Poważna sprawa

[kpierek]

Witam. Mam problem bo mam okzaje nabyc aro ale sie zastanawia, jak jest z czesciami (od jakich aut pasuja) i czy silnik 1,4 na gazie da rade w miare lekkim terenie? Jestem swie zy na forum ale zastanawiam sie bo mam prace na południu małopolski i czy mze wybrac nivke czy jednak lepiej Aro ? Z góry dzieki:)

[Gabriel Tatoj]

WITAJ kpierek

Witam. Mam problem bo mam okzaje nabyc aro ale sie zastanawia, jak jest z czesciami (od jakich aut pasuja) i czy silnik 1,4 na gazie da rade w miare lekkim terenie? Jestem swie zy na forum ale zastanawiam sie bo mam prace na południu małopolski i czy mze wybrac nivke czy jednak lepiej Aro ? Z góry dzieki:)

Mówisz oczywiście o ARO serii 10 , a więc o mniejszym
Nie będę się mądrzył bo nigdy nie miałem takiego i nie mam zamiaru mieć.
To pojazd o bardzo dobrych właściwościach terenowych, ale jak sam wspomniałeś jego podstawowym niedomaganiem są części zamienne
Wejdź sobie na Czeskie strony , tam są ARO 10 i może coś oblukasz w temacie części jak i samych pojazdów . Są na tym forum użytkownicy tych pojazdów i może się wypowiedzą
Do takiego pojazdu silnik 1,4 nie jest może z rakiety, ale daje rady bez większych problemów z ciągnięciem sprzęta
Przewaga nivy polega no dostępności w części - jest praktycznie wszystko . Aro jest wygodniejsze (wnętrze o innym kształcie-pudełko) a niva jest ciaśniejsza no i bez ramy.
POZDRAWIAM

[jjg-jarek]

przy Aro 10 ustal wpierw czy to na pewno terenówka, są wersje z oska tak jak suzuki do jeżdżenia po asfalcie, silnik zawsze możesz sobie zmienić na 1.7 ale wtedy...odbija sie to na mostach a półosie sa strasznie deficytowym towarem.

[jjg-jarek]

jeśli to ten na aut...to za 2200, to ma tak ustawiona kierownice ze nic nie widać a i koleś nie pisze ze ma sprawne napędy...może być oska...

[kpierek]

No to to Aro za 2200zł z popularnego serwisu aukcyjnego i dzwonilem do gościa i powiedział ze przednia półośka jest walnieta (albo przegub) w kazdym bądź razie skoro mówicie że z częściami kłopot to chyba trzeba sobie darować. Ten człowiek od tego aro nie był w stanie podac mi przebiegu i ze jest do roboty ogolnie. Niby pierdoły ale z doświadczenia wiem ze przy pierdołach wychodzą grube sprawy ( ale nie chce narzekać:). No zobacze co praca na mnie wymusi. Dzieki za zainteresowanie tematem. Jakby ktoś miał jeszcze jakieś uwagi na ten temat to z góry prosze o nie i dziękuje:)

[irek10.4]

silnik w tym modelu wcale nie jest najsłabszym elementem w napędzie. silniki z daci zawsze słynęły z dobrego odpalania zimą i dużymi przebiegami ( w porównaniu do innych aut socjalistycznych ). silnik ma tleje cylindrowe i remont silnika robi się w jeden dzień na parkingu. układ hamulcowy z dacii i tuleje z zawieszenia też. słabe jest sprzęgło ale proste do wymiany. gorzej z półosiami. z dacii nie pasują. zaś jeśli chodzi o tył to taniej wychodzi zmotać most z poloneza trucka niż szukać orginalnej półosi. jeden z trucków ma te same przełożenie w moście co aro 10. tylko nie wiem który - zależnie od silnika miały różne przełożenia. auto jest fajne, nie na ciężki teren ale za to zwinne, palące nie wiele. tylko slabe jest mocowanie karoserii do ramy, na to trzeba rzucić okiem przy kupnie.

[jjg-jarek]

silnik RENAULT bo daci to brzmi groźnie a za parę zł przerobi półoś z zukersa...150 zl od półosi i mogę robić...aby potem mi nikt nie zarzucil ze zeruje to był żart/taka jest cena przeróbki/ tamten zdesperowany jak za 2200 chce oddac

[aldo]

WIYAM JESTEM TU NOWY ALE W TERENOWKACH BABRAM SIE JUZ DOSC DLUGO. MIEDZY INNYMI MAM TEZ ARO 10 I POWIEM PANOM ZE PO KILKU PRZEROBKACH MOZNA NIM NAROBIC WSTYDU WIELU KOLEGOM W BARDZO DROGICH JAPONCACH. DO SKRZYNKI ARO 10 PASUJE SILNIK OD RENI 19 DIESEL. TO RAZ POLOSIE PRZEDNIE DACIA I RENIA 19 PO MALEJ MODYFIKACJI . LIKWIDACJA SPRZEGIELEK TO PODSTAWA. TYLNE POLOSIE 125P. MECHANIZMY ROZNICOWE POLONEZ. KLOCKI I ZACISKI POLONEZ. KRZYZAKI I KONCOWKI DRAZKOW ZUK I LUBLIN. KOLA NO COZ JA DALEM DO NAWIERCENIA FELGI Z PAJERO I TERAZ MAM ZALOZONE SIMEXY 235/75/15. AMORTYZATORY TYL ZUK .PRZOD DACIA. TARCZE HAM. DACIA. POMPA HAM LUBLIN . PRZEWODY RENIA19. SKRZYNIA BIEGOW JEST IDIOTOODPORNA I PRAKTYCZNIE NIE DO ZNISZCZENIA. STACYJKA I PRZELACZNIKI RENIA 19. TAK WIEC MOGE SMIALO POWIEDZIEC ZE Z PODROBAMI BROBLEMU NIE MA. OCZYWISCIE KAZDY LUBI COS INNEGO JA MAM DWIE TERENOWKI BO JESZCZE PAJERO ALE DO LASU I W CIEZKI TEREN BIORE ARONIE BO POPROSTU BIJE NA GLOWE MISKA . PRZYKRO MI ZE TO MOWIE ALE JAK TO ZWYKLE W POLSCE BYWA JAK COS NIE JEST NIEMIECKIE LUB JAPONSKIE TO WIEKSZOSC TWIERDZI ZE JEST ZLE A TO JEST BZDURA. A NAWIASEM MOWIAC MINY KOLEGOW W INNYCH AUTKACH JAK ARO ROBI Z NIMI W TERENIE CO CHCE SA BEZCENNE. POZDRAWIAM I MAM NADZIEJE ZE NIKOGO NIE URAZILEM

[irek10.4]

podniosłeś wszystkich właścicieli 10 na duchu. ale z jednym się nie zgodzę, mianowicie ze sprzęgiełkami. po naprawie ( napawaniu fioletowymi elektrodami tych otworów i wymianie bolców na nowe zrobione ze srebrzanki - NW2 - ) jeździ się bez problemu. rozkręciłem po kilku latach i zero oznak zurzycia, ale trzeba jeszcze wiedzieć jak je obsługiwać. mianowicie załącza się je PRZED zakopaniem auta a jeśli już ktoś ten błąd zrobił to trzeba po przekręceniu ich włożyć rękę za koło i ręcznie pokręcić półoś, mają się swobodnie zazębić te bolce.

[aldo]

DLA MNIE WYGODNIEJ JEST JAK MOST POPROSTU JEST PCHANY DLATEGO ZLIKWIDOWALEM SPRZEGIELKA A PONADTO PRZY DIESLU TO NAWET NIE ODCZUWAM ROZNICY W SPALANIU HEHEHE

[Misiek Cypr]

Gdybys nie krzyczal caps lockiem, napewno bys nikogo nie obrazil

Do rumunskich sprzetow mam sentyment, jezdzilem 3 lata Dacia 1973 i pokochalem sprzeta

[aldo]

sorki juz caps locklem hehehe. powiem szczerze ze jak go kupilem to koledzy sie nabijali a teraz sa juz u nas 4 10tki i kilka 200tek .koledzy zobaczyli ze nie tylko made in japan cos potrafi

[kpierek]

No to aż takiego problemu nie ma z częściami:) Mam paru takich znajomych którzy myślą tak jak "Aldo" mówi ze zachodnie lepsze i oprócz celów zawodowych to ta satysfakcja z ich min byłaby bezcenna. Wielkie Dzięki "Aldo" za katalog części zamiennych:)

[jjg-jarek]

nie licząc półosi reszta jest wymienna z innymi samochodami, a o tym ze pasuje na przód półośka od R19 nie wiedziałem cale zycie to nauka...

[aldo]

witka jarek pasuje poloska po pewnych modyfikacjach najlepsza jednak jest z dacii 1300 i reni 21 dzis taka przywiozlem i jestem dumny hehehe. pozdrawiam

[jjg-jarek]

narazie turlam się Niva ale chce ponownie kupić Arosa...ale dużego

[aldo]

myslalem o kupnie duzego ale ze wzgledu na ekonomie szeroko rozumiana wybralem 10tke. i nie zaluje. moj znajomy ma 243 i powiem wasci ze to jest czolg,moje pajero to nawet aronii w terenie do piast niedorasta dlatego nabylem aronie i pajerkiem to na zakupy jezdze hehehe. swojego 10taka przerobilem i teraz jest konkret. jak juz pozbede sie pajeraka to wtedy zakupie jeszcze aronie 244 albo 328 ale oczywiscie 10tki nie sprzedam hehehe. powiem ci szczerze ze uwielbiam miny gosci w japoncach jak aro robbi z nimi w terenie co chce , to jest poprostu bezcenne. za dwa tygodnie jedziemy na pilce i nakrecimy filmik to go wrzucimy na youtuba , bedzie ciekawe porownanie mozliwosci postsocjalistycznych aut z zachodnia mysla techniczna hehehe. wynik co prawda jest przesadzony ale ludziska niech zobacza ze aro ,uaz ,niwa czy honker to sa prawdziwe auta w teren a nie plastiki w kyore trzeba wpakowac mnostwo kaski aby nie rozlecialy sie w blotku hehehe. pozdrawiam

[jjg-jarek]

ja już miałem 240 ale teraz to chciałbym 324 to jest i do pracy i do zabawy, Aro byl kłopotliwy w utrzymaniu ciągle coś sie działo, a po prostu zamiast go za grosze oddawać trzeba było go ulepszyć by byl mniej awaryjny, i tyle

[aldo]

to prawda ze te autka wymagaja dopracowania ale pozniej jest pozadany efekt. no i koszty sa duzo nizsze niz w przypadku pojazdow od skosnookich czy tez : przyjaciol: zza zachodniej granicy hehehe . a pozatym jednak te rumuny czy rusaki ze o tarpanie nie wspomne maja cos w sobie hehehe

[jjg-jarek]

wiesz przesiadłem sie na Nivę bo nie chciało mi sie dłubać ciągle łapy do kolan czarne od ziemi i smaru...ale z ta wcale nie jest lepiej a Aros to czołg rzeczywiscie niech sie skośne schowają i to daleko. Nieznam sie na toyotach kumpel jeździ tylko nimi jak sie w błocie zakopał nowym -3 letnim autem to mówię stary wyjdę w to błoto i zapne koła a on [cenzura] se zapniesz ten nie ma blokady...teraz jeździ jakimś sorrento czy coś takiego z Korei bo Toyota nie dość ze coraz gorsza to i ceny ma obłędne.

[aldo]

no i tak wlasnie wyglada niezawodnosc japoncow ale ich posiadacze dadza sie na sucho ogolic i pocwiartowac ze sa najlepsze . a nikt sie nie przyzna ze tak samo lapy ma ubabrane do lokci albo co chwila jest w jakims warsztacie i portfel odchudza hehehe. to jest taka polska przypadlosc ze tylko zachodnie jest dobre nawet jak wiecej stoi niz jezdzi hehehe. wiesz ja mam na utrzymaniu teraz 3 auta i tylko dlatego jeszcze nie kupilem duzej aronii ale juz mi sie kupiec na to nieszczesne pajero kroi wiec moze niedlugo stane sie szczesliwym posiadaczem czolgu marki aro .hehehe , uprzedzajac pytanie dlaczego kupilem pajero to odrazu odpowiadam ze szanowna kolezanka malzonka sobie tak zarzyczyla ale teraz widzi ze to nie byl madry zakup jesli sie mieszka i jezdzi tm gdzie my mieszkamy. poprostu auto z 1999 roku rozpada sie po powaznej jezdzie w lesie hehehe a jak trzeba bylo wyskoczyc z kasy na czesci to juz nie musialem jej wiecej przekonywac co do szlusznosci pozbycia sie tego skosnookiego cudu hehehe

[jjg-jarek]

swoja droga ciekawe kiedy ciule będą sprzedawać te co to kupili dla komend na bezdrożach? a obsługiwać ich nie potrafią, jest w warszawie do ciągania koni...pytam kumpla jeździ czy stoi?On mi na to pół na ól ciagle w warsztat odwiedza na luckiej! ja na to wina auta czy kierowcy? Koles który tam jezdzi Hiluxem wiesz jak ktos jeżdzi osobówka to ciagle cos nie pasuje...u nich sie w H...złamał fotel no to go podparli i tyle. Co nie zmienia faktu iz bym wolał takiego 3,1 niz andorie

[aldo]

tez bym takie z przetargu kupil ale to jest raczej malo realne im sie psuja bo sa panstwowe ale jak ktorys kupi na prywatne potrzeby to staje sie cud wtedy bonagle auto przestaje sie kaszanic hehehe. ale ja musle o zakupieniu w czechach aronii kilka widzialem i ehhhhh az mnie bolalo takie ladne staly i czekaly na mnie ehhhhhhhhhhh , mam blisko do nachodu wiec pomysle nad kupnem wlasnie tam hehehe .

[jjg-jarek]

odwiedzam często strony sezam i aukro jest tam ich rzeczywiste dużo i ceny moim zdaniem niezłe za marny grosz w porównaniu z polska można coś ładnego kupić

[jjg-jarek]

Co sie zas tyczy tych policyjnych to ich choroby znikną od razu jak tylko zostaną sprzedane z tym to masz racje nic ich nie naprawi tak jak zmiana właściciela, pytałem się ludzi o jakieś dojścia znajomych a proszę z BORu tak ale z tamtad nikt nawet nie chce wchodzić im w paradę sami sobie rozdysponują te auta...