...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: decc » pt lut 05, 2010 2:07 pm

strzelmiś pisze:Dzięki decc za konkretną i rzeczową odpowiedź. Tego podniesienia budy to się boję ze względów finansowych, bo przestrzegają mnie - co tutaj na forum częściowo się potwierdza, że podnosząc go trochę będę musiał wydać wiele tysięcy na różne części i przeróbki. Kupno Patrola było i tak cudem (przekonać do tego drugą - ładniejszą - połówkę). Stąd teraz przez jakieś rok muszę zorganizować sobie auto możliwie najtaniej. Myślę, że na samych oponach zyskam najlepszą relację kosztów do efektu. Wycinanie błotników i zderzaków mi nie straszne i stosunkowo niedrogie. Stąd jak będzie trzeba, to to zrobię.
/Edit: literówka/

Kosztowny to jest lift zawieszenia, czyli wymiana sprężyn i amortyzatorów (i często paru innych elementów przy tym). Ja miałem na myśli lift budy, czyli podłożenie podkładek pomiędzy budą a ramą. Koszt ponoć mieści się w 100 zł (dłuższe śruby + podkładki i obniżenie chłodnicy).
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

Awatar użytkownika
strzelmiś
 
 
Posty: 200
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 10:47 pm
Lokalizacja: Strzelin /Dolny Śląsk

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: strzelmiś » pt lut 05, 2010 2:28 pm

Kurcze Decc, nawet nie wiedziałem że coś takiego jest? Myślałem że lift to lift i że to jest to samo co podniesienie budy? Zielony jestem w tych sprawach. Sory. Do tej pory było tak, że Miśka oddałem, gość przy nim porobił różne rzeczy, po czym płaciłem i dostawałem podrasowane auto, nie interesując się jak i co zrobił. Czy zwykły mechanik będzie umiał budę podnieść? Czy trzeba Twoim zdaniem jechać do zakładów specjalizujących się w Patrolach albo 4x4? Mam bowiem kolegę, który po wypadach terenowych naprawia Gelendy swoim kolegom, ale z Patrolem nie miał jeszcze do czynienia.
Toya J95 na wycieczki, a Parch Y60 do roboty

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: decc » pt lut 05, 2010 3:16 pm

strzelmiś pisze:Kurcze Decc, nawet nie wiedziałem że coś takiego jest? Myślałem że lift to lift i że to jest to samo co podniesienie budy? Zielony jestem w tych sprawach. Sory. Do tej pory było tak, że Miśka oddałem, gość przy nim porobił różne rzeczy, po czym płaciłem i dostawałem podrasowane auto, nie interesując się jak i co zrobił. Czy zwykły mechanik będzie umiał budę podnieść? Czy trzeba Twoim zdaniem jechać do zakładów specjalizujących się w Patrolach albo 4x4? Mam bowiem kolegę, który po wypadach terenowych naprawia Gelendy swoim kolegom, ale z Patrolem nie miał jeszcze do czynienia.
Nie chcę się wypowiadać bo nie robiłem. Wiem tylko, że buda przytwierdzona jest do ramy ośmioma śrubami. Trzeba je wykręcić, dać podkładki dystansujące i dłuższe śruby. Trzeba też obniżyć chłodnicę o tyle cm ile podnosisz budę, bo silnik wraz z wiatrakiem pozostają na tej samej wysokości ponieważ mocowane są do ramy, a chłodnica przytwierdzona jest do budy więc trzeba to skorygować (przy okazji zbiorniczek wyrównawczy też trzeba obniżyć). Był o tym niejeden wątek na forum, więc sugeruję Ci poszukać i poczytać, bo między innymi są tam informacje o średnicy i wytrzymałości śrub które trzeba zastosować jeżeli nie chcesz, żeby Ci buda przy hamowaniu zjechała z ramy :wink: .
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

Awatar użytkownika
Bef
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 60
Rejestracja: pn gru 01, 2008 7:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: Bef » pt lut 05, 2010 3:32 pm

W GRze 2.8td pojawił się niewielki wyciek oleju w okolicach rozrządu - chlapie trochę na dolną część osłony rozrządu. Ktoś przerabiał uszczelnianie takiej przypadłości lub wie czy to coś poważnego?

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: decc » pt lut 05, 2010 4:06 pm

Bef pisze:W GRze 2.8td pojawił się niewielki wyciek oleju w okolicach rozrządu - chlapie trochę na dolną część osłony rozrządu. Ktoś przerabiał uszczelnianie takiej przypadłości lub wie czy to coś poważnego?
Heh, znowu ja :wink:

Miałem zachlapaną dolną część osłony, na zewnątrz i w środku. Ponieważ akurat miałem zdemontowaną do regeneracji chłodnicę (a więc dostęp do rozrządu był ułatwiony), zapadła decyzja, żeby zmienić uszczelniacz na wale, bo wstępne oględziny wskazywały na wyciek w tym miejscu właśnie. Uszczelniacz kosztuje w firmowym sklepie bodajże 50 zł. Nie wiem jeszcze czy pomogło, bo dopiero od tygodnia mam auto z powrotem na chodzie, a mało jeżdżę. Jeżeli chcesz się do tego zabierać to musisz zrzucić rozrząd + koło zębate rozrządu z wału korbowego. Jest to dobra okazja, żeby rozrząd w ogóle wymienić, jeżeli nie robiłeś tego wcześniej.
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

Awatar użytkownika
Bef
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 60
Rejestracja: pn gru 01, 2008 7:22 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: Bef » pt lut 05, 2010 4:32 pm

Dzięki za szybką i rzeczową odpowiedź. Gdyby okazało się, że wymiana uszczelniacza nie pomogła to daj znać, bo wezmę się za to za co najmniej 2 tyg.

Awatar użytkownika
decc
Posty: 1837
Rejestracja: wt mar 13, 2007 3:22 pm
Lokalizacja: Radziejowice - okolice, Patrol Y60 '89 krótki, RD28T'98 TD-6 intercooler, OME+2" @MT33"

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: decc » pt lut 05, 2010 4:56 pm

Bef pisze:Dzięki za szybką i rzeczową odpowiedź. Gdyby okazało się, że wymiana uszczelniacza nie pomogła to daj znać, bo wezmę się za to za co najmniej 2 tyg.
Dam znać, bo mnie też ciekawi czy to było to. Niestety nie mam teraz warunków żeby przemyć wszystkie miejsca zachlapane olejem o zobaczyć czy nie cieknie gdzieś w innym miejscu i nie bryzga na tą osłonę. Dopiero na wiosnę jak się zrobi cieplej będę mógł się zająć tym dokładniej.
"Nic od Was nie można się dowiedzieć (każdy dla siebie, zakłamane chamy)"

Awatar użytkownika
mayer
 
 
Posty: 1391
Rejestracja: pt sty 19, 2007 10:06 am
Lokalizacja: Skrzynki pod Kórnikiem :)

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: mayer » pt lut 05, 2010 7:23 pm

decc pisze:
Bef pisze:Dzięki za szybką i rzeczową odpowiedź. Gdyby okazało się, że wymiana uszczelniacza nie pomogła to daj znać, bo wezmę się za to za co najmniej 2 tyg.
Dam znać, bo mnie też ciekawi czy to było to. Niestety nie mam teraz warunków żeby przemyć wszystkie miejsca zachlapane olejem o zobaczyć czy nie cieknie gdzieś w innym miejscu i nie bryzga na tą osłonę. Dopiero na wiosnę jak się zrobi cieplej będę mógł się zająć tym dokładniej.
Jesli olej pojawia sie pod osłoną rozrządu są tylko dwie mozliwości wycieku:
1. Uszczelniacz na wale korbowym
2. Uszczelniacz na wałku rozrzadu.
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: lbl78 » pt lut 05, 2010 7:47 pm

decc pisze: Nie chcę się wypowiadać bo nie robiłem. Wiem tylko, że buda przytwierdzona jest do ramy ośmioma śrubami. Trzeba je wykręcić, dać podkładki dystansujące i dłuższe śruby. Trzeba też obniżyć chłodnicę o tyle cm ile podnosisz budę, bo silnik wraz z wiatrakiem pozostają na tej samej wysokości ponieważ mocowane są do ramy, a chłodnica przytwierdzona jest do budy więc trzeba to skorygować (przy okazji zbiorniczek wyrównawczy też trzeba obniżyć). Był o tym niejeden wątek na forum, więc sugeruję Ci poszukać i poczytać, bo między innymi są tam informacje o średnicy i wytrzymałości śrub które trzeba zastosować jeżeli nie chcesz, żeby Ci buda przy hamowaniu zjechała z ramy :wink: .
bezkolizyjnie o 2,5 cm i nic nie trzeba zmieniać wyżej już przychodza problemy z opuszczaniem chłodnicy, podcinaniem budy żeby reduktor zapiąć się dało (bądź wyginanie drążka)
ja mam 2,5 bude w górze uważam to za świetny pomysł przy okazji podnoszenia poprawisz sobie mocowania budy z ramą bo pewnie nie są już najlepsze :)21 (u mnie były w zasadzie wszystkie do poprawy) jest prześwit niewielki między ramą i budą i można spokojnie rame po zabawie umyć pożądnie :)2
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: Mroczny » pt lut 05, 2010 7:56 pm

otóż to
dla właśnie higieny ramy dobrze bude lekko dźwignąc. Maks to 5cm i wymaga konkretnego wzmocnienia wszystkiego oraz dłubania przy lewarkach, chłodnicy itd

Awatar użytkownika
mik
Posty: 2077
Rejestracja: czw cze 23, 2005 5:23 pm
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: mik » pt lut 05, 2010 8:06 pm

mayer pisze:A ja juz sie spotkałem z dobinsonem, OME, ironmanem... wszystko bylo made in pospring....
:)11
Po tej wypowiedzi to jesteś dla mnie guru zawieszeniowym.
Od teraz z ciężkimi tematami wale do Ciebie.
:)21

Awatar użytkownika
lbl78
 
 
Posty: 12628
Rejestracja: wt sie 08, 2006 9:43 pm
Lokalizacja: Jordanów/N.Targ

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: lbl78 » pt lut 05, 2010 8:08 pm

mik pisze:
mayer pisze:A ja juz sie spotkałem z dobinsonem, OME, ironmanem... wszystko bylo made in pospring....
:)11
Po tej wypowiedzi to jesteś dla mnie guru zawieszeniowym.
Od teraz z ciężkimi tematami wale do Ciebie.
:)21
też widziałem ładne sprężynki z pospringu pomalowane Waszym lakierem :)21
na szczęście sprzedający nie wypalił że to dobi :)21
Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze

Awatar użytkownika
mayer
 
 
Posty: 1391
Rejestracja: pt sty 19, 2007 10:06 am
Lokalizacja: Skrzynki pod Kórnikiem :)

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: mayer » pt lut 05, 2010 10:13 pm

mik - może mnie nie skumałeś. Chodzi o chamskie bezczelne podróby na siłę.
Na znanym portalu aukcyjnym bardzo często mozna spotkac wciskanie ciemnoty. A bo to np dobinson przemalowany bo gosciowi kolor nie pasował , a bo to super najnowszy "inronmen" a widac chamskie lokalne rzemiosło.. Albo po prostu pospring malowany na kolory dobinsona albo OME. Bezczelność niektórych typów jest niesamowita.
Dla przykładu jest jeden taki co montuje super hiper wypasione tajne/poufne zawieszenie do parcha za 3 -3,5 tys za kpl.
Skład:
-pospring
-star 1142
-kamaz

:)3
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...

Awatar użytkownika
Raymund
 
 
Posty: 2699
Rejestracja: sob sty 31, 2009 10:16 pm
Lokalizacja: Oxford

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: Raymund » pt lut 05, 2010 10:19 pm

Polak potrafi :)3 8)

Awatar użytkownika
mik
Posty: 2077
Rejestracja: czw cze 23, 2005 5:23 pm
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: mik » pt lut 05, 2010 11:30 pm

mayer pisze:mik - może mnie nie skumałeś. Chodzi o chamskie bezczelne podróby na siłę.
Na znanym portalu aukcyjnym bardzo często mozna spotkac wciskanie ciemnoty. A bo to np dobinson przemalowany bo gosciowi kolor nie pasował , a bo to super najnowszy "inronmen" a widac chamskie lokalne rzemiosło.. Albo po prostu pospring malowany na kolory dobinsona albo OME. Bezczelność niektórych typów jest niesamowita.
Dla przykładu jest jeden taki co montuje super hiper wypasione tajne/poufne zawieszenie do parcha za 3 -3,5 tys za kpl.
Skład:
-pospring
-star 1142
-kamaz

:)3
No fakt, nie skumałem :oops:

A bo mnie poniosło :)21

BTW : Ale musisz przyznać, że Twoja wypowiedź była niejednoznaczna :wink:

Awatar użytkownika
strzelmiś
 
 
Posty: 200
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 10:47 pm
Lokalizacja: Strzelin /Dolny Śląsk

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: strzelmiś » sob lut 06, 2010 9:24 am

Takie podniesienie budy o 2,5 cm, o którym mówicie, wydaje się zatem genialną sprawą! Dzięki temu koszty podniesienia będą małe, umyć będzie można spód, a i opony 33x11,5" powinny wejść bez wadzenia i ocierania (po wcześniejszym podcięciu zderzaka i nadkoli). Dzięki za radę. Teraz będę przekopywał nasz dział w celu znalezienia informacji, jak to się robi.
Toya J95 na wycieczki, a Parch Y60 do roboty

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40590
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: Mroczny » sob lut 06, 2010 9:58 am

tak

ale i tak nie ominie Cię dłubnięcie zawiasu. Masz w tej chwili dość wiekowy wóz i większe koła błyskawicznie pokażą które elementy zawiasu należy wymienić. Do tego sprawa amortyzatorów: zwiększając masę nieresorowaną musisz dobrać amortyzator który to utrzyma. Dlatego do tych kółek najrozsądniej jest kupić zestaw 2" i komplet tulejek wszędzie. Wtedy dopiero możesz jeździć pewnie

Awatar użytkownika
mayer
 
 
Posty: 1391
Rejestracja: pt sty 19, 2007 10:06 am
Lokalizacja: Skrzynki pod Kórnikiem :)

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: mayer » sob lut 06, 2010 10:20 am

mik pisze: No fakt, nie skumałem :oops:

A bo mnie poniosło :)21

BTW : Ale musisz przyznać, że Twoja wypowiedź była niejednoznaczna :wink:
Dlatego napisałem sprostowanie i wyjasniłem co autor mysli miał na mysli
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...

Awatar użytkownika
strzelmiś
 
 
Posty: 200
Rejestracja: sob kwie 01, 2006 10:47 pm
Lokalizacja: Strzelin /Dolny Śląsk

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: strzelmiś » sob lut 06, 2010 11:17 am

Mroczny, czy pod słowem tuleje masz na myśli polibusze? Na przykład takie: http://www.allegro.pl/item899077379_pol ... _y_61.html
lub takie:
http://www.allegro.pl/item913776437_pol ... _y_61.html
A zawiasy, to są wszystkie drążki z przodu, czy coś innego? Bo nie wiem?
Toya J95 na wycieczki, a Parch Y60 do roboty

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: Peepuck! » sob lut 06, 2010 11:26 am

To mi tchnie prowokacją :)21
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Awatar użytkownika
MKE99
Posty: 392
Rejestracja: wt lut 15, 2005 12:00 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: MKE99 » sob lut 06, 2010 12:26 pm

Czy ktoś mnie może uświadomić jak się montuje ten łącznik stabilizatora?
U góry to sprawa jasna, ale jak montuje się to ustrojstwo do wahacza?
http://www.polibusze.eu/lacznik-przedni ... -p-10.html

Czy ktoś używa tych łączników DRM? Jakieś opinie?

Planuje wymienić i założyć przedłużone do liftu +2".
Pomysł był aby kupić Yamato i przedłużyć odpowiednio, ale czytam na forum, że wytrzymują co najwięcej 30 kkm.
Więc pewnie szkoda roboty. Znalazłęm na forum, że ktoś pisał o łącznikach firmy DRM i że podobno OK.
Nie za bardzo tylko sobie wyobrażam jak się je montuje?
No i przede wszystkim czy warto?
Patrol GR Y60, Dobinson +2", KL1 33x12.5 R15

Awatar użytkownika
mayer
 
 
Posty: 1391
Rejestracja: pt sty 19, 2007 10:06 am
Lokalizacja: Skrzynki pod Kórnikiem :)

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: mayer » sob lut 06, 2010 1:44 pm

MKE99 pisze: Czy ktoś używa tych łączników DRM? Jakieś opinie?

No i przede wszystkim czy warto?
Ja mam zamontowane. Nie chce robić kryptoreklamy ale DRM jest bardzo dobry. W porównaniu z jakimikolwiek innymi polskimi tulejami DRM wyprzedza ich o lata świetlne.
Bierz życie tak by na Twoim pogrzebie nawet grabarz płakał...

Awatar użytkownika
Marcin-Kraków
     
     
Posty: 5559
Rejestracja: pn lip 28, 2003 2:28 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: Marcin-Kraków » sob lut 06, 2010 3:10 pm

MKE99 pisze:Nie za bardzo tylko sobie wyobrażam jak się je montuje?
Filozofi nie ma. Poprostu przykrecasz. Zamiast galki na laczniku masz te gumeczki z polibusza i przechodzaca wewnatrz srobe.
Y60 +4'' 34'' SS LTB -> Y61 +2'' 35'' KL-71 :)21 - w trakcie motania

Awatar użytkownika
MKE99
Posty: 392
Rejestracja: wt lut 15, 2005 12:00 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: MKE99 » sob lut 06, 2010 3:52 pm

No tak, teraz wszystko jasne.
Ciekaw jestem jak to to robi w porównaniu do standardowego rozwiązania?
Patrol GR Y60, Dobinson +2", KL1 33x12.5 R15

Awatar użytkownika
mariusz_w4
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: ndz lut 01, 2009 10:48 pm
Lokalizacja: Katowice,Pojałowice,Baligród

Re: ...mam dylemat ....NIE WIESZ GDZIE PYTAC PYTAJ TU

Post autor: mariusz_w4 » pn lut 08, 2010 1:45 pm

Banalne pytanie ale dla mnie ważne:)
Ile to może palic w codziennej eksploatacji??
motor 2,8
gumy 35 cali
czy da się to uzytkowac na codzień i czy warto przesiadac się na takie cos wiedząc że na imprezkę pojedzie się z 2 razy w roku + jakieś wypady podczas urlopu ??
link do auta: http://aukcja.onet.pl/show_item.php?item=904689144 lub : http://www.allegro.pl/item904909111_nis ... _igla.html
będę wdzieczny za rzeczową pomoc:)
SUZUKI SAMURAJ 1,3 "OBRZYN"
SUZUKI DR 350 S
MITSUBISHI PAJERO vs TOYOTA LANDCRUISER

Zablokowany

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość