Wszystko byłoby do przezycia,ale dzis do tego wszystkiego wskazowka poszla na czerwone,zatrzymalem auto i w chlodnicy doslownie jak w kotle,plyn chlodzacy zagotowany i jak z czajnika.
Ktoś poratuje poradą?
zalazłem znowu,auto jezdzi znowu jak by nigdy nic
