
http://www.youtube.com/watch?v=7bizypk8 ... redirect=1
Moderator: Pasza
fakt, dają radę oby tak do końcaŚwistak pisze:mnie cieszy postawa Małysza i Martona ,jada swoje, nie pajacują,nie udają cudownie urodzonych mistrzów kierownicy![]()
jak tak dalej pójdzie to w klasie wskoczą na pudło i w generalce podskoczą
a fakturkę za silnik rozłożę na raty i do tego z niskim oprocentowaniemWiechu pisze:...ale możesz zostać, jest tyle roboty na campie. Wiesz, że będę pamiętał.
sciba pisze:W pracy mi się nudzi
określam takie typy jako dupkiStArSzY pisze:http://www.youtube.com/watch?v=rcxF4lj5qKI
ten dźwięk to sentinel (czy jak to tam się pisze)
i cudowny wywiad z panem S.R
"Jak powiedział mi dziś w namiocie zawodników Szymon Ruta, przejechać Dakar to nie problem. Zabawa zaczyna się, gdy w grę wchodzi czas i tempo. Szymon po dachowaniu i pogięciu klatki wraca do domu. Najbliższe plany – wyskoczyć z synem na narty do Zakopanego. A potem? – pytam o kalendarz startów. Potem się zobaczy. Tak czy inaczej, opuszcza Dakar. "
No tak ... przejechać dakar to nie problem ...
i dlatego go nie przejechałStArSzY pisze:
i cudowny wywiad z panem S.R
"Jak powiedział mi dziś w namiocie zawodników Szymon Ruta, przejechać Dakar to nie problem. "
No tak ... przejechać dakar to nie problem ...
musi się jeszcze wiellle nauczyćStArSzY pisze:http://www.youtube.com/watch?v=rcxF4lj5qKI
ten dźwięk to sentinel (czy jak to tam się pisze)
i cudowny wywiad z panem S.R
"Jak powiedział mi dziś w namiocie zawodników Szymon Ruta, przejechać Dakar to nie problem. Zabawa zaczyna się, gdy w grę wchodzi czas i tempo. Szymon po dachowaniu i pogięciu klatki wraca do domu. Najbliższe plany – wyskoczyć z synem na narty do Zakopanego. A potem? – pytam o kalendarz startów. Potem się zobaczy. Tak czy inaczej, opuszcza Dakar. "
No tak ... przejechać dakar to nie problem ...
GAZFAN pisze:A po co miał dokonać czegoś co jest takie proste.. może większe wyzwania sobie stawia...?
Może było tak że myślał że ten Dakar to wielka i dzieżka sprawa...
A tu po 5 dniach ocenił, że nuda i chała... i że lipa a nie poważne wyzwanie..
Więc walnął rolkę by wrócić do domu bo mu się znudziło.
I teraz ambitniejszych celów poszuka dla siebie.
i przedni napęd nie bedzie potrzebnyStArSzY pisze:Może na skocznie pojedzieAdaś w rajdach, Szymek na skoczni
mój kolega po kilku browarach to i na czterech pod górke nie dawał radyStArSzY pisze:W sumie tam jest lekko pod górkę .... może chłopina nie dać rady bez 4x4
zapomniał o sprzęgiełkach?Świstak pisze:mój kolega po kilku browarach to i na czterech pod górke nie dawał radyStArSzY pisze:W sumie tam jest lekko pod górkę .... może chłopina nie dać rady bez 4x4![]()
a potem mówił ze przód nierobił
było widac ze sie cieszy z powrotu do domu i te nagłówki w portalach ....("pech przesladuje polaków odpada następny kandydat na podium z powodu groznego wypadku") ...medialny sukces.......ech szkoda gadaćwojo02 pisze:klatkę to on sobie sam zweryfikował, że się nie nadaje i pojechał na biwak asfaltem
jakby jechał po trasie to pewnie spokojnie mógłby dziś wystartować, ale cóż przylansował się, w cv zostanie że startował w dakarze i na narty do zakopca
wojo02 pisze:klatkę to on sobie sam zweryfikował, że się nie nadaje i pojechał na biwak asfaltem
jakby jechał po trasie to pewnie spokojnie mógłby dziś wystartować, ale cóż przylansował się, w cv zostanie że startował w dakarze i na narty do zakopca
hołeksciba pisze:Pewnie się tego nie dowiemy, ale ciekawe czy Krzuchu przesadził..czy może nowy pilot
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości