akurat z 4x4 jest tak ze musisz to lubiec zeby uzywac .. fundusze sie jakos zawsze znajda
a czesci .. oczywiscie drozsze niz do zwyklej osobowki ale przynajmniej zima zawsze dojedziesz dalej niz plaskaczem ..
Moj przezyl wlasnie 4 zime ze mna i znowu sie okazal jedynym dzialajacym autem w tych warunkach jakie mielismy tego roku . Wiec chcial nie chcial inwestycje poplacaja a tym bardziej plusem jest to ze dawno temu japonce robili niezajebliwe auta
Ps, jak dbasz tak masz ..
