www.forum4x4.pl

Dla potomnych - żeby nikt nie zaślepiał EGR-a w 2.7TDI .
O wiele prostsze, jest poświęcenie 2 gr na nity, potrzebujemy dwa nity o średnicy 4 mm - odłączamy podciśnienie od zaworu EGR - wężyk zatykamy nitem, zakładamy spinkę. Tak samo robimy z zaworem przepustnicy ... wężyk+nit+spinka.

w 4,2 Toyoty 1HD-FTE jest tak samo, tyle że potrzebny jest jeden nit 3,2mm

zaczyna zapierdalać powyżej 3000rpm okrutnie

Po dłuższych testach EGR został podłączony ponownie...:
- spalanie bez EGR 14ON,
- spalanie z EGR 9ON.
Zawór powietrza cały czas otwarty... to daje właściwego kopa.

No dobra, odcięcie sterowania EGR rozumiem ale co daje i jak działa przepustnica w dieslu skoro sterowanie dawką jest poprzez pompę. W ogóle nie kumam (bo jestem amatorem motoryzacji) po co tam jest przepustnica w torze dolotu od turbo i co daje jej wywalenie czy brak wysterowania?

Przepustnica jest po to aby lepiej spaliny zasysało.

A więc to taki zdradziecki myk skośni konstruktorzy jeszcze wykonali żeby bardziej zamulić jednostkę.

wojtek_kom pisze:Dla potomnych - żeby nikt nie zaślepiał EGR-a w 2.7TDI .
O wiele prostsze, jest poświęcenie 2 gr na nity, potrzebujemy dwa nity o średnicy 4 mm - odłączamy podciśnienie od zaworu EGR - wężyk zatykamy nitem, zakładamy spinkę. Tak samo robimy z zaworem przepustnicy ... wężyk+nit+spinka.

ja zaślepiłem... blachowkrętami, posmarowanymi silikonem - zaoszczędziłem na spinkach, już rok tak działa

No i jak Thomas osiągi się poprawiły. Jak na to zareagował zbiornik z paliwem?

nie mam pojęcia, bo przekładałem silnik do samochodu, który miał serducho po zawale, więc nie mam porównania jak było przed. Po - spalanie 10-12 jak ja jeżdżę, jak wsiada małżowina to 12-14. Odpycha się przyzwoicie

no dobra, a jak są dwa weżyki do siłownika przepustnicy?
Otwiera ją sprężyna więc po jakiego grzyba dwa? Z instrukcji nie wyczytałem żeby miała inną pozycję jak "otwarta" i "zamknięta". Kombinujemy z Dżemem jak to wszystko poodpinać żeby pompie vacu pomóc już mi zatyczek brakować zaczyna!

Marv pisze:no dobra, a jak są dwa weżyki do siłownika przepustnicy?
Otwiera ją sprężyna więc po jakiego grzyba dwa? Z instrukcji nie wyczytałem żeby miała inną pozycję jak "otwarta" i "zamknięta". Kombinujemy z Dżemem jak to wszystko poodpinać żeby pompie vacu pomóc już mi zatyczek brakować zaczyna!

Zmota
Może taka wersja?

Pompa "zasila" wspomaganie hamulców oraz trzy zawory. Zawory sterują pracą reszty...

No dobra, EGR sterowany jednym wężem raz zasysa a raz ciśnie pewnie zamykając i otwierając bo na jeden przewód z wyspy (sterowanie napięciowe zaworami cisnienia) wchodzą 2, taki trójniczek. No a na przepustnicę wchodzą z elektrozawprów 2 odzielne wężyki cisnieniowe i ponadto ma ona sprężynę zwrotną. Więc skoro ma sprężynę to musi się otwierać sama po zdjęciu podcisnienia no to po co dodatkowy wężyk? Obczaja to ktoś?

Dżem pisze:No dobra, EGR sterowany jednym wężem raz zasysa a raz ciśnie pewnie zamykając i otwierając bo na jeden przewód z wyspy (sterowanie napięciowe zaworami cisnienia) wchodzą 2, taki trójniczek. No a na przepustnicę wchodzą z elektrozawprów 2 odzielne wężyki cisnieniowe i ponadto ma ona sprężynę zwrotną. Więc skoro ma sprężynę to musi się otwierać sama po zdjęciu podcisnienia no to po co dodatkowy wężyk? Obczaja to ktoś?

Obczaja
Z tego co pamiętam - sterowanie jest podwójne - steruje pracą EGR.
Jeden wężyk do przepustnicy, jeden do EGR - EGR ma 3 pozycje otwarty, "trochę" otwarty, zamknięty.
Tak działają te trzy zaworki ... w oryginale. Ktoś coś przerobił/dołożył - fotki mile widziane.

To by się zgadzało tak jak podejżewaliśmy tylk że to przepustnica ma 2 wężyki sterujące i 3 stany a egr 1 wężyk i 2 stany

Dżem pisze:To by się zgadzało tak jak podejżewaliśmy tylk że to przepustnica ma 2 wężyki sterujące i 3 stany a egr 1 wężyk i 2 stany

Jeden wężyk do przepustnicy - 2 stany, jeden wężyk do EGR - 3 stany:
- EGR - dwa zawory ON - pełne otwarcie,
- EGR - jeden zawór ON - 50% otwarcia (?),
- EGR - oba zawory OFF - zamknięty.

Podciśnienie dzielone przed cewkami.

No to u mnie i MARV-a jest odwrotnie bo idą 2 wężyki na przepustnicę. Natomiast na zawór od recyrkulacji idzie 1 ale wchodzą na niego 2 wyjścia z elektrozaworów czyli jak piszesz albo 50% i 100% otwarcia albo jak ja obmyslał jeden daje na otwarcie egr a drugi na zamkniecie skoro wchodzą w jeden wezyk. Natomiast to co piszesz o otwarciu 50% i 100% ma miejsce w przepustnicy bo tam idą 2 oddzielne wezyki z elektrozaworów. Kurcze nie chce mi sie tego rysować na compie bo nie uzywam takich narzędzi teraz rozmaluje jutro to na karteluchu, cykne fotę telefonem i puszczę ci na prv bo tak to będziemy gadać i gadać i nic z tego nie wyjdzie.

Dżem pisze:No to u mnie i MARV-a jest odwrotnie bo idą 2 wężyki na przepustnicę. Natomiast na zawór od recyrkulacji idzie 1 ale wchodzą na niego 2 wyjścia z elektrozaworów czyli jak piszesz albo 50% i 100% otwarcia albo jak ja obmyslał jeden daje na otwarcie egr a drugi na zamkniecie skoro wchodzą w jeden wezyk. Natomiast to co piszesz o otwarciu 50% i 100% ma miejsce w przepustnicy bo tam idą 2 oddzielne wezyki z elektrozaworów. Kurcze nie chce mi sie tego rysować na compie bo nie uzywam takich narzędzi teraz rozmaluje jutro to na karteluchu, cykne fotę telefonem i puszczę ci na prv bo tak to będziemy gadać i gadać i nic z tego nie wyjdzie.

Wiem o co biega... daj fotki to wszyscy zobaczą...

Panowie a w 2.7TD tez to dziala?? bo dzis sobie zaslepilem egr i zablokowalem przepustnice co by sie nie zamykala..
i coz... no pierwsze wrazenia takie ze silnik taki jakby troche bardziej elastyczny od 0... moze ciut mocniejszy tylko nie wiem czy faktycznie sie cos poprawilo czy to tylko taka autosugestia tak jak z calymi magnetyzezerami z allegro haha
ciekawe czy sie spalanie zmieni....

cały czas gadamy o 2.7 td
autosugestia nie jest zła!
myślę, że spalanie nie spadnie, nie ma się co oszukiwać (doszukiwać).

No dobra to ja mam znowu pytanie. A co w sytuacji jeżeli zawór jest do dupy i po zdjęciu sterowania puszcza dymka dalej?
Chyba najlepsze wyjście to i tak zaslepienie recyrkulacji.

Marv pisze:cały czas gadamy o 2.7 td
autosugestia nie jest zła!
myślę, że spalanie nie spadnie, nie ma się co oszukiwać (doszukiwać).

Niet. 2.7 tdi jesli dobrze sie wczytalem

no fakt, Założyłem że Wojtka zmota jest TD bez i

http://www.swiatmotoryzacji.com.pl/inde ... age=czytaj

Ten artykuł wskazuje na to że odpięcie zaworu EGR powinno spowodować na obniżenie spalania. U Ciebie wojtek_kom wywołało odwrotny efekt. Natomiast piszesz że cały czas otwarty zawór powietrza daje właściwego kopa. Czyli rozumiem że podłączyłeś z powrotem sterowanie do EGR a odpiąłeś sterowanie przepustnicy? Jeżeli tak to możesz podzielić się swoimi obserwcjami dot. spalania po tej operacji?
Z tego co znalazłem w sieci to odłączenie EGR może wpłynąć niekorzystnie (turbodziura i wzrost spalania) w nowszych silnikach z przepływomierzem.

test nr 1
EGR odłączony, przepustnica odłączona
- może ciut lepiej się zbiera od "dołu"
- spalanie około 15
test nr 2
EGR podłączony, przepustnica dalej odłączona
- nie dostrzegłem różnicy w elastyczności
- spalanie 12,5
test nr 3 /w trakcie/
wszystko jakby z fabryki wyjechał EGR - podłączony; przepustnica podłączona
- jakby bardziej mułowaty się zrobił, ale da się przeżyć
- spalanie 12 zobaczymy za 3 dni

Testy robię na odcinku 300-350 km w normalnych warunkach drogowych trasa 1/2, miasto 1/4, polne drogi las 1/4 (4x4).
Większość Kolegów blokuje lub pozbawia sterowania nasze EGR-y i twierdzi, że jest wszystko na +, u mnie w 2,7 TD nieznaczny wzrost elastyczności i pozorny jak myślę wzrost mocy jest okupiony dodatkowo wydaną dychą na 100 km.
Napiszę więcej jak skończę testy.

EDIT:
test skończony. Mój wniosek jest taki że przepustnica może być spokojnie pominięta ale EGR podłączony.
amen

Dżem pisze:Czyli rozumiem że podłączyłeś z powrotem sterowanie do EGR a odpiąłeś sterowanie przepustnicy? Jeżeli tak to możesz podzielić się swoimi obserwcjami dot. spalania po tej operacji?

Tak...
Spalanie 10 do 12 ON + wirus LPG.