Eco Driving ...
Moderator: Kosiarz
- wojtek_kom
-
- Posty: 3678
- Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
Eco Driving ...
Wiem że ceny paliw spadły, ale ostatni udało mi się obniżyć zużycie paliwa.
Wszystko dzięki konieczności przemieszczania się, samochodem ze znaczkiem "L" oraz instruktorem na pokładzie.
TII - dynamiczna/jazda po mieście 13l ON, po zmianie sposobu
przyśpieszania/zmiany biegów 11L ON...
Banalne, tylko się trzeba przyzwyczaić:
- gaz do dechy, 2000 RPM,
- kolejny bieg, gaz do dechy, 2000 RPM... dotychczas jak chciałem oszczędnie, to było pomalutku, do 2000 RPM itp.
Wszystko dzięki konieczności przemieszczania się, samochodem ze znaczkiem "L" oraz instruktorem na pokładzie.
TII - dynamiczna/jazda po mieście 13l ON, po zmianie sposobu
przyśpieszania/zmiany biegów 11L ON...
Banalne, tylko się trzeba przyzwyczaić:
- gaz do dechy, 2000 RPM,
- kolejny bieg, gaz do dechy, 2000 RPM... dotychczas jak chciałem oszczędnie, to było pomalutku, do 2000 RPM itp.
Nissan-y
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
- wojtek_kom
-
- Posty: 3678
- Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
- wojtek_kom
-
- Posty: 3678
- Rejestracja: wt lip 25, 2006 9:20 pm
- Lokalizacja: Bielsko-Biała
- Misiek Bielsko
-
- Posty: 5195
- Rejestracja: czw lut 21, 2002 1:00 am
- Lokalizacja: Bielsko-Biala
- Kontaktowanie:
- kjablonski
- Posty: 386
- Rejestracja: pn paź 02, 2006 9:41 am
- Lokalizacja: suwałki teraz katowice
http://www.technikajazdy.info/techniczne/eco-driving/
technika przyswajalna, tylko męcząca .
ale się da
technika przyswajalna, tylko męcząca .

Ciężarówki mniejsze i większe mają najczęściej zaznaczone zakresy obrotów w jakich silnik pracuje ekonomicznie. Tu są zegary z Volva FL6.

Ze sporym prawdopodobieństwem można założyć, że zakresy z obrazka dotyczą także pozostałych silników diesla spotykanych w sztruclach 4x4 - zwłaszcza z tych sprzed "epoki krzemowej".
Zatem trzymać się w "zielonym zakresie", żadnych "but w podłodze" oraz nie siedzieć nikomu na zderzaku i będzie

Ze sporym prawdopodobieństwem można założyć, że zakresy z obrazka dotyczą także pozostałych silników diesla spotykanych w sztruclach 4x4 - zwłaszcza z tych sprzed "epoki krzemowej".
Zatem trzymać się w "zielonym zakresie", żadnych "but w podłodze" oraz nie siedzieć nikomu na zderzaku i będzie

Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
- LSD
-
- Posty: 3109
- Rejestracja: sob kwie 10, 2004 12:21 pm
- Lokalizacja: Szczecin / Poznań
- Kontaktowanie:
Nie do końca tak jest.DamnIt! pisze:
Ze sporym prawdopodobieństwem można założyć, że zakresy z obrazka dotyczą także pozostałych silników diesla spotykanych w sztruclach 4x4 - zwłaszcza z tych sprzed "epoki krzemowej".
Na przykład mój 20 letni Parch rozkręca się do 4000 obrotów bez problemu a to Volvo przy 2500 kończy sie skala obrotomierza.
Rozmawiamy o 2 różnych konstrukcyjnie silnikach - niskoobrotowych z ciężarówki i staryma, ale standardowym dieslu z auta osobowego.
Safari "Gucio" 4,2D
Patrol "Żuber" 4,2TDI SGX
Patrol L60 "Dziadek" 4,0
Patrol "Żuber" 4,2TDI SGX
Patrol L60 "Dziadek" 4,0
jeśli chodzi o TD42 to ma zaznaczone najbardziej dla silnika zdrowy i za razem oszczędny zakres obrotów między 18000 a 2500LSD pisze:Nie do końca tak jest.DamnIt! pisze:
Ze sporym prawdopodobieństwem można założyć, że zakresy z obrazka dotyczą także pozostałych silników diesla spotykanych w sztruclach 4x4 - zwłaszcza z tych sprzed "epoki krzemowej".
Na przykład mój 20 letni Parch rozkręca się do 4000 obrotów bez problemu a to Volvo przy 2500 kończy sie skala obrotomierza.
Rozmawiamy o 2 różnych konstrukcyjnie silnikach - niskoobrotowych z ciężarówki i staryma, ale standardowym dieslu z auta osobowego.


Quidquid latine dictum sit, altum videtur
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
Cokolwiek powiesz po łacinie, brzmi mądrze
podałem przykład - napisałem że w przybliżeniu. trzymaj się mniej więcej tego tego co przy volviaku a też będzie oszczędnie. Albo sobie to przelicz jako procentowy udział w całym zakresie jak chcesz mieć z dokładnością do 10 obr/min.LSD pisze:Nie do końca tak jest.DamnIt! pisze:
Ze sporym prawdopodobieństwem można założyć, że zakresy z obrazka dotyczą także pozostałych silników diesla spotykanych w sztruclach 4x4 - zwłaszcza z tych sprzed "epoki krzemowej".
Na przykład mój 20 letni Parch rozkręca się do 4000 obrotów bez problemu a to Volvo przy 2500 kończy sie skala obrotomierza.
Rozmawiamy o 2 różnych konstrukcyjnie silnikach - niskoobrotowych z ciężarówki i staryma, ale standardowym dieslu z auta osobowego.
A niskoobrotowe diesle to są w napędzie okrętów wykorzystywane.

Lewicowość jest rodzajem fantazji masturbacyjnej, dla której fakty nie mają znaczenia. G.Orwell
Handlarze, mechanicy muszą na kimś zarabiaćMisiek Bielsko pisze:Jak tam chcesz - Twoje ryzyko

PS: co na tych ciężarówkowych zegarach to niebieskie pole oznacza ?
Cytat ze strony z linku
pamiętaj, że silnikowi należy w pracy pomagać tzn. przyspieszać przy obrotach, przy których dysponuje on jak największą mocą.
Karwa, ale bzdura.
Ostatnio zmieniony ndz lis 23, 2008 12:22 pm przez TomaszRT, łącznie zmieniany 1 raz.
'częściej patrzę się na wschód, chyba tam patrzę od zawsze...'
Domyślam się, co autor miał na myśli, choć z "butem", to nie do końca się zgodzę.
Ważne jest to, że najbardziej ekonomiczna, jest jazda "umiarkowanie dynamiczna"
"Pieszczoty" z pedałem gazu (GAZU - podkreślam!) i powolne rozpędzanie, wcale ekonomiczne nie jest.
Podobnie jak jazda na niskich obrotach i wysokim biegu - dodatkowo męczymy silnik...
A najbardziej 'eco' (na trasie), to jazda płynna, z przewidywaniem sytuacji na drodze, z wykorzystaniem hamowania silnikiem, podczas którego auto nic nie spala (pomijam gaźnikowe).
Ważne jest to, że najbardziej ekonomiczna, jest jazda "umiarkowanie dynamiczna"

"Pieszczoty" z pedałem gazu (GAZU - podkreślam!) i powolne rozpędzanie, wcale ekonomiczne nie jest.
Podobnie jak jazda na niskich obrotach i wysokim biegu - dodatkowo męczymy silnik...
A najbardziej 'eco' (na trasie), to jazda płynna, z przewidywaniem sytuacji na drodze, z wykorzystaniem hamowania silnikiem, podczas którego auto nic nie spala (pomijam gaźnikowe).
Jeżeli udoskonalasz coś dostatecznie długo, na pewno to spier.olisz...
- kjablonski
- Posty: 386
- Rejestracja: pn paź 02, 2006 9:41 am
- Lokalizacja: suwałki teraz katowice
wcale nie taka bzdura... nie przyspieszać na dychawicznych obrotach i nie piłować silnika na bardzo wysokich to jest bzdura
cała ta technika bazuje na umiejętności przewidywania sytuacji na drodze.
- nie wisimy na zderzaku
- przyspieszamy efektywnie i toczymy sie na biegu
- wykorzystujemy ukształtowanie terenu
czyli trzeba przejechać się autobusem z kierowcą starej daty ( a nie takim zapierd... ile wlezie ) i robić to co on, tylko bez jazdy na luzie z góry a na biegu .

cała ta technika bazuje na umiejętności przewidywania sytuacji na drodze.
- nie wisimy na zderzaku
- przyspieszamy efektywnie i toczymy sie na biegu
- wykorzystujemy ukształtowanie terenu
czyli trzeba przejechać się autobusem z kierowcą starej daty ( a nie takim zapierd... ile wlezie ) i robić to co on, tylko bez jazdy na luzie z góry a na biegu .
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości