Wyskakująca "trójka" w Muscelu

243d i inne

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
Mart
Posty: 306
Rejestracja: czw paź 07, 2004 7:33 pm
Lokalizacja: Kamieniec Wrocławski
Kontaktowanie:

Wyskakująca "trójka" w Muscelu

Post autor: Mart » czw lis 24, 2005 12:19 pm

cześć,
wyskakuje mi trójka w muscelowej skrzyni w najmniej odpowiednich momentach, np. przy zjeżdzaniu z górek jak hamuję silnikiem, lub jak dodam gwałtownie gazu i zaraz odpuszczę całkowicie,
słyszałem że można w dekielku podłożyć podkładki pod sprężynki, jakieś kulki wymienić,
robił ktoś coś takiego,
motanie...

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » czw lis 24, 2005 1:57 pm

Zdejmij sobie pokrywę i zobacz czy nie masz zjechanych zębów ma wałkach.
Konstrukcja tej skrzyni jest taka prosta, że nie sądzę aby to była wina wodzików.
Nie rozbierzesz, to się nie dowiesz.

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » czw lis 24, 2005 1:59 pm

aha, kulki mogą być. Ale jak zdejmiesz dekiel to się wyjaśni.

Awatar użytkownika
Mart
Posty: 306
Rejestracja: czw paź 07, 2004 7:33 pm
Lokalizacja: Kamieniec Wrocławski
Kontaktowanie:

Post autor: Mart » czw lis 24, 2005 2:07 pm

wcześniej ściągałem dekiel i było nieźle, aczkolwiek ne zwracałem uwagi na zęby "trójki", polookam na weekend,
dzięki,
pozdr
motanie...

szymon milimetr
Posty: 612
Rejestracja: pt lip 22, 2005 5:56 pm
Lokalizacja: Starogard Gdański

Post autor: szymon milimetr » czw lis 24, 2005 9:20 pm

Witam. Nie robilem nigdy skrz. biegow od Muscala ale kazda skrz. jest podobnai problem jest typowy, prawdopodobnie masz wyrobione lozyska albo przesowke ale bez rozbiorki skrz. nie znajdziesz przyczyny. Pewnie mozna wstawic mocniejsza sprezyne nowa kulke alo to jest tylko raczej chwilowe.
cale zycie z wariatami

Awatar użytkownika
MarekG21
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 78
Rejestracja: ndz sty 11, 2004 7:27 pm
Lokalizacja: Połomia

Post autor: MarekG21 » czw lis 24, 2005 10:55 pm

miałem ten sam problem z dwojką przy zjezdzie z groki plus jakis mały ładunek to trzeba bylo trzyam drazek, problem rozwiązał sie gdy wymieniłem zeby!

Awatar użytkownika
Mart
Posty: 306
Rejestracja: czw paź 07, 2004 7:33 pm
Lokalizacja: Kamieniec Wrocławski
Kontaktowanie:

Post autor: Mart » pt lis 25, 2005 9:01 am

qrde, skrzynia biegów to jedyna część muscela do której nie mam zapasowych części :( ,
dzięki wszystkim za info już wiem czego się spodziewać,
jak będę miał warsztat wolny to dzisiaj albo jutro to oblookam, bo w niedzielę pojeździć trzeba :)21
pozdr
motanie...

Awatar użytkownika
M-461
 
 
Posty: 241
Rejestracja: wt sty 13, 2004 11:30 pm
Lokalizacja: Łódź

Post autor: M-461 » czw gru 01, 2005 12:24 am

Zanim zaczniesz remont skrzyni :) , sprawdź wcześniej opisywany dekielek. Tam są wodziki, przesówki- jak to zwał itd. do wybierania biegu, ja w mojej skrzyni miałem ten sam broblem Okazało się że pękła sprzężyna, która dociska kulkę do przesówki i bieg wyskakiwał. Zamontowałem tam sprężynę z żukowskej skrzynki i było OK. Sprężyna trochę się różni jest ciut dłuższa i trochę cieńsza, ale działa. Trzeba być zdolnym, aby tak skatować tą skrzynkę żeby straciła zęby (zdolniachy się trafiają). Ja zerknąłem do skrzynki po przywiezieniu samochodu do domu to się przeraziłem, było trochę oleju i reszta to woda. Samochód stał pod drzewem kilka lat więc wszedzie grasowała rdza. Stwierdziłem że nie będę mocno cudował, wymieniłem tylko wszystkie łożyska w skrzynce i smigam do dziś

ODPOWIEDZ

Wróć do „Aro”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość