Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

Awatar użytkownika
martii
Posty: 1650
Rejestracja: śr mar 12, 2008 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: martii » czw lip 02, 2009 11:19 pm

Igor909 pisze:
martii pisze:tylko jak juz sie wjezdza w teren to warto wyciagnac 4ry litery przekrecic na look
To po uj są automaty :roll:
na zime i lekki teren bez amoku

automaty dzialaja tak
przelanczasz na 4h lub l, polosie obracaja sie i zapinaja sprzegielka, ale odpuszczajac gaz sprzegielka moga sie rozpiac, dodajac gazu zapinasz i tak siedzac po rame w blocie moga se rozpinac i zapinac w ujjjj razy

jak zapniesz na look, to beda spiete jak manuale

ostro w dupe dostaja tez w czestym przypadku cieczki uszczelniacza w parze z depresja zgarniacza, nic nie dziala tak obiecujacym kompleksowym remontem przedniego mostu i zwrotnic jak wymieszane szambo oleju, smaru i piachu
Tak samo jak jezdzenie z terkoczacymi, pozniej sztrzelajacymi sprzegielkami zakonczy sie wysraniem lozyska i uszczelniacza ataku, a pozniej calej reszty

jezdzienie na zapietych i 2h eliminuje strzaly, ale nadwyreza reszte elementow mostu, wiec nalezy traktowac te rozwiazanie jak dojazdowke, a nie rozwiazanie problemu
GR Y60 RD28T+I
GR Y60 Long RD28T
CRX Del Sol
VW Derby 78 2,016VT
http://www.4x4.szczecin.pl/

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: gri74 » pt lip 03, 2009 12:43 am

że niby co nadwyręża w tym moscie :o ?? :)21
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: Peepuck! » pt lip 03, 2009 5:29 am

heniu pisze:
Jak już te nowe AVM rozdupczysz to zakup oryginały manulane w sam raz do SuperPatrolaSuper, napewno wytrzymają kółka 42" :)21
Mnie się udało takie zmielic 35ką :)21 Jednak zgodze sie w 100%, że o głowę bija AVMa..
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Awatar użytkownika
martii
Posty: 1650
Rejestracja: śr mar 12, 2008 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: martii » pt lip 03, 2009 7:05 am

gri74 pisze:że niby co nadwyręża w tym moscie :o ?? :)21
w normalnym trybie to wal poprzez walek atakujacy z mala zebatka napedza mechanizm roznicowy z duza zebatka, a polosie kola

przy 2h, to kola napedzaja poloski, mechanizm roznicowy a on walek atakujacy i wal, co wymaga o wiele wiekszej sily i powstaja duze naprezenia

walek i kolo mechanizmu roznicowego sa pod katem 90', z zachowaniem luzu miedzyzebnego, jezeli luz robi sie za duzy, to z kazdym ruszaniem walek bedzie uderzal wzdluz osi dobijajac lozysko i uszczelniacz, jednoczesnie wykanczajac powoli samo przelozenie, a znim pozostale lozyska

pol roku temu rozbieralem jeden most, bo chcialem zrobic sobie zapas i okazalo sie ze walek atakujacy mial skok praie 1cm, a zeby mechanizmu byly tak wybite ze wygladaly jak klatka schodowa

podobnie maja sie uszczelniacze polosi przy wykonczonych lozyskach igielkowych, nadmierne bicie polosiek szybciej wykonczy uszczelniacz
GR Y60 RD28T+I
GR Y60 Long RD28T
CRX Del Sol
VW Derby 78 2,016VT
http://www.4x4.szczecin.pl/

Awatar użytkownika
gri74
 
 
Posty: 5786
Rejestracja: pn lis 24, 2003 9:40 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: gri74 » pt lip 03, 2009 7:39 am

zastanów się raz jeszcze nad tym co napisałeś :lol:
Diffland .pl
Diffland Classic Car .pl

i wiele innych )

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: N2O » pt lip 03, 2009 11:29 am

:o :lol:
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
martii
Posty: 1650
Rejestracja: śr mar 12, 2008 2:08 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontaktowanie:

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: martii » pt lip 03, 2009 12:02 pm

a niby co w tym nie tak?
a jak jest wg Twojej wersji?
GR Y60 RD28T+I
GR Y60 Long RD28T
CRX Del Sol
VW Derby 78 2,016VT
http://www.4x4.szczecin.pl/

szary
a ja nie chce mieć gwiazdek
Posty: 1935
Rejestracja: ndz sty 25, 2004 1:52 pm

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: szary » sob lip 04, 2009 12:06 am

ooo- jaka fajna dyskusja :)23
8 matizów i mały wacek
www.szary-racing.pl

Awatar użytkownika
mitsi
 
 
Posty: 157
Rejestracja: pt lut 03, 2006 8:20 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: mitsi » sob mar 05, 2011 5:56 pm

krzys6505 pisze:Bo oryginalne sprzęgiełko trzeba dobrze złożyć i nie ma terkotania.
Wydaje się na pierwszy rzut oka, że można je skręcić w każdej pozycji ale to błąd i przyczyna terkotania a następnie szybkiego zgonu.
mam prośbę do krzys6505, podaj nr tel. na priva, pojawił się u mnie problem ze sprzęgiełkami, dokładnie taki, jaki jest opisany w tym poście :(
Toyki... lubię....

Awatar użytkownika
mitsi
 
 
Posty: 157
Rejestracja: pt lut 03, 2006 8:20 pm
Lokalizacja: Poznań
Kontaktowanie:

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: mitsi » czw mar 10, 2011 10:12 am

temat opanowany - jest OK
:)
Toyki... lubię....

Awatar użytkownika
kalwar
 
 
Posty: 178
Rejestracja: wt mar 28, 2006 4:39 pm
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: kalwar » pt mar 11, 2011 6:20 pm

krzys6505 pisze:Bo oryginalne sprzęgiełko trzeba dobrze złożyć i nie ma terkotania.

może ktoś życzliwy napisze jak założyć dobrze sprzęgiełka??? opiszę w czym problem otóż zdejmowałem je żeby dokręcić łożysko bo się luz zrobił po czym zmontowałem. teraz zauważyłem że po użyciu i rozpięciu przedniego mostu w pozycji AUTO też zaczynają terkotać, ale wystarczy cofnąć raz ewentualnie dwa razy z 10 metrów do tyłu i jest cicho. mam wrażenie że mogłem je źle założyć. opisze ktoś sposób zakładania???
był:
Uaz 469b 1974r.
Uaz 469b 1989r.
Patrol krótki GR Y60 1995r.
jest:
Jeep Cherokee xj 4.0 1995r.

krzys6505
Posty: 449
Rejestracja: czw lis 15, 2007 8:20 pm

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: krzys6505 » pt mar 11, 2011 9:12 pm

No dobra :wink:
Nic nie wklejam bo nie umiem, więc napiszę.

1. Zakładasz pierwszy pierścień z sześcioma wycięciami w którym jest drugi, pływający z dwoma wycięciami. Wszystko jest zespolone zabezpieczeniem z dwoma wystającymi wąsami ( te wąsy są ważne!!)
2. Zakładasz podkładkę średnicy półośki, plus zabezpieczenie (seger)
3. Zakładasz właściwe sprzęgiełko (ten element zespolony ze sprężynkami i łożyskiem)
Sprzęgiełko ma półksiężyc ( ten półksiężyc jest ważny), który musi trafić wystającą częścią, przeciwlegle do wąsów pierścieni z punktu 1
Jednocześnie frezy muszą dokładnie pasować do wgłębień frezów pierścieni z punktu 1
4. Zakładasz obudowę która może być w dwóch położeniach ( 180 stopni). Nie ma znaczenie które.
Uwaga!!!!!!
Używasz odpowiednich smarów w odpowiedniej ilości.
Pamiętasz o nowym simerigu pod obudowę
Używasz LOCK przed walką na maxa w błocie
Cieszysz się bezawaryjnym działaniem.

ps

Punkt 3 można zrobić byle jak i złożyć w każdym położeniu ale będzie słabo!!!

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: Peepuck! » sob mar 12, 2011 6:53 am

I tu kolego masz rację. Cały proces, który opisałeś jest git :)2 Jest małe ale, którego nie napisałeś.
Zdejmujemy i zakładamy sprzęgięłka zawsze w pozycji LOCK.

Dodam jeszcze, że często pomimo wykonania wg. wyżej wymienionego opisu sprzęgiełko nadal się tłucze i nie ma to nic wspólnego z montażem. Zatem proponuje nie opisywać tego jako lekarstwo na tyrkoczące sprzęgi..
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

krzys6505
Posty: 449
Rejestracja: czw lis 15, 2007 8:20 pm

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: krzys6505 » sob mar 12, 2011 7:44 am

Opisałem montaż sprawnego sprzęgiełka, czyli "zaczęło terkotać po złożeniu"
Powiedz dlaczego na LOCK bo tego nie wiem ??

Awatar użytkownika
Peepuck!
 
 
Posty: 5421
Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
Kontaktowanie:

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: Peepuck! » sob mar 12, 2011 7:58 am

Masz doświadczenie w zakładaniu więc możesz sobie to organoleptycznie sprawdzić. Jak ustawisz na LOCK sprężyna wewnętrzna jest napięta i cały mechanizm spięty. Przy zakładaniu na półoś jest dużo łatwiej bo nie musisz już napinać sprężyny mechanizmu. Oczywiście można założyć w pozycji AUTO ale jest trudniej i można coś schrzanić a poza tym producent zaleca montaż i demontaż właśnie w pozycji LOCK.
Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0

Awatar użytkownika
kalwar
 
 
Posty: 178
Rejestracja: wt mar 28, 2006 4:39 pm
Lokalizacja: Brzeziny

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: kalwar » sob mar 12, 2011 9:49 am

dziękuje serdecznie
był:
Uaz 469b 1974r.
Uaz 469b 1989r.
Patrol krótki GR Y60 1995r.
jest:
Jeep Cherokee xj 4.0 1995r.

krzys6505
Posty: 449
Rejestracja: czw lis 15, 2007 8:20 pm

Re: Tyrkotanie w sprzęgiełku Y61

Post autor: krzys6505 » sob mar 12, 2011 8:54 pm

Dzięki Peepuck, wszystko jasne.
To znaczy, że poszedłem trudniejszą ścieżką :)2 :)21

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości