Strona 1 z 1
ZMIANY KONSTRUKCYJNE- JAKIE BADANIA?
: wt gru 13, 2005 12:24 pm
autor: Mariusz1
Zmieniłem silnik /MB2,4D/, zwudowałem klatkę /rury pod plandekę / przekładnie ze wspomaganiem /BMW5/, hak/CC/ fotele z pasami bezpieczeństwa /OPEL OMEGA/ i to wszystko w MUSCELU teraz sie zastanawiam jak to zarejestrować ?/pojazd jest zarejestrowany jako oryginał/
: wt gru 13, 2005 12:49 pm
autor: zu-tec
Chyba wystarczy, jak pokażesz diagnoście silnik, coby wpisać do dowodu rejestracyjnego jego parametry (różne od oryginalnego) - reszta bez znaczenia...

: wt gru 13, 2005 11:13 pm
autor: waldas
ja do tego dlozylem jeszcze hamulce tarczowe z przodu ,a zglosilem tylko wymiane silnika z umowa i papierami zeby wbili mi w dowod nowe numery a teraz to nie wiem bo nowe dowody sa juz bez nr silnika
: wt gru 13, 2005 11:30 pm
autor: Bogdan 4x4
Mam w dowodzie ilość miejsc:8

, ale buda a'la cj7, w której 4 szt. homo sapiens ledwo wchodzi

. a te twarde tarany?, linki gril-dach?, a to światełko za wysoko, a to chlapacz za krótki... Teraz dojdzie: a, w portkach wojskowych jedziesz

Staram się mieć 0%, kierunki i stop.

Resztę mam w doopie. Tak jak państfo mnie.
: śr gru 14, 2005 11:39 am
autor: M-461
Witam
Ja w swoim Muscelu też wymieniłem silnik i musiałem pojechać na przegląd uzupełniający. Sprawdzają tylko mocowanie silnika i takie tam pierdoły.
: ndz lis 26, 2006 2:06 pm
autor: Konrad 4x4
Ja mam 243 D z benzyną Forda i gazem , w dowodzie 8 miejsc a w aucie 2 , tarcze z Vitki , itd niedługo będzie pick-up i , przegląd podbijają jak zwykle.
: ndz lis 26, 2006 7:12 pm
autor: STAS
zmieniłem blok i teraz silnik mam bez numerów, ale w dowodzie też nie ma numerów więc wszystko gra

A od dwóch lat jeździłem na instalacji gazowej którą notabene sam zamontowałem i słusznie że jej nie wbijałem w dowód, bo teraz zmieniam na diesla

Olej te wszystkie drobiazgi. Byle były badania i OC.
Re: ZMIANY KONSTRUKCYJNE- JAKIE BADANIA?
: wt lis 28, 2006 2:41 pm
autor: Koro
Mariusz1 pisze:Zmieniłem silnik /MB2,4D/, zwudowałem klatkę /rury pod plandekę / przekładnie ze wspomaganiem /BMW5/, hak/CC/ fotele z pasami bezpieczeństwa /OPEL OMEGA/ i to wszystko w MUSCELU teraz sie zastanawiam jak to zarejestrować ?/pojazd jest zarejestrowany jako oryginał/
wiesz co, zadzwoń do urzedu powiedz co zrobiłeś i zapytaj ... tylko dzwoń z budki tel na drugim końcu miasta bo jak usłyszą ile pomotałeś to od razu radiowóz wyslą... aha i nazwiska też nie podawaj przez telefon...
a poważniej: wg mnie przy takiej ingerencji w konstrukcje powinieneś go zarejestrowac jako "sam" a do tego trzeba specjalnego przeglądu....

: wt lis 28, 2006 10:25 pm
autor: M-461
Ja mojego Muscela rejestrowałem jako SAM także mogę wrazie czego napisać jakie czekają przygody.
: sob gru 02, 2006 9:27 am
autor: zax
Pierwsze słysze o jakimś przeglądzie po zmianie silnika
Ale przekładnia kierownicza, hamulce, hak, gaz itd to już inna sprawa...

: sob gru 02, 2006 11:42 pm
autor: M-461
To widać mało jeszcze słyszałeś

: wt gru 05, 2006 9:56 am
autor: szybki911
M-461 pisze:Ja mojego Muscela rejestrowałem jako SAM także mogę wrazie czego napisać jakie czekają przygody.
Powiedz co i jak, sam jestem ciekawy jak Ci wyszło, trochę węszyłem w tym temacie ale do niczego nie doszedłem narazie

: śr gru 06, 2006 9:42 pm
autor: M-461
szybki911 pisze:Powiedz co i jak, sam jestem ciekawy jak Ci wyszło, trochę węszyłem w tym temacie ale do niczego nie doszedłem narazie
Moja droga do otrzymania tablic była niestety kręta i wyboista.
Zaczęło się od tego, że górka rdzy na kołach którą kupiłem została wyrejestrowana bez prawa ponownej rejestracji (niestety o tym dowiedziałem się dopiero po fakcie). Jedyne wyjście było spróbować zarejestrować zrobiony już samochód jako SAM.
Pierwszy krok
Należy złożyć wniosek do wydziału komunikacji o chęci zarejestrowania pojazdu marki SAM. Po pewnym czasie zostaje wydana decyzja o nadaniu numerów ramy, otrzymuje ją zainteresowany i stacja diagnostyczna, która ma tą czynność wykonać. Ja dogadałem się z diagnostą i zamiast przywozić samochód na lawecie, on przyjechał do mnie. Śmignął numerki na ramie i wręczył tabliczkę znamionową, co by przykręcić ją gdzieś w komorze silnika.
Drugi krok
Trzeba zaprosić do garażu rzeczoznawcę samochodowego, aby zobaczył nasz wynalazek. Jak już nacieszy wzrok naszą zmotą, zaczyna zadawać wiele pytań, – z czego co jest zrobione, albo, z jakiego samochodu pochodzi dana część itd. itd.
Trzeci krok
Przegląd zerowy – stacja diagnostyczna do wyboru pod warunkiem, że ma uprawnienia.
Czwarty krok
Rejestracja - niestety ja miałem problemy z umową na silnik, więc stwierdziłem, że go wymienię. Trochę późno wpadłem na ten pomysł no, ale cóż za gapowe się płaci. I zapłaciłem po zamontowaniu nowego silnika nastąpiły zmiany konstrukcyjne (sposób zamontowania motoru) i nie zgadzał się wpis z przeglądu zerowego, gdzie był wpisany niskoprężny. Kolejny przegląd na szczęście tylko uzupełniający po wymianie silnika. Dokumenty w porządku, więc REJESTRACJA zakończona sukcesem i nieopisana radość.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
: śr gru 06, 2006 9:45 pm
autor: zax
M-461 pisze:szybki911 pisze:Powiedz co i jak, sam jestem ciekawy jak Ci wyszło, trochę węszyłem w tym temacie ale do niczego nie doszedłem narazie
Moja droga do otrzymania tablic była niestety kręta i wyboista.
Zaczęło się od tego, że górka rdzy na kołach którą kupiłem została wyrejestrowana bez prawa ponownej rejestracji (niestety o tym dowiedziałem się dopiero po fakcie). Jedyne wyjście było spróbować zarejestrować zrobiony już samochód jako SAM.
Pierwszy krok
Należy złożyć wniosek do wydziału komunikacji o chęci zarejestrowania pojazdu marki SAM. Po pewnym czasie zostaje wydana decyzja o nadaniu numerów ramy, otrzymuje ją zainteresowany i stacja diagnostyczna, która ma tą czynność wykonać. Ja dogadałem się z diagnostą i zamiast przywozić samochód na lawecie, on przyjechał do mnie. Śmignął numerki na ramie i wręczył tabliczkę znamionową, co by przykręcić ją gdzieś w komorze silnika.
Drugi krok
Trzeba zaprosić do garażu rzeczoznawcę samochodowego, aby zobaczył nasz wynalazek. Jak już nacieszy wzrok naszą zmotą, zaczyna zadawać wiele pytań, – z czego co jest zrobione, albo, z jakiego samochodu pochodzi dana część itd. itd.
Trzeci krok
Przegląd zerowy – stacja diagnostyczna do wyboru pod warunkiem, że ma uprawnienia.
Czwarty krok
Rejestracja - niestety ja miałem problemy z umową na silnik, więc stwierdziłem, że go wymienię. Trochę późno wpadłem na ten pomysł no, ale cóż za gapowe się płaci. I zapłaciłem po zamontowaniu nowego silnika nastąpiły zmiany konstrukcyjne (sposób zamontowania motoru) i nie zgadzał się wpis z przeglądu zerowego, gdzie był wpisany niskoprężny. Kolejny przegląd na szczęście tylko uzupełniający po wymianie silnika. Dokumenty w porządku, więc REJESTRACJA zakończona sukcesem i nieopisana radość.
Pozdrawiam i życzę powodzenia
Ciężkie przejścia miałeś. A dlaczego nigdy nie widze Twojego cudeńka na ulicach/w terenie?
Powiedz jeszcze jakie są korzyści lub problemy płynące z posiadania pojazdu marki SAM... może tańsze/droższe OC, jakieś zniżki/zwyżki?
: śr gru 06, 2006 10:18 pm
autor: M-461
zax pisze:Ciężkie przejścia miałeś. A dlaczego nigdy nie widze Twojego cudeńka na ulicach/w terenie?
Powiedz jeszcze jakie są korzyści lub problemy płynące z posiadania pojazdu marki SAM... może tańsze/droższe OC, jakieś zniżki/zwyżki?
Boję się nim jeździć, bo istnieje ryzyko zarysowania
A tak na poważnie, bywam bardzo często - okolice Selgrosu, Wiądzyń Dolny, Wydawnicza, Wiśniowa Góra . Rzadziej okolice Szczecińskiej, las wiączyński, Pałczew, Modlica. O tej porze roku jeżdże nim tylko rekreacyjnie.
Co do posiadania samochodu SAM to nie ma ani problemów, ani korzyści OC płacisz normalne, bo to normalny samochód tyle tylko że SAM.
: czw gru 07, 2006 8:16 am
autor: szybki911
a ja to wyglądało ze strony finansowej
niedawno robiłam tak ale z przyczepką, tu sprawa była prosta i niewiele kosztowało, coprawda podobnie wszystko się działo ja w Twoim przypadku, ale w sumie to chyba z 400 zł wyszło
: pt gru 08, 2006 10:57 pm
autor: M-461
szybki911 pisze:a ja to wyglądało ze strony finansowej
niedawno robiłam tak ale z przyczepką, tu sprawa była prosta i niewiele kosztowało, coprawda podobnie wszystko się działo ja w Twoim przypadku, ale w sumie to chyba z 400 zł wyszło
Dokładnie nie pamiętam, ale z książką pojazdu około 2 tyś.
: pt kwie 20, 2007 6:46 pm
autor: Kaktus
na stronie o kit-carach jest podany koszt rejestracji sama 3,500 zł więc chyba masz dobre układy

pogratulować wytrwałości
