Strona 1 z 3

Krzyżaki wału napędowego

: pn lis 16, 2009 12:54 pm
autor: kula4x4
Witam od 3 lat mam navare d 40 i ukręciłem 3 krzyżaki tylne wału napędowego i jeden przedni
Gwarancja się skończyła :(
Może ktoś wieco zrobić z tym fantem?
Jakaś przeróbka off roadowa czy coś jakiś specjalista od wałów?

Re: Krzyżaki wału napędowego

: pn lis 16, 2009 3:23 pm
autor: seba4x4
W Patrolu pomogła mi zmiana na porządne..... Problem się skończył :wink:

Re: Krzyżaki wału napędowego

: pn lis 16, 2009 3:25 pm
autor: Mroczny
lub zaprzestanie jazdy 4x4 po czarnym

Re: Krzyżaki wału napędowego

: pn lis 16, 2009 3:39 pm
autor: Wiechu
nie mogłeś jeszcze poczekać ?


:)21

Re: Krzyżaki wału napędowego

: pn lis 16, 2009 3:41 pm
autor: Mroczny
przepraszam
:)21

Re: Krzyżaki wału napędowego

: pn lis 16, 2009 10:13 pm
autor: pmisiek80
no ale trudne warunki drogowe przecież były to se włączył :)17

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 12:26 am
autor: LSD
Mroczny pisze:lub zaprzestanie jazdy 4x4 po czarnym
To nic smiesznego. Już kilku tu takich było, co na 4x4 po asfalcie jeździli... i się dziwili, że wały, krzyżaki, przeguby się sypią :o

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 9:40 am
autor: kula4x4
nie jezdze na 4 łapach po asfalcie.
wogóle nie jezdze na 4 łapach.przeciez pisze krzyzak wału napedowego czyli tył...
z przodem wszystko ok tylko go nie uzywam:)
co to znaczy pozadne? firma ?adres?
do tej pory byly oryginalne nissana
dziekuje za aktywnosc szczególnie przesmiewcom:)

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 11:12 am
autor: LSD
Jaki masz silnik i jakiej wielkości koła?

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 11:54 am
autor: Wiechu
i ile koni po chipie

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 1:07 pm
autor: kula4x4
opony 225/65/17 178 koni , 2,5 td

lubie strzelic zakręt bokiem ,nie przecze z premedytacją z tyłu łyse opony:)
ale nie róbcie ze mnie głupka mam prawo jazdy 15 lat i nie jest to mój pierwszy samochód!
te fabryczne krzyżaki to bubel chiński podobnie jak i fabryczne tarcze hamulcowe(przy okazji jaki polecacie zamiennik?)

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 3:03 pm
autor: Wiechu
Sam sobie odpowiedziałeś

Ciężki pickup, z dużym momentem, może i fajnie "strzela boka" ale przy tym mieli najsłabsze ogniwo.
To tylko auto dostawcze, przystosowane do odliczania vatu.

Tu jest mało osób, które użytkują te auta terenowo. Praktycznie ich nie ma. Ci, co mają je do "cywilnego" użytkowania jeżdżą normalnie, upust emocjom dają w autach do tego zbudowanych.

Krzyżaki, to zresztą mały problem w obliczu przygód z silnikami w tych modelach.
:)21

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 5:00 pm
autor: kula4x4
2018 kg masa całkowita-nie przesadzajmy z tym cięzkim,paka pusta -lekka dupa wpada w poslizg od razu nie można mówić o katowaniu to raz .
nie robie tego non stop tylko kiedy warunki pozwola (piasek,snieg,woda)prosiłem żeby nie robić ze mnie głupka to dwa
patrol,hillux,musso traktowane były tak samo i wszystko z nimi było w porzadku
te dostawcze auto jest uzywane w wielu rajdach terenowych - z powodzeniem
nie mam zadnych kłopotów z silnikiem wręcz przeciwnie jest zajebisty pali mało i ma dużo mocy-to nie jest tematem postu
Wiechu na co sobie odpowiedziałem ?
Pytanie brzmiało jak ,gdzie ,na jakie wymienić wadliwe krzyżaki w navarze a nie jak masz jezdzic posiadaczu dostawczej navary co nie jest terenówka.

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 5:07 pm
autor: kula4x4
pewnie nie słyszeliście o słabo znanym kierowcy Krzysztofie Hołowczycu ,który nie terenową ciężarówką Nissanem Navara Zajął 5 miejsce w mało znanym rajdzie Dakar...

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 5:16 pm
autor: Eskapada
kula4x4 pisze:pewnie nie słyszeliście o słabo znanym kierowcy Krzysztofie Hołowczycu ,który nie terenową ciężarówką Nissanem Navara Zajął 5 miejsce w mało znanym rajdzie Dakar...

ziew :)20

Ten samochód ma wspólna nazwę z Twoim i nic poza tym

8)

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 5:31 pm
autor: Mroczny
to tak jak pahero trzecie jest zwycięzcą wielu rajdów typu baja
a seryjne sie rozpada co 40 tys po zwykłym asfalcie
:)21

zdecydowanie kolega pomylił wozy.. albo inaczej. Navara ma za dobry silnik
:)21

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 5:45 pm
autor: kula4x4
prosiłbym aby osoby które nie wiedza gdzie montują sportowe wały napędowe ,nie znają się na tym odpuściły sobie ...
Stałem przy takiej Navarce przygotowanej do sportu i wiem że wymieniono w niej wszystko co sie da,naprawde myslicie ze sadziłem ze hołek wyprowadził Navare z salonu pomalował na czerwono i pojechał na Dakar?prosiłem dwa razy żeby nie robić ze mnie głupka!
Jeśli ktoś wie jak i gdzie to zrobić byłbym wdzięczny ,bo musze zrobić to szybko bo krzyżak się kończy juz!!!

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 6:02 pm
autor: Mroczny
czy znasz wymiar tego krzyżaka? na pewno wał jest wyważony? kąty pracy wału oryginalne czy coś dłubaleś?

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 6:11 pm
autor: whisky_snake
krzyzak jest elementem podstawowego wyposazenia skrzynki z narzedziami ...
a to ze sie sypie to czesto brak dobrego nasmarowania lub nie osiowe zalozenie ... bo krzywy wal az tak szybko nie jest go w stanie wykonczyc

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 7:46 pm
autor: slayer17
Może w kraju kangurów już coś wymyślili.


Ale co poradzić, taka szmoc, to będzie mieliło :)21

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 8:08 pm
autor: whisky_snake
slayer17 pisze:Może w kraju kangurów już coś wymyślili.
Zawsze se mozna przerobic krzyzaki na przeguby homokinetyczne ... :) czyli zrobic waly od podstaw na przegubach :)

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 8:10 pm
autor: LSD
Jak sypią Ci się ciągle krzyżaki to może wał od Patrola zastosować. Jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś w Parchu 3 razy krzyżak ukręcił, więc chyba są lepsze. Flansze powinny pasować, a na długość trzeba by pewnie przerabiać.

Tarcze to sobie kup DBA. Są w sklepiku na stronie.

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 8:49 pm
autor: LSD
whisky_snake pisze:
slayer17 pisze:Może w kraju kangurów już coś wymyślili.
Zawsze se mozna przerobic krzyzaki na przeguby homokinetyczne ... :) czyli zrobic waly od podstaw na przegubach :)
Mocniejsze niż krzyżaki?

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 8:50 pm
autor: ramzes
LSD pisze:Jak sypią Ci się ciągle krzyżaki to może wał od Patrola zastosować. Jeszcze nie słyszałem, żeby ktoś w Parchu 3 razy krzyżak ukręcił, więc chyba są lepsze. Flansze powinny pasować, a na długość trzeba by pewnie przerabiać.

Tarcze to sobie kup DBA. Są w sklepiku na stronie.
mnie sie udało :)21 ..

Re: Krzyżaki wału napędowego

: wt lis 17, 2009 8:52 pm
autor: seburaj
kula4x4 pisze:prosiłem dwa razy żeby nie robić ze mnie głupka!
Jeśli ktoś wie jak i gdzie to zrobić byłbym wdzięczny ,bo musze zrobić to szybko bo krzyżak się kończy juz!!!
już, już !!!
pacan konkretny
a póxniej źle mówią na warszawę :)21