Strona 1 z 1

problem z Patrolem - baba na Ukrainie

: sob lip 19, 2008 5:00 pm
autor: reo
Witajcie,
Potrzebuje Waszej rady odnosnie Nissana PAtrola , ktory byl pozostaloscia z 2005 rocznika sciagana z Czech.
Mam nadzieje, ze zechcecie mi pomoc, nie rozwodzac sie za bardzo nad moimi brakami dotyczacymi tego co nissan ma pod maska;):)
Przede wszystkim - jestem na UKRAINIE
Mam przejechane 27,5tys km, od jakichs 5tys zauwazylam ze, przy zapalaniu silnika kontrolka cisnienia oleju swieci ciut za dlugo. Zazwyczaj bylo to przy pierwszym z rana odpaleniu, potem normalnie.

Jakis czas temu, po 200km trasy, zostawilam samochod na 20 min - po zapaleniu lampka nie zgasla. Sprawdzilam poziom oleju - ok. Poprobowalam odpalic kilka razy, po 15 minutach po kolejnym odpaleniu bylo ok.
Konsultowalam sie z assistance w PL (tu servisow nissana prawie nie ma ), powiedzieli, ze jesli gasnie to moge jezdzic poki sie nie pali. Mialam kilka takich przypadkow, az wreszcie zapalila sie rano i nie zgasla.
Assistance odstawilo Nissana do autoryzowanego servisu, bagatela -120km. Ponoc sprawdzili, przeczyscili kable , styki etc, stwierdzili,
ze wszystko w porzadku.
Odbierajac i odpalajac samochod wiedzialam, ze guzik zrobili - lampka cisnienia oleju przy zaplonie palila sie nadal o pol sekundy za dlugo ..ale gasla.
Przejechalam od wizyty u nich ok 800 km. I historia sie powtorzyla. Znow mialam przymusowe postoje z kilkukrotnym uruchamianiem silnika, az lampka zgasnie.
Lampka zazwyczaj zapala sie na stale po dlugiej trasie, albo jak jest b. cieplo, przy ktoryms kolejnym odpaleniu silnika.
Czy jezdzenie kiedy sie nie swieci jest bezpieczne?
I co to moze byc!!!!!!?

Za tydzien przyjezdzaja do mnie na wakacje moje dzieciaki, mamy w planie dluga trase. W Pl bede mogla byc dopiero w polowie sierpnia zeby zrobic przeglad w miejscu gdzie maja o tych samochodach pojecie- w tym cholernym autoryzowanym serwisie na Ukrainie nie maja komputera, bo dzialaja dopiero od 4 tyg:/ - inny najblizszy servis jest 700 km stad.
Moze poradzicie co to moze byc - przypuszczam, ze cos prostego, co moglby sprawdzic inny dobry mechanik?
Bede bardzo wdzieczna za pomoc i wszelkie konstruktywne uwagi:).

: sob lip 19, 2008 5:13 pm
autor: Wiechu
poproś, żeby ktoś Ci wysłał nowy czujnik ciśnienia oleju.
Kosztuje grosze, a może napsuć krwi. Warto na początek, mieć pewność, że to nie on.

: sob lip 19, 2008 5:25 pm
autor: benek83
a jak dawno zmieniany był olej w km i czasie?

: sob lip 19, 2008 6:24 pm
autor: Tatuś
3.0 Turbognój 2005 rok :roll:
Stawiałbym jednak na to że motor się kończy !!
To są objawy nadejścia BOOM'u w tym "cudownym" silniczku.
Serwisy walą Ściemę czyszcząc styki sryki, i liczą że a nóż się uda i gwarancja przeleci...

czujnik cisnienia oleju walnięty

: sob lip 19, 2008 8:47 pm
autor: Wojan
Miałem ten sam problem, autko 2005r ściągane z rynku czeskiego czy Ukraińskiego.

: sob lip 19, 2008 9:53 pm
autor: reo
Tatuś pisze:3.0 Turbognój 2005 rok :roll:
Stawiałbym jednak na to że motor się kończy !!
To są objawy nadejścia BOOM'u w tym "cudownym" silniczku.
Serwisy walą Ściemę czyszcząc styki sryki, i liczą że a nóż się uda i gwarancja przeleci...
po 28 tys? nie sadze:)

: sob lip 19, 2008 10:02 pm
autor: Wąż
czy silnik został dotarty?
:)21

: sob lip 19, 2008 10:03 pm
autor: maristez
w zwykłym warsztacie w miare cykniety mechanik jest w stanie zmierzyć ciśnienie oleju czy jest prawidłowe. jak jest ok to pewnikiem czujnik.

kwestia co zrobili ze "troche" ciśnienie sie poprawiło?
albo poczyscili czujnik i jakieś styki
albo dali jakiegoś zagęszczacza do motoru i chwile było dobrze.

: sob lip 19, 2008 10:07 pm
autor: PaveL
Prawdopodobnie psuje ci się czujnik ciśnienia oleju, ale ten drugi, bo w silnikach 3.0 są dwa czujniki. Poznać go można po kolorowym pasku na obwodzie. znajdziesz go przy rozruszniku (jeżeli dobrze pamietam)

: sob lip 19, 2008 10:07 pm
autor: reo
Waz - silnik zostal dotarty: )
maristez - nie mam zielonego co zrobili, struchlalam jak kazali zaparkowac w okreslonym miejscu, a kiedy go zobaczyli padl komentarz "o, to taki duzy?" i pokazali drugie... to jest Ukraina, a servis dziala od jakichs 3 -4 tyg, przypuszczam, ze poza szyldem Nissana ich autoryzacja daleko nie siega. dzieki wszystkim za podpowiedzi:)

: sob lip 19, 2008 10:09 pm
autor: reo
zgodnie z rada doswiadczonego Nissanowca, kaze im zmierzyc cisnienie i jak jest ok wymienie dwa czujniki: ) pozdr

OPS

: sob lip 19, 2008 10:17 pm
autor: PaveL
To są dwa różne czujniki. Przełączające przy różnych ciśnieniach. Nie można ich zamieniać miejscami.

Re: problem z Patrolem - baba na Ukrainie

: wt mar 24, 2009 8:56 pm
autor: BABCIA I
reo
Co było przyczyną olejowych problemów ?

Re: problem z Patrolem - baba na Ukrainie

: wt mar 24, 2009 9:16 pm
autor: Igor V8
Reo ....
Nic się nie łam .... :wink:
Pada Ci czujnik oleju ... nie pamiętam ale któryś pada
Miałem identyczny objaw przy podobnym przebiegu
Zadzwoń do serwisu w Polsce ... niech Ci wyślą obie sztuki
Kosztują coś ok 130 zł :wink:

Ps.
Spokojnie możesz na tym jeździć :)2

Upsss :oops:
Dopiero teraz zobaczyłem że temat z tamtego roku

Re: problem z Patrolem - baba na Ukrainie

: wt mar 24, 2009 9:24 pm
autor: chiquito83
super ale to temat z zeszlego roku, tym patrolem juz sie pewnie ktos goli :)21

Re: problem z Patrolem - baba na Ukrainie

: wt mar 24, 2009 9:29 pm
autor: sebson
chiquito83 pisze:super ale to temat z zeszlego roku, tym patrolem juz sie pewnie ktos goli :)21
Reakcja była natychmiastowa :o Poszło jak domino :)21

Re: problem z Patrolem - baba na Ukrainie

: wt mar 24, 2009 9:33 pm
autor: Igor V8
Swoją drogą ciekawe co mu było :roll:
może ma już drugi motorek :)21

Re: problem z Patrolem - baba na Ukrainie

: wt mar 24, 2009 9:38 pm
autor: szary
yyy- to chyba jej tłoka wysyłałem kiedyś...