Dakar 2014

imprezy składające się tylko z OS'ów, np Mercedes Truck Rally itp

Moderator: Pasza

Awatar użytkownika
MichalM
 
 
Posty: 174
Rejestracja: wt mar 01, 2005 7:43 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Dakar 2014

Post autor: MichalM » pn sty 06, 2014 10:49 pm

Wczoraj też coś mówili o problemach z nawigacją … czyżby hołek dostał oprócz zapasu części do wożenia dla petera i księciunia … specjalnego pilota? :)16

Mógł może jednak wybrać starego kumpla z overdrive i by tam dostał najlepszy sprzęt i serwis :-?

Świstak
 
 
Posty: 1441
Rejestracja: wt cze 15, 2004 12:16 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Dakar 2014

Post autor: Świstak » pn sty 06, 2014 10:51 pm

KRZYSZTOF HOŁOWCZYC: - Takiego początku Dakaru zupełnie się nie spodziewałem! Po wczorajszym bardzo przyzwoitym wyniku dziś ruszyliśmy w bojowych nastrojach. Jechałem dobrym tempem, czułem prawdziwą satysfakcję z jazdy. Złapaliśmy gumę, ale zmieniliśmy dość szybko, tak, że jadący za nami Lavieille nie doszedł nas. Jednak wkrótce potem popełniliśmy niewielki błąd nawigacyjny, taki na 2-3 minuty i wróciliśmy na trasę już za nim. Szybko go jednak dogoniliśmy I wyprzedziliśmy. W połowie etapu mieliśmy nie za dużą stratę do czołówki, a ja coraz bardziej podnosiłem tempo, mając sporą frajdę z jazdy. Wjechaliśmy w dość grząskie szare wydmy i tam zsunęła nam się opona, tak więc prawie całą 50 km sekcję wydm przejechaliśmy praktycznie na 3 kołach, ale poszło całkiem nieźle. Gdy wyjechaliśmy za wydmy i zmieniliśmy koło wjechaliśmy w dość wąską piaszczystą drogę, na której nie było wyraźnych śladów, żeby jechały nią wcześniej jakieś auta. Stwierdziliśmy, że lepiej nie ryzykować i trzeba się upewnić czy to jest właściwy szlak, Niestety nie mogliśmy w pobliżu znaleźć żadnej innej drogi i w sumie po prawie 20 minutach krążenia okazało się, że wróciliśmy na tę pierwszą. Potem w szaleńczym tempie do mety. W sumie 37 minut straty do Peterhansela i spadek na 9. miejsce w generalce. No cóż, mam tylko nadzieję, że co się słabo zaczyna dobrze się kończy... Trzeba walczyć dalej o każdą cenną minutę, a przed nami jeszcze kawał drogi do Valparaiso.
Szał jego nie z głowy,lecz z serca pochodził

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Dakar 2014

Post autor: Drako » pn sty 06, 2014 11:05 pm

z fortepianem byloby inaczej :)3
beznadziejne jest to tasowanie pilotami

co do wypadkow motocyklistow ( zwierzeta dzisiaj na drodze )
na tym filmiku fajnie widac http://www.youtube.com/watch?v=iBr8KirA2Dc jak gosciu uderza w krowe nie wiedzac nawet kiedy


beznadziejna sytuacja z Kazberem :)3
nie powinni czecha zlotowki zaplacic za wynajem tej ciezarowki.
o kant dupy z taka awaria
beznadzieja

Awatar użytkownika
Drako
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: ndz kwie 28, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Dakar 2014

Post autor: Drako » pn sty 06, 2014 11:11 pm

MichalM pisze:Mógł może jednak wybrać starego kumpla z overdrive i by tam dostał najlepszy sprzęt i serwis :-?

mysle ze gdyby mogl w overdrive liczyc na taki budzet jak w MINI dawno by smigal HILUXEM
zwroc uwage ze kazdy hilux jest inaczej oklejony, wiec kazdy kierowca wnosi swoj budzet
takich mini "prywatnych " jedzie jeszcze 7

Świstak
 
 
Posty: 1441
Rejestracja: wt cze 15, 2004 12:16 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Dakar 2014

Post autor: Świstak » pn sty 06, 2014 11:31 pm

Kazberuk jedzie dalej :)2
Szał jego nie z głowy,lecz z serca pochodził

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dakar 2014

Post autor: vandall1 » pn sty 06, 2014 11:36 pm

Ja tam nie wnikam w ich teamorders,ale z nowym pilotem to się do Pizdziszewa Górnego na rajd jedzie :)11 .
Peterchamsel stwierdził, że nawigacyjnie odcinek był łatwy...
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Świstak
 
 
Posty: 1441
Rejestracja: wt cze 15, 2004 12:16 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Dakar 2014

Post autor: Świstak » pn sty 06, 2014 11:43 pm

vandall1 pisze:Ja tam nie wnikam w ich teamorders,ale z nowym pilotem to się do Pizdziszewa Górnego na rajd jedzie :)11 .
Peterchamsel stwierdził, że nawigacyjnie odcinek był łatwy...
W jakims wywiadzie Hołek powiedział że jak szef kazał jechać z tym pilotem, a nie z tamtym to z szefem się nie dyskutuje :o

STEPHANE PETERHANSEL: - To był fajny odcinek, naprawdę szybki na początku, ponieważ średnia prędkość była wyższa niż 100 km/h. To była mieszanka szybkich tras. Pojawiły się też kamienie i ryzyko złapania kapcia. Na koniec były też fajne wydmy, a nawigacja była łatwa, ponieważ było tam sporo ludzi. Na szczycie każdej wydmy trzeba było jechać trasą, która wyznaczali ludzie, więc łatwo było nawigować.
Szał jego nie z głowy,lecz z serca pochodził

Awatar użytkownika
vandall1
 
 
Posty: 10415
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 1:26 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Dakar 2014

Post autor: vandall1 » pn sty 06, 2014 11:46 pm

No tak...tylko dla nas Hołek to jest "nazwisko".
Chyba rzeczywiscie dostał rolę halabardnika :)3
KASZTANIARZ- SENIOR
BUDUJEMY PROTOTYPY
tel 798215618 /GG2385761/
blaszczyk4x4.pl

Świstak
 
 
Posty: 1441
Rejestracja: wt cze 15, 2004 12:16 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Dakar 2014

Post autor: Świstak » wt sty 07, 2014 12:22 am

Adaś dacha zaliczył na odcinku :o
dlatego taka strata
Szał jego nie z głowy,lecz z serca pochodził

Awatar użytkownika
Placek^
Posty: 1594
Rejestracja: czw paź 13, 2011 7:37 pm
Lokalizacja: Radom

Re: Dakar 2014

Post autor: Placek^ » wt sty 07, 2014 2:04 am

Za co są nakładane na niektórych 2-godzinne kary?
Jimny 1.8is
Jeep WJ 4.7 H.O.
Merc W203 Sport Coupe

RaQ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: ndz gru 30, 2007 7:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Dakar 2014

Post autor: RaQ » wt sty 07, 2014 7:40 am

siedząc przed komputerami nie jesteśmy zbyt obiektywni do oceny czy oes był trudny nawigacyjnie czy nie. Nie mniej jednak nikt na tego typu problemy się nie uskarżał (przynajmniej z czołówki). Dąbrowski nawet powiedział, że Czachor świetnie nawigował i wynik widzimy. A umówmy się, że choć Czachor znany był z dobrej nawigacji na motocyklu, to pilotem samochodowym jest świeżo upieczonym.

Wielka szkoda, to 3 pilot w ciągu jednego roku, a wydawało się , że z Schulzem już był dobrze dogadany.
Dobrze, że jadą dalej, lepsze takie problemy niż awarie...

Świstak
 
 
Posty: 1441
Rejestracja: wt cze 15, 2004 12:16 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Dakar 2014

Post autor: Świstak » wt sty 07, 2014 8:05 am

a nasze ciężarówki i Czarnecki dojechali?
Szał jego nie z głowy,lecz z serca pochodził

Awatar użytkownika
grzes
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: pt lip 16, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Dakar 2014

Post autor: grzes » wt sty 07, 2014 8:50 am

wojo02 pisze:sonik w normie, ale ciezko mu bedzie wygrac bo patronelli podobno skrotami jezdzi :)21
Standard - niestety lokalesi kombinuja, juz Sonik to w poprzednich latach zglaszal, i raczej wiekszosc zawodnikow wie ze cos jest na rzeczy, ale niestety Dakar to komercja i nikt sie tym nie przejmuje. ASO jest francuskie i swoim krzywdy nie daje zrobic vide: Cyril w blocie i anulowanie tego czasu, swietny komentarz Comy, ze to rajd terenowy, inny przyklad jak Peter potracil w rzece motocykliste, tez uszlo na sucho... wiec prawda taka ze tu sie liczy kasa a wynik przyjdzie, bo umiejetnosci to tam wszyscy maja.
Świstak pisze:Hołek pobłądził :o stąd ta strata
Jak ma pilota z ktorym sie dogadac nie moze, z jednej strony fajnie ze jest w Mini, ale z drugiej to tak jak zostalo napisane, ma obecnie 2 a nawet 3 zawodnikow o wyzszym priorytecie w zespole, tak wiec bedzie mu mega ciezko cos ugrac i oby tylko tym priorytetowym cos nie kleknelo w aucie, bo bedzie wtedy przymusowym dawca w imie dobra zespolu...
Nie wiem czy jakby w takim overdrivie nie jechal, nie mialby szansy na dobry wynik, bo umiejetnosci chlop ma, determinacje jak malo kto, brakuje mu tylko Pilota z prawdziwego zdarzenia.
Drako pisze: beznadziejna sytuacja z Kazberem :)3
nie powinni czecha zlotowki zaplacic za wynajem tej ciezarowki.
o kant dupy z taka awaria
beznadzieja
Nie moge zrozumiec tej sytuacji, ogladam regularnie Dakar od ponad 12 lat, i goscie caly rok sie przygotowuja - sprzet, zalogi etc. i sprzet mowi dosc na drugim OESie, gdzie ani nie zostal skatowany, ani nie mial wypadku itp.
Co sie dzieje ? Przeciez to farsa jakas, jestem w stanie zrozumiec ze po przejechaniu kilku tysiecy w 2/3 rajdu cos powiedzialo dosc, ale tu raptem po 400km OESu. Lipa jakas...
I tylko zalogi szkoda...

Podobnie jak Gordon, ktory osiagniecia w trophy truckach ma, a sprzet mu kuleje ze wstyd. I znamiennym dla mnie bylo jak Balwin sie wypowiedzial ze dla niego najwazniejsze jest wyprzedzic Gordona, a nie wynik koncowy... :)21
Gordon teraz odgraza sie rodakowi, bo chyba juz zrozumial ze z "dziweczynkami" w Mini nie ma szans, zadnych przy takim stanie swojego sprzetu. A szkoda bo fajnie jezdzi i ma fantazje...

RaQ
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 7
Rejestracja: ndz gru 30, 2007 7:25 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Dakar 2014

Post autor: RaQ » wt sty 07, 2014 9:30 am

Gordon staje się powoli postacią groteskową tego rajdu.
Huczne zapowiedzi gromkiego lania panów 4 łapach kończą się zawsze albo głupim błędem na samym początku rajdu, jak rok temu, albo awarią.

Tak więc chyba nie ma co brać na poważnie jego wizji , ale dla dobra całego widowiska miejmy nadzieję, że pojedzie i zanotuje chociaż kilka dobrych czasów.

Awatar użytkownika
wojo02
Posty: 1971
Rejestracja: pn lut 23, 2009 4:16 pm
Lokalizacja: KRAK

Re: Dakar 2014

Post autor: wojo02 » wt sty 07, 2014 9:32 am

Świstak pisze:a nasze ciężarówki i Czarnecki dojechali?
skabo to widze, nigdzie ich nie ma
http://www.trackingdakar.nl/index.php?type=A
http://www.trackingdakar.nl/index.php?type=C

Świstak
 
 
Posty: 1441
Rejestracja: wt cze 15, 2004 12:16 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Dakar 2014

Post autor: Świstak » wt sty 07, 2014 10:09 am

Baran dotarł :)2

"Cześć. Nie wiedziałem z jaką datą napisać info bo my właśnie dotarliśmy na biwak. U nas 4.25 7go stycznia a u Was 8.25 czyli Wszyscy szczęśliwi po długim weekendzie pędzą do swoich zajęć. My z przyczyn technicznych wystartowaliśmy później i musieliśmy pokonać wydmy nocą co zajmuje kilka razy więcej czasu niż za dnia albo się na nich nocuje i rankiem zjeżdża. My już na biwaku ale strasznie padnięci. Dwóch moich kompanów zasnęło w locie na materac a ja o niczym innym nie marzę. Jutro mamy do przebycia 600 km. Miłego dnia Wszystkim życzę a przede mną 2 h snu.
Pozdr. Jachu"
Szał jego nie z głowy,lecz z serca pochodził

Świstak
 
 
Posty: 1441
Rejestracja: wt cze 15, 2004 12:16 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Dakar 2014

Post autor: Świstak » wt sty 07, 2014 10:41 am

Kazberuk chyba zrezygnował :o

"Awaria elektroniki silnika Tatry wyeliminowała załogę Jarosław Kazberuk/Maciek Marton/Filip Škrobánek na drugim etapie Dakar Rally.

- Jarek przejechał start oesu, ale raczej symbolicznie - powiedział Tomáš Vrátný, szef zespołu Bonver Dakar Project obsługującego Tatrę LOTTO Team. - Powróciła awaria z pierwszego etapu. Silnik nie miał mocy z powodu uszkodzonej elektroniki. Dokładnej przyczyny awarii nie udało się znaleźć - i tak załoga Jarka kończy rajd. "

szkoda :)16
Szał jego nie z głowy,lecz z serca pochodził

Awatar użytkownika
goralski
 
 
Posty: 10926
Rejestracja: wt lis 16, 2004 2:44 pm
Lokalizacja: Szklarska Poręba/DDR
Kontaktowanie:

Re: Dakar 2014

Post autor: goralski » wt sty 07, 2014 11:02 am

Rafał Sonik: (z terenowo)
"Cieszę się, że stało się tylko tyle (kapeć + niedziałający kompresor), bo tuż przed startem odcinka zorientowałem się, że nie działa pompa paliwowa. Zdążyłem znaleźć butelkę wody mineralnej, wężyk i przepompowywałem paliwo ustami, tak jak kiedyś. Także popiłem dziś trochę benzyny, ale operacja zakończyła się sukcesem. Mam trochę popalone ręce od benzyny, trochę absmak w ustach, ale warto było"
I tak dużo nie stracił :)2
"To, że mam to w dupie nie oznacza, że tego nie rozumiem" H.S

Świstak
 
 
Posty: 1441
Rejestracja: wt cze 15, 2004 12:16 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Dakar 2014

Post autor: Świstak » wt sty 07, 2014 11:53 am

Ciekawe,ale zarówno Kazberuk jaki Czarnecki są na liście startowej do dzisiejszego odcinka :o
Szał jego nie z głowy,lecz z serca pochodził

Świstak
 
 
Posty: 1441
Rejestracja: wt cze 15, 2004 12:16 pm
Lokalizacja: Opole

Re: Dakar 2014

Post autor: Świstak » wt sty 07, 2014 12:18 pm

Z powodu złej pogody w ostatnich dniach, organizatorzy Rajdu Dakar skrócili dzisiejszy odcinek specjalny na etapie do San Juan. Start oesu dla motocykli i quadów przesunięto na 130 kilometr próby w pierwotnej wersji. Odcinek rozpocznie się o 9.50 miejscowego czasu.

Samochody i ciężarówki startują z planowanego miejsca, ale dla tych kategorii skrócono oes od mety. Obecnie próba mierzy tylko 222 km.
Szał jego nie z głowy,lecz z serca pochodził

Awatar użytkownika
grzes
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: pt lip 16, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Dakar 2014

Post autor: grzes » wt sty 07, 2014 1:12 pm

No i sie zaczyna - huczne zapowiedzi, dlugie odcinki etapy maratonskie a potem za trudno wiec skrocmy...
Ech coraz mniej mi sie to podoba, nawet na Eurosporcie zaczeli AfricaEcoRace pokazywac...

adam j
 
 
Posty: 112
Rejestracja: wt kwie 09, 2002 1:00 am
Lokalizacja: nowa ruda
Kontaktowanie:

Re: Dakar 2014

Post autor: adam j » wt sty 07, 2014 1:42 pm

z tymi problemami w komunikacji między Hołkiem a jego pilotem to raczej ostrożnie trzeba. Porozumiewają się po angielsku jak wiele mieszanych narodowościowo załóg. Tu raczej nie ma problemu. Wiadomo, że ciśnienie w aucie jest duże i pewnie dlatego popełniają błędy. Zylcow to przecież bardzo doświadczony pilot i o brak umiejętności poprawnego nawigowania bym go nie posądzał. Panowie to jest rajd i ostatniego słowa jeszcze nikt tu nie powiedział więc nie marudzić tylko kibicować i trzymać kciuki za wszystkich naszych wszystko jest jeszcze możiwe ..chociaż 37 min to spora strata.

Ładnie zachował się Martin, który postawił Adasia na cztery łapy - szacun

Awatar użytkownika
grzes
 
 
Posty: 5017
Rejestracja: pt lip 16, 2004 8:36 am
Lokalizacja: Gliwice
Kontaktowanie:

Re: Dakar 2014

Post autor: grzes » wt sty 07, 2014 2:24 pm

Ale 3 pilot w krotkim czasie nie wrozy nic dobrego, owszem kibicuje im jak tylko moge, ale po latach ogladania Dakaru to pewne rzeczy sie widzi, a nie chce sie widziec - i nie pamietam czy byla w ostatnich latach zaloga zmotana na chwile przed rajdem, gdzie razem nie jezdzili i osiagneli sukces czyli pudlo.
Sorry ale Holek raczej nie jezdzi zeby dojechac tylko zeby pudlo bylo...

Awatar użytkownika
wojo02
Posty: 1971
Rejestracja: pn lut 23, 2009 4:16 pm
Lokalizacja: KRAK

Re: Dakar 2014

Post autor: wojo02 » wt sty 07, 2014 2:42 pm

[quote="adam j"]Porozumiewają się po angielsku /quote]
dzierzyj linu :)21

Awatar użytkownika
MichalM
 
 
Posty: 174
Rejestracja: wt mar 01, 2005 7:43 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Dakar 2014

Post autor: MichalM » wt sty 07, 2014 2:51 pm

No liderem zespołu Hołek nie jest, a z ponownej zmiany pilota mimo dużych zdolności dyplomatycznych hołka, nawet on zadowolenia nie wyrażał zbytniego. Ale oczywiście niech mu idzie jak najlepiej i trzymamy kciuki.

Swoją drogą dość dziwne to .. największy rajd samochodowy na świecie a tu problem ze sponsorami prawdziwymi, a i relacji po 30 min na eurosporcie, i kilka minut oczywiście "sponsorowanych" na naszych stacjach bo same z siebie by niczego nie puściły dla "ludu". W statystykach chmara dziennikarzy i tabuny wozów reporterskich oraz helikopterów … oni się tylko wygrzewają tam robiąc 5 minutowe wejścia na cały dzień, czy co ??

Wiem, wiem … marudzę, ale niedosyt potężny jest ... :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Sportowe”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość