Nie masz zielonego pojęcia o aucie które kupiłeś. Nie słuchasz rad tych co zęby na nich zjedli, uważasz że byle diagnosta zna się lepiej. Założysz byle jaki termostat zamiast sprawnego oryginału który zapewne masz. Gówno się zatnie, zagotujesz silnik i będziesz beczał że patrol to szajs a 2.8 do moto pompy się tylko nadaje.tonyhalik pisze:no ciekawe jaki warsztat potrafi zbadać zawieszenie, rozbujać na boki i przebadać amortyzatory cwaniaku. ja takiego nie widziałem jeszcze. ja nie jadę tam na obowiązkowy przegląd tylko na sprawdzenie zawieszenia . Tak się wszyscy irytują jak zadasz pytanie nie w tym wątku lub ktoś powtórzy pytanie, ale jak piszą takie bzdety to jest OK. Nie zaśmiecaj mi wątku jak nie możesz mi pomóc. jak nie masz do kogo zagadać, to weź psa ze schroniska może umili ci życie. pozdro
Myślę, że jakiś paprak nieźle na tobie zarobi a z auta zostaną zgliszcza.