymieszać. :o

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » wt sie 09, 2005 7:14 am

mój chodził tylko na iskrach 75
kazde inne szlag trafiał najdalej po dniu...o ile wogóle chciał odpalić i jechac
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
CZOBIK
 
 
Posty: 122
Rejestracja: ndz sie 07, 2005 10:58 pm
Lokalizacja: Brzesko\Vallentuna
Kontaktowanie:

Post autor: CZOBIK » wt sie 09, 2005 12:11 pm

Jest jeszcze kwestia przyspieszacza zapłonu w aparacie,ja miałem padnięty i pozornie auto chodziło. A jak nietrudno się domyślić jak iskrę dostanie za póżno to nie zdąży dopalić paliwa.(ewentualnie wali ogniem z rury wydechowej)
No a iskry 75 to chyba właśnie żukerskie. :P

ODPOWIEDZ

Wróć do „Aro”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość