przewody paliwowe k160 3,3td - pilnie potrzebna odp.

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

mariusz s
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: wt kwie 08, 2003 10:56 am
Lokalizacja: Pszczew

przewody paliwowe k160 3,3td - pilnie potrzebna odp.

Post autor: mariusz s » czw sty 11, 2007 6:45 pm

Mam następujący problem.
Ściągłem bude z ramy. Przewody paliwowe były w tragicznym stanie więc je wymieniłem. I tu pojawił się problem. Ze zbirnika idą trzy przewody:
1 zasilający
2 powrót
3 ??
Do czego jet ta trzecia rurka? rozkręcałem to wszystko z 3 miesiące temu i teraz nie pamiętam gdzie był podłączony ten trzeci przewód. Do zbiornika jest on podłączony przez taki dziwny plastikowy "zaworek" Do czego to służy? I jak by ktoś mógł sprawdzić gdzie idzie ta rurka, byłbym bardzo wdzięczny.

Mariusz

Awatar użytkownika
bartosiak
Posty: 2137
Rejestracja: pn mar 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bartosiak » czw sty 11, 2007 6:57 pm

3 rurka to jest odpowietrzenie zbiornika paliwa.
Przewód idzie po prawej podłużnicy ramy aż do prawego przedniego nadkola do grzybko/zaworka gdzie po prostu łapie powietrze - istotne aby przewód był drożny - zablokowanie go (np przez błoto ) może spowodować nawet gaszenie silnika i niemożność kontynuowania jazdy. Podciśnienie jakie powstaje wtedy w zbiorniku jest tak duże, że pokonuje siłę ssania pompy :D i paliwo nie dociera do wtryskiwaczy.

Sprawdzone w terenie :D
Michał Bartosiak

mariusz s
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: wt kwie 08, 2003 10:56 am
Lokalizacja: Pszczew

Post autor: mariusz s » czw sty 11, 2007 7:52 pm

wielkie dzięki.

Awatar użytkownika
janusz k160
 
 
Posty: 5567
Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: janusz k160 » czw sty 11, 2007 9:42 pm

A je nie mam takowego zaworka-może to jest powód moich porażek z rannym odpalaniem? :o -napisz coś więcej, proszę-moje auto miał Niemiec ale z Oplola :)21

Awatar użytkownika
bartosiak
Posty: 2137
Rejestracja: pn mar 25, 2002 1:00 am
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: bartosiak » czw sty 11, 2007 10:14 pm

zaworek to dużo powiedziane - rurka zakończona grzybkiem , daszkiem czy jak kto chce .............. raczej nie ma wpłwu na poranne odpalanie

Drożność można łatwo sprawdzić : jeżeli przy odkręcaniu korka wlewu paliwa słychać wyraźny i głośny syk - to pierwsze symptomy zakorkowania odpowietrzenia :D
Michał Bartosiak

marek cieciuch
 
 
Posty: 128
Rejestracja: pn wrz 16, 2002 1:00 am
Lokalizacja: szczuczyn

Post autor: marek cieciuch » pt sty 12, 2007 7:08 am

mialem kiedys podobna przygode w K 260. Podcisnienie "wessalo" do srodka gore i dol zbiornika paliwa . Z odpalaniem to nie ma nic wspolnego .
Samochod jechal po zatankowaniu do pelna przez jakis czas , potem stopniowo tracil moc , gasl w czasie jazdy , po dlugich walkach dawal sie odpalic na troche i jak poziom paliwa spadal gasl.Jak mial dosyc paliwa , odpalal normalnie.

mariusz s
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: wt kwie 08, 2003 10:56 am
Lokalizacja: Pszczew

Post autor: mariusz s » pt sty 12, 2007 8:19 am

bartosiak pisze:zaworek to dużo powiedziane - rurka zakończona grzybkiem , daszkiem czy jak kto chce .............. raczej nie ma wpłwu na poranne odpalanie

Drożność można łatwo sprawdzić : jeżeli przy odkręcaniu korka wlewu paliwa słychać wyraźny i głośny syk - to pierwsze symptomy zakorkowania odpowietrzenia :D
Nie chodzi mi o zakończenie rurki. Ze zbiornika wychodzi rurka do której jest podłączony taki czarny plasikowy zaworek. Ten zaworek jest takim plastikowym uchwytem przymocowany do zbiornika. I dopiero z tego zaworka wychodzi rurka, która biegnie do przodu. U mnie ten zaworek puszcza w obie strony, tak powinno być?

Mariusz

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości