drogie Bravobartce pisze:... no to... RD28T "się robi" ...Wojtek_W pisze:Czekamy na relacje!
zaczęliśmy od pomiarów na początek
hamowany prawie-standard dał 109KM/3798rpm i 231Nm/2689rpm na kołach
póki co - podejście Wykonawcy jest MegaProfi, ze szczegółowym podejściem do najdrobniejszych detali, włączając w to oczywiście chłodzenie i olejenie, sterowanie rozrządem itd... tempo prac póki co zgodne z planowanym
przy okazji, aby ducha nie wyzionęło po modzeniu, Nissanek dostał nowe sprzęgło organiczne i sterowanie tymże...
... i... czekamy dalej
w odpowiedzi na pytanie czy da się? - da się 
no i wzięł i się zrobił
odebrane wczoraj, jakieś 300km nawinięteauto zestrojone pod turystykę, nie srajdy, więc celem było podniesienie krzywej momentu na niskich obrotach, oraz w całym zakresie obrotów użytecznych, moc (oh catalogue boyz
)była parametrem wtórnym. Cała operacja miała wykorzystać potencjał RD28T ale bez przesadnego narażania go na defekty. wartości mierzone po strojeniu zmodyfikowanego silnika dały zadowalający mnie rezultat:
137KM/3748rpm i 303Nm/2530rpm na kołach (gdzie seryjne 200 cośtam Nm jest już przy 1600rpm). Jedynka "stała się krótka", dwójka "łamie fotel"
trójka przyspiesza bardzo dobrze, czwórka też, piątka spokojnie i bez specjalnego wysiłku pozwala zająć lewy pas drogi i nie czekając wieczności przyspieszać płynnie razem z plaskatymi do 150-160km/h. Efekt spełnił moje oczekiwania, myślę, że w terenie da równie zacne osiągi - na dziś dzień, mimo iż mój Dziadeczek miał i tak bardzo przyzwoite parametry w serii - to inne auto , wreszcie zaczęło jechać a nie toczyć się (33" M/T).Można było jeszcze więcej, ale do moich celów wybrałem wariant optymalny i bezpieczny
Co nowego? Turbosprężarka, dolot, wydech, wtryskiwacze, pompa wtryskowa, komplet sprzęgła wraz z pompą i wysprzęglikiem... bez błądzenia, eksperymentów ślepca, konkretnie - to robimy tak, a to tak i tak, bo tak a nie tak... Znają się Panowie na robocie
aha... tanio to tylko w erze, czy jakoś tak
