po długim czasie chciałem odpalić swojego parcha (a raczej goły silnik na ramie) i niestety pompa nie ciągnie ropy. Po dłuższym kręceniu odpalił na plaku ale od razu gaśnie - sprawdziłem parę razy, chodzi tylko na plaku

Odkręciłem następnie z tyłu pompy jeden metalowy przewód idący do wtrysków i z pompy lekko kapie ropa - nie wiem jakie tutaj powinno być ciśnienie. Filtr paliwa sprawdzony, paliwo dochodzi do pompy, pompka paliwa napompowana na maksa.
Pytanie 1 - czy układ mógł się zapowietrzyć np i dlatego pompa nie ciągnie ropy? Jeżeli tak to jak go odpowietrzyć.
Pytanie 2 - czy elektrozawór mimo, że klika może nie otwierać w pełni przepływu? Czy one w ogóle się psują?

Dzięki za pomoc
