Laminaty do patrola
Moderator: Kosiarz
Laminaty do patrola
Witajcie.
Ostatnio tak się zastaniawiałem, że w zasadzie to cały w przód w patrolu tzn błotniki i maskę można by zrobić z laminatu, co obniżyło by wagę na przodzie ( zawsze to parę kilo do przodu ), elementy z laminatu łatwiej naprawić w przypadku uszkodzenia o co w terenie nie trudno, no i co najważniejsze brak korozji.
Bardzo chciał bym prosić sznownych kolegów o opinie w tej sprawie.
Powiem tylko że kiedyś robiłem coś takiego do range rover`a i całkiem nieżle się to spisywało zwłaszcza w terenie.
I pytanie czy błotniki i maska z hiszpana pasują do innych modeli czyli wszystkich k160 i 260.
Pozdrawiam
Rafał P.
Ostatnio tak się zastaniawiałem, że w zasadzie to cały w przód w patrolu tzn błotniki i maskę można by zrobić z laminatu, co obniżyło by wagę na przodzie ( zawsze to parę kilo do przodu ), elementy z laminatu łatwiej naprawić w przypadku uszkodzenia o co w terenie nie trudno, no i co najważniejsze brak korozji.
Bardzo chciał bym prosić sznownych kolegów o opinie w tej sprawie.
Powiem tylko że kiedyś robiłem coś takiego do range rover`a i całkiem nieżle się to spisywało zwłaszcza w terenie.
I pytanie czy błotniki i maska z hiszpana pasują do innych modeli czyli wszystkich k160 i 260.
Pozdrawiam
Rafał P.
w zasadzie temat juz wiele razy poruszany ale mysle ze akcja warta zachodu tylko ze zrobienie pojedynczej sztuki wiaze sie z duzymi kosztami jesli ktos ma mozliwosci zrobienia czegos takiego i cena nie byla by z kosmosu to jestem zainteresowany 
a wydaje mi sie ze blotniki i maska pasuja bo z tego co wiem k260 i k160 roznia sie z wygladu antrapami znaczkiem i takimi pierdolami
ale niech wypowiedza sie jeszcze znawcy

a wydaje mi sie ze blotniki i maska pasuja bo z tego co wiem k260 i k160 roznia sie z wygladu antrapami znaczkiem i takimi pierdolami
ale niech wypowiedza sie jeszcze znawcy

(Pa)Trol 3,3 D 

z gr maska też pasuje...
a moim zdaniem sens niewielki.. sportowy patrol nigdy nie będzie a robienie rzeźby dla zaoszczędzenia 10 kg to też nie przemawia do mnie, to nie samurai i nawet 20kg nie robi różnicy.
co do trwałości - wybacz ale blacha zabezpieczona odpowiednim kawałkiem metalu wytrzyma więcej niż plastik, baa w kryzysowej sytuacji sie pognie, ale Ciebie zabezpieczy..
a moim zdaniem sens niewielki.. sportowy patrol nigdy nie będzie a robienie rzeźby dla zaoszczędzenia 10 kg to też nie przemawia do mnie, to nie samurai i nawet 20kg nie robi różnicy.
co do trwałości - wybacz ale blacha zabezpieczona odpowiednim kawałkiem metalu wytrzyma więcej niż plastik, baa w kryzysowej sytuacji sie pognie, ale Ciebie zabezpieczy..
w zasadzie z trwalosci masz racjeMroczny pisze:z gr maska też pasuje...
a moim zdaniem sens niewielki.. sportowy patrol nigdy nie będzie a robienie rzeźby dla zaoszczędzenia 10 kg to też nie przemawia do mnie, to nie samurai i nawet 20kg nie robi różnicy.
co do trwałości - wybacz ale blacha zabezpieczona odpowiednim kawałkiem metalu wytrzyma więcej niż plastik, baa w kryzysowej sytuacji sie pognie, ale Ciebie zabezpieczy..
ciekawe jak by wygladlao to cenowo
Mroczny dales mi do myslenia masz racje z tym ze blacha jednak bardziej mnie ochroni a przez te 3 lata w terenie to juz rozne rzeczy widzialem
bezpieczenstwo bardzo mocny argument
(Pa)Trol 3,3 D 

- Peepuck!
-
- Posty: 5421
- Rejestracja: wt lut 01, 2005 8:27 am
- Lokalizacja: Krakoff -> Mogilany
- Kontaktowanie:
Maqulinka
Gdzie jest Maqulinka
On zgłebiał temat dość poważnie. Do mnie tez nie przemawia łatwość naprawy. Czasem ocieramy sie delikatnie o baobab i wystarczy blache dosłownie wypchnać i nie ma śladu. Laminat trzeba by było naprawiac...
Jedyna korzyść jak mi przychodzi do głowy to brak korozji ale jedyny element gdzie mozna by go zastosować to chyba maska. Ta skolei tak bardzo nie gnije




Jedyna korzyść jak mi przychodzi do głowy to brak korozji ale jedyny element gdzie mozna by go zastosować to chyba maska. Ta skolei tak bardzo nie gnije

Chcę być dezerterem, który ma SZANSĘ POWODZENIA
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0
K160/260 sd33 +3" 35Bfg
Forester 2,0
- janusz k160
-
- Posty: 5567
- Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
- Lokalizacja: rzeszów
Mroczny pisze:z gr maska też pasuje...
a moim zdaniem sens niewielki.. sportowy patrol nigdy nie będzie a robienie rzeźby dla zaoszczędzenia 10 kg to też nie przemawia do mnie, to nie samurai i nawet 20kg nie robi różnicy.
co do trwałości - wybacz ale blacha zabezpieczona odpowiednim kawałkiem metalu wytrzyma więcej niż plastik, baa w kryzysowej sytuacji sie pognie, ale Ciebie zabezpieczy..
Dokładnie. Dla fanów wagi lekkiej Trabanta bym polecił...

- whisky_snake
-
- Posty: 1097
- Rejestracja: czw maja 18, 2006 2:28 am
- Lokalizacja: Rzeszow / Strzyzow
jak ktos ma za duzo kasy to wszystko sie da
starczy zrobic ala tomcat
wywalic bude wstawic klatke i plastiki formy zrobic se swoje
wstawic sprezyny obciac reme
wszelkie elementy metalowe z molibdenu nawet mocowanie mechanika
zostaje masa motorka i napedow i malych kulek ew mozna inny motor zapodac ale w dobrym blocie w trolu najmniej awaryjny mimo ze ciezki jest motor
starczy zrobic ala tomcat
wywalic bude wstawic klatke i plastiki formy zrobic se swoje
wstawic sprezyny obciac reme
wszelkie elementy metalowe z molibdenu nawet mocowanie mechanika
zostaje masa motorka i napedow i malych kulek ew mozna inny motor zapodac ale w dobrym blocie w trolu najmniej awaryjny mimo ze ciezki jest motor
....co ....gdzie..... jak ..yyyyyy ...obecnyPeepuck! pisze:MaqulinkaGdzie jest Maqulinka
![]()
![]()

A no trochę się rozglądałem - wnioski są takie, że jeśli ma być oszczędność na wadze to laminat musi być cienki co oczywiście sprawia, że jest podatny na uszkodzenia mechaniczne

Można zrobić elementy nadwozia tak, że będą one wytrzymałe - są różne rodzaje włókna i różne żywice - ale tu oszczędność wagi w stosunku do blachy jest pomijalna.
Zaletą jest to że ewentualne naprawy można wykonać szybko, tanio i samemu, no i dochodzi jeszcze argument o braku korozji. Kolejną zaletą laminatów jest to, że w zasadzie można z niego zrobić wszystko - czyli daje możliwość modyfikacji nadwozia według własnego uznania.
Reasumując - moim zdaniem warto - jak ktoś ma warunki, żeby samemu to zrobić

Life's Too Short For A Full Time Job
A moim zdaniem ktos kto nie miał z tym do czynienia nie powinien sie sam za to zabierac... strata czasu i pieniędzy a efekt koncowy niekoniecznie bedzie taki jak oczekiwalismy.Maqlinka pisze:...Peepuck! pisze:MaqulinkaGdzie jest Maqulinka
![]()
![]()
Reasumując - moim zdaniem warto - jak ktoś ma warunki, żeby samemu to zrobić
IMHO zeby probowac rzeźbic w laminatach trza miec jakies w tym chociaz małe doświadczenie.
Pablo
był: K160 3.3TD/Y60 4.2D/Y61 4.2TD/ obecnie Navara V6
był: K160 3.3TD/Y60 4.2D/Y61 4.2TD/ obecnie Navara V6
Tylko, że to doświadczenie żeby zdobyć to trzeba coś zacząć robić - jak ktoś ma ochotę i warunki to nie widzę problemu. Co do samej technologii to są książki (głównie tematyka żeglarska - choć też coś w lotnictwie się znajdzie) drogie to wcale nie jest więc można próbować - tylko strasznie brudna robota i wymaga sporej ilości miejsca (pomieszczenie zamknięte z dobrą wentylacją). Poza tym - taka umiejętność przyda się nie tylko do zrobienia maski czy błotników - laminat ma szerokie zastosowanie zarówno przy samochodach jak i w innych dziedzinach - a sami wiecie jaka jest satysfakcja jak się coś samemu zrobicrocop pisze: A moim zdaniem ktos kto nie miał z tym do czynienia nie powinien sie sam za to zabierac... strata czasu i pieniędzy a efekt koncowy niekoniecznie bedzie taki jak oczekiwalismy.
IMHO zeby probowac rzeźbic w laminatach trza miec jakies w tym chociaz małe doświadczenie.

Life's Too Short For A Full Time Job
Zajmuję się laminatami od 8 lat, i nie taki diabeł straszny jak go malują.
Do Range zrobiłem kiedyś całe poszycie ( maska , dzwi, błotniki tylne i tylna klapa ) zastosowałem żywice epoksydowe, np. poszycie dzwi na epoksydzie gramatura 900 g/m2 więc nie dużo.
Po sezonie rozmawiałem z chłopakami i wyszło na to że poszycie było dość mocne i elastyczne w przeciwieństwie do blachy która jest dość mocna i mało elastyczna.
Do Range zrobiłem kiedyś całe poszycie ( maska , dzwi, błotniki tylne i tylna klapa ) zastosowałem żywice epoksydowe, np. poszycie dzwi na epoksydzie gramatura 900 g/m2 więc nie dużo.
Po sezonie rozmawiałem z chłopakami i wyszło na to że poszycie było dość mocne i elastyczne w przeciwieństwie do blachy która jest dość mocna i mało elastyczna.
Jasne ze próbować można i nawet należy to robic, ja bynajmniej nie porywałbym sie od razu na robienie gotowych błotników czy innych elementów karoserii.
Co innego nauka laminowania poprzez np. naprawe laminatu (czyli np. zalaminowanie pęknięć, dziur itp.) a co innego wykonanie laminatu od podstaw czyli prawidłowe wykonanie formy i potem uzyskanie z niej gotowego elementu. To szereg procesów do wykonanie do których niestety potrzebna jest praktyka i wiedza i umiejętności.
Oczywiscie mozna próbowac, skopac cos z 10 razy i tak nie wyjdzie jak trzeba a kosszty tego wyjdą 10 razy wieksze niz pójść do goscia i kupic gotowy laminat.
Nie jestem w tym temacie jakims fachowcem i nie sprzedaje zadnych laminatów do aut
ale osobiscie jakbym miał kupic gotowy element u kogos niz go sam robic wybralbym zakup gotowego
Co innego nauka laminowania poprzez np. naprawe laminatu (czyli np. zalaminowanie pęknięć, dziur itp.) a co innego wykonanie laminatu od podstaw czyli prawidłowe wykonanie formy i potem uzyskanie z niej gotowego elementu. To szereg procesów do wykonanie do których niestety potrzebna jest praktyka i wiedza i umiejętności.
Oczywiscie mozna próbowac, skopac cos z 10 razy i tak nie wyjdzie jak trzeba a kosszty tego wyjdą 10 razy wieksze niz pójść do goscia i kupic gotowy laminat.
Nie jestem w tym temacie jakims fachowcem i nie sprzedaje zadnych laminatów do aut

Pablo
był: K160 3.3TD/Y60 4.2D/Y61 4.2TD/ obecnie Navara V6
był: K160 3.3TD/Y60 4.2D/Y61 4.2TD/ obecnie Navara V6
- janusz k160
-
- Posty: 5567
- Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
- Lokalizacja: rzeszów
Ja mysle, ze to jest zawsze kwestia, do czego ten samochod ma słuzyc -
wyprawy dalsze i bliższe, jazda na codzień, rajdy w lekkim ekstremie - olać i nie dotykać laminatów - taki Patrol ma być pancerny i bardzo wytrzymały.
Jeśli natomiast ktoś poważnie myśli o trochę ostrzejszym podejściu do rajdów off-road, czy to przeprawowych czy to szybkich to niestety w pełni przygotowany Patrol jest za ciężki (u mnie wyszło ok 2,5t z trapami i całym potrzebnym szpejem i orurowaniem) i trzeba szukac gdzie i w jaki sposob go odchudzic patrz obnizyc wage. Samo poszycie (blachy+mechanizm podnoszenia szyb+zawiasy) drzwi przednich to waga 20kg; doliczyc szybe i boczki i ...- maski jeszcze nie ważyłem, ale liczę ze to jest ok 30-40kg.
I jeśli ktoś podchodzi, ze 20kg to nic, to po zliczeniu tego nic nagle okazuje sie ze można z w pełni wyposażonym Patrolem przeprawowym (lub tym co z niego pozostało) na 35 calowych kołach zejść do wagi 1,8 T
wyprawy dalsze i bliższe, jazda na codzień, rajdy w lekkim ekstremie - olać i nie dotykać laminatów - taki Patrol ma być pancerny i bardzo wytrzymały.
Jeśli natomiast ktoś poważnie myśli o trochę ostrzejszym podejściu do rajdów off-road, czy to przeprawowych czy to szybkich to niestety w pełni przygotowany Patrol jest za ciężki (u mnie wyszło ok 2,5t z trapami i całym potrzebnym szpejem i orurowaniem) i trzeba szukac gdzie i w jaki sposob go odchudzic patrz obnizyc wage. Samo poszycie (blachy+mechanizm podnoszenia szyb+zawiasy) drzwi przednich to waga 20kg; doliczyc szybe i boczki i ...- maski jeszcze nie ważyłem, ale liczę ze to jest ok 30-40kg.
I jeśli ktoś podchodzi, ze 20kg to nic, to po zliczeniu tego nic nagle okazuje sie ze można z w pełni wyposażonym Patrolem przeprawowym (lub tym co z niego pozostało) na 35 calowych kołach zejść do wagi 1,8 T
Nadal ześwirowany...
bardzo slusznie napisales - to wszystko zalezy ......Klamer pisze:Ja mysle, ze to jest zawsze kwestia, do czego ten samochod ma słuzyc -
wyprawy dalsze i bliższe, jazda na codzień, rajdy w lekkim ekstremie - olać i nie dotykać laminatów - taki Patrol ma być pancerny i bardzo wytrzymały.
Jeśli natomiast ktoś poważnie myśli o trochę ostrzejszym podejściu do rajdów off-road, czy to przeprawowych czy to szybkich to niestety w pełni przygotowany Patrol jest za ciężki (u mnie wyszło ok 2,5t z trapami i całym potrzebnym szpejem i orurowaniem) i trzeba szukac gdzie i w jaki sposob go odchudzic patrz obnizyc wage. Samo poszycie (blachy+mechanizm podnoszenia szyb+zawiasy) drzwi przednich to waga 20kg; doliczyc szybe i boczki i ...- maski jeszcze nie ważyłem, ale liczę ze to jest ok 30-40kg.
I jeśli ktoś podchodzi, ze 20kg to nic, to po zliczeniu tego nic nagle okazuje sie ze można z w pełni wyposażonym Patrolem przeprawowym (lub tym co z niego pozostało) na 35 calowych kołach zejść do wagi 1,8 T
a tak swoja droga , to sie zastanawiam nad tym ile lzejszy jest blotnik z laminatu od metalowego -bo jakos mi sie wydaje ze niewiele

maska to napewno bedzie lzejsza bo orginal jest wyjatkowo ciezki

ps- jak tam to cos dla mnie


Nissan GR - era motania
Sportage - dupowoz
cos nadchodzi ...wiekszego
gps 21.3... -51.5...
Sportage - dupowoz
cos nadchodzi ...wiekszego
gps 21.3... -51.5...
- janusz k160
-
- Posty: 5567
- Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
- Lokalizacja: rzeszów
- janusz k160
-
- Posty: 5567
- Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
- Lokalizacja: rzeszów
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 4 gości