Strona 1 z 4
Przygoda z OME
: pn lis 17, 2008 1:50 pm
autor: DamnIt!
Jako, że dzieją się dziwne rzeczy z niepochlebnymi tematami i postami o OME - pozwolę sobie przytoczyć ponownie pewną historię.
Motto: "Marketing dźwignią handlu" - czy jak to się mówi...
Ale do rzeczy. Kotleś z zaprzyjaźnionego koła łowieckiego kupił zawias OME +2" do GRa. W ciągu półtorej roku zrobił może z 5000 km - większość po asfalcie, trochę po terenie lekkim. Nie brał udziału w żadnych rajdach czy innym katowaniu. Po półtora roku sprzedawał parcha z racji nieustających awarii jego(parcha). Wymyślił, że sprzeda parcha na seryjnym zawiasie a OME jakiemuś kumplowi swojemu lunie po promocji w ramach wdzięczności. Po demontażu okazało się, że każda sprężyna klapnęła pomiędzy 2 a 4 cm. Faktem jest, że GR stał krzywo na tym nowym OME, ale specjalnie nikt się nie interesował czemu - przecież było nowe HD zawieszenie.
Podeprę się świeżym cytatem za kol. @Kylonem:"Ile to jest 3cm na linijce?!". Niby 2 czy 4 cm to jest mniej więcej tyle samo. Tylko, do konia, cały lift to 2" - czyli 5cm. Ile to jest na linijce? Jakoś specjalnie więcej?
Dlatego śmieszne jest nieco całe to gadanie o "zawiasie HD z australii", wycinanie wątków i postów z krytycznymi opiniami na jego temat i podobne komiwojażerskie zagrywki. ARB, producent OME jest firmą dużą i jakoś w Australii nie kryje się specjalnie z tym, że amortyzatory OME produkowane są przez Monroe a resory klepane były w indiach a teraz w Malezji, czy gdzieś w tamtych okolicach. No ale polscy importerzy oczywiście będą te fakty skrzętnie i głęboko ukrywać, bo jakie podstawy miałyby te wysokie ceny na "mega HD zawias z australii"? Niemniej widać, że korzystanie z siły roboczej "za michę ryżu" ma swoje następstwa.
Jednocześnie oznajmiam, iż nie jestem sprzedawcą, monterem ani importerem jakichkolwiek zawieszeń do 4x4 ani innych pojazdów. Nie mam żadnych układów ani powiązań z ARB/OME ani ich konkurencją. Jest mi wszystko jedno co kto ma, kupuje i z czego jest zadowolony. Amen.
: pn lis 17, 2008 2:08 pm
autor: grzes
tamten watek juz zmakniety, chyba ze tak bylo od poczatku,
mysle ze nie ma rzeczy doskonalych, ale opinie obiegowe maja potezna sile...
OME to albo OME tamto...
tak samo jest z oponami wiekszosc tylko BFG
znam goscia co mu OME pierdyknelo - sprezyna konkretnie, znam tez 2 ktorym drazki Irona walnely ...
wszytsko to tylko wytwor fabryk, z mniejsza lub wieksza legenda, za co trzeba sporo placic... nie zawsze jest to warte tej kasy.
: pn lis 17, 2008 2:11 pm
autor: Feniks
Cytat z forum, niestety nie pamiętam czyj:
OME = Overpriced Monroe Edition
PS. Żeby nie było sam mam OME.
Re: Przygoda z OME
: pn lis 17, 2008 2:32 pm
autor: admin
DamnIt! pisze:Dlatego śmieszne jest nieco całe to gadanie..wycinanie wątków i postów z krytycznymi opiniami na jego temat i podobne komiwojażerskie zagrywki.."
Jesteś tu nowy więc najwyraźniej nie zdążyłeś się zapoznać z regulaminem..
I.3.k."Zabrania się reklamowania jakkolwiek, czegokolwiek i gdziekolwiek. (nicki, avatary, podpisy, profile uzytkowników). Dotyczy to w szczególności treści komercyjnych.."
http://www.forum4x4.pl/forum/regulamin.php
Nie chodzi o krytyczne opinie tylko o kryptoreklamę jaka, przy okazji, jest realizowana.
DamnIt! pisze:
..Jednocześnie oznajmiam, iż nie jestem sprzedawcą, monterem ani importerem jakichkolwiek zawieszeń do 4x4 ani innych pojazdów. Nie mam żadnych układów ani powiązań z ARB/OME ani ich konkurencją.
I dlatego Twój post zostaje..
Re: Przygoda z OME
: pn lis 17, 2008 2:38 pm
autor: Feniks
DamnIt! pisze:...
Gratulacje 72 posty, 3 tygodnie na forum i już zainteresowałeś ADMINA, talent normalnie.

: pn lis 17, 2008 2:41 pm
autor: admin
Nie tylko dlatego..
: pn lis 17, 2008 2:42 pm
autor: redzik
ale on pisal w innym temacie, ze jest juz dlugo na forum, widocznie nowe konto zeby sie nie ujawniac i nie podpasc

Re: Przygoda z OME
: pn lis 17, 2008 2:52 pm
autor: seburaj
DamnIt! pisze:Dlatego śmieszne jest nieco całe to gadanie o "zawiasie HD z australii", wycinanie wątków i postów z krytycznymi opiniami na jego temat i podobne komiwojażerskie zagrywki. .
faktycznie, gdzies zaginał wątek o resorach do HJ 61 gdzie wspominalem o krzywych od nowosci resorach OME

ale to zdaje sie nie przez to, byly tam jakies powazniejsze docinki

: pn lis 17, 2008 2:53 pm
autor: selim
mi- już podpadł
taki on nowy- jak ten john z usa
: pn lis 17, 2008 3:00 pm
autor: seburaj
: pn lis 17, 2008 3:31 pm
autor: Feniks
...e tam ja wynik podziwiam, mnie zajęło więcej czasu zwrócenie uwagi BędącegoTuZawsze...
: pn lis 17, 2008 4:49 pm
autor: DamnIt!
Panowie, tudzież Panie.
Żeby było jasne - nie jestem przeciwnikiem OME, Dobinson's, Trailmaster czy TJM, ToughDog lub wręcz Ironman czy innych. Każdy ma to, na co ma ochotę wydać pieniądze - bóg da żeby był zadowolony. Ale, do 100 tys. beczek, nie zaciemniajmy obrazu. Jak się coś wywali/nie robi to z buzią o fakcie trzeba lecieć a nie zacisnąć zęby i napawać się wtopami następnych kolesi. Będzie i mobilizacja dla sprzedających jak i może przy okazji da się wyeliminować historie związane z niewłaściwym doborem/montażem i tym podobnymi zagadnieniami, tudzież szemranym czarnym PR przez pw.
I proszę moich wywodów nie traktować w kategoriach ataków/peanów czy podobnych.
Selim - wyślę Ci kwiaty - daj adres na pw

: pn lis 17, 2008 5:18 pm
autor: bigos
z tego wątku ktos wyciachał mi posta i zablokował temat

: pn lis 17, 2008 6:13 pm
autor: Unix
Wszystko się może zepsuć. Kupując nową Toyotę za gruby szmal też możesz lądować co chwila w serwisie. Więc na podstawie 3 przypadków nie rób ogółu kolego bo się ośmieszasz. I też nie handluję żadnymi zawieszeniami.
I opinie na temat czegoś, to się wyraża jak się to coś ma ...
A tak na marginesie, to czytając twoje posty w innych wątkach odnoszę wrażenie, że wszystko jest złe poczynając od zawieszeń przez opony, silnikóia kończywszy na drukarkach
Pozdr
: pn lis 17, 2008 6:58 pm
autor: czesław&jarząbek
bo opony, silniki a w szczególności drukarki są złe.
sam mam już cztery zdupcone w ciągu miesiąca.

: pn lis 17, 2008 6:59 pm
autor: Tomasz_SB
grzes pisze: znam tez 2 ktorym drazki Irona walnely ...
No pięknie - a ja właśnie ironmana drążki zakładam do tyrana...

: pn lis 17, 2008 7:11 pm
autor: DamnIt!
Unix pisze:Wszystko się może zepsuć. Kupując nową Toyotę za gruby szmal też możesz lądować co chwila w serwisie. Więc na podstawie 3 przypadków nie rób ogółu kolego bo się ośmieszasz. I też nie handluję żadnymi zawieszeniami.
I opinie na temat czegoś, to się wyraża jak się to coś ma ...
A tak na marginesie, to czytając twoje posty w innych wątkach odnoszę wrażenie, że wszystko jest złe poczynając od zawieszeń przez opony, silnikóia kończywszy na drukarkach
Pozdr
To bardzo smutne, że czytanie ze zrozumieniem sprawia Ci tyle kłopotu. Nie wiem gdzie widziałeś moje posty o oponach, ani gdzie są moje rzekomo negatywne opinie o drukarkach. Spróbuj czytać na głos - 5 letniemu siostrzeńcowi to pomogło.
Poza tym nie napisałem, że wszystko OME to całe Zło na świecie. Są gorsze rzeczy
A odnośnie Twoich zarzutów: jakbym chciał peany poczytać, to bym sobie www producenta lub dystrybutora otworzył. Spodziewasz się, że sprzedawca napisze że handluje badziewiem, albo ma dużo reklamacji? Kupuj w Telezakupy Mango, jak Ci przeszkadzają negatywne opinie. Ja wolę poczytać opinię użytkowników a nie reklamy. A spróbuj się choć odrobinę zastanowić i odpowiedz sobie na pytanie: czy wolisz uczyć się na czyichś błędach, czy na swoich. Możesz nie dopowiadać.
: pn lis 17, 2008 7:28 pm
autor: Jaaareeek !
Tomasz_SB pisze:grzes pisze: znam tez 2 ktorym drazki Irona walnely ...
No pięknie - a ja właśnie ironmana drążki zakładam do tyrana...

pocieszę Cię, że dopiero po 120kkm, spręzyna pękła wcześniej bo po
80kkm.
: pn lis 17, 2008 7:29 pm
autor: Unix
Jak chcesz się czegoś dowiedzieć to nie czytaj opinii wybiórczo tzn. tylko tych ci pasują (w Twoim przypadku samych negatywnych) i w ten sposób robisz dokładnie to co zarzucasz handlowcom. Dlaczego przyjmujesz tylko takie opinie ? Nie zauważyłem na tym forum aby wszyscy wypowiadali się tylko i wyłącznie źle, i więcej, tych negatywnych wcale nie jest dużo.
A tak z ciekawości, to który zawias jest wg Ciebie najlepszy ?
Pozdr
: pn lis 17, 2008 7:31 pm
autor: grzes
Unix pisze:Wszystko się może zepsuć. Kupując nową Toyotę za gruby szmal też możesz lądować co chwila w serwisie. Więc na podstawie 3 przypadków nie rób ogółu kolego bo się ośmieszasz. I też nie handluję żadnymi zawieszeniami.
I opinie na temat czegoś, to się wyraża jak się to coś ma ...
A tak na marginesie, to czytając twoje posty w innych wątkach odnoszę wrażenie, że wszystko jest złe poczynając od zawieszeń przez opony, silnikóia kończywszy na drukarkach
Pozdr
do kogo Ty piszesz tak wlasciwie ?
: pn lis 17, 2008 7:36 pm
autor: Unix
Do kolegi
DamnIt! 
: pn lis 17, 2008 8:00 pm
autor: admin
Dawid_K pisze:..z tego wątku ktos wyciachał mi posta i zablokował temat

Niepowetowana strata..
Regulamin IV.3.d.
: pn lis 17, 2008 8:02 pm
autor: Tomasz_SB
Jaaareeek ! pisze:
pocieszę Cię, że dopiero po 120kkm, spręzyna pękła wcześniej bo po
80kkm.
No to u mnie będzie rywalizacja: drążki irona vs sprężyny calmini

: pn lis 17, 2008 8:08 pm
autor: Igor V8
Tak apropo na temat chwilowo ....
W moim SuperPatroluSuper po 6 miesiącach padł przód makabrycznie
Miałem OME + 110 od 3.0 D
Kupiłem mocniejsze od 4.2 D również + 110 , mam je parę miesięcy
... i znowu coś mi się nie podoba
Po założeniu przód i tył stał równo
Teraz mam z tyłu, od podłoża do nadkola 107 cm , a przód 102
Za cholerę nie wiem o co chodzi

: pn lis 17, 2008 8:10 pm
autor: Mroczny
za dużo hamujesz
