Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

eassa
 
 
Posty: 122
Rejestracja: pt sty 05, 2007 9:51 pm
Lokalizacja: MAZOWSZE

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: eassa » sob sie 24, 2013 6:02 am

Święte słowa - najpierw likwiduj rzeczy prawie nie wyczówalne, olej weryfikację łatwych do kwantyfikacji i tanio sprawdzalnych. Trzymając się tego toku myślenia nie ignorował bym tez wudu a nawet radia maryja ( no dobra z radiem maryja przesadzilem )

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: pojara90 » sob sie 24, 2013 6:52 am

No to może załóż inne koła na próbę jak masz taką możliwość. Wymienisz połowe zawiechy a na koniec się okaże , że felgi z tyłu były krzywe :wink:

Jakie to opony, nówki , używki, nalewki. :roll: Może któraś buli.

Kiedy się to zaczeło ?? robiłeś coś/wymieniałeś czy tak poprostu z dnia na dzień ??

Też bym zaczął od rzeczy najprostszych czyli od kół.
farmer1232 pisze:- kola wywazone, jednak ich nominalnych wymiarow i odchylen, czy odksztalcen jeszcze nie sprawdzalem.
Wrzuć je jeszcze raz na maszynę.

:)21
W160
PajeroLong SS

piotr e38
Posty: 742
Rejestracja: pn sty 11, 2010 9:08 pm
Lokalizacja: Bronisze(k.Warszawy)

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: piotr e38 » sob sie 24, 2013 7:53 am

Raymund pisze:
Wowos pisze:
N2O pisze:A jaki to problem zamówić tulejki po numerach w ASO?
:)21
Się mnie nie pytaj - ja tylko numerkami zarzuciłem :)21

Dobre łyski dla tego który zamówi :)21 :)21
Wysyłaj flaszkę, tuleję z pierwszej foty mogę mieć za 3-5 dni cena 155PLN a tą drugą ok. 4 tygodni cena 155PLN. Towar oczywiście z ASO.
Wysłać adres :)21 :)21
PS. Wolę porządną czystą zamiast kolorowych sików. :)21
PATROL K160 SD33T Krótki - 2szt
PATROL Y61 RD28Ti Krótki - sprzedany
PATROL Y61 TD42T LONG

Awatar użytkownika
Fiba
 
 
Posty: 3725
Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
Kontaktowanie:

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: Fiba » sob sie 24, 2013 8:03 am

Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.

Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8

piotr e38
Posty: 742
Rejestracja: pn sty 11, 2010 9:08 pm
Lokalizacja: Bronisze(k.Warszawy)

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: piotr e38 » sob sie 24, 2013 8:08 am

:)2

Ale on był nie w tym temacie, tam gorzały nie proponowali za zaangażowanie :)21 :)21
PATROL K160 SD33T Krótki - 2szt
PATROL Y61 RD28Ti Krótki - sprzedany
PATROL Y61 TD42T LONG

Awatar użytkownika
Raymund
 
 
Posty: 2699
Rejestracja: sob sty 31, 2009 10:16 pm
Lokalizacja: Oxford

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: Raymund » sob sie 24, 2013 8:52 am

Fiba pisze:http://www.forum4x4.pl/viewtopic.php?f= ... 4#p7892674

Poszukaj mojego postu o tulejkach
Wszystko super tylko że łotry nie chcą sprzedać :)16 :)11 :)11

Awatar użytkownika
Raymund
 
 
Posty: 2699
Rejestracja: sob sty 31, 2009 10:16 pm
Lokalizacja: Oxford

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: Raymund » sob sie 24, 2013 8:54 am

Też wolę czyściochę :)21
oj chyba się dogadamy :D zaraz będę wiedział :)21

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: ernil » sob sie 24, 2013 9:38 am

Luz na przekładni (tak jak pisali poprzednicy) też robi takie psikusy.
Dlatego pisałem - diagnostyka.
Wyważenie kół to taka se przyczyna. Że nie wspomnę o amorze skrętu.
Na dużej fedimie, której nawet nie staram się dokładnie wyważyć i bez amora moje auto w padakę nie wpadało. Amor nie do tego służy, by padakę ograniczać. Pomoże na chwilę, o ile pomoże.
Luzy na końcówce owszem, mogą mieć wpływ, ale zazwyczaj nie jest to główna lecz sprzyjająca przyczyna.
2 cale to wystarczająco duży lift, by namieszać w geometrii zawiasu.
Zamontować mimośrody, ogarnąć luzy i ma działać. To jest Patrol, nie Pajero :)21
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
Raymund
 
 
Posty: 2699
Rejestracja: sob sty 31, 2009 10:16 pm
Lokalizacja: Oxford

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: Raymund » sob sie 24, 2013 1:18 pm

:o :o :D
ZAMOWIONE !
Dzięki :)2
@Fiba
@Wowos
@piotr e38
dobra gdzie ta wódka jedzie :)21
ale zamówiłem przez znajomy garaż bo inaczej ni uja nie chcieli :)11
obyło sie bez dziwnych pytań o samochód ,po co ,na co itp. :roll: :)21

Awatar użytkownika
Whitie
 
 
Posty: 909
Rejestracja: śr lis 17, 2010 6:32 pm
Lokalizacja: WPR / WJ

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: Whitie » sob sie 24, 2013 6:59 pm

W dżipie zwalczyłem wymieniając dobre krzyżaki tylnego wału.
...z zawodu jestem...człowiekiem.
Tel - 508087274; GG - 7664920; Maciej
K160 SD33

Awatar użytkownika
farmer1232
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 85
Rejestracja: pt lut 19, 2010 12:40 am
Lokalizacja: Zgierz

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: farmer1232 » sob sie 24, 2013 7:18 pm

Dobrze Panowie, zatem zaczynmy od tego co widac, a potem bedziemy kombinowac dalej.

Wowos pisze:
Ba pisze:Walczyłem ostatnio przez pół roku z shimmy. Zwyciężyłem, ale co sie naszukałem to moje.
I idąc poetyką tego forum - wiem co Ci dolega, ale wolę popierdolić bez mózgu o głupotach :)
Ja jak walczyłem z shimmy (lub też death wobble) kierownicy, to dwóch mechaniorów zarzekało się, że drążek kierowniczy i końcówki są w porządku, że to zapewne przez wielkie opony, co to na pewno nie wyważone są. Trzeci dostał nakaz wymiany przedniego drążka i magicznie wszystko ustało :)21
Na miejscu autora na początku ogarnąłbym te tuleje panharda.

Na poczatek wymiana zuzytej tulejki panharda, na cos dobrej roboty, bo wydaje mi sie, ze ten towar polecany przez rzepowcow jako cacy czyli okolice Olkusza, niezbyt sie sprawdzil, zobaczymy czy uda sie dostac ta ze zdjecia zamieszczonego w tym watku, dzisiaj nie udalo mi sie dodryndac do ASO zobacze w poniedzialek co mi powiedzia, jak mi zle powiedza, to usmiechne sie do kolegi co to proponowal ten towar :)
eassa pisze:wykonaj mały teścik, jak auto zacznie ci wpadać w wibracje wykonaj energiczny krótki ruch kierownicą w lewo tak o 20 -30 stopni tak jak byś omijał coś leżącego na drodze. Jeśli drgania ustaną - jedź wyważyć dobrze koła i tu zaczyna się problem bo mało który wulkanizator robi to dobrze niedowaga lub nadwaga przy kole MT 35 cal jest pomijalna przy 10 gr, Czasami wyważenie koła trwa 30 min bo trzeba przesuwać oponę na feldze i najlepiej wyważone opony trzeba dać oczywiście na przód. może pomoże może nie ale nawet jak wszystko wymienisz w zawieszeniu od żle wyważonych kół i tak samochód dostanie drgań więc może od tego warto zacząć.
Kwestie opon pozostawie sobie na sam koniec jako la grande finale, bo gumy beda kwalifikowaly sie raczej do wymiany po tym sezonie, swoje lata maja, jakis szczegolnych rzeczy na nich nie widze, uszkodzen czy tam deformacji, stad tez z rady skorzystam, ale dopiero po tym jak bede pewien kazdego elementu zawiechu w temacie bujania buda. Troche zostalo zrobione, troche jeszcze zostalo, ale to akurat te latwiejsze rzeczy :)
Ba pisze:Dokładnie tak jak Wowos. Shimmy powodują nawet mikroskopijne luzy przeciwległych końcówek drażków. Ważne- zawsze są przeciwległe i niemal niewyczuwalne. Dodatkowo należy skasować luzy przekładni. Olej pierdoling o niewyważonych kołach i innym wudu.

Poza konkursem - jak nie możesz trafić w asfalt to pewnie mimośrody by pomogły + stawiam na luzy na przekładni.
Machalem wasem, albo staralem sie machac wasem na odpietym drazku kierowniczym wystepuje delikatny, aczkolwiek wyczuwalny luz prawo, lewo, ciezko to w stopniach okreslic w milimetrach tez, czuje, ze nie jest sztywno po prostu i moge delikatnie machac wasem, bez ruszania kierownica. Tutaj zapytam jak laik, bo rodzialu serwisowki o przekladniach jeszcze nie przeczytalem, gdyz nie musialem, ten luz prawo lewo da sie usunac bez ingerencji w bebechy przekladni, czy musze ja wyrzucic z auta ? Kolejne pytanie, czym u cholery sciagnac ten was ? :) JAkbyscie mi wskazali odpowiednio duzy sciagacz to bede zobowiazany. :)

Co do koncowek drazkow, jak mowilem koncowki tego za mostem byly wymieniane, wiec tych jestem pewien, co do przedniego drazka, nie musialem go nigdy ruszac, wyczuwalnych luzow, ktore oznaczalyby telepanie sworzniem, takze nie zaobserwowalem, natomiast przynac moge, iz sworznie poruszaja sie stosunkowo lekko. Czytac dla pewnosci wywale troche kasy i kupie ten drazek, bede mial pewnosc, ze tu jest ok. A stary po prostu bedzie lezal w rezerwie.

Co do mimosrodow, to jak zawioda powyzsze to sie skupie na nich, gdyz czeka mnie bebeszenie tego samochodu i reperaturki blachy wiec auto pojdzie do rozlozenia na czesci i bede mogl je zlozyc poprawnie z uwzglednieniem tulei mimosrodowych, po prostu wydawalo mi sie, ze przy lifcie +2 cale, kwestie mimosrodow mozna pominac (lift nie byl wykonywany przeze mnie, tylko przez wczesniejszego wlasciciela, ja przejalem jezdzace auto).
pojara90 pisze:No to może załóż inne koła na próbę jak masz taką możliwość. Wymienisz połowe zawiechy a na koniec się okaże , że felgi z tyłu były krzywe :wink:

Jakie to opony, nówki , używki, nalewki. :roll: Może któraś buli.

Kiedy się to zaczeło ?? robiłeś coś/wymieniałeś czy tak poprostu z dnia na dzień ??

Też bym zaczął od rzeczy najprostszych czyli od kół.
farmer1232 pisze:- kola wywazone, jednak ich nominalnych wymiarow i odchylen, czy odksztalcen jeszcze nie sprawdzalem.
Wrzuć je jeszcze raz na maszynę.

:)21
Gumy jak pisalem wczesniej nie sa nowe, maja tam zdaje sie kilka sezonow, badz wiecej niz kilka sezonow, musialbym zerknac na ich rok produkcji jest to BFG AT 32x11.50, dobrze sie to prowadzi i mozna przyjac ze jest wzglednie ciche, ale nie o tym, jak wspomnialem wczesniej odksztalcen specjalnych na nich nie zauwazylem, aczkolwiek ida do wymiany tylko jeszcze nei wiem czy przed zima czy po zimie.

A kiedy sie zaczelo ? Mysle, ze moge smialo powiedziec, iz jakies dwa miesiace temu, przy czym poogladalem zawiech i wyszlo mi ze mam luz na tulei panharda z przodu po prostu drazek buja sie tam, tak jakby tuleja byla wycisnieta, niezbyt twarda, albo po prostu za mala, zakupilem nowa, w kolorze bodajze niebieskim czy cos takiego, wpakowalem wywalilem stara i jakby przez chwile niby bylo dobrze, bo zapomnialem o problemie, aczkolwiek pewnego rodzaju niepewnosc podczas jazdy albo mozliwosc swobodnego machania fajera podczas jazdy pozostala. Wiesz ciezko ocenic co jest nie halo z perspektywy prowadzacego pojazd, gdy prowadzisz go codziennie, a juz osadzenie tego w dokladnej dacie jest dosc problematyczne wtedy. Ostatnio zdaje sie lecialem autostrada, (na codzien jezdze po miescie, parchem predkosci wyscigowych nie rozwijam w ruchu miejskim, to tez nie widze pewnych rzeczy), ale jak juz mowilem lecialem autostrada i po przeskoczeniu kilku nierownosci zdaje sie prawym kolem zaczelo sie ladnie telepac, na poczatku polaczylem to z amorem niesprawnym, bo fakt, jezdze na nich zdaje sie 3 rok i nie chca umrzec :)A ile maja cholera wie, jednak po ponownym wystapieniu tegoz efektu, stwierdzilem, ze jade na diagnostyczna i niech to obejrza, no i obejrzeli. Wyszedl ten sam luz w tym samym miejscu. Stad tez pytanie, o to czy tuleje, ktore moglem kupic byly z gownolitu, czy problemem tutaj jest skladowa dwoch lub wiecej przyczyn. Bo ciezko mi uwierzyc, ze rozpieprzylem tuleje w przeciagu miesiaca, ktora sprawiala na poczatku wrazenie cholernie solidnej. Naszlo mnie jeszcze cos takiego, ze moze jest cos nie tak z moim drazkiem panharda, bo w koncu nie zastanawialem sie czy on byl dopasowywany do tego liftu, czy to defaultowy nissanowski wymysl, ale zarzucilem ta mysl i poki co bede weryfikowal w kolejnosci jak powyzej.
Whitie pisze:W dżipie zwalczyłem wymieniając dobre krzyżaki tylnego wału.
To nie jest luz na krzyzakach walu, ostatnio walczylem z tym w przednim wale i efekt byl zupelnie inny, auto zachowywalo sie poprawnie, do pewnej predkosci, po czym wpadalo w drgania, by po przyspieszeniu przejsc w plynna jazde. Poza tym dobre krzyzaki do tylnego walu w tym aucie to zdaje sie 800-900 zl za sztuke. Wiec poki co zajme sie tanszymi zabawkami czytac przednim zawiechem :)


Amor skretu poki co odrzucilem jako przyczyne, bo to musi wynikac z kwestii luzu, ktory jest, jak pokasuje to sie odezwe i zdam raport. Poki co jakby ktos z Was cos nasmarowal o luzie na przekladni bym byl wdzieczny.
'94 Patrol GR Y60 TB42 - "White Pig"

piotr e38
Posty: 742
Rejestracja: pn sty 11, 2010 9:08 pm
Lokalizacja: Bronisze(k.Warszawy)

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: piotr e38 » sob sie 24, 2013 9:51 pm

Raymund pisze::o :o :D
ZAMOWIONE !
Dzięki :)2
@Fiba
@Wowos
@piotr e38
dobra gdzie ta wódka jedzie :)21
ale zamówiłem przez znajomy garaż bo inaczej ni uja nie chcieli :)11
obyło sie bez dziwnych pytań o samochód ,po co ,na co itp. :roll: :)21
Spoko, my już nie raz dzwoniliśmy po różnych ASO z numerem części i zazwyczaj były jakieś problemy, ale w końcu znaleźliśmy takie, co to nawet po krótkich japońskich numerach VIN potrafią coś sprawdzić, a z numerami części z japońskiego katalogu to w ogóle problemów nie robią, mają jakieś dwa, czy nawet trzy programiki i zazwyczaj wszystko się udaje zdobyć.

A z tą flaszką, to przy najbliższej nadarzającej się okazji, łyknij jednego za moje zdrówko i jesteśmy kwita :)21 :)21

Pozdrawiam
PATROL K160 SD33T Krótki - 2szt
PATROL Y61 RD28Ti Krótki - sprzedany
PATROL Y61 TD42T LONG

Awatar użytkownika
Fiba
 
 
Posty: 3725
Rejestracja: pt sie 17, 2007 11:17 am
Lokalizacja: Podkarpackie Nowa Dęba
Kontaktowanie:

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: Fiba » sob sie 24, 2013 9:56 pm

Drugiego za moje łyknij co byś nie kulał :)21 :)21 :)21
Lepszy głupiec wędrujący po świecie od mędrca ,który siedzi w domu.

Patrol Y60 2.8
Patrol Y61 2.8

klucz13
 
 
Posty: 18974
Rejestracja: śr cze 25, 2003 11:36 pm
Lokalizacja: Wielka Lipa
Kontaktowanie:

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: klucz13 » sob sie 24, 2013 10:08 pm

jak się napizga to on będzie miał shimmy
:)21
Zacznij ludzi traktować tak samo jak oni ciebie a od razu poczują się obrażeni i dostaną ataku furii

Awatar użytkownika
Wowos
 
 
Posty: 6938
Rejestracja: ndz wrz 21, 2008 11:57 am
Lokalizacja: Gdańsk / Nowy Sącz
Kontaktowanie:

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: Wowos » ndz sie 25, 2013 12:01 am

To jeszcze strzemiennego za mnie :)21
y60 autobus, czerwony.

Awatar użytkownika
Raymund
 
 
Posty: 2699
Rejestracja: sob sty 31, 2009 10:16 pm
Lokalizacja: Oxford

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: Raymund » ndz sie 25, 2013 11:48 am

klucz13 pisze:jak się napizga to on będzie miał shimmy
:)21

Wykrakałeś :)21 :)21 :D
:)2 :)2 :)2 :)2

Awatar użytkownika
sebson
Posty: 1838
Rejestracja: sob sie 04, 2007 1:43 am
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: sebson » ndz sie 25, 2013 12:11 pm

Też miałem telepawke w krótkim.
Sto razy wyważanie kół, szarpaki sraki...wymieniłem końcówki drążka tylnego i łożysko zwrotnic i ustąpiło :)2

Teraz telepawka wróciła i trzeba zrobić łożyska zwrotnic z drugiej strony. Do tego krzyżaki się już odzywają bo chyba orginały :)21

Także, powodzenia życzę w poszukiwaniu przyczyny :wink:
Nissan Patrol

kornik21
 
 
Posty: 955
Rejestracja: śr paź 27, 2010 3:41 pm
Lokalizacja: Krościenko nad Dunajcem

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: kornik21 » pn sie 26, 2013 7:40 am

Wowos pisze:
Raymund pisze:Oryginał tylko z drążkiem niestety :(
A po cyferkach próbowali ? ;)
Zawsze można od kangurów ściągnąć - jeno jeden komplet to się średnio opłaca :roll:
Obrazek
w inter carsie są.
Y60 2.8 SWB lift 2"OME,285/75r16 SIMEX copy. Winch .Podcięty. Snorkel,Stal przód i tył, MBC

Awatar użytkownika
LSD
 
 
Posty: 3109
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 12:21 pm
Lokalizacja: Szczecin / Poznań
Kontaktowanie:

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: LSD » śr sie 28, 2013 10:18 pm

Ja długo walczyłem z shimmy.
Wymieniłem praktycznie wszystko i nic. Pomogła wymiana teoretycznie dobrych tulei panharda na nowe. Kupiłem OYODO - jakość odpowieda oryginałowi. Od tego czasu spokój.
Safari "Gucio" 4,2D
Patrol "Żuber" 4,2TDI SGX
Patrol L60 "Dziadek" 4,0

Awatar użytkownika
denior
Posty: 472
Rejestracja: wt paź 10, 2006 6:43 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: denior » wt wrz 03, 2013 8:10 am

drążek przedni można łatwo i tanio naprawić kupujesz końcówki od Y61 np. firmy 555 obcinasz stare wspawujesz nowe (tigiem, elektrodą - broń boże migomatem) i masz nowy drążek za 300 zł, telepawka u mnie była na gałkach, szrpanie nic nie wykazywało ale po zdjęciu każda gałka lekko chodziła ręką, nowa chodzi bardzo ciężko i trzeba się porządnie przyłożyć żeby ją ruszyć, możesz sobie zrobić prosty test czy to gałki zdejmij drążek poruszaj łapa jak za luźno to zdejmij osłony gumowe wsadź gałke w imadło tak żeby była podparta na gnieździe gumki i napierdalaj młotem od góry po wewnętrzej części tam gdzie kalamitka ale nie na środku tylko po bokach dookoła aż zacznie chodzić bardzo ciasno, potem sprawdź czy się coś zmieniło - TO NIE JEST METODA REGENERACJI GAŁEK pomaga na chwilę
pozdrawiam
Denior

GR Y60 1,9 TDI

Awatar użytkownika
LSD
 
 
Posty: 3109
Rejestracja: sob kwie 10, 2004 12:21 pm
Lokalizacja: Szczecin / Poznań
Kontaktowanie:

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: LSD » wt wrz 03, 2013 12:12 pm

denior pisze:drążek przedni można łatwo i tanio naprawić kupujesz końcówki od Y61 np. firmy 555 obcinasz stare wspawujesz nowe (tigiem, elektrodą - broń boże migomatem) i masz nowy drążek za 300 zł, telepawka u mnie była na gałkach, szrpanie nic nie wykazywało ale po zdjęciu każda gałka lekko chodziła ręką, nowa chodzi bardzo ciężko i trzeba się porządnie przyłożyć żeby ją ruszyć, możesz sobie zrobić prosty test czy to gałki zdejmij drążek poruszaj łapa jak za luźno to zdejmij osłony gumowe wsadź gałke w imadło tak żeby była podparta na gnieździe gumki i napierdalaj młotem od góry po wewnętrzej części tam gdzie kalamitka ale nie na środku tylko po bokach dookoła aż zacznie chodzić bardzo ciasno, potem sprawdź czy się coś zmieniło - TO NIE JEST METODA REGENERACJI GAŁEK pomaga na chwilę
Napisz gdzie jeździsz, to będę unikał tych tras :)3
Spawanie drążków kierowniczyć i klepanie młotkiem końcówek to proszenie się o tragedię. Jak coś pierd.... to zabijesz siebie lub innych.

Nowy drążek przedni do GR kosztuje 400 zł. Jak kogoś nie stać to niech nie jeździ GRem.
Safari "Gucio" 4,2D
Patrol "Żuber" 4,2TDI SGX
Patrol L60 "Dziadek" 4,0

Awatar użytkownika
pojara90
Posty: 2316
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 5:54 pm
Lokalizacja: góry i doliny

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: pojara90 » wt wrz 03, 2013 12:49 pm

denior pisze:napierdalaj młotem
oułjeeeaa , wreszcie coś się dzieje :)2 :)21

Jestem poruszony do łez :wink: stara prawda głosi , że bez majzla i młota to cchuj nie robota i coś w tym jest :)21

Ale może ciszej nad tym młotem, no nie tak oficjalnie w sensie :wink:

:)21
W160
PajeroLong SS

woyboy
 
 
Posty: 145
Rejestracja: ndz cze 15, 2008 7:19 pm
Lokalizacja: Żywiec

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: woyboy » wt wrz 03, 2013 1:41 pm

Nowy drążek przedni do GR kosztuje 400 zł. Jak kogoś nie stać to niech nie jeździ GRem.[/quote]

Taaa .... i ten za 440 nie jest spawany:
http://www.sklep4x4.pl/sklep/produkt/302/12063.html
więc jak ktoś przerobi fabryczny i zrobi to z głową np. tak:
http://patrol-gr.net/pages.php?pageid=217
to bez przesady.
P.S. Ale klepanie końcówek drążka to już skrajne druciarstwo !!!

Awatar użytkownika
ernil
 
 
Posty: 13146
Rejestracja: pn maja 15, 2006 12:34 pm

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: ernil » wt wrz 03, 2013 2:15 pm

Takie spawanie też jest takie sobie. Zwłaszcza, jak się nie zna dokładnie parametrów co/czym/jak. Jak już, spawać jeszcze otworowo (na "plamy").
Ogólnie idea nie jest zła, przy czym trzeba mieć o tym odrobinę pojęcia.
XTZ 750
Outback EJ25 MT

Awatar użytkownika
denior
Posty: 472
Rejestracja: wt paź 10, 2006 6:43 pm
Lokalizacja: Kraków
Kontaktowanie:

Re: Shimmy... Shimano... Szymany... ;)

Post autor: denior » wt wrz 03, 2013 2:37 pm

ten za 400 to bym się bał założyć do roweru a co dopiero do auta, oryginał ma rurę o ściankach 4-6 mm z bezszwowej rury, a ten twój za 400 to z papieru jest. Pisząc spawanie mam na myśli profesjonalne wykonanie a nie obsmarkanie migomatem co też wcześniej napisałem, oryginalnie jest obspawane maszynowo do okoła i 2 zgrzewy na rurce, trzeba wyciąć pod kątem coś jak zaostrzona z 2 stron rurka i obspawać po krawędziach, nie ma szans żeby puściło pod warunkiem że jest odpowiedni przetop, spawacz będzie wiedział jak to zrobić. Co do klepania po gałkach wspomniałem ze jest to prosta metoda diagnostyczna , jak ktoś rozcinał gałkę to wie o co chodzi. Kto chce to sobie sprawdzi a kto nie to sobie zrobi inaczej.
pozdrawiam
Denior

GR Y60 1,9 TDI

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość