[Muscel-ARO] Czy pasują resory?

243d i inne

Moderator: Misiek Bielsko

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

[Muscel-ARO] Czy pasują resory?

Post autor: STAS » śr maja 30, 2007 6:20 pm

Pytanie proste, krótkie i zwięzłowate:
Czy tylne resory od ARO są takie same jak w Muscelu?

Proszę o szybką odpowiedź bo mam nie wiele czasu na rozwiązanie tego tematu.
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » ndz cze 03, 2007 3:10 pm

i co?
nikt nie wie? nie uwierzę.
Nie mogę, co za forum. Człowiek dzieli się każdą widzą jaką ma, a jak sam zapyta to kupa wielka jak wszystkie nasze rumuńce razem wzięte.
Napiszcie coś, bo przecież sam se tego nie wymyślę.
Może ktoś ma ARO i chociaż zmierzy mi długość resoru?
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Awatar użytkownika
Kaktus
Posty: 689
Rejestracja: ndz lip 14, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Chełm

Post autor: Kaktus » ndz cze 03, 2007 9:11 pm

Ja nie wiem :( na przód to bym Ci doradził bo z poloneza główne pióra robił mi kowal ale tył to nie wiem chyba że nie chodzi o główne to śmiało z poldka możesz dać nawet do jeepów szerokich dają spisują się bardzo OK

szary
a ja nie chce mieć gwiazdek
Posty: 1935
Rejestracja: ndz sty 25, 2004 1:52 pm

Post autor: szary » pn cze 04, 2007 7:02 am

STAS pisze:i co?
nikt nie wie? nie uwierzę.
Nie mogę, co za forum. Człowiek dzieli się każdą widzą jaką ma, a jak sam zapyta to kupa wielka jak wszystkie nasze rumuńce razem wzięte.
Napiszcie coś, bo przecież sam se tego nie wymyślę.
Może ktoś ma ARO i chociaż zmierzy mi długość resoru?
weno pw przeczytaj
8 matizów i mały wacek
www.szary-racing.pl

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » sob cze 09, 2007 1:24 pm

tylne bedą pasować.
wczesne aro miały 11 a nowsze 7 lag
jakoś tak to było...
#noichuj

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » sob cze 09, 2007 2:12 pm

dzięki Czesław :)2
Już sobie poradziłem, dałem komplet resorów do klepania. Ale dobrze wiedzieć, jak mi się trafią resory od ARO to se je zanabędę. A odnośnie liczby piór, zawsze można poprzekładać. A jeżeli będzie za mało... piór nigdy za mało :)21
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » sob cze 09, 2007 3:34 pm

e nie...raczej odwrotnie.
dużo lepiej mi sie jezdziło zaciekiem jak zmieniłem resory na te nowsze-szersze i z mniejszą ilością żelastwa.
bardziej czujne były
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » sob cze 09, 2007 11:30 pm

no właśnie mówię, że "resorów nigdy za mało" :wink: Czyli im mniej, tym lepiej. Ja też lubię jak samochód jest bardziej miękki i wykrzyż ma większy...
No nic, będę miał resory takie jak wczesniej tylko podklepane wyżej- zobaczymy jak to wyjdzie :)23
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz cze 10, 2007 10:00 am

misie co kupiły mojego muscela też dały resory do renowacji
poszli w taki tuning, że na pierwszym wyjebie wały z wielowypustów powyrywało...
:)21
#noichuj

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » ndz cze 10, 2007 10:43 am

hehe, no ja kazałem wyklepać tak żeby długość resoru była taka sama jak mocowanie wieszaków w ramie, czyli z przodu metr, a z tyłu 1.2 metra. Tak mi się wydało, że to jest "złoty środek".
Co o tym sądzisz?
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz cze 10, 2007 12:35 pm

może być za ostro.
wieszak wahliwy bedzie wisiał pionowo i będzie miał tendencję do przeskakiwania w przeciwną stronę niż właściwa, a to prowadzi do natychmiastowego wyłamywania główek resorów.

z tego co pamiętam jak woziłem do kowala resory to kładł je łukiem do góry i mierzył promień ugięcia. potem pytał ile chcę mieć po hamrowaniu, ja mówilem np że chce auto 10cm wyżej, to on mi robił z 11 np 27.
i działało...
ale to dawno było.
teraz już nie ma takich fachurów.
#noichuj

szary
a ja nie chce mieć gwiazdek
Posty: 1935
Rejestracja: ndz sty 25, 2004 1:52 pm

Post autor: szary » ndz cze 10, 2007 12:44 pm

jeszcze nie wszystkie fachury wymarły
8 matizów i mały wacek
www.szary-racing.pl

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz cze 10, 2007 1:01 pm

no szarik...pamiętam, że gdy byłeś pięknym i młodym śniadym chłopcem sam sobie młotkowałeś resory z gieza na spec-kowadle u rajmunda
:)21
#noichuj

szary
a ja nie chce mieć gwiazdek
Posty: 1935
Rejestracja: ndz sty 25, 2004 1:52 pm

Post autor: szary » ndz cze 10, 2007 1:30 pm

dawno to było hieee
potem znalazłem fachure
potem zmieniłem resory na odwrócone uazowe
i skończyły się problemy
:)21
8 matizów i mały wacek
www.szary-racing.pl

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » ndz cze 10, 2007 2:16 pm

nie no, wieszak będzie w pionie jeżeli resor nie będzie obciążony. Jak stanie na nim samochód, to ugnie się we właśiwą stronę. A przy wyskoku resor się rozprostuje, ale do przeskoczenia jeszcze mu trochę zostanie. Wieszak przeskoczy na drugą stronę jak znajdzie się w lini prostej z resorem. A do tego jeszcze sporo zostanie.
No nic, pogłówkowałem i taką decyzję podjąłem. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Myślę że powinno być okej.

A tak na marginesie, w zeszłym roku sam klepałem tylne resory i w tym roku już znów są klapnięte. Z kacperkiem całą noc w garażu na zmianę machaliśmy młotkiem.
Do dupy z taką robotą, tym bardziej że jest to piekielnie męczące.
Teraz dałem resory do zrobienia w firmie, która się zajmuje zawieszeniami ciężarówek. Mają swoją kuźnię i na codzień zajmują się resorami więc powinno być okej. Powiedziałem im jak wygląda sprawa i powiedzieli że tak wyklepane resory nie powinny przeskakiwać, ale fakt... ciężarówki nie skaczą, więc mogli chłopaki tego nie wziąć pod uwagę :roll:
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Awatar użytkownika
czesław&jarząbek
 
 
Posty: 31170
Rejestracja: ndz maja 05, 2002 1:00 am
Lokalizacja: SK
Kontaktowanie:

Post autor: czesław&jarząbek » ndz cze 10, 2007 4:18 pm

promy kosmiczne też...nie powinny...spadać
:)21
#noichuj

lester461
 
 
Posty: 160
Rejestracja: śr gru 21, 2005 11:04 pm
Lokalizacja: okolice Oleśnicy

Post autor: lester461 » ndz cze 10, 2007 5:51 pm

teraz możesz mieć problem z tylnym walem - wyjdzie za daleko z wieloklina , ja kiedys tak miałem i musiałem dotaczać flanszę i dać dłuższe śruby do przykręcenia wału , potem wyjmowałem pióra aby siadł :)
był muscel MB2000- uaz Mb2600 jest-muscel perkins traktor w szybkim wydaniu :) i doszła vitara 8v

szary
a ja nie chce mieć gwiazdek
Posty: 1935
Rejestracja: ndz sty 25, 2004 1:52 pm

Post autor: szary » ndz cze 10, 2007 9:52 pm

STAS pisze:nie no, wieszak będzie w pionie jeżeli resor nie będzie obciążony. Jak stanie na nim samochód, to ugnie się we właśiwą stronę. A przy wyskoku resor się rozprostuje, ale do przeskoczenia jeszcze mu trochę zostanie. Wieszak przeskoczy na drugą stronę jak znajdzie się w lini prostej z resorem. A do tego jeszcze sporo zostanie.
No nic, pogłówkowałem i taką decyzję podjąłem. Zobaczymy jak wyjdzie w praktyce. Myślę że powinno być okej.

A tak na marginesie, w zeszłym roku sam klepałem tylne resory i w tym roku już znów są klapnięte. Z kacperkiem całą noc w garażu na zmianę machaliśmy młotkiem.
Do dupy z taką robotą, tym bardziej że jest to piekielnie męczące.
Teraz dałem resory do zrobienia w firmie, która się zajmuje zawieszeniami ciężarówek. Mają swoją kuźnię i na codzień zajmują się resorami więc powinno być okej. Powiedziałem im jak wygląda sprawa i powiedzieli że tak wyklepane resory nie powinny przeskakiwać, ale fakt... ciężarówki nie skaczą, więc mogli chłopaki tego nie wziąć pod uwagę :roll:
w temacie wyliczenia cięciwy resora czesława posłuchaj bo dobrze mówi
co do klepania - wcale nie taka ciężka robota -= trzeba wiedzieć gdzie udeżać i wcale nie mocno - no chyba że któś ma bicepsa jak żonaty kopruch to mu będzie ciężkawo :)21
a tak bardziej powaznie - teraz panie we w profi kuźni zapodaje się surowy materiał przez walcarkę , potem wywija uszka , potem do pieca i jest git.
8 matizów i mały wacek
www.szary-racing.pl

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » ndz cze 10, 2007 11:30 pm

eeej, no nie przesadzajcie. Po tym klepaniu, mój muscel dostalie lifta około 5 centymetrów. Oczywiście od położenia nominalnego, bo teraz jest klapnięty więc od obecnego stanu podniesie się pewnie o ponad 10 centymetrów.
Ale tak jak jest teraz, to zawsze klepię zdrowaśki żeby mi się coś nie rozleciało, bo wielokliny na wałach są prawie do końca schowane.
Będzie dobrze :)2
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

RESOROWANIE !

Post autor: Gabriel Tatoj » śr cze 13, 2007 9:03 pm

WITAJCIE :)
Szkoda że nie mogliście być na zlocie , bo zobaczylibyście jaką robią
robotę resory w ROZPADO BEZOWNI (244 D .3,2 TD)
Osobiście je regenerowałem i (co nie jest bez znaczenia ) wyposażyłem
w przekładki plastykowe zbierające większość tarcia występującego
pomiedzy poszczególnymi piórami :)2, prawie jak springi .
Dobrze zrobione resory jest bardzo trudno,, zmęczyć ", to znaczy długo
wytrzymują ciężką eksploatację w każdych warunkach bez uszczerbku
na komforcie i wysokości zawiecha, a jak się już poddają ,,katowni"
to zakładam dłuższe wieszaki i znowu jest OK.
W moim ARONIE jest 11 piór w każdym resorze z czego po 2 pióra nie ARO-wskie i wszystko jest dość szczelnie owinięte taśmą aby jak naj mniej
piachu leciało w resory.Z własnego doświadczenia wiem że podjechane
resory to w zimie(i nie tylko) taczka albo wóz drabiniasty, inaczej mówiąc
komfort w terenie na ,,szybkim wykrzyżu" delikatnie rzecz ujmując słaby.
Sugeruję przybywać na imprezy zlotowe aby na własne oczy pooglądać
różne zmoty przynależne do pojazdów przybyłych :D
Pozdrawiam wszystkich gorąco :)19

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » śr cze 13, 2007 10:22 pm

a z czego zrobiłeś te przekładki?
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

Resory

Post autor: Gabriel Tatoj » śr cze 13, 2007 10:48 pm

WITAJCIE ! :D
Przekładki to pocięty na paski dość wielki karnister z jakiegoś oleju. :)13
Obecnie stosuję przekładki zrobione ze zbiornika koszowego 1000 Litrów.
Jeżeli dasz za grube przekładki to braknie strzemion żeby skręcić
wszystkie pióra . :o Warto to zrobić , zupełnie zmienia się praca resora.
Pozdro :wink:

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » czw cze 14, 2007 9:02 am

hmmm, ale to ten resor urośnie do nienaturalnie wysokich kształtów :o
Będę pamiętał i jak mi trochę resory klapną po klepaniu, to sobie takie przekładki dam i zobaczę co zmienią. Na razie i tak będą wysoko wyklepane więc przez jakiś czas mam spokój.
A strzemiona zawsze można dorobić :wink:
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

Awatar użytkownika
Gabriel Tatoj
 
 
Posty: 1147
Rejestracja: pn mar 19, 2007 12:00 am

RESORY !

Post autor: Gabriel Tatoj » czw cze 14, 2007 2:15 pm

WITAJCIE 8)
Tak tak zawsze można dorobic ale pamiętaj, że takie strzemiona
czasami decydują o zdrowiu a nawet życiu użytkowników zmoty
i współużytkowników ruchu drogowego !! !! !!
Chyba że ta SUZI z wyjmowanymi osiami Tobie się podoba :o :D
NARA . :D

Awatar użytkownika
STAS
 
 
Posty: 1384
Rejestracja: pt maja 14, 2004 6:52 pm
Lokalizacja: Olsztyn
Kontaktowanie:

Post autor: STAS » czw cze 14, 2007 2:23 pm

tak tak, pamiętam. Oczywiste że nie zrobię tego z pręta gwintowanego fi 8 kupionego w budowlanym.
A swoją drogą, to takich elementów decydujących o zdrowiu jest sporo.
Nawet jeden mnie trapi, w pośpiechu strzeliłem małą fuchę. W zimę urwało mi się koło i zeszlifowałem zwrotnicę żeby kamień wszedł na miejsce. Teraz śni mi się po nocach że mi się zwrotnica przez to szlifowanie rozczłonkuje :roll:
Ale ostatnio skakałem i koło się trzyma, więc i na drodze powinno być okej. Ale przy najbliższej okazji dla spokoju umysłu chyba to poprawię...
"[..] to trzeba kupic i uleczyc ..."

ODPOWIEDZ

Wróć do „Aro”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość