Czy ktoś oglądał tego nissana? vol. 2

[komario]

No właśnie odrobinę i jak tylko tyle dolegliwości będzie to ogarnę ale ciekawy jestem jak reszta wygląda. Ten o którym wcześniej pisałem z czeremchy za 7400 to padaka

nie spodziewaj się niczego innego, widać z kilometra .

Patryk, moze wkleisz linka do walki z rudą w GU4 z którym miałeś styczność?
Niech kolega, ktory szuka Patrola zobaczy z czym sie musi zmierzyć.

[bartgd]

Niestety, czym nowsze auto tym glosniejsze chrupanie dochodzi z garazu.
GU4 rdzewieja relatywnie najszybciej.
Ja po swojego GU4 pojechalem do Hiszpanii zeby miec spokojniejszy sen.
Usuwanie (profesjonalne) rdzy z ramy to kosztowna zabawa, zdarza sie ze Owner przykrywa rdze
jakims bitexem albo inna farba i na chwile wyglada ze jest ok, ale dalej dochodzi chrupanie tyle ze pod farba.
Kupienie auta bez rdzy - trudna, albo droga rzecz.
Jezeli masz czas to mozesz pojezdzic i poogladac.

Pytaj sie wlasciciela jak moj kumpel. Czy wszystko jest ok, czy rama czarna czy bez rdzy
Jak wlasciciel mowi ze jest ok, to powiedz, ze
JAK NIE BEDZIE TAK JAK PAN MOWI TO WALE W MORDE
jak sie nie rozlaczy, znaczy ze auto dobre

Dobre
Ale z tą rdzą w nowszych to...mnie zatkało...tzn. co ? -
radziłbyś starszego np. 1999 - 2004 ale ogarniętego (zakonserwowanego) niż GU4 ?
Tak jak pisałem, szukam samochodu na dłuższy czas, liczę się z tym, że trzeba będzie coś
tam mechanicznie raz na jakiś czas ponaprawiać...ale Ruda to mnie tak odstrasza, że ho ho
Chyba nawet bardziej się jej boję niż ew. wymiany tego silnika 3.0...
Chociaż może niepotrzebnie, bo jak będzie źle to ostatecznie przecież ramę albo budę można w całości wymienić
M.in. dlatego mi się Patrole podobają, takie modułowe składaki

Pozdrawiam
Bartek

[mcs0]

http://olx.pl/i2/oferta/nissan-patrol-3 ... 2933138a4b

Jeszcze ten wchodzi w grę o ile ma hardtopa

[Patryk 160]

Dobre
Ale z tą rdzą w nowszych to...mnie zatkało...tzn. co ? -
radziłbyś starszego np. 1999 - 2004 ale ogarniętego (zakonserwowanego) niż GU4 ?
Tak jak pisałem, szukam samochodu na dłuższy czas, liczę się z tym, że trzeba będzie coś
tam mechanicznie raz na jakiś czas ponaprawiać...ale Ruda to mnie tak odstrasza, że ho ho
Chyba nawet bardziej się jej boję niż ew. wymiany tego silnika 3.0...
Chociaż może niepotrzebnie, bo jak będzie źle to ostatecznie przecież ramę albo budę można w całości wymienić
M.in. dlatego mi się Patrole podobają, takie modułowe składaki

Pozdrawiam
Bartek

przypatrz się co Cię czeka

są 3 części tego opisu, jesli nosisz się z zamiarem kupna Y61 to zapoznaj się

http://patrykstal.pl/remont-kompleksowy-y61gu4-czesc-1/

[Takayuki]

Ale z tą rdzą w nowszych to...mnie zatkało...tzn. co ? -

@komario chyba to miał na myśli:
http://patrykstal.pl/category/raz-na-za ... zawsze-p1/
Obejrzyj, daje śliczny pogląd co się dzieje pod ślicznym błyszczącym lakierem.
I, ile trzeba roboty, żeby to wyprowadzić, jeśli nie chcesz za 10 lat wypaść z fotelem przez podłogę...
I, wyjaśnia dlaczego faktycznie nie przerdzewiały Patrol kosztuje 2x średnią cenę z allegro.

[scuaz]

Fajny, tylko to cholera drugi koniec polskki

Pozdrawiam
Bartek

Nie jesteś zdesperowany na zakup auta , akurat dla mnie 600km to nie jest przeszkoda
Jak byś wybrał sie na wyieczke myśle żebyś był zadowolony
Ale każdy ma swoje

[komario]

Dobre
Ale z tą rdzą w nowszych to...mnie zatkało...tzn. co ? -
radziłbyś starszego np. 1999 - 2004 ale ogarniętego (zakonserwowanego) niż GU4 ?
Tak jak pisałem, szukam samochodu na dłuższy czas, liczę się z tym, że trzeba będzie coś
tam mechanicznie raz na jakiś czas ponaprawiać...ale Ruda to mnie tak odstrasza, że ho ho
Chyba nawet bardziej się jej boję niż ew. wymiany tego silnika 3.0...
Chociaż może niepotrzebnie, bo jak będzie źle to ostatecznie przecież ramę albo budę można w całości wymienić
M.in. dlatego mi się Patrole podobają, takie modułowe składaki

Pozdrawiam
Bartek[/quote]

Nie ma uniewersalnych odpowiedzi w tym temacie, ze ten rocznik dobry a ten zly.
Sa samochody bardziej lub mniej zadbane. Polskie drogi zimą spowodują że każde auto pordzewieje.

Najlepiej jak rama ma fabrycznie nalożoną powłokę, bez żadnych kombinacji.
Ale to trudne znaleźć z taką ramą. Owszem są Włochy i Hiszpania, ale styl jazdy południowy powoduje
ze auto może byc lekko porysowane. Taka lajfa.

Reasumując cudeńka się nie znajdzie, które każdego zadowoli.

Konserwacja ramy - kosztowne
Wymiana ramy - wg mnie praktycznie niemożliwe, co zrobisz z numerami na ramie?

wymiana budy - kosztowne, buda w super stanie - super drogo kosztuje.

a co do roboty przy powyzszych nikt tego za darmo nie zrobi.

Szukałbym ideału, niech kosztuje drożej, ale niech ja mam święty spokój.

[Patryk 160]

.....
Szukałbym ideału, niech kosztuje drożej, ale niech ja mam święty spokój.

jak będzie ideał ze świata i nie zostanie zabezpieczony to bardzo szybko w naszym klimacie będzie wyglądał jak widac kilka postów wcześniej

jednak mniejszym kosztem jest zabezpieczenie ideału niż wyciąganie do poziomu zero i potem zabezpiecznie .

więc zanim sprowadzisz auto dla tego kolegi niech zapiszę się u mnie w kalendarz

[bartgd]

przypatrz się co Cię czeka

są 3 części tego opisu, jesli nosisz się z zamiarem kupna Y61 to zapoznaj się

http://patrykstal.pl/remont-kompleksowy-y61gu4-czesc-1/

O człowieku...i...nie chodzi mi o tą rdzę...chociaż też...
...ale Twoja Praca ! Masakra - jesteś wielki !
Nie wiedziałem, że takie rzeczy da się zrobić z samochodem.
Napisz proszę ile taka akcja "Raz na zawsze" kosztuje - może być na priv.

Daliście mi Panowie zagwozdkę ...to, że wciąż chcę Patrola to nie ulega wątpliwości,
ale chyba trochę zbyt powierzchownie temat potraktowałem...pokory młody Jedi potrzebuje

Kolego Scuaz - a jak w tej Twojej sztuce wygląda temat Rudej ?
Desperado nie jestem, ale zależy mi na dobrym samochodzie i Twoje
rejony wcale dalekie nie są - w końcu po tego co mi go sprzątnęli z przed nosa
to z Norwegii przyleciałem ...tylko po tej akcji trochę wymiękłem...
Jaką pompę ma ten silnik, rzędową czy rotacyjną (sory jeśli coś mieszam w pojęciach) ?
Generalnie i tak czekała by mnie wymiana silnika, ale chciałem coś mocniejszego...
Do tego 4.2 można turbo dołożyć prawda ? Jaką moc bezpiecznie można z niego wyciągnąć
nie skracając mu żywota ? Jak wygląda odporność na słabą jakość paliwa ?
Jaki przebieg ma buda i silnik ?

Pozdrawiam
Bartek

[scuaz]

masz numer , możesz dzwonić nawet teraz
albo podaj swój to ja drynne i ci powiem co i jak

[Wowos]

Jak ja się cieszę, że mam y60 z koszernego rocznika 90....

[komario]

O człowieku...i...nie chodzi mi o tą rdzę...chociaż też...
...ale Twoja Praca ! Masakra - jesteś wielki !
Nie wiedziałem, że takie rzeczy da się zrobić z samochodem.
Napisz proszę ile taka akcja "Raz na zawsze" kosztuje - może być na priv.

Daliście mi Panowie zagwozdkę ...to, że wciąż chcę Patrola to nie ulega wątpliwości,
ale chyba trochę zbyt powierzchownie temat potraktowałem...pokory młody Jedi potrzebuje

Kolego Scuaz - a jak w tej Twojej sztuce wygląda temat Rudej ?
Desperado nie jestem, ale zależy mi na dobrym samochodzie i Twoje
rejony wcale dalekie nie są - w końcu po tego co mi go sprzątnęli z przed nosa
to z Norwegii przyleciałem ...tylko po tej akcji trochę wymiękłem...
Jaką pompę ma ten silnik, rzędową czy rotacyjną (sory jeśli coś mieszam w pojęciach) ?
Generalnie i tak czekała by mnie wymiana silnika, ale chciałem coś mocniejszego...
Do tego 4.2 można turbo dołożyć prawda ? Jaką moc bezpiecznie można z niego wyciągnąć
nie skracając mu żywota ? Jak wygląda odporność na słabą jakość paliwa ?
Jaki przebieg ma buda i silnik ?

Pozdrawiam
Bartek[/quote]

Moc do wyciagniecia z tego silnika - bezpiecznie - to 180-190 KM
wiecej bym nie ryzykowal. Skrociloby to jego zywot drastycznie.
Naturalnie nie samym turbo. Turbo to jeden z elementów,
trzeba jeszcze przeprowadzic szereg modyfikacji, zeby zwyczajnie nie ugotowac silnika.

Kangury robia z tego rekordy, rekordzista wyciagnal 291 KM ale na jak dlugo tego juz nie napisal

Powiem ze do 160 KM relatywnie tanio to mozna zrobic
do 180 mozna ale drozej
powyzej 190 KM mozna ale to juz duuuuzo kosztuje. Wg mnie nieoplacalne.
Wowczas wspanialy silnik traci swoje zalety niezajebliwości i trwałości.

[bartgd]

masz numer , możesz dzwonić nawet teraz
albo podaj swój to ja drynne i ci powiem co i jak

Dzięki. Zadzwonię jakoś jutro w ciągu dnia.

Pozdrawiam
Bartek

[komario]

jak będzie ideał ze świata i nie zostanie zabezpieczony to bardzo szybko w naszym klimacie będzie wyglądał jak widac kilka postów wcześniej

jednak mniejszym kosztem jest zabezpieczenie ideału niż wyciąganie do poziomu zero i potem zabezpiecznie .

więc zanim sprowadzisz auto dla tego kolegi niech zapiszę się u mnie w kalendarz [/quote]

Moj GU4 nie miał jeszcze kontaktu z solą z polskich dróg. Zawsze na jesieni ląduje w garażu. Nie mam fanu jezdzic w zime.

[komario]

jak będzie ideał ze świata i nie zostanie zabezpieczony to bardzo szybko w naszym klimacie będzie wyglądał jak widac kilka postów wcześniej

jednak mniejszym kosztem jest zabezpieczenie ideału niż wyciąganie do poziomu zero i potem zabezpiecznie .

więc zanim sprowadzisz auto dla tego kolegi niech zapiszę się u mnie w kalendarz [/quote]

Moj GU4 nie miał jeszcze kontaktu z solą z polskich dróg. Zawsze na jesieni ląduje w garażu. Nie mam fanu jezdzic w zime.

[Patryk 160]

.......

O człowieku...i...nie chodzi mi o tą rdzę...chociaż też...
...ale Twoja Praca ! Masakra - jesteś wielki !
Nie wiedziałem, że takie rzeczy da się zrobić z samochodem.
Napisz proszę ile taka akcja "Raz na zawsze" kosztuje - może być na priv.....

nie mam nic do ukrycia , najpodstawowsza wersja na auto w niezłym stanie to jakieś przynajmniej 20
wiadomo im jest z nim gorzej tym drożej
są różne półki technologiczne i cenowe, nie wypada mi mówić o tym ile wyszło rekordowo jak dotąd
muszę przyznać jednak z całą stanowczością, że ludzie mnie zaskakują z oczekiwaniami i pomysłami ... w to mi graj
im trudniej tym bardziej to lubię

[tomek 79]

Jak ja się cieszę, że mam y60 z koszernego rocznika 90....

co moze byc koszernego w gr

[mopar]

Ten nie ma rdzy. Nigdzie. Zero zero absolutne zero. Gwarantuje i silnik ma normalny a nie to hawno zd30

http://otomoto.pl/nissan-patrol-4-2-td4 ... 13158.html

[MirekY60]

Ten nie ma rdzy. Nigdzie. Zero zero absolutne zero. Gwarantuje i silnik ma normalny a nie to hawno zd30

http://otomoto.pl/nissan-patrol-4-2-td4 ... 13158.html

i sprzedający jest na forum.

[bartgd]

Tak...gdyby jeszcze tylko cena była dobra to już by się daaawno sprzedał

Pozdrawiam
Bartek

[Takayuki]

Chyba, że kupujący wychodzi z założenia:

- skoro nie widać rdzy, po co przepłacać

[Patryk 160]

ja widziałem szczegółowe zdjęcia tego samochodu i jestem pod wrażeniem jego stanu korozyjnego
kupując takie auto, wydaje się pieniądze jedynie na zabezpieczenie go przed korozją
nie wydaje się już pieniędzy na naprawienie szkód jakie wyrządziła korozja .

a cena ?
no cóż za 20 tysi mniej kupuje się zgnilucha
każdy ma swoją hierarchię ważności i kryteria moim zdaniem lepiej (taniej) jest zapobiegać niż leczyć
taka prawda .

[bartgd]

Zgadzam się, że auto jest w wyjątkowo dobrym stanie, też widziałem zdjęcia.
Ale, żeby je zrobić na Amen i Forever to i tak trzeba wszystko rozbebeszyć i cynkować....czy nie ? (chodzi mi o ramę)
Jak duża różnica jest w nakładzie pracy (i $) na porządne zakonserwowanie takiej ładnej ramy j.w.,
a takiej jeżdżonej kilka lat (rocznik 2005- 2007) po polsce ?

Pozdrawiam
Bartek

[Wowos]

Zgadzam się, że auto jest w wyjątkowo dobrym stanie, też widziałem zdjęcia.
Ale, żeby je zrobić na Amen i Forever to i tak trzeba wszystko rozbebeszyć i cynkować....czy nie ? (chodzi mi o ramę)
Jak duża różnica jest w nakładzie pracy (i $) na porządne zakonserwowanie takiej ładnej ramy j.w.,
a takiej jeżdżonej kilka lat (rocznik 2005- 2007) po polsce ?

Pozdrawiam
Bartek

Inaczej się pracuje ze zgniluchem, gdzie co ściągniesz z niego kolejny plastik tam ruda wcina aż chrupie, a inaczej z autem które zabezpieczasz jedynie prewencyjnie

[Patryk 160]

Zgadzam się, że auto jest w wyjątkowo dobrym stanie, też widziałem zdjęcia.
Ale, żeby je zrobić na Amen i Forever to i tak trzeba wszystko rozbebeszyć i cynkować....czy nie ? (chodzi mi o ramę)
Jak duża różnica jest w nakładzie pracy (i $) na porządne zakonserwowanie takiej ładnej ramy j.w.,
a takiej jeżdżonej kilka lat (rocznik 2005- 2007) po polsce ?

Pozdrawiam
Bartek

tak, zabezpieczyć trzeba, bezwzględnie, jeśli się tego nie zrobi to za 3 lata masz takiego samego zgnilucha jak stoją na allegro .
można też kupić takie ładne auto i za 2 lata sprzedać, już jako lekki zgniluszek i szukać następnego rodzynka.
albo zrobić i mieć spokój na zawsze.
im dalej w las tym więcej drzew, jeśli ktoś chce mieć takie auto musi się liczyć z tym, że albo wypadnie przez podłogę dość szybko, albo będzie auta zmieniał co chwila, albo włoży kupę kasy żeby mieć auto w dobrej kondycji na długo .

myślę, że jest tak ;

jeśli zgniłek kosztuje 60 a taki piękniś 80 to jest 20 różnicy tak ?

kupując zgniłka wyda się podobną kwotę żeby wyjść na stan zerowy, kupując pięknisia wydamy mniej bo odpada sporo roboty i szybciej auto będzie gotowe do drogi.

na koniec pozostaje różnica w świadomości - kupiłem kupę korozji- kupiłem piękne zdrowe auto jak rzadko kiedy się trafia .