Przewody wodne na tył

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
s4e
Posty: 494
Rejestracja: śr wrz 17, 2008 11:28 pm
Lokalizacja: lubelskie

Przewody wodne na tył

Post autor: s4e » sob lip 11, 2009 10:34 pm

Cześć,
Po rżnięciu tyrana stwierdziłem, że nie ma co robić zwisów z przodu, więc chłodziarka musi wylecieć na tył. No i teraz pytania dwa, po pierwsze:
czy pompa wody na sobie radę z wymuszeniem obiegu w takim powichrowanym układzie chłodzenia?
no i drugie, techniczne, czego użyć jak przewodów? Nie ukrywam, że cena gra dużą rolę, dlatego stosunek cena/przydatność musi być w równowadze :)16

:)21


aaa, i wiem, że tyrano się nie nadaje w teren, no ale już siedzę w tym szambie :)21
sraczyki

Awatar użytkownika
biniu3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 33
Rejestracja: pn maja 28, 2007 9:52 pm
Lokalizacja: gdzieś na zachodzie

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: biniu3 » ndz lip 12, 2009 8:50 pm

myślę że da rady jeśli będzie mało to zmień kółko na pompie powinno załatwić sprawę - jak naknocisz coś z przewodami to pompa z autosana - do elektryka żeby zrobił na 12V i załatwiona sprawa na

zormaj
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 74
Rejestracja: czw mar 31, 2005 11:58 am

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: zormaj » pn lip 13, 2009 7:32 am

witam


w rajdoofkach robią instalacje z - Cu - mozna po niej łazić

widziałem wiele realizacji

Awatar użytkownika
wolf_87
 
 
Posty: 1074
Rejestracja: pn gru 03, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: Zakopane/Ząb/Kraków

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: wolf_87 » pn lip 13, 2009 8:35 am

s4e pisze:Cześć,
Po rżnięciu tyrana stwierdziłem, że nie ma co robić zwisów z przodu, więc chłodziarka musi wylecieć na tył. No i teraz pytania dwa, po pierwsze:
czy pompa wody na sobie radę z wymuszeniem obiegu w takim powichrowanym układzie chłodzenia?
no i drugie, techniczne, czego użyć jak przewodów? Nie ukrywam, że cena gra dużą rolę, dlatego stosunek cena/przydatność musi być w równowadze :)16

:)21


aaa, i wiem, że tyrano się nie nadaje w teren, no ale już siedzę w tym szambie :)21
widze ze klub osób siedzacych w bagnie sie powieksza! Witamy witamy :)21
http://www.uwilkow.pl
Nocleg Zakopane Gubałówka
Terrano tel 602 669 119

Awatar użytkownika
biniu3
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 33
Rejestracja: pn maja 28, 2007 9:52 pm
Lokalizacja: gdzieś na zachodzie

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: biniu3 » pn lip 13, 2009 9:49 pm

zormaj pisze:witam


w rajdoofkach robią instalacje z - Cu - mozna po niej łazić

widziałem wiele realizacji
tylko z tymi sztywnymi połączeniami trzeba uważać - nawet bardzo

bigi
Posty: 365
Rejestracja: śr lip 30, 2008 12:07 pm

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: bigi » wt lip 14, 2009 12:15 am

wolf_87 pisze:
s4e pisze:Cześć,
Po rżnięciu tyrana stwierdziłem, że nie ma co robić zwisów z przodu, więc chłodziarka musi wylecieć na tył. No i teraz pytania dwa, po pierwsze:
czy pompa wody na sobie radę z wymuszeniem obiegu w takim powichrowanym układzie chłodzenia?
no i drugie, techniczne, czego użyć jak przewodów? Nie ukrywam, że cena gra dużą rolę, dlatego stosunek cena/przydatność musi być w równowadze :)16

:)21


aaa, i wiem, że tyrano się nie nadaje w teren, no ale już siedzę w tym szambie :)21
widze ze klub osób siedzacych w bagnie sie powieksza! Witamy witamy :)21
JA ostatnio mialem kryzys czy nie zmienic na cos bardziej "wytrzymalego" bo koszty remontow mnei zabijaja ale jakos zonie "tarpan" sie podoba i nie mam szans na zmiane wiec tez siedze w tym "bagnie".
TOITOI J95 D4D 2002

Awatar użytkownika
wolf_87
 
 
Posty: 1074
Rejestracja: pn gru 03, 2007 10:27 pm
Lokalizacja: Zakopane/Ząb/Kraków

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: wolf_87 » wt lip 14, 2009 6:32 am

bigi pisze:
wolf_87 pisze:
s4e pisze:Cześć,
Po rżnięciu tyrana stwierdziłem, że nie ma co robić zwisów z przodu, więc chłodziarka musi wylecieć na tył. No i teraz pytania dwa, po pierwsze:
czy pompa wody na sobie radę z wymuszeniem obiegu w takim powichrowanym układzie chłodzenia?
no i drugie, techniczne, czego użyć jak przewodów? Nie ukrywam, że cena gra dużą rolę, dlatego stosunek cena/przydatność musi być w równowadze :)16

:)21


aaa, i wiem, że tyrano się nie nadaje w teren, no ale już siedzę w tym szambie :)21
widze ze klub osób siedzacych w bagnie sie powieksza! Witamy witamy :)21
JA ostatnio mialem kryzys czy nie zmienic na cos bardziej "wytrzymalego" bo koszty remontow mnei zabijaja ale jakos zonie "tarpan" sie podoba i nie mam szans na zmiane wiec tez siedze w tym "bagnie".
z drugiej strony sie ciesze ze nie kupiłem freelandera a miałem smaki na niego wtedy to tylko załamka
http://www.uwilkow.pl
Nocleg Zakopane Gubałówka
Terrano tel 602 669 119

Awatar użytkownika
s4e
Posty: 494
Rejestracja: śr wrz 17, 2008 11:28 pm
Lokalizacja: lubelskie

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: s4e » wt lip 14, 2009 6:40 am

bigi pisze:
JA ostatnio mialem kryzys czy nie zmienic na cos bardziej "wytrzymalego" bo koszty remontow mnei zabijaja ale jakos zonie "tarpan" sie podoba i nie mam szans na zmiane wiec tez siedze w tym "bagnie".
A co Ci się tak w nim sypie? :)16

Dzięki Panowie za podpowiedzi co do tematu 8)
sraczyki

bigi
Posty: 365
Rejestracja: śr lip 30, 2008 12:07 pm

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: bigi » czw lip 16, 2009 1:23 am

zawieszenie przod. najpierw koncowki drazkow, pozniej wspornik, pozniej powypadaly odbijacze na wahaczach az sie jeden wahacz wzial i zaczyna pekac. Do tego drazki skretne sie zaczely przykucac, mocowania drazkow reakcyjnych do kompletnej reaktywacji (jezcze nie mam pomyslu na to), drazek stabilizatora sie powyrywal ;) - ogolnie myslalem juz o czyms z mostem z przodu no ale mowi po rozmowie z zona musze robic tego i na pewno wolneij jezdzic :)
TOITOI J95 D4D 2002

Awatar użytkownika
s4e
Posty: 494
Rejestracja: śr wrz 17, 2008 11:28 pm
Lokalizacja: lubelskie

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: s4e » czw lip 16, 2009 5:34 am

A to normalne w drążko-wahaczowcu. Trzeba sobie utworzyć fundusz wahaczowy, albo nie przejmować się luzami i jeździć dopóki końcówki nie wypadają z gniazd :)21 W terenie i tak się jakoś uprowadzi :)21
sraczyki

bigi
Posty: 365
Rejestracja: śr lip 30, 2008 12:07 pm

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: bigi » pt lip 17, 2009 12:47 am

s4e pisze: Trzeba sobie utworzyć fundusz wahaczowy,
o to jest dobry pomysl :) juz koncowki i wspornik wymienione ;) koszrt z wymiana+zbieznosc 700zl

niestety nie moge miec zbytnich luzow bo auto sluzy mi do normalnej jazdy takze :D uzywam go na co dzien do jazdy po czarnym wiec co spsuje to musze naprawic :)
TOITOI J95 D4D 2002

Awatar użytkownika
Łosiu
Posty: 2228
Rejestracja: pn sty 07, 2008 9:44 am
Lokalizacja: Bory Dolnośląskie

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: Łosiu » pt lip 17, 2009 7:56 am

A ktos obiecywal, ze tanio bedzie??? :)21
Sam uzytkuje TI szosowo-terenowo i powiem szczerze, ze kupe kasy (w stosunku do wartosci calego auta) juz w niego wlozylem, ale serio, to zwisa mi to, chcialem to mam :)21
nissan wd21 -> forek sf
GSX 1200 F
i tak dalej...

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: decc » pt lip 17, 2009 9:57 am

s4e pisze:Cześć,
Po rżnięciu tyrana stwierdziłem, że nie ma co robić zwisów z przodu, więc chłodziarka musi wylecieć na tył. No i teraz pytania dwa, po pierwsze:
czy pompa wody na sobie radę z wymuszeniem obiegu w takim powichrowanym układzie chłodzenia?
no i drugie, techniczne, czego użyć jak przewodów? Nie ukrywam, że cena gra dużą rolę, dlatego stosunek cena/przydatność musi być w równowadze :)16
Mój brat jak robił rajdówkę z malucha i wsadzał tam silnik od seicento, a co za tym idzie chłodnicę musiał dać na przodzie i pociągnąć przewody przez całe auto, to użył węży gumowych firmy Fagumit. To są właśnie węże specjalnie do chłodnic, zbrojone i odporne na oleje i wys. temp. Dokładnie to chyba był ten wąż:

http://www.fagumit.com.pl/oferta/r5/ukl_chlodz.htm


To jeszcze Ci dopiszę, bo pogadałem teraz z bratem:

1. Jak będziesz przeprowadzał tego węża przez blachę, np, przez grodź komory silnika, bo załóż jakąś osłonkę na niego, bo mimo, że jest mocny, to blacha może go naciąć.

2. Co do pompy to u niego w maluchu oryginalna seicentowska trochę nie wyrabiała na wolnych obrotach i temperatura rosła do 105 st., ale spadała od razu po depnięciu na gaz. Nie wiem, czy tak samo będzie w Tyranie, ale jeżeli tak, to pewnie będziesz musiał pokombinować z kołem pasowym, jak radził któryś z kolegów wyżej.

Znowu dopisuję:
Czytałem teraz artykuł o przeprawówce robionej na bazie Y60 i tam koleś dał dodatkową, elektryczną pompę, uruchamianą automatycznie lub ręcznie z kabiny.

Pozdrawiam
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

fidowski
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 51
Rejestracja: wt gru 02, 2008 1:34 am
Lokalizacja: jaworzno

Re: Przewody wodne na tył

Post autor: fidowski » pn lip 20, 2009 5:08 pm

też myślę o przerzuceniu chłodziary na plecki
jak się będziesz konkretnie do tego zabierał to zrób dokumentacje foto lub opisz jak i co :]
ja sobie zrobiłem dobry układ kierowniczy i pozakładałem wszędzie poli nawet na odboje i narazie git
tylko że się sprzęgło posypało :(
cóż taki urok T1 :)
Jeżeli mozesz to przeczytac to znaczy ze JESTEŚ HARDKOREM

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości