Dlaczego nie Y60 ani nie Y61 ?

[Ingrid]

Nie zmienia to faktu że jest grupa osób która coś tam sama potrafi zakombinować mechanicznie, technicznie, i za 50tys zł można mieć parcha y61 długiego ze zdrowiutką ocynkowaną ramą, wyspawaną i zakonserwowaną budką, silnikiem zdrowym td42, i mimo wad tego zestawu (a raczej cech...) będzie to dla wielu wymarzone auto...

Szczerze? NIe ma opcji.

Tak ? To tego się trzymajcie, mnie to cieszy. Właśnie to robię, a nie tylko się mądraluje na forum...A rama nie z łatek. W fabrycznym lakierze.

A co do "zrób to sam se poskładaj" to sorry ale 90% terenowych samochodów starszych niż 10lat jeśli ma być naprawdę ogarnięta to wymaga rozłożenienia, ogarnięcia, i złożenia.

[suzi4WD]

No patrzcie, taka nisza rynkowa i nic.
Nadzieja w Chińczykach.

[Ingrid]

No patrzcie, taka nisza rynkowa i nic.
Nadzieja w Chińczykach.

Masz trudnośc z rozumieniem tekstu czy tylko przekazu ? A może się nudzisz i trzepiesz posty ?

[kozioU]

To nie jest żadna nisza. Mało kto zapłaci za taką robotę. Jedyne wyjście robić samemu.

[Ingrid]

No patrzcie, taka nisza rynkowa i nic.
Nadzieja w Chińczykach.

Masz trudnośc z rozumieniem tekstu czy tylko przekazu ? A może się nudzisz i trzepiesz posty ?

A sorry, te 6.68 w podpisie wiele tłumaczy

[Wojtek_W]

Ja bym chcial wiedziec jak masz zamiar zmiescic sie w takim setupie za 50k.
Bo dla mnie wedlug wszyslkich znakow na niebie i na ziemi jest to niemozliwe.
Mimo,ze mam zajebiste wsparcie warsztatowe, zaplecze sprzetowe mocne i cala reszte.

Wiec chetnie odszczekam co napisalem.

Chcialbym tylko wiedziec jak sie masz zamiast w 50k zmiescic. Chyba, ze to jakas och-ach tajemnica.

Nawet nie musi byc podlubane. Seria styknie. Zalozenia

Y61
td42
wyspawana i zabezpieczona buda
zdrowiutka ocynkowana rama
budzet 50k.

Nawet pakietu nie licz.

[suzi4WD]

To nie jest żadna nisza. Mało kto zapłaci za taką robotę. Jedyne wyjście robić samemu.

Jakże by inaczej.
Pierwszy orgazm to zakup, kolejny to marzenia o ocynku ramy.
Musowo patrola mieć.
I utrzymać z kieszonkowego wspierając się motodoktorem, cynkiem w sprayu i takimi tam wynalazkami.

[komario]

Ja bym chcial wiedziec jak masz zamiar zmiescic sie w takim setupie za 50k.
Bo dla mnie wedlug wszyslkich znakow na niebie i na ziemi jest to niemozliwe.
Mimo,ze mam zajebiste wsparcie warsztatowe, zaplecze sprzetowe mocne i cala reszte.

Wiec chetnie odszczekam co napisalem.

Chcialbym tylko wiedziec jak sie masz zamiast w 50k zmiescic. Chyba, ze to jakas och-ach tajemnica.

Nawet nie musi byc podlubane. Seria styknie. Zalozenia

Y61
td42
wyspawana i zabezpieczona buda
zdrowiutka ocynkowana rama
budzet 50k.

Nawet pakietu nie licz.

Wojtek, ostatnio sprzedałem Y61 TD42 w oryginale ale rama była do malowania (z tylu trochę wypryszczona) a buda od dolu do odbudowy. Progi slabe, most bez Diff-Locka, jakbys to sam robil to bys się zmieścil

[komario]

No patrzcie, taka nisza rynkowa i nic.
Nadzieja w Chińczykach.

Nikt 50.000 nie zapłaci za Y61 z TD42, nawet dlubnietego.

Nie szukaj tu niszy bo jej nie ma.

Dzis oczekiwanie klienta za Y61 z TD42 w dobrym stanie to 28-30 tys.

[suzi4WD]

Dzis oczekiwanie klienta za Y61 z TD42 w dobrym stanie to 28-30 tys.

Bo klient też powoli przestaje być idiotą.
Jaki jest ten dobry stan?
Wyspawany z łat?
Silnik po 300 tysiach?
Połączenia które utraciły pasowania?

Stare to jest wino dobre.

[komario]

Dzis oczekiwanie klienta za Y61 z TD42 w dobrym stanie to 28-30 tys.

Bo klient też powoli przestaje być idiotą.
Jaki jest ten dobry stan?
Wyspawany z łat?
Silnik po 300 tysiach?
Połączenia które utraciły pasowania?

Stare to jest wino dobre.

Nie można generalizować, ja miałem samochody i z przebiegiem 21.000 KM (1991 rok TD42) i 380.000 KM Y60 TD42 1996 rok.
Rama w stanie oryginalnym i tu i tu.
Zreszta 300.000 dla TD42 to nie jest wiele.
Widzialem taki Y60 z przebiegiem 730.000
A w Wawce jezdzil kolegi z przebiegiem 1.400.000 km.

Każdy ma inne kryteria oceny dobrego stanu.

[Wojtek_W]

Wojtek, ostatnio sprzedałem Y61 TD42 w oryginale ale rama była do malowania (z tylu trochę wypryszczona) a buda od dolu do odbudowy. Progi slabe, most bez Diff-Locka, jakbys to sam robil to bys się zmieścil

To za ile go pusciles? Bo mowa jest wyraznie o ocynkoanej ramie. Zeby to zrobic trzeba rozebrac do rosolu wszystko i zaplacic za cynkowanie, bo rozbierac mozna samemu, ale zrobic tego juz (zwykle) nie za bardzo we wlasnym zakresie. I czepiam sie cynkowania, bo malowanie ramy nie zalatwia sprawy a tylko przedluza agonie. A pocynkowana rama w praktyce oznacza,ze mamy auto zabezpieczone do knca zycia.

Odbudowa budy rzetelna nawet robiona wlasnym sumptem tez tania nie jest. Nie pytaj skad wiem./

Poprostu z tego co pisze Ingrid za 50k masz prkatycznie niesmiertelne auto, ktore jesli Ty go nie zajedziesz albo nie rozbijesz to sie nie rozsypie. Po mojemu niemozliwe.

Dzis oczekiwanie klienta za Y61 z TD42 w dobrym stanie to 28-30 tys.

Jestes w stanie Y61 z TD42 zalatwic oplacone za te niecale 30k? Nie musi byc idealne. Tylko ,zeby nie wymagalo kompleksowej odbudowy, a bylo w stanie dobrym, czyli wedlug mnie: zdrowa rama (niekoniecznie bez nalotu) i latwo do opanowania korozja budy.

[suzi4WD]

Nie można generalizować ...

Wszystko ok.
Tyle że nie każdy też ma w ogródku uprawę banknotów.
Jeśli ktoś ma choć trochę pojęcia to wie z czym wiąże się ryzyko zakupu takiego starego auta.
A marzenia o podróżach można realizować taniej.

Realnie patrząc to sam producent nie był zainteresowany "nieśmiertelnością" auta.

Znając też "nowoczesny" marketing można takie tematy skwitować zdaniem: jak przy pomocy metod druciarskich zarobić na legendzie patrola.

[Ingrid]

Komario, jesteś praktykiem, wiesz co piszesz... Większość to ludzie którzy nie mają zielonego pojęcia w temacie, ale dużo postów na koncie. Przypomnij sobie cytat z Lema Demokracja to tez nie najlepszy ustrój, ale nic lepszego nie wymyślono, coś jak z... no właśnie Ale jak czytam posty Suzi4wd to naprawdę humor mi wraca.. nie wiem po co zaśmiecasz wątek w dziedzinie o której pojęcia zielonego nie masz, i mieć nie będziesz bo to nie Twoja bajka.

Wojtek W - mylisz się że sugerowane auto jest na wieczność... Jeśli zostały spier... pewne rzeczy na etapie produkcji, taką renowacją tego nie wyprostujesz... Ale ideałów nie ma.

[suzi4WD]

jak czytam posty Suzi4wd to naprawdę humor mi wraca....

Niech ci wraca.
Ja już się nasiedziałem swoje w piwnicach i garażach, dorabiałem części, poprawiałem fabrykę.
I dobrze że możliwości miałem, techniczne i finansowe.
Teraz wolę kupić nowe i jeździć.

Przychodzi wiek że człek nie dostaje większego wzwodu od jazdy odremontowanym trupem.
O ile w ogóle wzwód jest.

[komario]

Komario, jesteś praktykiem, wiesz co piszesz... Większość to ludzie którzy nie mają zielonego pojęcia w temacie, ale dużo postów na koncie. Przypomnij sobie cytat z Lema Demokracja to tez nie najlepszy ustrój, ale nic lepszego nie wymyślono, coś jak z... no właśnie Ale jak czytam posty Suzi4wd to naprawdę humor mi wraca....

"Demokracja jest najgorszym z ustrojów, ale wszystkie inne są jeszcze gorsze" W.Churchil

Co do cynkowania ramy, musi robic to ktoś kto ma o tym pojecie. Jeden ze znajomych kupil auto z ocynkowana rama i po 3 latach z tylu przy poprzeczce ramy ocynk już spuchł i wyszła ruda. Nalezaloby zrobić to jeszcze raz.
Facet z ocykowni powiedział ze rama po piaskowaniu musi do niego trafic najpóźniej w 4 godziny. Wtedy ma to sens.
Nie jestem technologiem ani się na tym nie znam, powtarzam słowa.
Ostatnio widuje auta, gdzie maluje się ramy na samochodzie, i na ta swieza farbe rzuca się bezbarwny, rama się swieci jak psu...
a klient się cieszy.

Kiedys w UK urwałem z tylu rame, stanalem na tylnym zderzaku i bujnalem się i z tylu rama się zlozyla

[Ingrid]

jak czytam posty Suzi4wd to naprawdę humor mi wraca....

Niech ci wraca.
Ja już się nasiedziałem swoje w piwnicach i garażach, dorabiałem części, poprawiałem fabrykę.
I dobrze że możliwości miałem, techniczne i finansowe.
Teraz wolę kupić nowe i jeździć.

Przychodzi wiek że człek nie dostaje większego wzwodu od jazdy odremontowanym trupem.
O ile w ogóle wzwód jest.

Ok, to po co Ty wchodzisz na tematy o parchach 10-20 letnich i wypisujesz bzdury zaśmiecając wątek ? Autokącik nowej super jakościowo motoryzacji ze wskazaniem na pancerne wyprawówki typu hyundai santafe czy inna kia i tam udzielaj rad kolesiom na Twoim poziomie wiedzy i zainteresowań.

[suzi4WD]

Ok, to po co Ty wchodzisz na tematy o parchach 10-20 letnich i wypisujesz bzdury zaśmiecając wątek ? Autokącik nowej super jakościowo motoryzacji ze wskazaniem na pancerne wyprawówki typu hyundai santafe czy inna kia i tam udzielaj rad kolesiom na Twoim poziomie wiedzy i zainteresowań.

Po to żeby byle gnida mieniąca się specem od ożywiania trupów aut nie żerowała na marzycielach ciułających na wyprawówkę.
Macie zbyt dobre przebitki na hienowaniu chłamem.
Wystarczy poczytać prasę codzienną.

I won do ignorowanych.

[komario]

jak czytam posty Suzi4wd to naprawdę humor mi wraca....

Niech ci wraca.
Ja już się nasiedziałem swoje w piwnicach i garażach, dorabiałem części, poprawiałem fabrykę.
I dobrze że możliwości miałem, techniczne i finansowe.
Teraz wolę kupić nowe i jeździć.

Przychodzi wiek że człek nie dostaje większego wzwodu od jazdy odremontowanym trupem.
O ile w ogóle wzwód jest.

Ok, to po co Ty wchodzisz na tematy o parchach 10-20 letnich i wypisujesz bzdury zaśmiecając wątek ? Autokącik nowej super jakościowo motoryzacji ze wskazaniem na pancerne wyprawówki typu hyundai santafe czy inna kia i tam udzielaj rad kolesiom na Twoim poziomie wiedzy i zainteresowań.

Powiem szczerze, że kupie sobie jeszcze Safari Y60 z rocznika 88-91 4.2 d z mechanikiem z Japonii i będę się nim cieszyl kolejne 27 lat, i będzie miał u mnie dożywocie

[kozioU]

Taa kupić nowe auto i jeździć - chyba jak się znajdzie bogatą sponsorkę.

[komario]

Taa kupić nowe auto i jeździć - chyba jak się znajdzie bogatą sponsorkę.

Nowe TD42 z rocznika 2012 /2013/2014 można znaleźć w swiecie z kierownica po ludzkiej stronie.
I jest sposób żeby je legalnie zarejestrować, bez zbędnych kombinacji

[Patryk 160]

....

padłem i płakałem,

nie jestem ciężko chory, nie wyjeżdżam, nie wysyłam dziecka na studia .

[komario]

....

padłem i płakałem,

nie jestem ciężko chory, nie wyjeżdżam, nie wysyłam dziecka na studia .

Ludzie często pisza takie bzdety, ze z ... powodu wyjazdu... etc.
Troche humoru w ogłoszeniu to nic zlego,

[grzes]

ciezko znalezc ... ale cos tam mozna...

[komario]

ciezko znalezc ... ale cos tam mozna...

Ja wychodzilem juz sciezke w ministerstwie