zima, parch i....pierwsze wtopy

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

lupus
Posty: 649
Rejestracja: wt lip 20, 2004 12:53 pm

zima, parch i....pierwsze wtopy

Post autor: lupus » pt lut 09, 2007 4:55 pm

Jade sobie normalnie i nagle zobaczyłem że tył zaczął wyprzedzać przód :roll: :oops: , trochę goraco się zrobiło, , obróciło mnie dookoła i znalazłem się w rowie, naszczęscie parch zdał egzamin, może macie jakieś zdjęcia podobne to wklejajcie.

Obrazek

Obrazek

Awatar użytkownika
Maqlinka
 
 
Posty: 2888
Rejestracja: czw lip 28, 2005 12:45 pm
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Maqlinka » pt lut 09, 2007 4:59 pm

Jechałes na samym tyle??
Life's Too Short For A Full Time Job

Awatar użytkownika
aduko
 
 
Posty: 882
Rejestracja: czw maja 11, 2006 5:21 pm
Lokalizacja: Warszawa/Nowy Sącz

Post autor: aduko » pt lut 09, 2007 5:03 pm

Miałem taką samą sytuacje jak ty :) tylko ja wybierałem czy wjechać w grupkę ludzi czy do rowu gdzie był słup, na szczęście pół metra przed słupem się zatrzymałem, 4x4.
CHARIOT Rally Team 4x4

Awatar użytkownika
Miras M
 
 
Posty: 845
Rejestracja: śr sty 26, 2005 11:03 am
Lokalizacja: lubelskie

Post autor: Miras M » pt lut 09, 2007 5:37 pm

2 lata temu miałem podobnie, może troche bardziej dramatycznie, z 4x4. Na wąskiej ośnieżonej asfaltówce w lesie miałem kręcenie 270 stopni z zatrzymaniem w poprzek drogi, po 0,5m z przodu i z tyłu od ściany lasu i prawie sie posrałem obserwując przez boczną szybe jak kierowca pks-u próbuje wyhamować autosana przed moją toyotą... udało mu sie chyba tylko siłą woli :)21
same starocie

michał74
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 14
Rejestracja: śr sty 31, 2007 6:18 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: michał74 » pt lut 09, 2007 5:53 pm

Wczoraj wybrałem się na mały teścik mojego parcha i naprawde spisywał się dzielnie , raz musiałem włączyć reduktor bo koła mi się prawie schowały ale wyszedł bez problemu . Wracając rozłączyłem napęd na przód i zaczął się taniec - d..pa prwie mnie wyprzedziła i trzy razy majtało mnie z jednej strony na drugą ale wyszedłem , dobrze ,że było po pólnocy i na drogach pusto bo inaczej kaszana. Włączyłem napęd i do domciu . Ostatni raz jechałem w takich warunkach bez przedniego napędu - na drodze normalnie szklanka. Jęzdzę na co dzień autkiem z przednim napędem i się trochę zapomniałem ale adrenalinka wzrosła :D

Awatar użytkownika
caterpillar
Posty: 654
Rejestracja: śr paź 06, 2004 12:06 pm
Lokalizacja: Sucha Besk./Krawów/Czasem Krościenko n/d

Post autor: caterpillar » pt lut 09, 2007 6:00 pm

Trzeba wlaczyc naped na sam tyl, na pustej i cwiczyc....cwiczyc .... cwiczyc
Naped 4x4 moze byc zdradliwy
GG: 1105809

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » pt lut 09, 2007 6:34 pm

caterpillar pisze:Trzeba wlaczyc naped na sam tyl, na pustej i cwiczyc....cwiczyc .... cwiczyc
Naped 4x4 moze byc zdradliwy
:)2 ja już mam zboczenie po klasycznym układzie napędowym i permanentnie jeżdżę na tylnej osi Patrolem , a zwłaszcza Szuszuką :wink:
Polecam trenować na jakiś gruntówkach, placach, jednak w realu poślizg jest owiele trudniejszy :)23
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

lupus
Posty: 649
Rejestracja: wt lip 20, 2004 12:53 pm

Post autor: lupus » pt lut 09, 2007 7:27 pm

Maqlinka pisze:Jechałes na samym tyle??
tak na samym tyle, a patrolowi dużo nietrzeba żeby koła straciły przyczepnośc.

redzik
 
 
Posty: 8257
Rejestracja: pt lis 24, 2006 10:45 pm

Post autor: redzik » pt lut 09, 2007 7:56 pm

nie tylko patrolowi :)21

a dzis wytargiwalem plaskacza z zaoranego pola swoim, reduktor i pooooszlo jak po masle :)2

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » pt lut 09, 2007 7:59 pm

ło normalnie dramat wy tak żeby pogadać czy faktycznie was to kręci :roll:
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
Tapeworm
 
 
Posty: 3529
Rejestracja: śr lut 22, 2006 6:02 pm
Lokalizacja: z plamy oleju

Post autor: Tapeworm » pt lut 09, 2007 8:11 pm

no co, chłopcy z działu nissana rozmawiają o prawdziwych wtopach :)20 :)21
SeriaIII made by craftsmen-driven by psychos

Awatar użytkownika
caterpillar
Posty: 654
Rejestracja: śr paź 06, 2004 12:06 pm
Lokalizacja: Sucha Besk./Krawów/Czasem Krościenko n/d

Post autor: caterpillar » pt lut 09, 2007 8:19 pm

No co wy?
Jazda bokiem po zakretach to tez frajda :)
GG: 1105809

Awatar użytkownika
mudder
 
 
Posty: 2679
Rejestracja: pn maja 16, 2005 6:41 pm
Lokalizacja: KTT/KBC/KR
Kontaktowanie:

Post autor: mudder » pt lut 09, 2007 8:21 pm

normalnie jak wczoraj z zakopanego jechałem to tak szybko wjechałem w zakręt że w defenderze włączył się DSC nic by dziwnego w tym nie było gdyby nie fakt że def nie posiada takiego systemu :)20
aż mi się ciepło zrobiło :lol:
w sumie 1353 KM :)21
no replacement for displacement!

Awatar użytkownika
egon4x4
 
 
Posty: 179
Rejestracja: sob lut 18, 2006 1:59 pm
Lokalizacja: Sosnowiec/UK

Post autor: egon4x4 » pt lut 09, 2007 9:28 pm

W takich warunkach jak na zdjeciu to tylko 4x4, pomimo braku mechanizmu miedzyosiowego. Na samym tyle to wlasnie tak sie konczy :wink:
... ale oo ssso chhhoozzi ???

Egon GR'93

Jakub p.
 
 
Posty: 142
Rejestracja: pn sie 22, 2005 5:00 pm
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Jakub p. » pt lut 09, 2007 9:56 pm

lupus pisze:
Maqlinka pisze:Jechałes na samym tyle??
tak na samym tyle, a patrolowi dużo nietrzeba żeby koła straciły przyczepnośc.
Jutro zobaczysz mojego ZN'a , jego papcie kleja sie do lodu, hehe.

cornetto
Posty: 417
Rejestracja: sob kwie 22, 2006 10:03 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cornetto » pt lut 09, 2007 11:25 pm

Rzeczywiście parch na samym tyle moze przysporzyć nieco emocji szczególnie na śliskim. Ale jak to mądrzy powiadają : ostrożnie, i powinno być OK

lupus
Posty: 649
Rejestracja: wt lip 20, 2004 12:53 pm

Post autor: lupus » sob lut 10, 2007 12:43 pm

Jakub p. pisze:
Jutro zobaczysz mojego ZN'a , jego papcie kleja sie do lodu, hehe.
no napewno, twoje diggery są jak nadmuchane detki :lol:

Awatar użytkownika
cox
 
 
Posty: 230
Rejestracja: wt sty 24, 2006 4:16 pm
Lokalizacja: WADOWICE
Kontaktowanie:

Post autor: cox » sob lut 10, 2007 1:04 pm

to moze offtop z innej beczki :)

a wiec jade sobie ostatnio a na zasniezonym parkingu stoja sobie "drifterzy"
jakimis tam calibami starymi bmkami itd. i probuja poslizgow.

bylem z kumplem ktory wpadl na pomysl zeby pokazac "drifterom" jak sie to robi parchem :)

zapiolem 4x4, zblokowalem tylni most, stanolem na srodku parkingu, skrecilem koleczka w lewo, zapiolem 2 bieg i w palnik .......

kilka efektownych baczkow w lewo pozniej w prawo i jakos towarzystwo sie zwinelo :)

4x4 gora !!!!!!!!!!!!!!! :)

pozdrawiam i sorki za offtop ale nie moglem sie powstrzymac :)
OFFROADOWCY to nie świry, OFFROADOWCY to PASJONACI :)
www.flashtronik.pl

cornetto
Posty: 417
Rejestracja: sob kwie 22, 2006 10:03 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cornetto » sob lut 10, 2007 1:10 pm

Moze uciekli ze strachu, ze "wydriftujesz" im tym swoim autobusem w ich cacka. :)2

Awatar użytkownika
cox
 
 
Posty: 230
Rejestracja: wt sty 24, 2006 4:16 pm
Lokalizacja: WADOWICE
Kontaktowanie:

Post autor: cox » sob lut 10, 2007 1:12 pm

cornetto pisze:Moze uciekli ze strachu, ze "wydriftujesz" im tym swoim autobusem w ich cacka. :)2
hehehe no moze moze :)

yhy no nie powiem ale troche moj parch jest liftniety wiec ich obawy byly by badz co badz uzasadnione :)
OFFROADOWCY to nie świry, OFFROADOWCY to PASJONACI :)
www.flashtronik.pl

cornetto
Posty: 417
Rejestracja: sob kwie 22, 2006 10:03 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: cornetto » sob lut 10, 2007 1:16 pm

jeśli to ten z prawej to szacuneczek. :D

Awatar użytkownika
cox
 
 
Posty: 230
Rejestracja: wt sty 24, 2006 4:16 pm
Lokalizacja: WADOWICE
Kontaktowanie:

Post autor: cox » sob lut 10, 2007 1:57 pm

cornetto pisze:jeśli to ten z prawej to szacuneczek. :D
no akurat ten :) :)23
OFFROADOWCY to nie świry, OFFROADOWCY to PASJONACI :)
www.flashtronik.pl

Awatar użytkownika
aduko
 
 
Posty: 882
Rejestracja: czw maja 11, 2006 5:21 pm
Lokalizacja: Warszawa/Nowy Sącz

Post autor: aduko » sob lut 10, 2007 2:32 pm

cox pisze:
cornetto pisze:jeśli to ten z prawej to szacuneczek. :D
no akurat ten :) :)23

Szacunek :)
CHARIOT Rally Team 4x4

Awatar użytkownika
wlodziu15
 
 
Posty: 124
Rejestracja: czw sty 04, 2007 6:15 pm
Lokalizacja: Zachodniopomorskie, Lubuski

Post autor: wlodziu15 » sob lut 10, 2007 5:17 pm

Ja za to parę dni wstecz, dopiero co pierwzy śnieg sobie spadł i nikt jeszcze nie zdążył go z drogi sprzątnąć, zapylam swoim struclem o 4 rano po mieście i co skrzyżowanko to drift na samym tyle bo miło tak się wchodziło w zakręty :D po cgodzinnej jeździe już zapylałem do chaty i oczywiście ostatni dryfcik przed zaparkowaniem parcha i ...... nie wyszedł za mocno mnie obruciło i lece przodem na stojące autko na parkingu, więc odkręcam w drugą i buta, no prawie się udało przodem delikatnie musłem autko na parkingu, ale przy odkręcaniu w drugą strone zawineło mnie i tyłem przywaliłem w te samo autko aż mu się błotnik oderwał (u mnie tylko lampa tylna poszła w rozsypkę) i to jeszcze nie koniec,bo kiedy odiłem się od tego autka to już nie było ratunku wale prosto na budynek, przewaliłem przez cały chodnik i łup w chatę (strat prawie brak wgięty przedni zderzak)
NISSAN REAKTYWACJA, obecnie Ford Exlorer II
GG1274625

Awatar użytkownika
cox
 
 
Posty: 230
Rejestracja: wt sty 24, 2006 4:16 pm
Lokalizacja: WADOWICE
Kontaktowanie:

Post autor: cox » sob lut 10, 2007 5:47 pm

wlodziu15 pisze:Ja za to parę dni wstecz, dopiero co pierwzy śnieg sobie spadł i nikt jeszcze nie zdążył go z drogi sprzątnąć, zapylam swoim struclem o 4 rano po mieście i co skrzyżowanko to drift na samym tyle bo miło tak się wchodziło w zakręty :D po cgodzinnej jeździe już zapylałem do chaty i oczywiście ostatni dryfcik przed zaparkowaniem parcha i ...... nie wyszedł za mocno mnie obruciło i lece przodem na stojące autko na parkingu, więc odkręcam w drugą i buta, no prawie się udało przodem delikatnie musłem autko na parkingu, ale przy odkręcaniu w drugą strone zawineło mnie i tyłem przywaliłem w te samo autko aż mu się błotnik oderwał (u mnie tylko lampa tylna poszła w rozsypkę) i to jeszcze nie koniec,bo kiedy odiłem się od tego autka to już nie było ratunku wale prosto na budynek, przewaliłem przez cały chodnik i łup w chatę (strat prawie brak wgięty przedni zderzak)

i to dopiero drift :lol: :)2 :)2
OFFROADOWCY to nie świry, OFFROADOWCY to PASJONACI :)
www.flashtronik.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości