Padły synchronizatory

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Max997
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: wt lut 07, 2006 3:50 pm
Lokalizacja: Wawa

Padły synchronizatory

Post autor: Max997 » pt maja 21, 2010 11:55 am

Panowie, jeżeli nie znalazłem odpowiedniego wątku to przepraszam.

Nikt nie podał pewnej recepty co zrobić z padnietą skrzynią w Parchu. Jak wyczytałem wszyscy jeżdżą i wesoło zgrzytają :).
Mi ta opcja nie za bardzo odpowiada i chciałbym znaleźć sensowne rozwiązanie. Ktoś pisał, że skrzynia z 61 pasuje do 60 i ponoć ma lepsze synchro. Poza tym zakładam że 61 mniej przejechała niż 60 :)
Na allegro cena skrzyń ta sama. Jest może ktoś kto rozgryzł temat?
Z drugiej strony jak mam dać 2k za skrzynię to wolę zrobić remont i mieć pewność, że jest wszystko OK ( a może nie warto bo roboty od groma i auto unieruchomione) a nie zastanawiać się jaką historię miała używka, którą kupuję.

Będę wdzięczny sensowne odpowiedzi, ale kasztany też się pewnie pojawią :)
Patrol Y61 GU4 Long
Patrol Y61 Long
Patrol Y60 Long
Patrol 260 Long :(

Awatar użytkownika
mik
Posty: 2077
Rejestracja: czw cze 23, 2005 5:23 pm
Lokalizacja: Świętokrzyskie

Re: Padły synchronizatory

Post autor: mik » pt maja 21, 2010 12:03 pm

Max997 pisze:Z drugiej strony jak mam dać 2k za skrzynię to wolę zrobić remont i mieć pewność, że jest wszystko OK ( a może nie warto bo roboty od groma i auto unieruchomione) a nie zastanawiać się jaką historię miała używka, którą kupuję.

Jak masz dać 2k za remont (którego defacto nigdy nie jesteś pewien) to lepiej kup skrzynie za ta kasę.
Problemem jest tylko znaleźć sprzedawcę, który przyjmie zwrot w przypadku kiedy skrzynia nie spełni Twoich oczekiwań. :-?

Awatar użytkownika
miastek
 
 
Posty: 1309
Rejestracja: czw gru 18, 2003 11:37 am
Lokalizacja: Miastko/Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Padły synchronizatory

Post autor: miastek » pt maja 21, 2010 12:55 pm

mik pisze:
Max997 pisze:Z drugiej strony jak mam dać 2k za skrzynię to wolę zrobić remont i mieć pewność, że jest wszystko OK ( a może nie warto bo roboty od groma i auto unieruchomione) a nie zastanawiać się jaką historię miała używka, którą kupuję.

Jak masz dać 2k za remont (którego defacto nigdy nie jesteś pewien) to lepiej kup skrzynie za ta kasę.
Problemem jest tylko znaleźć sprzedawcę, który przyjmie zwrot w przypadku kiedy skrzynia nie spełni Twoich oczekiwań. :-?
A dlaczego nie ma być pewien remontu?
Ja wolałbym zrobić remont jak kupisz nawet sprawną i z gwarancją rozruchową to nie masz pewności, że za pól roku nie zacznie się sypać a wtedy to już jesteś w czarnej du..pie bo masz dwie skrzynie zjebane i nie masz kasy na remont. Wymiana synchronizatorów i z bani oczywiście jeśli skrzynia nie wyła. Tyle że ja moge zrobić to sobie sam a z tego co wiem to za naprawę sporo sobie warsztaty cenią :)16
http://www.4x4.szczecin.pl/
Vitara->Samurai->GR->GRII

Awatar użytkownika
wskodziana
Posty: 415
Rejestracja: sob kwie 04, 2009 10:16 pm
Lokalizacja: Legionowo

Re: Padły synchronizatory

Post autor: wskodziana » pt maja 21, 2010 6:08 pm

A dlaczego nie ma być pewien remontu?
Ja wolałbym zrobić remont jak kupisz nawet sprawną i z gwarancją rozruchową to nie masz pewności, że za pól roku nie zacznie się sypać a wtedy to już jesteś w czarnej du..pie bo masz dwie skrzynie zjebane i nie masz kasy na remont. Wymiana synchronizatorów i z bani oczywiście jeśli skrzynia nie wyła. Tyle że ja moge zrobić to sobie sam a z tego co wiem to za naprawę sporo sobie warsztaty cenią :)16

Sama wymiana synchronizatorów to trochę za mało jeżeli chodzi zadowolenie z remontu skrzyni.Jeżeli skrzynie nie wyła przed remontem to na bekę będzie wyła jeżeli nie wymienisz wszystkich łożysk a te trochę kosztują.
Ja poszukał bym sprawnej skrzyni z Y61 najlepiej z wiadomego źródła i darował sobie remont bo wiadomo remontowany silnik czy skrzynia to jak człowiek po zawale :wink:

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Padły synchronizatory

Post autor: ernil » pt maja 21, 2010 6:26 pm

miastek pisze: A dlaczego nie ma być pewien remontu?
Dlatego, że nie wyremontujesz kół zębatych, wałków itp itd...

Doktoryzowałem się na Mariuszowych skrzyniach i powiem tak - jeśli moja padnie, to kupię inną, możliwie sprawną i w pierwszej kolejności ją po prostu zamontuję, jeszcze na starym oleju. Jeżeli nie będzie robić, to wyciągnę i mając do dyspozycji dwie i pół skrzyni złożę jedną w miarę dobrą. I na pewno nie kupię ani pół nowej części poza głównymi łożyskami. Z tym że ja już budowę tej skrzyni znam na pamięć, okupiłem to paroma ciekawymi dniami i szybko temat ogarnę wybierając lepsze podzespoły. Jeśli masz się za to zabierać po raz pierwszy, kupować zestawy naprawcze za zylion itp to zdecydowanie o d r a d z a m.
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
miastek
 
 
Posty: 1309
Rejestracja: czw gru 18, 2003 11:37 am
Lokalizacja: Miastko/Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Padły synchronizatory

Post autor: miastek » pt maja 21, 2010 8:07 pm

Przecież napisałem, że pod warunkiem że nie wyła a jeśli wyje to kwestia określenia czy łożyska czy koła zębate. Jeśli łożyska to mimo że nie są tanie to razem z synchronizatorami da się przeżyć jeśli koła zębate to też wywaliłbym ją na śmietnik. Babram się w skrzyniach na co dzień i nie jednego złoma uzdrowiłem, tak samo jak wiele razy widziałem używkę z pewnej ręki co po 2tyś km się zesrała gorzej niż stara.
U mnie np. czasem lekko zgrzytnie dwójka, nic nie wyje reszta wchodzi dobrze to co mam ją wywalić i szukać innej?
Chodzi o to żeby dobrze zdiagnozować i wycenić to co trzeba wymienić. a nie od razu szukać innej. Czasem opłaca się coś naprawić :wink:
http://www.4x4.szczecin.pl/
Vitara->Samurai->GR->GRII

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Padły synchronizatory

Post autor: Mroczny » sob maja 22, 2010 6:17 am

no tak się nie da..
:)21

skrzynia, która nie wyje i tak nadaje się do remontu. Po 200,300,400 tkm nosi slady zużycia i nie wiem jakiej metody użyjesz do policzenia. Ona przeżyje kolejne 100 czy 200tkm bez łaski, ale jak zaczniesz rozbierać to żaden synchronizator ani łożysko nie przejdzie weryfikacji. A żeby weryfikować trzeba rozebrac. Więc składania nie przeżyje tym bardziej..

regeneruje to się hamulce - kupujesz wsio nowe i składasz. Albo alternator. Ale silnik, skrzynię.. nie ma sensu

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości