problem z hamulcem w k-160

Patrol, Pickup, Terrano, Navara, Pathfinder

Moderator: Kosiarz

mariusz s
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 39
Rejestracja: wt kwie 08, 2003 10:56 am
Lokalizacja: Pszczew

problem z hamulcem w k-160

Post autor: mariusz s » pt lut 22, 2008 9:04 pm

Witam

Mam poblem z hamulcami. Gdy duszę pedał hamulca przy wyłączonym silniku, pedał zachowuje się normalnie. Przy odpalonym aucie, gdy wduszam pedał to pomału mogę go wdusić do końca. Tak jak by przepuszczała pompa. Wymieniłem repereaturki, i nic sie nie zmieniło. Hamulce zachowują się tak samo.
Jaka może być przyczyna?

Pozdrawiam
Mariusz

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » pt lut 22, 2008 9:18 pm

mam to samo - po ostatnim remoncie hamulców przestałem się tym przejmować - spokojnie mogę zablokować na asfalcie 4 x 33x12.5 BFG MT :)21

serwo działa i pompuje - dlatego pedał się zapada - no i pompa też pewnie powoli przepuszcza
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

_Karol_
 
 
Posty: 173
Rejestracja: czw cze 30, 2005 11:03 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: _Karol_ » pt lut 22, 2008 10:06 pm

hmm mam to samo... dla pewności wymieniałem pompę (inna używka) raczej mało prawdopodobne żeby w dwóch pompach byłą tak sama usterka.
tak jak mówicie w normalnej jeździe nawet niewyczuwalne. ale jak się uprę to dusząc cały czas pedał on powoli sie zapada aż do podłogi. może jakaś mądra głowa coś doradzi what the fuck is going on???
Bo każdy dzień jest 4x4.

Max997
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: wt lut 07, 2006 3:50 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Max997 » pt lut 22, 2008 10:46 pm

Panowie dpłączam się do pytaina. Czy ktoś coś rozkminił?
Ja wiem w której części układu hamulcowego jest problem :) Co nie zmienia faktu, że nie potrafię, jeszcze, tego problemu rozwiązać ale dajcie mi tydzień :)
Patrol Y61 GU4 Long
Patrol Y61 Long
Patrol Y60 Long
Patrol 260 Long :(

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » pt lut 22, 2008 10:49 pm

to gdzie jest problem ? 8)
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
michur
 
 
Posty: 1075
Rejestracja: pt mar 23, 2007 4:50 pm
Lokalizacja: WROCŁAW / KRAKÓW

Post autor: michur » pt lut 22, 2008 11:10 pm

mam identycznie w 160.
moze tak po prostu jest...

malutki
Posty: 516
Rejestracja: pn sty 26, 2004 11:23 am
Lokalizacja: Opole

Post autor: malutki » pt lut 22, 2008 11:42 pm

może być zapieczony lub częściowo przyblokowany tłoczek w przednich zaciskach albo prowadnice zatarte jedna (tak było u mnie) lub dwie, mogą być niedoregulowane szczęki w tylnych bębnach, może być za mało płynu albo płyn ma 20 lat...
w starszych autach to częsta przypadłość, po prostu zrób przegląd całości i nie będzie gdybania, no i bardzo ważne: układ musi być całkowicie odpowietrzony a prawie nigdy nie jest
szukaj... i raczej polegaj na sobie
k1603,3td i dalsze wersje rozwojowe

_Karol_
 
 
Posty: 173
Rejestracja: czw cze 30, 2005 11:03 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: _Karol_ » sob lut 23, 2008 12:08 am

zatarte tłoczki mogę śmiało wyeliminować z tej układanki - obydwa nówki sztuki nieśmigane :)
tak mi się teraz wydaje że u mnie ten problem zaistniał po wymianie tych tłoczków, ale nie dam sobie nic uciąć, że nie było tego efektu wcześniej
tylko nie zwróciłem nań uwagi
Bo każdy dzień jest 4x4.

_Karol_
 
 
Posty: 173
Rejestracja: czw cze 30, 2005 11:03 pm
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: _Karol_ » sob lut 23, 2008 12:14 am

no i oczywiście zaciski są w 100% suchutkie...
Bo każdy dzień jest 4x4.

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » sob lut 23, 2008 12:27 am

do tyłu zaglądałeś ?
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Pawełek 1971
Posty: 374
Rejestracja: śr lut 01, 2006 5:27 pm
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Pawełek 1971 » sob lut 23, 2008 8:44 am

przepuszcza pomiędzy sekcjami , pompa do wymiany
GG 6655009
GSM +48501071314
Y60 2.8TD + 4" Dobinsons + BFG 33"MT, lekko dłubnięty

Awatar użytkownika
Mroczny
     
     
Posty: 40589
Rejestracja: ndz mar 27, 2005 12:55 am
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: Mroczny » sob lut 23, 2008 9:05 am

tak jak malutki pisze
do tego jeszcze stare przewody, które "pęcznieją" i ogólny syf w układzie

Krzysiek_MM
 
 
Posty: 812
Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Krzysiek_MM » sob lut 23, 2008 7:49 pm

Witm. To mój pierwszy "poważny" post więc proszę o wyrozumiałość. W moim k160 miałem podobny problem. Hamując pedał wpadał prawie w podłoge i słychać było pssss. O dziwo hamulce jako takie były. Przyczyną były tylne hamulce a konkretnie te lineczki które mają niby je regulować. Rozbierałem to kilka razy i ostatecznie jest ok. Przy okazji patrolek dostał nową pompe troche przewodów i miał ze dwa razy przepompowany płyn ale to nic nie dało. Zapieczone tłoczki lub prowadniki z przodu dają podobny efekt ale za drugim depnięciem pedał jest dębowo twardy. Pozdrawiam. Krzysiek

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » sob lut 23, 2008 10:08 pm

za drugim razem to normalne że jest twardy - prawie że brak wspomagania hamulca :)21 , a tylne hamulce można regulować także ręcznie - przez okienka w tylnych blachach bębnów :D
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Krzysiek_MM
 
 
Posty: 812
Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Krzysiek_MM » sob lut 23, 2008 10:31 pm

W moim przypadku przyczyna była w tylnych h-cach. Inna sprawa że po jezdzie po rzekach, głębokich błotach mimo osłon mam tam przeważnie kupe syfu który po zdjęciu bębna muszę czyścić (nie wiem czy w k160 to norma). W takch chwilach chciałbym tarcze z tyłu.

Awatar użytkownika
janusz k160
 
 
Posty: 5567
Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: janusz k160 » pn lut 25, 2008 5:33 pm

W k160 to norma-czyszczenie tyłu ze 4 razy do roku to nie przesada ale wręcz wymóg. Zresztą każdy "bęben" ma tak samo :wink:

Krzysiek_MM
 
 
Posty: 812
Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Krzysiek_MM » pn lut 25, 2008 5:42 pm

Niestety :cry: i tego troche zazdroszcze kolegom jeżdżącym GR'ami. Tarcza zawsze sie oczyści. Ale 160 zawsze mi sie podobała i następna terenówka to też będzie 160. Jak trafie takową na zachodzie w stanie zadawalającym to obiecałem sobie że przepłace ale kupie. :)21

Awatar użytkownika
janusz k160
 
 
Posty: 5567
Rejestracja: wt mar 29, 2005 10:04 pm
Lokalizacja: rzeszów

Post autor: janusz k160 » pn lut 25, 2008 7:15 pm

Nie trafisz-wszystkie są u nas-te auta mają 20 lat i ich stan daleki jest od zadowalającego.

Max997
jestem tu nowy...
jestem tu nowy...
Posty: 94
Rejestracja: wt lut 07, 2006 3:50 pm
Lokalizacja: Wawa

Post autor: Max997 » śr lut 27, 2008 11:13 am

Krzysiek_MM pisze:Witm. To mój pierwszy "poważny" post więc proszę o wyrozumiałość. W moim k160 miałem podobny problem. Hamując pedał wpadał prawie w podłoge i słychać było pssss. O dziwo hamulce jako takie były. Przyczyną były tylne hamulce a konkretnie te lineczki które mają niby je regulować. Rozbierałem to kilka razy i ostatecznie jest ok. Przy okazji patrolek dostał nową pompe troche przewodów i miał ze dwa razy przepompowany płyn ale to nic nie dało. Zapieczone tłoczki lub prowadniki z przodu dają podobny efekt ale za drugim depnięciem pedał jest dębowo twardy. Pozdrawiam. Krzysiek
No właśnie, u mnie również jest problem tyłu. Po odcięciu bębnów mam hebel jak żyleta tyle, że na samym przodzie. Możesz opisać co zrobiłeś bo mi się już pomysły kończą. wszystko wyregulowane a jak podłączę tył to wszystko siada. Muszę jeszcze spróbować wymienić bębny i szczęki, bo są wytarte. Zobaczymy co to da :)
Patrol Y61 GU4 Long
Patrol Y61 Long
Patrol Y60 Long
Patrol 260 Long :(

Awatar użytkownika
N2O
 
 
Posty: 11864
Rejestracja: ndz gru 18, 2005 3:35 pm
Lokalizacja: Truskaw (k. Warszawy)

Post autor: N2O » śr lut 27, 2008 11:59 am

to wymień szczęki i bębny (maksymalna średnica 271,5mm - nówka 270mm)
przesmaruj samoregulatory smarem miedzianym, poskładaj - wyreguluj dla pewności i hamulce żyleta :lol: :)2
RR 2.5 DSE, Nissan Patrol 160 SD33T, Suzi LJ80
GG: 3215824
http://picasaweb.google.com/paweldabster

Awatar użytkownika
Bartas
Posty: 2215
Rejestracja: wt paź 26, 2004 9:22 am
Lokalizacja: 4x4wlkp.pl
Kontaktowanie:

Post autor: Bartas » śr lut 27, 2008 12:34 pm

Krzysiek_MM pisze:Niestety :cry: i tego troche zazdroszcze kolegom jeżdżącym GR'ami. Tarcza zawsze sie oczyści. Ale 160 zawsze mi sie podobała i następna terenówka to też będzie 160. Jak trafie takową na zachodzie w stanie zadawalającym to obiecałem sobie że przepłace ale kupie. :)21
mam też takie objawy jak wy (pompę przepchnę do końca i za drugim razem dopiero dębowo hampel pracuje), w GR często tylne prowadnice sie zapierdzają od syfu. Odpierdziałem układ wiele razy i niepomogło.

Czy owy regulator hampli też odpowietrzacie ?? jest tam jakaś jebonakrętka odpowietrznika ??
VOLVO TGB 11 + GE300 Спец + Honda XR400R

Krzysiek_MM
 
 
Posty: 812
Rejestracja: sob lut 23, 2008 3:16 pm
Lokalizacja: Mińsk Mazowiecki

Post autor: Krzysiek_MM » śr lut 27, 2008 5:17 pm

Tylko się nie śmiać :)21 Jak pisałem wcześniej kilkakrotnie w krótkim okresie czasu rozbierałem tył w poszukiwaniu hebli. Wykorzystywałem różne pomysły i patenty kolegów z forum ale nic nie pomagało :evil: Pierwsze hamowanie po złożeniu wszystkiego do kupy jako takie a potem lipa. Wybawienie w moim podkreślam W MOIM toczydełku przyniosło wyrzucenie tych lineczek od regulacji a dodatkowo dokładnie wyczyściłem wymyłem w ekstrakcyjnej powierzchnie gwintowane od regulacji i złożyłem je nie na smar tylko na paste do uszczelniania wydechu. Taką co szyko zastyga. Hamulce wyregulowane i od ok 4tys km jest git. :)2 Aha a z pastą robiłem test więc jakby co to da się ponownie rozebrać oczyścić itd. Prawdopodobnie nie da sie wyregulować ale jak pisałem nie ma takiej potrzeby. Pozdrawiam wszystkich 4x4 Krzysiek

Awatar użytkownika
lysy76
 
 
Posty: 3672
Rejestracja: ndz paź 21, 2007 12:49 am
Lokalizacja: Halupy Kozelin

Post autor: lysy76 » śr lut 27, 2008 6:29 pm

Bartas pisze:

Czy owy regulator hampli też odpowietrzacie ?? jest tam jakaś jebonakrętka odpowietrznika ??
http://liutas.lt/_pdf/nissan/patrol_160 ... ter_BR.pdf
coś tam jest do odpowietrzania 8)
Sam się przymierzam do rozebrania ( o ile to możliwe) tego ustrojstwa.
Temat o regulatorze k160 przewijał się gdzieś. 8)
Wujek Dobra Rada 8)

Awatar użytkownika
tomek 79
 
 
Posty: 5764
Rejestracja: sob gru 01, 2007 6:46 pm
Lokalizacja: Przemysl

Post autor: tomek 79 » śr lut 27, 2008 10:16 pm

jest odpowietrznik na oslonie ale zazwyczaj tak skatowany i skorodowany ze nieda sie go odkrecic ,predzej go urwiesz wiec odpowietrzaj przez przewod zasilajacy, sposob calkiem wpozo i daje rady, sam to przerabialem powodzenia

Awatar użytkownika
rafaello
Posty: 506
Rejestracja: ndz lip 08, 2007 11:44 pm
Lokalizacja: Świnoujście
Kontaktowanie:

Post autor: rafaello » śr lut 27, 2008 11:41 pm

Ja kupiłem k160 w zeszłym tygodniu, i mam podobny problem z hamulcami (pedał do podłogi i wtedy jest żleta), zaczynam od wymiany pompy na nową, a jak nie pomoże to dalej bede szukał i wymieniał dalej. wszak hamulce w czołgu to podstawa :lol: dam znać co pomogło.;

ODPOWIEDZ

Wróć do „Nissan”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości