www.forum4x4.pl

Hej, prezentuję pracę nad kolejnym patrolem.

Pracy przy aucie jest bardzo dużo, postaram się dodawać sporo fotek i opisów.
W aucie robimy wszystko, tzn. Naprawę i konserwację ramy (piaskowanie, malowanie), naprawę i konserwację podwozia kabiny, wymieniamy przewody, przewodziki, końcówki itp itd, wkładamy do niego silnik z bmw 3.0d z małym wirusem w kompie.

Auto całe wygląda tak :





Z zewnątrz można by pomyśleć, że zdrowy patrol, ale to złudzenie.

Rodzinnie :


No i rozbieramy.


I bez kabiny











A kabina wyjechała na przyczepce,







Podwozie umyte myjką z błota i całego syfu.






Rama umyta wewnątrz myjką i zlana dobrze wodą,





Rama jak i całe zawieszenie, napędy idą do piaskowania, wszystko bedzie rozebrane w mak.
Jak widać sporo rdzy jest do usunięcia na ramie jak i na kabinie, ale do zrobienia.

Pogratulować zapału do roboty .

Fiba pisze:Pogratulować zapału do roboty .

Szarbia pisze:

Dzięki,
Zamówiłem farbę od Kamila z http://www.kamicor.pl/, podkład, nawierzchniowa poliuretanowa, do wewnątrz ramy oraz na podwozie. Łącznie 23 litry na całość.

Wtorek - środa mam ciągnąć wszystko do piaskowania i od razu biorę się za malowanie po tym.
Coś powinienem wzmocnić dodatkowo przed malowaniem ?

Kozak.


Obserwuję, a Ty bądź twardy na kąśliwe komentarze które zaraz się pojawiają.

Na pewno nie z mojej strony-my to mamy na co dzień
Rama wygląda na niezły stan,ale po piaskowaniu bedzie widać.

Dokładnie stan ramy wyjdzie po piaskowaniu, kabinę trzeba ręcznie co jedynie czyścić.
Po to jest forum by padały komentarze a jakie będą to się zobaczy.

Dla ułatwienia dodam,ze teraz trzeba osadzić zespół napedowy...
Wywaliwszy uprzednio przednie sprężyny
Dalej juz sam dasz radę?

Podoba mi się takie podejście do tematu
Pytanie pomocnicze: jaki rocznik pacjenta ?

pzdr.

vandall1 pisze:Dla ułatwienia dodam,ze teraz trzeba osadzić zespół napedowy...
Wywaliwszy uprzednio przednie sprężyny
Dalej juz sam dasz radę?

wyjdzie w praniu czy dam rade

Marek pisze:Podoba mi się takie podejście do tematu
Pytanie pomocnicze: jaki rocznik pacjenta ?

pzdr.

Patrol z 2003r

23L farby... Nie za dużo tego dobrego?

7.5l podkładu i 7.5l koloru, do tego po 3l rozcienczalnika i 2l w profil. Czy za dużo to się okaże w takcie malowania, na pewno zdam relacje.

Rama z całym zawiasem już wypiaskowana, teraz malowanie

Kilka fotek :
Rama rozebrana w mak, ładujemy na przyczepkę i ruszamy w drogę do piaskarni



Rach ciach i po piaskowaniu, rama jak nowa, bez dziur itp





Jedynie co na minus wyszło to kule przedniego mostu są do regeneracji. Jak auto stało na kołach nie ruszane to było OK, jak je rozebraliśmy i poruszałem zwrotnicami to olej zaczął się lać, po za tym jak na razie bez niespodzianek.

Jutro dodam foto farby i przebiegu malowania.

Chyba dam se siana z komentarzem

vandall1 pisze:Chyba dam se siana z komentarzem

No dawaj
Chętnie przyjmę wszystkie komentarze, złe i dobre i postaram się wyciągnąć wnioski.


A ! na foto nie widać reszty gratów, tych drobniejszych bo na pace w berlingo leżą i nie zrobiłem fotki, jutro dodam z malowania wszystkie.

Nigdy nie dawaj kompletnych podzespołów do piaskowania. Na uj robić coś dwa razy

"Jak se nie psewrócis,to se nie naucys"
Jednak jestem złośliwy
Opierdol sie należy za:
-nieodkrecone od ramy wsporniki zderzaka,wieżyczki amorów i hak
-nie zabezpieczone przed piaskiem gwinty w ramie
-brak wyspawanych fundamentów pod nowy silnik
-brak wyspawanych elementów do powieszenia nowego wydechu
-opiaskowanie tarcz,sprzęgiełek
-nie rozebranie mostów/o czym jr wspomina/-mosty i tak trzeba rozebrać żeby dokładnie umyć środek po piaskowaniu.
BTW:jak Ci sie leje olej z mostu,to problem jest w łozyskowaniu zwrotnic przede wszystkim.

Vandall1
-wsporniki zająłem niestety do piero po piaskowaniu i doczyscilem szczotkami mechanicznie, trochę bez sensu ale wiem.
- część gwintów zabezpieczona srubami i nakretkami, nie ma tego na zdjęciach.
- pod silnik będę spawal później, jedna łapę tylko, to wiem i specjalnie nic nie robiłem z tym.
- wydech siedzi na ori mocowaniu, plus wieszak do budy, nie ma potrzeby spawania nic do ramy.
- tarcze hamulcowe do wymiany, za sprzegielka lanie.
- mosty wiem że do czyszczenia, ale chciałem to robić po malowaniu i poprawić coś jak dojdzie.


Ps, dzięki za rady.

Tylko w tym momencie spod nieodkręconych rzeczy [choćby hak] nawet po malowaniu środkiem za zylion wylezie rdza i zacznie po roku farba odchodzić płatami, jakbyś to olejną za 20zł pomalował. Szczególnie z tyłu gdzie dostanie solanką przez całą zimę...
Tak samo w miejscach gdzie było spawane - nie doczyścisz, rdza zostanie, dziękujemy do widzenia.
Tak samo pod tarczami i tymi blaszanymi osłonkami - na 100% została rdza.
Szkoda nadaremnej roboty.

Rozebralem tamte części i wydarlem kątowka z tarczą do czystej ramy.
Przy tarczach pewnie trzeba będzie jeszcze raz wypiaskowac jak tak, dobrze że na piaskarnie mam 300 metrów.

Kilka zdjęć :

Podkład interplus 256, podziękowanie dla Kamila z kamicor za szybką wysyłkę



No i pomalowane.








Wrażenia z malowania całkiem pozytywne, farba jest dosyć gęsta i trochę czasu trzeba na dobre wymieszanie jak i na całe malowanie. Łączenia blach przeleciałem z pędzla i reszta pistoletem. Juto pryskam nawierzchniówkę i w profil ramy.



No i oczywiście rozebrałem mosty i ukazało mi się takie coś :





Łożyska do wymiany i uszczelniacze na kulach, plus polerka kul.

Ciekawe mnie jak kule bedziesz robił

Szarbia pisze:Ciekawe mnie jak kule bedziesz robił

Mnie też to ciekawi.
Podziwialem twoje efekty

Szarbia pisze:Ciekawe mnie jak kule bedziesz robił

Już zrobił jak obsadzasz motor od BMW czemuś łap nie zrobił i wspawał, potem piaskował malował ładniej, lepiej by było.